ofka

Że niby nie piszemy? ale pomówienie! Ja bym ten placuszek tak na odchudzanie:D Spinki , Ty sobie ze mną nie pogrywaj:D:D:D przeciez ja się często udzielam . Pogoda tez jakas taka grzmiąco lejąca buuuu pozdrawiam zielono

Vikuś duuużo zdrówka dla Ciebie , pozostałym wymarzonej pogody pozdrówki

Ani pogoda, ani lekkie trzęsienie ziemi nie rusza nikogo w poczekalni? Ewelina parzy i serwuje napoje ciepłe , Viki podejrzewam ,że coś na rozgrzewke tez ma , a chetnych nadal brak....

Przynajmniej nie żal mi ,że większość czasu spędziłam kaszląc, bo pogoda pod zdechłym azorkiem,a zakopianka to zwyczajowo \'szczyt marzeń\' Szkoda tylko że te dni tak szybko przeleciały i jutro znów do pracy i napewno zaraz pogoda się poprawi.... pozdrowienia:D

Moje plany .....zostały planami ,a ja kicham ,kaszlę i mam nadzieję że domowymi sposobami wyleczę się do soboty.Łażę jak potępieniec po domu i tak od niechcenia ,tu cos przestawię , tu cos poprawię.......po prostu mnie nosi. Pogoda taka niespecjalna... na sadzenie kwiatków jeszcze u nas za wcześnie . Pozdrawiam wszystkie wypoczywające w rózny sposób:D

Spinki, świetna sprawa te boćki, chociaż z nimi to ja ostrożnie:D:D pozdrowienia

O dają cos dobrego! ja też bym coś wzieła na ząb....

Hej rebiata , co jest ? wszak to ani nie wiosna brrr..ani tym bardziej lato. Napewno nie spacery ,więc co pozostaje? sklonowany kochaś Spinki! ! ciekawe swoją drogą , że on tak wiedział jak do nas trafić :P Dajcie mu zdeczko odsapnąć, bo żaden amant nie jest wart całej naszej uwagi i napiszcie co nowego w eleganckim świecie......... pozdrowienia

Pisanych jojecek, wierzbowych bazicek, kiełbasy święconej, dużo krzanu do niej, baby polukrzonej,kukielki pieconej, Zmartwychwstanio w dusy i wiesny... po usy!

Naszym Krysiom dużo zdrowia , samych słonecznych dni , spełnienia marzeń \oczywiście tych przyzwoitych\ :P kasy skolko ugodno no i ogólnie czego tylko pragniecie . Bożenki ,o ile tu są takowe też pod te życzenia się podpinają:D, zresztą nam wszystkim te życzenia się należą. PS. jak tam stoicie z porządkami? bo ja leżę, ale pocieszam się, jak już wspomniałam Krysi że nigdzie w piśmie św nie jest napisane iż nalezy czynić przedświąteczne porządki i tym optymistycznym akcentem konczę:D Całuski

Takis , dołaczam się do zyczeń , dużo zdrowia! Zgadzam sie -----wiosna! pozdrowienia

Widzę ,że worek nieszczęść się rozwiązał..... Vikuś trzymaj się , nie dawaj na dłużej żadnemu choróbsku Naszatko , to podobno parami chodzi. Miło że zguby się znalazły.....widocznie to świeto je wywabiło ,tez dużo słońca i uśmiechu dla wszystkich obecnych i tych co zapomniały Ewelinko a gdzie cośik do przepitki? hę? Tygrys pochwal się co nowego na grzbiet załozysz? cmoki dla wszystkich

Takis-tak trzymać! ale wiem że strach miewa wielkie oczy. Spinki -pozwolę se zauwazyć ,że w zimie to się nie grabi , tylko odmiata, zresztą i tak zostałaś przegłosowana:D:D Ewelinko , tak to juz bywa że prawie każda z Nas ma dużo pieniedzy......... ale do zapłacenia. Vikuś -świetny kawał, natomiast Tygrys rozczarowujesz mnie! Bosi, Ktosia zalukajcie tutaj:D

Spinki , Ty wyrodna matko -zaledwie trzyletnie dziecko uważasz za dorosłe? przeciez to dopiero przedszkole............a kto pokieruje nim ku statecznej dojrzałości? nauczy czytac literaturę itp... Ja też miałam już spotkanie po 25 latach........ trochę brakowało tematu ,ale w sumie ok. Ale ogólnie NK jakoś mało mnie wzrusza, to raczej zabawa, chociaż fakt że w życiu bym nie odnalazła tych ludzi , chyba że przez detektywa:D Tygrysku, licze że po urlopie brykniesz jak dawniej. Pozdrowienia dla wszystkich

