Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Panna Konopielka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Panna Konopielka

  1. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    No cóż, soki są zdrowe, ale nie wierzę w \"cudowne\" uleczenia tylko sokami. Niemniej należy, a nawet trzeba je pić. O ile sok z marchwii, kapusty czy buraków wypiję chętnie, o tyle z ziemniaków mnie odrzuca. Co do zaparć-najlepszy sposób to dobra dieta, węglowodany złożone dużo owoców i warzyw, a najważniejsze codziennie przynajmniej jedno jabłko i jogurcik naturalny. Dużo wody, zero czekolady. A jak nie skutkuje to herbatki \"regulujące\" pracę jelit z dodatkiem senesu, choć nie za często, bo one nie działają w sposób naturalny i organizm może się uzależnić. Można potem mieć jeszcze większe trudności z wyprożnieniem. Przykładowych posiłków nie podam, bo nie dysponuję. A proponuję przede wszystkim większą aktywność fizyczną. Lepiej skutkuje niż odmawianie sobie kolejnej bułki.
  2. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    Póki co nie krzyczę. Dzięki za pełne umieszczenie się w tabelce. Teraz odezwały się moje liczeniowe natręctwa. Wszem i wobec: -Uczestniczek programu odchudzającego:11.;-) -Łącznie zrzuconych kilogramów:134, 5! -Do zrzucenia:132! Kurcze przybywa nam tego do zrzucenia, ale to dlatego że przybywa dziewczyn. Trzeba się ostro brać do roboty! R48 gdzie jesteś? Tyś mym najostrzejszym batem na tłuszcz.;-) Na topiku coraz więcej zwolenniczek odchudzania, a ty się obijasz. Chociaż z drugiej strony śpij sobie śpij. Przypomniało mi się,że przecież były urodziny twojego męża...:-)
  3. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    Nie piłam soku z ziemniaków:-o, nie brzmi zachęcająco. Piłam za to tzw. kogucika. Jest to woda z przegotowanych ziemniaków, którą zwykle odlewamy, a są w niej wszystkie witaminy i mikroelementy. Wystarczy doprawić sobie do smaku i wypić jak rosołek. Chciałam się wytłumaczyć. Moje zamiłowanie do tabelek i podliczania, to nie dlatego że jestem księgową. Po prostu lubię podsumowania i konkrety. Zajmuję się m.in. pracą naukową(statystyki, wnioski, częstości) i to stąd to zboczenie.:-o Proszę wybaczcie mi, kiedy co jakiś czas będę sobie zliczała ile nam zostało itd.
  4. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    A ja już po robocie.:-) Mam taki układ, że czasem nie muszę siedzieć w zakładzie, za to biorę papiery do domu. W sumie i tak prawie codziennie nad nimi siedzę, więc przynajmiej pobędę trochę w domu. Jakoś mam ochotę na ciszę i spokój. Witam kowolkę!:-D Jeśli możesz wpisz się do tabelki i zaręczam,że gdy będzie trzeba to na ciebie nakrzyczymy albo podtrzymamy na duchu. Masz trochę do zrzucenia, ale razem damy radę. Ja się już pozbyłam naprawdę góry tłuszczu i walczę dalej. Kaja_kaf- kawa niesłodzona w ogóle nie ma kalorii. A mleko 0%-29 w 100ml, 2%-45 w 100ml, więc jeżeli nie słodzisz kawy, to wypijasz tyle kalorii co w mleku, czyli nic. O ile nie masz nietolarancji laktozy, to pij sobie mleko.
  5. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    Łeeee reklama:/ Siedzę sobie w papierach i tak mi przyszło do głowy, że to niesamowite że tak przez internet, w ogóle się nie widząc i nie rozmawiając bezpośrednio wspieramy się i pomagamy sobie nawzajem. Może takie myśli mam już z przepracowania, ale generalnie na mnie najlepiej działa przymus bezpośredni. Jakiś trener z batem albo zagrożenie czy stres, a tu jest miło, sympatycznie.Czytam \"tylko\" albo aż z monitora parę słów i jak fajnie idzie do przodu.Oby tak dalej. A teraz dobrej nocy, bo już trochę bredzę.
