Peter Gragelmann

Dokladnie Basia, swietnie to ujelas.Wczoraj chcialam cos takiego napisac ale jak juz wspominalam mam ostatnio problemy z komunikowaniem sie:) Ja juz po porannej kawce.Zastanawiam sie czy drugiej nie zrobic.

Malutka, swietny ten sklep do ktorego podalas linka, dzieki:) Masz jeszcze jakies?

A ja teraz z innej beczki,czy to dzisiaj w nocy przestawiamy zegarki?

No ja bez pomaranczowego tez sie przyznaje, ze kupuje takie rzeczy w Kiku.C&A nie nalezy do najtanszych.Fakt.I przyznam sie tez ze babka w kasie nie zaskoczy mnie kwota jaka mam zaplacic bo zawsze orientuje sie za ile wrzucam do koszyka:P)Dodam ze bez znaczenia jest fakt jakt w danym momencie stoje finansowo:)

Haaaaalllloooooo!!!! Gdzie sie podziewacie?:)

Dziewczyny generalnie macie racje.Ja tez uwazam ze Turcy tutaj w wiekszosci to nieroby i lenie.Ale uwazam, ze nie nam to oceniac , po pierwsze.A po drugie Niemcy maja do nich pretensje.Ale przeciez oni wykorzystuja sytuacje jaka stworzyl im niemiecki rzad.Swoja droga wielu Polakow rowniez wykorzystuje te sytuacje.Poza tym kij zawsze ma dwa konce , a czasem nawet wiecej:) Niemcy juz zapomnieli jak wiele wiele lat temu, sami sciagali tu Turkow zeby odbudowywali ich kraj za pol darmo.To jak dzisiaj wygladaja Niemcy to tez zasluga, pot i praca Turkow.Ale wracajac do mojej pierwszej mysli, wydaje mi sie ze wieksze pretensje powinni miec do rzadu a nie samych Turkow.Mam nadzieje ze rozumiecie o co mi chodzi, mam kijowy dzis dzien i jakos nie moge zebrac mysli i zdania porzadnie sklecic:)

I jeszcze dodam: stare sklepy, tak,ale dlatego ze istnieja tutaj od dawna .Wlosi, Turcy i...Polacy.:) Nie mam nic przeciwko nim tutaj ani nigdzie indziej.Poza tym uwazam ze my mamy namniejsze prawo decydowac czy tez w ogole wypowiadac sie na temat tego komu tu wolno byc, kogo lepiej zeby tutaj nie bylo.Jesli juz to moga takie opinie wydawac Niemcy.W koncu to ich kraj, my tez u nich goscimy, dokladnie tak samo jak owi Wlosi czy Turcy.I prawdopodobnie z podobnych powodow:)

Noooo....za wszystko bedzie sie placic...ale przynajmniej stac nas tutaj zeby za to wszystko placic.W Polsce nie tylko wiekszosci nie stac,ale do tego to co sie dzieje w sluzbie zdrowia, to jakie oferuja ludziom warunki, standardy, po wielu latach ciezkiej pracy i placenia skladek to jakby powiedzial pan Rywinski zakrawa.Tak wiec nawet jesli tutaj jest coraz gorzej to i tak lepiej niz w PL.

Dzien dobry. U mnie dzisiaj nerwowo.Chcialabym zeby dzien juz sie skonczyl...

Czesc dziewczyny!:) Ja tez zycze szybkiego powrotu do zdrowia wszystkim przeziebionym:) U mnie nudy, nie ma co robic.To znaczy co robic to jest ale nic sie nie chce:)

Dzien dobry! :) Oj chyba wczoraj pobalowalyscie, ta godzina i nikt jeszcze kawy nie pije? :) A u mnie zapowiada sie baaaardzo mily, SPOKOJNY, dzien:)) I mam zamiar sie nim cieszyc.Chocby nie wiem co :)

Hej:) U mojej corki w ogole nie ma w szkole w religii.Ja ja zapisalalam w Kosciele.

Co do komunii to normalnie , jak w Polsce.TZn, niezupelnie:)Jak sie zapiszesz do katolickiego niemieckiego kosciola, to oczywiscie jesz komunia , w trzeciej klasie.Ale np, dzieci ucza sie spowiedzi,ale dopiero rok pozniej przystepuja do niej, i przyjmuja oplatek.Czyli najpierw teoria a potem praktyka.Jak dla mnie to bez sensu.Ale jesli zapiszesz sie do polskiego kosciola, polskiej misji, to tam odbywa sie wszystko jak w Polsce.

