Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anulla77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez anulla77

  1. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    ooo jednak bez spacji tra la la ;-) zdolna bestyja ;-) Mumi, dzięki!!
  2. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    oooo bez spacji tra la la ;-) zdolna bestyja ;-)
  3. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Mumi, nie działa u mnie:-( [ kwiatek ] [ usta ] a może jednak bez spacji
  4. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    próbuję tego kwiatka [ kwiatek ] ;-) ale miałam dziś młynek w pracy, normalnie rąk własnych mi nie straczało, żeby się wyrobić ale już chyba przewliłam wszystko najważniejsze, teraz mała ściema - dokumenty na całym biurku rozłożone - a ja mogę na kawkę do Was tu przywitać. Ziewa mi się bardzo... ;-) Witam serdecznie wszystkie nowe Dziewczęta! :) Trzymajmy się razem. Alleluja i do przodu!! ;-))
  5. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    aha i co jeszcze - no w życiu bym nie pomyślała, że mnie to spotka (a w sumie niby czemu nie1 ;-)) wychodzą mi syfki na buzi...najpierw wulkan na brodzie, teraz coś się tworzy na nosie... he he, znaczy, że trutka ze mnie wychodzi ;-) ps. mam pytanie natury technicznej - jak się robi te emoitkionki - niebieskie kwiatki i różowe usteczka?
  6. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Dzień dobry pachnąco:) aż mi się wierzyć nie chce, że Nie palę już 5 dni (+ 02g02m37s). Ilość niewypalonych papierosów: 111. Będę żyć dłużej o 0 dni (+ 20g30m36s)! Zaoszczędzone pieniądze: 41,95 zł! :)) tra la la Pandorko, chrom reguluje gospodarkę cukru w organiźmie, dzięki czemu nie ma się napadów głodu, ssania na słodycze itp. Pomocny przy odchudzaniu. Na mnie na razie działa rewelacyjnie. A jeśli w sobotę - ważę się tylko raz w tygodniu - waga mi przekroczy normy i zapalą się czerowne lampki to kupuję ten błonik i już! Na razie jednak próbuję ratować się Activią (póki co po 4 dniach nic nie pomogła, ale rekalama przewiduje 14! ;) i suszonymi śliwkami... i też nic ;-) ;-) ;-)
  7. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    ja-ka, ja mam wypalone 35 tys zł.... a mój mąż, lepiej nie będę mówić.... ale na to już nie patrzę, teraz licznik liczy w same plusy :-) :-) :-)
  8. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Dzień dobry!!! bardzo dobry, choć deszczowy:-) Ropoczęłam 5 BP i jest super :-) Z tej strony ściąga się programik liczący - ha! mój mąż zbladł jak zobaczył statystykę przy opcji \"jeszcze palę\" http://www.mooqoo.com/pl/nasze-programy/rzuc-palenie/
  9. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Dobranoc Kochani:) jeszcze tylko sobie wrucę tutaj: Nie palę już 3 dni (+ 15g23m58s). Ilość niewypalonych papierosów: 72. Będę żyć dłużej o 0 dni (+ 13g21m09s)! Zaoszczędzone pieniądze: 27,31 zł! ach, jak cudnie :-) ps. Aniu B. gdzie się podziewasz? Hallo! ;-)
  10. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Wobe, gyby Ci przyszło na myśl, że ziółka Ci pomogą to uważaj, mnie załatwiły ;-)
  11. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    boszzz... łyknęłam ziółek na trawienie i się dopiero zaczęło!!! brrr... mam zatrucie :-( i też drażnią mnie wszystkie zapachy i chyba będę spać dzisiaj bez męża bo on śmierdzi...;-) ten błonnik to niezły pomysł :)) Pandorko jak fajnie, że jesteś! :-) a i jeszcze coś odnośnie tycia i apetytu - ja to na razie wielkich osiągnięć nie mam bo to dopiero/ aż 4 BP, ale od ponad tygodnia łykam sobie chrom organiczny i jest rewelacyjnie (żadnego ssania, żadnych napadów głodu, nic - a dodam, że zaczełam go łykać bo jeszcze paląc w normalnych ilościach mialam takie ssanie na czekoladę, orzeszki i tego typu cudeńka że byłam przerażona... a teraz (póki co i oby na zawsze!) luzik :-)
  12. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    o tym kefirze to już drugi raz dzisiaj słyszę ;) pifko nie działa, bo za bardzo je lubiem więc przyzwyczajona jestem :-D
  13. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    he he, jak masz głupawkę to i dobrze dla mnie najgorsze były (kiedyś, dawno temu;-) ) napady płaczu, krokodyle łzy się lały strumieniami i nic smutku mojego ukoić nie mogło ...;-) ooo spróbuję jutro na czczo z tą kawą zalaną wodą w buli :-) to się mój mąż zdziwi ;-)
