Peter Gragelmann

To faktycznie juz!chyba pora wylaczyc kompa i pochodzic, bo bole juz nie do okielznania si robia.A w ruchu sa jakies znosniejsze niz jak sie siedzi czy lezy.Narazie do szpitala nie jade, poczekam ile sie da, w domu jest calkiem inaczej, w szpitalu zawsz e bardziej robie sie chora.Kurcze niech juz bedzie jutro!

No kurcze malutka ty tu o szwie opowiadasz , a mnie jedna Polka rodzaca tu mowila ze w Niemczech nie nacinaja, tylko jak jest NAPRAWDE potrzeba.Co tez zreszta mnie zmartwilo bo zaraz wyobraznia sie uruchomila jak mnie rozrywa i takie tam.Widac u niej nie bylo potrzeby a ona opowiadajac mi uogulnila ze w ogole tego nie robia i tylko stracha mi napedzila.

No wlasnie najbardziej obawialam sie tego ze nie bede miala przy sobie czegos dla dziecka.W prawdzie slyszalam wczesniej ze tutaj nie trzeba niczego ze soba brac bo maja i daja, ale jak wspomnialas w PL jest inaczej , czlowiek przyzwyczajony \"po polsku\" rodzic i tu to takie dziwne sie wydaje:)Dodam jeszcze ze boje sie bariery jezykowej, moj niemiecki jest kiepski.Ale tez slyszalam ze na kazdej zmianie trafia sie jakas Polka..

Witam!Malutka opowiedz w kilku slowach jak sie rodzi w Niemczech, bede bardzo wdzieczna, zwlaszcza ze dzis wybieram sie rodzic:)

O rany juz sama nie wiem ktore bole sa gorsze , krzyzowe czy brzuszne!!A tak sobie pomyslalam teraz o tych naszych terminach, pierwszy wyznaczono mi na 04.04, niedawno moja gin powiedziala ze jednak 28.03 a dzieciaczek urodzi sie w lutym :)

Ja czekam na synka i tez bedzie Kubus:)A tu nie ma co podziwiac bo poki te bole sa znosne to lepiej zajac sie czyms innym.Jak sie tak wczuwa w te bole to jakby wieksze sie robia:)

Milo mi :) Nie przegapisz! Bole przypominaja te na okres , tylko sa o wiele mocniejsze , plus bole w krzyzu ale takie naprawde fest , nie te pobolewania ktore do tej pory miala wiekszosc z nas:)poza tym powinien wyleciec tez czop.spotkalam sie na forum z opiniamii ze czop wylatuje na 2 tygodnie nawet przed porodem.Ale to naprawda bzdura! To sluz.A jak wyleci czop to znaczy ze porod juz tuz tuz.Nie mylcie tez boli ze skurczami:)Bole to bole a skurcze to skurcze.Ja przy pierwszej ciazy tez balam sie ze przegapie, ale kobieta wie ze to juz i koniec ! :)

Hej dziewczyny! Jak na moje oko to dzisiaj urodze.Cala noc mialam bole.od polnocy nie zmruzylam oka.O dziwo teraz ustapily, chociaz w sumie to nie ma co sie dziwic.We wczesniejszych ciazach mialam podobnie.To taka cisza przed burza,czas na dopakowanie, sprawdzenie itp:) A potem jak chwyca to juz na maxa:)Z jednej strony sie ciesze , wiadomo,ale z drugiej strony wiem co mnie czeka wiec chcialoby sie to troche odlozyc.Ehhhh....:)

Wczoraj urodzila siostrzenica mojego meza.Ciesze sie ze padlo na nia pierwsza bo przynajmniej bede miala wiadomosci z pierwszej reki, jak tutaj wyglada porod.Boje sie tez bariery jezykowej, ale podobno na kazdym oddziale pracuje jakas Polka, wiec ludze sie ze trafie na takowa:)

A laktatorem w ogole nie zawracam sobie glowy.Przy mojej wczesniejszej dwojce mialam problemy z mlekiem.Przy corce bylo niewartosciowe, i mimo wszelkich staran nie dalo sie nic zrobic, ciagle byla glodna, wiec lekarz zdecydowal nie meczyc dziecka i przejsc na butelke.tak wiec karmilam tylko miesiac.Natomiast przy synku, po 2 tygodniach, w jedna noc spalilam cale mleko i nie pojawila sie juz ani kropelka.Ale w tym przypadku jak powiedziala pani z laktarium to z powodu stresu.Moj syn majac tydzien przeszedl bardzo powazna operacje serca.Wiec to zrozumiale ze organizm zareagowal.Nie wiem jak bedzie z mlekiem tym razem,ale jesli bedzie potrzeba to nie ma problemu z natychmiastowym kupnem.