Hej babeczki:) Ciasto marchewkowe smakuje troche jak murzynek.Pycha:) A ja wlasnie objadlam sie bigosem, tez pycha wyszedl. Bremenka , jak dobrze ze nie wykrakalas i nie ma przez caly czas deszczu:P) Pieknie sloneczko swieci i nawet cieplo jest :)

Dzien dobry ! :)

Dobry wieczor:) Witam Was wszystkie i pozdrawiam, ale dla Iwony pozdrowienia i usciski specjalne :) Jakas godzine temu wrocilismy z Kiel.Bylismy z Mateuszem na kontroli.Pan doktor powiedzial ze jest stabilny, a to najwazniejsze,lepiej nie bedzie wiec to jest to co najbardziej chcielismy uslyszec.Mateusz zadowolony:) Jeden chlopczyk strasznie panikowal, a Mateusz mowi taki tonem, jak fachura jakis :no i czego on tak rozpacza,ale beksa.Juz zapomnial jak sam panikowal na poczatku.Jak mial wejsc na wage to sie wydzieral jakby go ze skory obdzierali:) Ale jestem padnieta.Dzisiaj wczesniej do lozka.Aaa musze sie pochwalic, ze po wszystkich gabinetach biegalam z synem sama.Maz z reszta ferajny czekal w poczekalni.I wszedzie bez problemow sie dogadywalam:) Czyli z niemieckim nie jest tak zle.:) Ok, jeszcze raz pozdrawiam, i obiecuje teraz zagladac czesciej !

Hej micka:) Atmosfera bez zmian bo ktos sie uparl zeby na sile zmienic topik, jego zdaniem na lepszy.Ten topik rozwinal sie w jakims tam kierunku naturalnie, nikt nikim tu nie manipuluje.Ja rozumiem ze nie wszystkim moze sie podobac jego atmosfera, ale mamy w koncu wolna wole.Nie zarzucajcie nam tu Towarzystwa wzajemnej adoracji, bo i miedzy nami bylo roznie.(Slawetny UP ; pozdrawiam Toffi :) ) Nie zarzucajcie ze tworzymy klike, bo swietnym przykladem moze byc wlasnie Barbara.Ani w Niemczech nie mieszka, pisala na poczatku na pomaranczowo a jednak nikt jej stad nie pogonil.Mam wrazenie ze ktos wynajduje jakies pojedyncze przypadki a potem zwyczajnie generalizuje.Osobo powyzej , nie czepiaj sie Baski ze sie tu rzadzi itp.Spojrz na siebie, a Ty niby co tu robisz.Probujesz ustawiac co jest dobre a co zle .Jak topik powinien wygladac a jak nie.Niby dlaczego Baska ma sie nie rzadzic a Ty mozesz? A tak w ogole to zostawcie ten topik w spokoju.Jest jaki jest i tyle.Jak ktos ma ochote to pisze ew tylko czyta:) Jak sie komus nie podoba, to szuka nowego , ew zaklada nowy.Malo problemow w zyciu macie, jeszcze tutaj stwarzacie.? Ludzie, peace! :P)

Czesc Iwonka :))

A ja jak zwykle ostatnio wpadlam tylko sie przywitac i pozdrowic Was wszystkie:)) A co do lenia, to tez ostatnio mnie nie opuszcza.Ale bynajmniej z innych powodow niz przejedzenie:) Nic mi sie nie chce, wstawac z lozka, myc sie , a nie wspomne juz o sprzataniu czy gotowaniu.Wegetuje tylko.Mam nadzieje ze to szybko minie!

Dobry wieczor:) Ja wlasciwie nie mam o czym pisac, wpadlam sie tylko przywitac, i Was poczytac:)

Dobry wieczor:) Belaiza, ciekawy ten przepis na zupe smazona, jeszcze o takim nie slyszalam.I chyba wyprobuje, tylko jakos ten olej mi nie pasuje.Ale to przeciez mozna zamienic.W kazdym razie dzieki za pomysl:) Rzeczywiscie jak sie teraz czyta bez tej pomaranczki, to jakby sluchalo sie rozmowy tel , tylko z jednej strony:) Eva--glowa do gory! Chcesz plakac przez jakas babe , ktorej wladza do glowy uderza? Nie przejmuj sie, i nie dawaj sie.Bedzie dobrze:) Bremenka, jak tam moja sasiadka ? Ty na tym kursie to chyba czesciej ja widujesz niz ja:) A ja tez robie postepy, jesli chodzi o nauke niemieckiego.Jakis czas temu wydrukowalam sobie gramatyke, potem przejzalam kilka stron w necie.A teraz kupilam sobie zeszyt:)) No co by nie mowic w miejscu nie stoje:)) Iwona...jak Duzy? Wszystko ok? Musze do Ciebie zadzownic, i pogadac.Tylko nie moge znalezc dogodnej chwili.Ale tak sobie mysle ze najpierw wysle Ci maila.Musze sie wygadac, a piszac jakos latwiej.:) Pewnie nikt juz dzisiaj nie zajrzy,wiec DOBRANOC :)

Ok, ja ide spac.Pozno juz , wory pod oczami pewnie i tak juz mnie nie mina:) Dobranoc:)

Jaaaasne koktajl:)) Z kumpelkami hahahaha:)) Ehhh...frustraci...w sumie to zal ich:)

No moj maz jest Polakiem,czyli Twoja poroniona teorie szlag trafil:)

Uuuu...nerwy puszczaja?:)