kachna11

witajcie -ja nadal pachnąca ;chociaż już nie wiem który dzień bo przez Tragedię zapomniałam .Żabko cieszę się że dałaś rade ,wiedziałam że jesteś silna :)dzisiaj chcę jechać pożegnać PREZYDENTA tak bardzo mi żal tych ludzi.chociaż nie interesuje sie polityką to czuje sie tak jak bym straciła kogoś bliskiego.:(

i ja życzę pachnącego wieczorka....widzę że moje wpisy też zostały usunięte

ZŁOŚLIWIEC-jesteś wielki idę w twoje ślady:)

ŻABKA -TAK NAPRAWDĘ TO NIE WZIĘŁAM NAWET MACHA OD 15 .O3.2010, BO NAJPIERW NIE PALIŁAM TRZY DNI.... I MÓWIŁAM SOBIE ŻE NIE DAM RADY NO I ZAPALIŁAM:( ALE BARDZO SZYBKO OPRZYTOMNIAŁAM ŻE TO MI NIC NIE DAŁO ALBO CHCE RZUCIĆ ALBO BĘDĘ TAK CO CHWILA SIE PODDAWAĆ I ZACZYNAĆ OD NOWA I JAK NA RAZIE TRWAM DO DZISIAJ I CHCIAŁA BYM JAK MAMUŚKA DOTRWAĆ DO 200 DNI:)))))))))))

ŻABKA-ja nawet dokładnie nie wiem ile lat paliłam,ale na pewno ponad 20 . z petem sie nie rozstawałam .Urodziłam dwoje dzieci i w każdej ciąży paliłam[wstyd sie przyznać ale tak było bo śmierdziel mną rządził].Dzisiaj 'patrze na moje dzieci i myślę jaka ja byłam głupia ile ja im zrobiłam krzywdy.......A teraz od paru lat miałam ciągle bule głowy ,nawracający kaszel do tego stopnia że tygodniami nie spałam ,tak mnie dusiło antybiotyki nie pomagały normalnie koszmar,a ja nadal paliłam,dusiłam si i paliłam !!!!!!!!!!!!!Zaczęły sie wyjazdy od lekarza do lekarza i każdy mówił że to od papierosów ;ale ja nadal nie wierzyłam aż okazało sie ze mam zgrubienia na strunach głosowych i w maju będą pobierać wycinek żeby sprawdzić co to jest . I dopiero wtedy podjęłam decyzje o rzuceniu i tak minęło trzy tygodnie jak nie pale i na razie jest ok .ale sie rozpisałam hihi ;):)

MARZYCIELKA- NIE ZASTANAWIAJ SIĘ TYLKO DOŁĄCZ DO NAS, NA PRAWDĘ JAK SIĘ ODPOWIEDNIO NASTAWISZ TO NA PEWNO POKONASZ ŚMIERDZIELA.JA Z PAPIEROSEM SIĘ NIE MOGŁAM ROZSTAĆ NA DŁUŻEJ NIŻ 15 MINUT , PALIŁAM 20 LAT PONAD PACZKĘ DZIENNIE NIGDY WCZEŚNIEJ NAWET NIE MYŚLAŁAM O RZUCENIU BO BYŁAM PRZERAŻONA NIE WYOBRAŻAŁAM SOBIE ŻYCIA BEZ PETA ,.A DZISIAJ MINĄŁ 22 DZIEŃ I NIE JEST ŻLE CORAZ RZADZIEJ MYŚLĘ O PECIE JAK O PRZYJACIELU, RACZEJ JAKO O MOIM WROGU.TRZYMAM KCIUKI NA PEWNO DASZ RADE :)

gdzieś uciekło S :p

P---tak trzymaj ożywiasz ten topik --------> nie wszyscy sa tego zdania więc poczekam"-ja również uważam że topik ożył jak sie pojawiłeś tak trzymać jest ok :)

jest ciężko zadnej poprawy nie można jeś ani pić szlak mnie trafia aż wyć mi się chce jeszcze czegoś takiego nie miałam nigdy no ale kiedyś chyba puści :(

REGES-właśnie nie było takiej jakieś specjalnej ochoty na śmierdziela,po mimo że te święta miałam do bani ,kupa nerwów to pomuślałam sobie zapale ale co to by dało sytuacja i tak by sie przez to nie poprawiła a ja za jakiś czas zaczynała bym od nowa .teraz jak jestem bardzo wkurzona to zamiast palic to sobie popłacze i też mi lżej :) dla wszystkich

