Peter Gragelmann
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Peter Gragelmann
-
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
Peter Gragelmann odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
Wiecie co, nie wytrzymam , ide do automatu po fajki .W razie jakby co bede za 10 minut :) -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
Peter Gragelmann odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
Nic sie nie martw , z tymi urzedami wcale nie jest tak zle .Ja tylko przypominam ze jak juz dojdzie do zameldowania Was , to odrazu mowcie zeby ortsamt zglosil was do auslanderamtu.Z tym sie troche pozmienialo, i nie wszyscy o tym informuja.Niemcy wychodza z zalozenia ze sami powinnismy to wiedziec.A ten swistek jest potem potrzebny w wielu urzedach.No i mozna np. zapisac sie na darmowy kurs niemieckiego :) -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
Peter Gragelmann odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
Przewaznie jest tak ze jak uczysz sie jezyka w Polsce , to po przyjezdzie tutaj nie dosc ze nikogo nie rozmiesz to i Ciebie nikt nie rozumie:) A macie gdzie sie zatrzymac , jak juz przyjedziecie na te zwiady czy tak w ciemno ? -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
Peter Gragelmann odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
Czesc dziewczyny!Wlasnie zrobilam sobie pyszna , goraca kawke i co sie okazalo....?Ze skonczyly mi sie papierosy!!! Ratunku! A co do wczoraj to sorki ze tak nagle zniknelam! -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
Peter Gragelmann odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
Nie,ja i dzieci mamy prawo do wszystkich swiadczen ale jesli chodzi o pozwolenie na prace to musze normalnie skladac papiery.podobno w takiej sytuacji t tylko formalnosc.w piatek jade do arbeitsamtu w tej wlasnie sprawie to sie przekonam czy rzeczywiscie tylko formalnosc :) -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
Peter Gragelmann odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
dostal pozwolenie na prace , na stale , bez ograniczen czasowych i na cale eu.teraz pozwolenie na prace na stale jest rownoznaczne z pozwoleniem na pobyt.a jak to zalatwil tak szybko? powiem Ci ze sami sie nieraz zastanawiamy jak to sie udalo.Musze przyznac ze mielismy duze szczescie do babek w urzedach.zwlaszcza maz do takiej jednej w arbeitsamcie.chyba wpadl jej w oko ?:) -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
Peter Gragelmann odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
Maz ma przepracowany tutaj rok na bialo.kilka dni temu odebral pozwolenie juz na stale.Czyli z tego co piszesz musimy jeszcze poczekac 2 lata.Ja wlasnie wybieram sie na kurs jezykowy.Z socialu nie krzystalismy i mam nadzieje ze nie bedziemy musieli.Operacja syna i przeszczep sa finansowane normalnie przez ubezpieczalnie.ale gdzies mi sie obilo o uszy ze ten okres 3 letni zostal wydluzony.Daj znac jak juz odbierzesz ten dowod. -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
Peter Gragelmann odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
Ona 22 napisz cos wiecej o tym niemieckim dowodzie. -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
Peter Gragelmann odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
Ja 29 :) Wiem ze Polacy na obczyznie sa rozni, spotykalam takowych.Zauwazylyscie ze tutaj Rosjanin bardziej solidaryzuje sie z Polakiem niz drugi Polak? Szkoda no ale trudno.Na szczescie nie jestem az tak zdesperowana zeby na sile zaprzyjazniac sie z kazdym napotkanym Polakiem:) -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
Peter Gragelmann odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
