Zuzia Zła

Moja koleżanka miała faceta, który nigdy za siebie nie płacił. Obiadki w restauracji, kino, kolacyjka- wszystko finansowała Ona. Pewnego dnia byli na zakupach. Stali już przy kasie, kiedy on objął ją i powiedział: \"Kochanie, dziś ja płacę\". Dziewczynie opadła szczęka! Opadły jej też ręce, kiedy wieczorem okazało się, że zginęły jej pieniądze... To się nazywa przegięcie pały!! DOPRAWDY, NIEKTÓRZY FACECI ROZWIJAJĄ SIĘ TLYKO DO 5 ROKU ŻYCIA, POTEM JUŻ TYLKO ROSNĄ... ;p

ha! ecstasy- toż to My jednym tokiem myślenia podążamy! Ino pokrewne dusze, czy jak??;)

mały biały zjadacz kamyczków :P

No i jestem! Obładowałam się zakupami jak jasna cholera! Ale mam !!! :D Siatki większe ode mnie, wszak 163 cm i 50 kg żywej wagi nie kwalifikują mnie do rangi King Konga ale czego się nie robi, żeby rano wypić kawusię z mleczkiem i zjeść serek a nie wyjadać resztki chleba gołębiom po rozpaczliwych poszukiwaniach \"czegokolwiekwlodówce\" ;) A pracowity mnie czeka tydzień, ojj pracowity.. Winko macie gratis- taki ot Zuziowy Gest! Zdrówko!

Bry! Niedziela. Zuzia wróciła ze szkoły a jutro jedzie do pracy. Ale nie będzie płakać i się nad sobą użalać. Jak Życie sobie myśli, że Zuzię zmęczy to się myli. Ja jeszcze dzisiaj zakupy zaliczam- kupić wam coś?? ;)

takk.. niekończący się apetyt na edukację :P myślę sobie jednak, że po 17 latach nauki zrobię sobie jakiś urlop, czy coś.. ;)

mam nadzieję, że skończy się już w czerwcu. Wtedy już nie będę musiała wybierać :D

he.. a ja właśnie wróciłam ze szkoły.. blee.. a jutro znowu. I zajrzę do domu na chwilkę snu, żeby potem radośnie wskoczyć w nowy tydzień w pracy...no cholera mnie bierze! I to na czyje życzenie! Na własne!

Bry! :) Jestem Zuzia Zła i jestem nowa w tej klasie. ;)