  14. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Beciu, a to jest niezły patent - raz, że Ty umiesz język za zębami schować, dwa że nie widzą najbliżsi ;-) Co do pierwszego to ja tym razem też nie chwalę się na prawo i lewo (bo pierwszym razem tak zrobiłam i jak poległam to był wstyd.... teraz nie robię tego nie z obawy przed porażką ale na przekór ;-) Co do najbliższych to też się nie dziwię - u mnie w pracy też nikt nie zauważył, że nie zanikam na dworze co pół godziny tylko namiętnie ślęczę przy biurku calutki boży dzionek ...:-)
  15. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Ja aż się boję powiedzieć, bo wiadomo \"żeby nie zapeszyć\" ... ale jest mi cudownie!! :-) Czasem mam wrażenie, że nie palę już bardzo długo, a dzisiaj to nawet taka myśl bezczelna zaświtała, czy ja kiedykolwiek paliłam? ... ;-) hihihihi ;-) A tak bez żartów, jeśli tak miałbyby wyglądać kolejne dni to byłoby super :-) Ps. jeszcze nie tak całkiem dociera do mnie, że stoję już po drugiej stronie muru, ale tak mi radośnie kiedy wącham własne ubrania i kiedy używłam kremu przeciwzmarszczkowego (wcześniej zawsze miałam takie obciążenie, że to wszystko na nic, bo i tak palę :-( teraz zaczynam się uczuć nowego myślenia o sobie :-)
  16. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Beciu, chyba tylko ten ruch mi postanie - bo boję się pestek (jako kalorycznych i lekko uzależniających). Sliwki suszone kiedyś działały, teraz nie chcą :(
  17. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    niestety nie :-( ja naprawdę należę do najbardziej opornych w tych sprawach :-( i bardzo się męczę ... :-/
  18. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Witam pachnąco :-) ja dzisiaj rozpocznę od - tematu może krępującego, ale cholernie ważnego dla mnie - i prośby o pomoc, tych, którzy mieli to samo. Mam straszne problemy z przemianą materii. Jak sobie z tym radziliście? Powiem tylko, że już raz w życiu byłam uzależniona od herbatek z sensem, więc niekoniecznie chciałabym polegać na takich preparatach... Ratujcie ;-)
  19. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    a herbatkę popijam Roibos waniliowy, mniammmm ;-)
  20. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    ooo widzisz z pomarańczą to ja dzisiaj balsamu użyłam i też mi PACHNIE! jejku jeku jak wszystko pachnie ! :-) :-)
  21. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    aha, i jeszcze to, co tygryski lubią najbardziej:-) Nie palę już 2 dni (+ 14g25m33s). Ilość niewypalonych papierosów: 52. Będę żyć dłużej o 0 dni (+ 09g32m14s)! Zaoszczędzone pieniądze: 19,50 zł!
  22. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    ja-ka GRATILACJE!!! I OBY TAK DALEJ :)) Jesteś dla nas wzorem :))) Ja kończę trzeci dzień BP! Woow :) I nie wiem o co biega, ale jest super. O kryzysach mysleć nie będę, bo po co wywoływać wilka z lasu ;-) A jutro to juz mi się coś z tymi rzęskami robić będzie, tak? Będą się ruszać czy coś w tym stylu... ;-) Niezmiernie cieszy mnie ten fakt! ;-) Aniu B. oprócz niewielu lat w metryce łączy nas również imię, czyż nieprawda? ;-D
  23. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Pandorko ściskam, trzymaj się Malutka>
  24. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    aha, dodoam, bo widzę że jakos tak jak rozklekotana piszę, że ja z każdym dniem niepalenia zamiast czerpać radość z odnoszonych małych zwycięstw czułam sie coraz gorzej - smutniej, depresyniej, nie do wytrzymania...KOSZMAR tyle, że po powrocie do nałogu wcale nie było mi lepiej - każdy odpalony papieros był udręką pasychiczną, że powinnam rzucić, że szkodzi, że kosztuje, że aspołeczne i niemodne, że smierdzę itd.... powstrzymywał mnie strach przes depresją i kryzysami ale skoro i tak żle, i tak niedobrze - wybrałam niepalenie :-)
  25. anulla77

    Rzucilam palenie! Pomocy!!!

    Kasiulka ja tak miałam... Przyszedł krysys rodzinny (ojciec trafił do szpitala) i poległam. Nie sam jeden papieros mnie wytrącił z równowagi tylko cała ta sytuacja. Ja kupując paczkę wiedziałam, że ją spalę w krótkim czasie. I spaliłam w ciągu nocy bez sennej... To się działo w ostatnich dniach marca... Teraz rozpoczełam drugą życiową próbę .... Nie warto do tego wracać. Trzymam mocno kciuki za Ciebie, bądź dzielną dziewczynką :-)
×