No ja bardzo chetnie sie zapoznam i utrzymam kontakt.:) Miedzy innymi po to zalozylam ten topik.Najprawdopodobniej zostaniemy tu na stale.Musze przyznac ze bardzo dokucza mi brak kontaktu z Polakami.Bo stosunki z Niemcami to nie to samo , w moim przypadku to przede wszystkim bariera jezykowa.W urzedach tez wszystko od poczatku zalatwialam sama, i bez tlumacza wiec niby nie jest najgorzej z jezykiem ale na gruncie towarzyskim to jest dla mnie problem.No i ich zupelnie inna mntalnosc , poczucie humoru...nie ma to jak kawka i pogaduszki z Polakami:) -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
Peter Gragelmann odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
Czesc dziewczyny! A niby co o nas mysla Polacy? Najwiecej do powiedzenia maja pewnie ci ktorzy z roznych powodow musza siedziec tam gdzie siedza a gdyby tylko mieli mozliwosc pierwsi biegliby do granicy.Ludzie wyjezdzaja z roznych powodow ,zreszta nie warto wdawac sie w dyskusje na ten temat, nikt nie musi sie nikomu tlumaczyc. Do Wesola: o ile tylko bede dysponowala dana wiedza , nie ma sprawy odpowiem na kazde pytanie.W Bremenhaven jest pieknie! A co do pytania jak odbieraja nas Niemcy...to ...hmmmm....ilu ludzi tyle pogladow.A ludzie jak wszedzie, lepsi i gorsi.Jesli przyjedziesz tu bez kompleksow, powiedzmy narodosciowyvh to bedzie ok.Wielu Niemcow uwaza( zwlaszcza w urzedach) , ze jesli nie umiesz mowic po niemiecku, to jestes glupszy i nie trzeba cie o w szystkim informowac albo mozna wcisnac jakies bzdury.Ale jesli przypomni im sie ze jedno nie ma nic wspolnego z drugim to zmienia sie spiewka:) Ale to dotycz wszystkich obcokrajowcow, nie zauwazylam tu jakis konkretnych uprzedzen do Polakow.A posmiewiskiem i dla Niemcow i dla Nas , sa jedynie tacy , ktorzy wstydza sie mowic po polsku w miejscach publicznych,nagle wyrzekaja sie wszystkiego co polskie , i na sile wdrazajac w zycie to co niemieckie.Ja staram sie zachowac rownowage, mieszkam w tym kraju wiec nie moge tak calkowicie bojkotowac to co ich.Wszedzie rozmawiamy po polsku, swieta obchodzimy jak wszyscy w Polsce, gotuje glownie nasze potrawy , chociaz z ich kuchni tez czesto zapozyczam.No i najwazniejsze, dzieci wychowuje po naszemu.Oni maja tu podejscie do tych spraw bardzo specyficzne.No i dlatego po ulicach lazi tyle rozwrzeszczanej , niechlujnej , bezplciowej , ujaranej mlodziezy.Naprawde , nasi blokersi to przy nich schludne , grzeczne dzieciaczki :) Ale sie rozpisalam:) -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
Peter Gragelmann odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
do Wesola Mieszkanie mamy ze tak powiem spoldzielcze, tzn wynajmujemy ze spoldzielni.corka ma 8 lat chodzi do drugiej klasy.Poszla oczywiscie \"bez jezyka\" ale swietnie sobie radzi.tutaj dla dzieci nie umiejacych mowic po niemiecku sa tworzone takie kilkutygodniowe klasy, cos jak kurs a potem juz do normalnej szkoly.Ja nie pracuje, moj piecioletni syn jest chory na serce, w Niemczech bedzie mial przeszczep, wiec sama rozumiesz, praca nie wchodzi w gre.Warunki socjalne sa nieporownywalne z polskimi.Przede wszystkim czlowiek nie jest tutaj sam, nikt nie zostawia nikogo samemu sobie.generalnie jest ok...tylko ...hmmm, ja tu mam bardzo maly kontakt z Polakami.A Niemcy z ta swoja mentalnoscia...sa calkowicie innyni.Inne poczucie humoru, inne podejscie ,ehhh....no sa inni no.A Wy macie tu kogos? dlaczego akurat Bremenhaven? Jedziecie sami czy z dziecmi? -
Polki mieszkajace na stale w Niemczech
Peter Gragelmann odpisał Peter Gragelmann na temat w Dyskusja ogólna
do Wesola Zameldowalismy sie dopiero po przyjezdzie , nie bylo zadnych problemow.Nic sie nie martw, przynajmniej o tego typu sprawy.najpierw idziesz do ortsamtu,tam sie meldujesz.Potem zostaje auslanderamt.to urzad dla obcokrajowcow.tam to juz tylko formalnosc,musisz sie zarejestrowac.od momentu zameldowania masz na to 3 miesiace.Ale teraz mozesz zalatwic to odrazu przy meldunku poprzez ortsamt.tylko upomnij sie o to.Ten wariant radze ci wybrac ,chyba ze lubisz dwudniowe stanie w kolejkach:) jesli bedziesz miala jeszcze jakies pytania to sluze pomoca:)