  6. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    Właśnie wróciłam z siłowni. Przyznam,że chodzę tam też dlatego,żeby się napatrzeć na apetyczne męskie ciałka. Mnie jakoś ciągnie do takich \"napakowanych\".:-P Właśnie, dołączam się do apelu-lady i R48 zaszalejcie. Takie okazje to rzadkość.:-) DOZWOLONE OD 18 LAT, CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ Dzięki za info o winie. Też pijałam różne specyfiki, ale od 7 dobrych lat piję tylko czerwone wytrawne. Mam słabość do dobrych win, fakt są drogie, ale nie potrafię sobie odmówić. Teraz akurat mam w posiadaniu chilijskie Cabernet Sauvignon i francuskie Bordeaux. A chętnie piję też kalifornijskie Merlot, czasem zahaczę o australijskie. A prócz tego przechętnie pochłaniam whisky-i to nie Jasie Wędrowniczki, ale Jamesona; wódkę-najlepszy dla mnie absolwent i absolut; Martini, ale wytrawna;czasem wina musujące i inne perfumy-koniaki, winiaki;likiery. W sumie tak patrząc na to, co napisałam to jestem alkoholiczką.:-o I nie gardzę też piwem,ale nie wleję w siebie więcej niż 2, bo nie mieszczę ich objętościowo. Litr to dla mnie za dużo, a zero efektu. Dlatego lubię mocne alkohole, bo mogę wypić. Powinnam opatrzyć ten wpis klauzulą- DOZWOLONE POWYŻEJ 18 LAT i chyba tak zrobię.:-D
  7. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    U mnie po 10kg średnio było cokolwiek widać, szczególnie że zaczynałam od 98!:-o Ale już powyżej 10kg zauważali, szczególnie kiedy ktoś mnie widział raz kiedyś. Ludzie widujący mnie codziennie nie bardzo cokolwiek zauważali, bo nie mieli porówniania. Za to teraz widać po mnie każdy kilogram. Myślę, że cokolwiek teraz stracisz, to na pewno to będzie widoczne, choć pewnie nie każdy ci to powie.Niektórzy się wstydzą, inni zazdroszczą jeszcze innych to nie obchodzi. Ważne,żebyś ty się ze sobą świetnie czuła.:-)
  8. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    Lady to przed tobą super czas!!! R48 ma rację, nie zaprzątaj sobie głowy jedzeniem tylko spędzaj czas jak najlepiej. W ogóle sio z forum! Baw się dobrze. Roso czasem wymiary ważniejsze niż ważenie, bo zatrzymujemy wodę, albo waga szwankuje.:-o Też się pomierzę w sobotę.:-) Mam trochę werwy, bo dziś nie siedziałam tak długo w pracy, a na siłownię zawsze chętnie chodzę. Zresztą jak na wszelakie inne ćwiczenia. Mam pytanie(prośbę) czy pijecie może czerwone wino? A jeśli tak, to jakie byście polecały? Jako smakosz powyższych chętnie spróbuję czegoś nowego.
  9. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    Ale mi dobrze, już wtorek, więc się \"wbiłam\" w dni pracujące, dietę trzymam, za oknem nie pada. Czego chcieć więcej:-) Chyba tylko siłowni, basenu i aerobiku:-P, więc chyba zdecyduję się na pierwsze z powyższych. Muszę was gonić, czyż nie? Tak dobrze sobie radzicie, nie wypada odstawać.
  10. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    Dzień dobry.:-) A ja się nie dopisuję, bo ważę się 25.11., ale poprawiłam tabelkę dla estetyki i oczywiście coś tam sobie policzyłam.:-P Zrzuciłyśmy wspólnie 107kg, ależ to fura tłuszczu!!! A zostało nam 97:-o, kolejna fura do zrzucenia, ale co to dla nas. No dziewczyny tak mnie motywujecie, że się szczególnie postaram,żeby waga w sobotę wskazywała mniej. Szczególnie chodzi mi o ciebie Calineczko. W końcu przecież podjęłam wyzwanie.:-)
  11. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    Oczywiście,że to kwestia magii, dlatego ja się każdym interesuję.:-P :-D:-D:-D Duży, mały, prosty, krzywy dla mnie i tak \"szelmostwo\" o poczucie humoru najważniejsze.:-)
  12. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    Hej joy! Czyli jednak nie jestem osamotniona.:-) Lubię dużych facetów, bo przy nich czuję się bezpieczna i \"drobna\". Przy szczupłych i niewysokich nie czuję się komfortowo i mam wrażenie,że stanowię silny dysonans. Dlatego też nie dziwię się odchudzaniu dziewcząt. Ja to bym miała obsesję na punkcie tego jak wyglądam z takim partnerem i chyba bym wpadła w anoreksję, ale ja mam dosyć zrytą główkę, więc nie przejmujcie się tym, co piszę.:-P
  13. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    Całkiem fajny blogasek, ale dłużej go poczytam dopiero wieczorem.
