Cześć dziewczyny!
Mam termin na kwiecień tak jak wy.Pierwsze dziecko urodziłam 10 lat temu, ciążę super przeszłam, żadnych problemów Daria ważyła 4150 dkg.Druga ciąża ta wyczekana,
29.09 poszłam do lekarza, i pani dr. stwierdziła, że ciąża jest ale większa lub mnoga, bo macica jest powiększona.Uparłam się że przyjde do niej do szpitala na drugi dzień na USG. USG wykazało malutki pęcheżyk ciążowy i...3 mięśniaki ok 3,5 cm. Pani dr. stwierdziła, że ciąża jest bardzo zagrożona jak się pojawi krwawienie to mam się zgłosić do szpitala.SZOK.
Zadzwoniłam zapłakana do siostry,która jest pielęgniarką . Dała mi namiary do dobrej pani dr.w Szczecinie. Pojechałam do niej zmierzyła mi mięśniaki dokładnie 4cm,3,5cm,3cm, umieszczone są na ścianach macicy.Kazała mi myśleć o dziecku nie o nich i mam się nastawić pozytywnie to będzie dobrze, wypisała L4 i kazała odpoczywać. Co dwa tyg. do niej jeżdżę mierzy mi je i dzidzi, oby się nie powiększyły.
Buziaczki!