A ja na znieczulenie może po jednej stronce ajerkoniaczku z własnego rękopisu? Na szczęscie prognozy się nie sprawdziły , przynajmniej u nas,wiatr był średni. Nawoływanie do meldowania się w poczekalni chyba nic nie daje,może faktycznie czas zrobić stypę? Viuki ,nasz dobry duszek , gdzieś tam hen daleko stąd..... Boja , Dosia ,Kubus już nas nie odwiedzają . SBŻ odpłynął Tygrys smętnie powłóczy łapami zamiast brykać. zyx też oklapnięty:D, nawet czapki i szaliki z moheru niewidoczne, albo ciut ,ciut zmienimy formułę na bardziej twórczą, z pazurem:D albo śmierć z przynudzenia. Spinki zrób coś ,twe dziecię w potrzebie :D:D:D

Słowa, słowa ,słowa............ pozdrawiam porywająco:D

Kochanego ciałka nigdy za wiele, zresztą co dobre dla fikuśnych nastolatek to niekoniecznie dla nas........ poważnych dwudzietokilkuuu.... latek:D. Mi najlepiej wychodzi odchudzanie dwoma metodami ;jedna to jeden posiłek dziennie:D:D a druga to \"od jutra\" obie jednakowo skuteczne. Ale co tam ,...wiosna idzie , dłuuuugie spacery i chęć do życia. Pozdrawiam

A czyja to wina że pusto? Załozycielka gdzies bokami przemyka więc my bierzemy przykład z niej..... ale wiosna tuż tuż , topic zacznie bujać jak młoda trawa , a na młodej trawce to i Tygrys chętnie pobryka . Witam wszystkie nowe,świeża krew się przyda:D:D Bosi jak twoja silna wola? My też nowych sił nabierzemy i nowych chęci do życia. A propos naszych mocno cierpiących panów -nieraz kusi mnie żeby przy okazji biegania z herbatką , tabletką , chusteczką mimochodem nadmienić jaka to eutanazja jest fajna:D:D takie praktyczne rozwiązanie skracające te straszne męki. Ciekawe czy nastąpiłby wtedy cud ozdrowienia czy rozwód:D:D Nie dajmy się choróbskom, pozdrawiam wszystkie ,wszyściutkie koleżanki

chyba wymroziło wszystkich:D:D pozdrowienia

Hej ! niedzwiadki pora obudzic się z zimowego snu:):) I nie uciekajcie wszystkie do\" naszej klasy \" bo ...... z oswiatą różnie bywa:) Bosi jak ja Cię podziwiam za dietkowanie, ja mam mocne postanowienie ale od jutra:D:D:D Naszatko może uda nam się poklikać,zaskoczyłaś mnie, byłaś tak blisko mojego osiedla i nie wpadłaś na kawkę buuuu.:( Chyba zaczyna się sezon na przeziębienia , ja zaczęłam a teraz rodzinka kicha chrypi kaszle i domaga sie wzmożonej uwagi oraz drapania za uszami :) Ja już nastawiam się na wiosnę, liczę że kilka dni .....i zakwitną kaczeńce. Foreverku , wyjdz tygrysku z kryjówki :), daj innym przykład i skrobnij jakąs epistołę Ewelinko, zaniemówiłaś? Viki pisanie to jest też swietną gimnastyką:D:D pozdrowienia Pozdrowienia

http://www.voila.pl/2w58f/?1

http://www.voila.pl/91i1b/?1

http://www.voila.pl/zz0bs/?1 w Tatrach i na Podhalu sroga zima

Chociaż uciążliwe ,to jednak baaardzo tradycyjne Święta , takie jak za dawnych lat śnieg, mróz -18 st:) można kulig zrobić, ale sanie to rarytas wypożyczany po znajmości. Zwłaszcza w taką pogodę.:) Ja już świętuję, tzn odpoczywam ,jutro jeszcze kolację przyszykować ,ale to przyjemnośc zwłaszcza jak ma kto pomóc. A potem to już tylko odliczanie kilogramów i centymetrów:(:( czego ani sobie, ani Wam nie życzę.

Wszystkim paniom z werandy moc życzeń zdrowia , pomyślności , spełnienia marzeń i żeby 2008 rok był chociaż tyci tyci lepszy od poprzednich. Alex, brakuje \"bredni \" poprawiających humor!:D:) Dla Waszych pupilków cieplutkiego legowiska, pełnej miski i czułego drapania za uszami