No wlasnie Viki, nie dosc ze wlasciwie sie nie zaoszczedzi to jeszcze ile czasu zabiera zabawa z ta tetra.A mnie pol godziny temu mily pan z Baby-Walz przyniosl paczke.Zamowilam wanienke, troche ubranek,przybory toaletowe.Jak sie na to patrzy to juz chcialby sie malucha wykapac, przebrac...:) A maluch ani mysli sie stroic, dobrze mu gdzie jest:)

Czesc dziewczyny! Dajcie sobie spokoj z ta tetra.Takie pieluszki trzeba co chwile zmieniac , taki maluszek siusia bardzo czesto.W tetre to nie za bardzo wsiaka wiec jesli pozostawic pieluche dluzej to zaraz odpazenia itd.A pampersy sa tak fajnie skonstruowane ze mocz wchlania sie geboko w pieluszke i nie ma kotaktu ze skora.Oczekuje trzeciego dziecka wiec wiem co mowie:) Co innego sprawa finansowa, na dluzsza mete to idzie troche pieniazkow.Ja robilam tak: przez pierwsze 2 miesiace uzywalam tylko oryginalnych pampersy, uczulenia w ich przypadku to naprawde sporadyczna sprawa.Potem kupilam kilka sztuk z tych tanich, na probe.Nie uczulaly,wiec zostalam przy nich.Poza tym nie zapominajmy, ze tetrowych naprawde duzo idzie ze wzgledu na czeste zmienianie, a zeby wyprac i wyprasowac to tez trzeba pradu,wody,proszku,a to tez sa koszta.Wiec jak sie tak glebiej zastanowic...:)No nic i tak kazda zrobi jak zechce:)

Witam mamusie! Moj email to monmon8@wp.pl,prosze rowniez o zdjecia,jestem ciekawa jak wygladacie :) Ja postaram sie wieczorkiem poslac swoje , o ile ktos wyrazi ochote ogladania mnie :) Wczoraj siostrzenica mojego meza urodzila coreczke.Jeju jak ja bym chciala miec juz teciaze za soba..;)

Witam!Czytam Was regularnie , chociaz do tej pory sie nie wypowiadalam.Mialam termin na kwiecien ale ostatnio powiedziano mi ze jednak w marcu.To moja 3 ciaza.Mieszkam na stale w Niemczech, i kompletnie nie mam pojecia jak tutaj sie rodzi.W Polsce moze nie wszystko jest jak trzeba ale przynajmniej wiedzialabym czego sie spodziewac:)Co do tego czopu, to o ile rzeczywiscie Karolinie wylecial juz czop , to jest oznaka tego ze porod odbedzie sie naprawde \"za chwile\", te 3 tygodnie o ktorych , ktoras wspomniala, to przesada:)Pozdrawiam:)

Witam! Dawno nic nie pisalam , pewnie juzmnie nie pamietacie:) Ale czytam w miare regularnie.Wlasnie weszlam w 35 tydzien.Wg najnowszego usg termin z 04.04 przesunal mi sie na 28.03.(to dwa dni po moich urodzinach )Synus wazy prawie 3 kilo.W ogole to mam jakies przeczucie ze urodze juz wkrotce.No i jak wiekszosc boje sie porodu panicznie, mimo ze bedzie to moj 3 porod, i w sumie wiem ze nie ma co przesadzac:)Ale te strachy t chyba nie maja nic wspolego ze zdrowym rozsadkiem.Pozdrawiam:)

Wszystkiego najlepszego:))

Lolcia, ja tez mam czasem te bole jak przed okresem.Mowilam mojej gin i ona twierdzi ze to jest ok.A propo rodzinnego , to ja mieszkam w Niemczech, tutaj placa 150 euro na dziecko, np w moim przypadku, kiedy urodze bede miala 450 euro rodzinnego na troje dzieci , plus przez 2 lata 300 euro wychowawczego.Czyli 750 euro co miesiac.Az sie nie chce wierzyc , prawda? Biorac pod uwage polskie realia.

Ja niestety nie pomoge, nie znam i nigdy nie bylam.

To ze ktos wezmie slub nawet z rodowitym Niemcem czy Niemka nie daje jeszcze gwarancji ze odrazu dostanie pozwolenie na prace.Moze dostac np sam pobyt.Niestety.

Hallo !!!

Carla-\"glosno przez caly rok\" _ spodobal mi sie ten tekst!:)

Hej dziewczyny!A ja w marcu , dokladnie 26 skoncze 30lat, i musze powiedziec ze bardzo to przezywam!

Wpadlam zeby sie przywitac ale chyba nie bardzo jest z kim...

Dzien dobry, w ten kolejny beznadziejny dzien ktory z cala pewnoscia nie przyniesie nic dobrego..

Szukam dziewczyny ktora mniej wiecej w kwietniu przyjechalaby do Niemiec, do mnie konkretnie , zajac sie dwojka dzieci.Daje pokoj ,wyzywienie i oczywiscie kase:) Chodzi o okres 3 miesiecy.Moj mail: monmon8@wp.pl.