  14. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    A no nie wie, nie wie.;-) Za to wiem,że idę spać. Dobrej nocy dziewczęta. Kolorowych snów.
  15. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    Jestem pod wrażeniem wagi waszych facetów. Mój ex ważył 82kg przy 187cm. A ten z randki 80kg przy 181cm(zapytałam go, bo jest dosyć napakowany). A co do randki lady, to tak jak pisałam-nie wróciłam zakochana,ale było bardzo miło.:-) A jako,że było miło to chyba to powtórzę, choć bez dłuższych perspektyw na przyszłość.:-P A co do wagi(takiej ważącej) coś mi się pomyliło,że masz taką R48. Niektóre elektroniki mierzą tzw.impedancję i dzięki temu wykazują zawartość tłuszczu w organizmie. Ja np.ważę dosyć dużo,ale tłuszczu mam już niewiele, bo mięśnie \'nabijają kilogramy\'. Chciałabym pozbyć się tego tłuszczu do końca i zostawić tyle, ile trzeba.
  16. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    Nie pomogę ci joy, bo nie mam takich \"wypasów\" przy wadze, ale z tego co pamiętam, to R48 ma wagę z takimi opcjami. Prawdę mówiąc 200-300gram to niedużo, a jakiś błąd urządzenia musi być. Szkoda,że nie mam psa do spacerów, ale nie mam też warunków żeby go mieć. Tylko by cierpiał. Lady 2 kg to zawsze coś, a twój mężczyzna to chucherko. Nie dziwię się,że chcesz się przy nim odchudzać. Nawet nie wiedziałam,że faceci mogą tyle ważyć. Ja tyle miałam chyba w przedszkolu. Też mu zazdroszczę i chcę tyle:-o
  17. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    Super,że przyjeżdża twój chłopak. Myślę,że świetnie razem spędzicie czas. Nie widzieliście się jakiś czas. Ciekawe czy zauważy jak się zmieniłaś. I masz rację, głupio tak przy facecie wcinać ciastka.:-P;-)
  18. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    Buuuuuuu muszę się pożalić. Niedziela się kończy,a ja nienawidzę poniedziałków. Poniedziałek to dla mnie najgorszy dzień tygodnia, tak ciężko mi się przestawić z weekendu. Ale za to zjadłam tyle, co napisałam powyżej-nic więcej.:-) Porobiłam sobie brzuszki i spacerowałam. A teraz szykuję papiery na jutro i stąd moje narzekanie.
  19. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    Ależ proszs:-D
  20. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    Jak najbardziej np.zupa jarzynowa z mrożonki(talerz), 100g piersi kurczaka albo 100g ryby pieczone bez tłuszczu, 1 ziemniak, surówka. Albo 100g fasolki po bretońsku na chudym mięsku. Albo pół woreczka ugotowanego ryżu, 100g wołowiny duszonej, surówka. Albo 2 naleśniki z serem. Wszystko powyższe ma między 200,a 400 kcal.
  21. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    Narobiłyście mi smaka na ser pleśniowy, mmmmm. Zaraz zrobię sobie obiad. A ja nie wiem ile chudnę tygodniowo, bo ważę się co miesiąc. I co miesiąc różnie mi wychodzi. Jak byłam na 1000kcal, to chudłam średnio 1 kg tygodniowo. Teraz to może od 0,25-0,5kg, ale teraz już mi się nie spieszy.:-)
  22. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    Ale telepatia roso:-D Myślałam,że nikogo nie ma, a tu proszę niemal jednocześnie napisałyśmy posty. Ja mam wagę elektroniczną, ale już starą i nawet nie pamiętam ile kosztowała, ale wydaje mi się że taka \"impreza\" nie jest droga. Myślę, że za 50zł już można kupić takiego zwyklaka, lepsze są zdecydowanie dużo droższe.
  23. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    Dzień dobry. Widzę,że z okazji niedzieli wszystkie się ulotniłyście.:-( No nic, trudno. Popiszę sama ze sobą:-P Ja już po śniadanku. Pogoda piękna, więc za jakąś godzinkę idę na spacer. Życzę wam miłego dnia!
  24. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    Dobrej nocy dziewczęta, całuski.:-)
  25. Panna Konopielka

    Z rozmiaru 48 na 42

    Fajnie,że się pojawiłaś joy!:-) Ja już po siłowni:-) i po randce.:-) No cóż, nie wróciłam zakochana,ale było bardzo miło i może jeszcze kiedyś to powtórzymy. A teraz obejrzę sobie chyba jakiś film i pójdę spać.
×