Żabko mam prośbę podpowiedz jak zdobyłaś licznik o nie paleniu szukam ale nie mogę znalezść po polsku .PS gardło boli dalej atmosfera w domu rozwodowa a ja dumna bo nie myślę w takich sytuacjach o śmierdzielu :P

dobrze kochani że jesteście że chociaż wam można się wyżalić u mnie święta do bani gardło mnie boli jak diabli mąż mnie wk....a nic tylko iść zapalić ale ja sie nie poddam nie zapale mam wrazenie że niektóre osoby mnie specjalnie prowokują i nie wierzą we mnie ale ja im pokaże na co mnie stać:P ŻABKA miałaś racje to angina dostałam antybiotyk

żabka mój maluch ma 2 latka aja kochani jadę na ostry dyżur nie daje rady dalej odezwie sie wieczorkiem

Żabka nie przejmuj sie ja żartowałam przecież nic takiego sie nie stało nie obrażam się o takie rzeczy .Jestem zła ale na nikogo z tego topiku święta przechlapane tak strasznie boli mnie gardło od piątku że tragedia nie można przełknąć śliny ,ale za to w ogóle nie myślę o petach .Miłej i pachnącej nocki życzę:)

kochani ja zartowałam pewnie że wiem że przez przypadek żabka mnie pomineła chociasz nie zawsze mogę pisać bo mały mi nie pozwala ale za to lubie was czytać .pozdrawiam i przesyłam pozdrowionka dla wszystkich bywalcu na tym topiku nadal pachnąca no i chyba przejedzona

szkoda ze mnie zabko ominełas ,widocznie nie naleze do waszego grona ale i tak was lubie i bede do was zagładac :)

melduje sie nadal pachnaca nie wiem ile to już dni bo przez te święta trocche sie pogubiłam,z okazji świąt wielkiej nocy życzę wam kochani wszystkiego naj naj i wytrwałości w nie paleniu pozdrawiam :)

doo ja nie pale 16 dzien i dla mnie najgorsze były trzy dni potem tez nie było łatwo ale jak sie chce to można wytrwać trzymam kciuki

witam wszystkich pachnąco u mnie 15 dzień bpi jak na razie jest ok:)

WITAJCIE KOCHANI WIDZĘ ŻE JEST WAS TU BARDZO MAŁO DZISIAJ U MNIE 15 DZIEN BEZ PAPIEROSA I MUSZĘ POWIEDZIEĆ ŻE JEST RÓŻNIE ALE DZISIAJ BYŁO OK . PISZCIE COŚ BO STRASZNIE LUBIĘ WAS CZYTAC CHOCIAŻ NIE ZAWSZE MOGĘ PISAC :):)

żabka jestem załamana po tym jak piszesz że po dwóch miesiącach jeszcze jestes na takim głodzie u mnie dzisiaj trochę gorzej niż wczoraj i też sie zastanawiam jak długo będzie mnie tak mocno ciągnęło mam wrażenie że ten głód nigdy nie minie i momentami tracę nadzieje ale z drugiej strony myślę sobie że jak by rzucenie było takie łatwe to by nikt już chyba nie palił tak że trzeba być cierpliwym i małymi kroczkami do celu ( oby sie udało):):):)))

ale tu puściutko dzisiaj ,gzie sie wszyscy podziewaja?:(

miało być tak

melduje sie pachnąca , dzisiaj było o niebo lepiej ale chyba dla tego że w ogóle nie piłam kawy nawet porządnego ggłodu nie miałam :) miłego wypoczynku dla wszystkich (cześć)

widze że wszyscy jakoś lekko chyba przechodzą bo mało co nas tu jest ale to nic, kazdy ma lepsze i gorsze dni , ja dopiero w 12 dniu zrozumiałam co to znaczy obżerać sie jak się rzuca palenie cały dzień chodził za mną był ze mną wszedzie i nie wiedziałam juz co mam jeść że by czymść ten głód złagodziić i pomimo że czały czas podjadałam to i tak głód nie był mniejszy ale to ja jego pokonałam a nie pet mnie mam nadzieje że jutro bedzie lżej uffff było cieżko :)