Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dominisia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Dominisia

  1. Kochane moje wczoraj odszedł mi czop ale jak narazie oznak jakichkolwiek porodu brak.Ale prosze was już teraz trzymajcie za mnie kciuki,bo nie znam dniaani godziny????
  2. Hej po wczorajszymporannym odejsciu czopu nadal nic sie nie dzieje ;) Justyno mamy termin porodu blisko siebie ale pamiętaj ja jestem pierwsza więc bez wyprzedzania;)
  3. dviki no to mnie troche przestrachałaś ze jutro juz mam na porodówke leciec ojojojojo strach mnie obleciał wiem ze to nieuniknione i kiedys trzeba urodzic ale tobie to szybko poszło bo czytałam ze jak czop odejdzie to sie rodzi najpredzej za 2 do 7dni czasu,ale nie wiem czy to prawda.z pierwszym dzieckiem czop mi chyba nie odchodził za to wody lały sie strumieniami myslicie ze jak czop odejdzie to trzeba sie kontaktowac z lekarzem bo nigdzie nie znalazłam w necie ze zaraz sie do szpitala jedzie czy cóś???
  4. Hej janie wiem czy tojest napewno to ale wydaje mi sie ze odszedł mi czop,była to w prawdzie galaretowata substancja ale nie było oznakkrwi ani jakiegos innego koloru.Jak myślicie jest to czop czy nie???? Dzieki dziewczyny,mój synek dopiero teraz robi sie do mnie podobny,bo jak sie urodził to był czysty tatuś.
  5. Zapraszam na poranną małą czarną z mleczkiem. Poaklejałam pare zdjęc z urodzim krzysiaczka i zapraszam do obejrzenia www.krzysiaczek.bobasy.pl
  6. Właśnie powrzucałam zdjęcia z urodzin mojego synka,jak ktośjest ciekawy to zapraszam www.krzysiaczek.bobasy.pl
  7. mężu Basi gratulujemy wspaniałego synka
  8. ej wy wstrętne babole ;););) gdzie jesteście????????????
  9. Krzysiaczek dziękowac za wszystkie życzenia Jaśminka super zdjęcia z wakacji Krzyś oglądał z zachwytem. Carla dajjutro zna co z ruchami,u mnie jak są to już bardzo bolesne bo troche brak miejsca w brzuszku :)
  10. U mnie tobrzuchem o ścianęodpada,nie nie niepodoba mi sie ten pomysłale za to czołganie się pod łóżkiem do rodzenia to jest to(czyli zwijanie z bólu) No tak teraz miwyjaśniłyście dlaczego ja wpierdzielam tyle słodyczy.Tyle to znaczy u mnie sie przekładato na tony więc chyba poród już tuż tuz. Noi niestety nie udało sie nikomu urodzic w piątek 13,a szkoda bo moim zdaniem super data ;)
  11. U mnie tobrzuchem o ścianęodpada,nie nie niepodoba mi sie ten pomysłale za to czołganie się pod łóżkiem do rodzenia to jest to(czyli zwijanie z bólu) No tak teraz miwyjaśniłyście dlaczego ja wpierdzielam tyle słodyczy.Tyle to znaczy u mnie sie przekładato na tony więc chyba poród już tuż tuz. Noi niestety nie udało sie nikomu urodzic w piątek 13,a szkoda bo moim zdaniem super data ;) Mi 2lata temu ta data przyniosławiele radości :)
  12. U mnie tobrzuchem o ścianęodpada,nie nie niepodoba mi sie ten pomysłale za to czołganie się pod łóżkiem do rodzenia to jest to(czyli zwijanie z bólu) No tak teraz miwyjaśniłyście dlaczego ja wpierdzielam tyle słodyczy.Tyle to znaczy u mnie sie przekładato na tony więc chyba poród już tuż tuz. Noi niestety nie udało sie nikomu urodzic w piątek 13,a szkoda bo moim zdaniem super data ;)
  13. U mnie tobrzuchem o ścianęodpada,nie nie niepodoba mi sie ten pomysłale za to czołganie się pod łóżkiem do rodzenia to jest to(czyli zwijanie z bólu) No tak teraz miwyjaśniłyście dlaczego ja wpierdzielam tyle słodyczy.Tyle to znaczy u mnie sie przekładato na tony więc chyba poród już tuż tuz. Noi niestety nie udało sie nikomu urodzic w piątek 13,a szkoda bo moim zdaniem super data ;)
  14. Tą kobiete powinni zamknac z wyrokiem dożywocia za takie coś.Po prostu brak mi słów na takąludzkągłupote :(
  15. blada prześliczna tatwoja Zosieńka,niech się dobrze chowa :)
  16. Hej dziś mój synek kończy 2 latka,obiecaliśmy mu braciszka na urodzinki jako prezent,ale ten sie jeszcze do nas nie spieszy,może wyskoczy na imieninki :)
  17. Hej dziewczyny.Pare dnimnie nie było a tu juz tyle napisane :) Po poniedziałkowej wizycie u gina trafiłam do szpitala na 3dniowa obserwacje niby na spuchniete nogi rece i twarz czyli na gestoze.Pisze niby bo wcale nie byłam spuchnieta kostki wypiete,paluszki zgrabne chodziło głównie o zapełnienie łóżka u nas w szpitalu bo były brakia jakmaja braki to maja tez straty.Dowiedziałam sie ze jak ktos przelezy 3dni to oni kaske za to dostają.Nudziłam sie potwornie i tak martwiłam o synka i mezajaksobie radzą beze mnie ze az mi ciśnienie zaczęło skakac. Na szczescie jestem juz w domku,torbe do szpitala musze spakowac jeszcze raz bo wszystko trzeba było poprac. Aniu wszystkiego najlepszego w dniu urodzin,przede wszystkim ekspresowego porodu ;) To ja bardzo chciałam dzisiaj urodzic bo mój synekkończy dziś2latka i obiecalismy mu ze dostanie małą dzidzie-braciszka na urodzinki,teraz chodzi i sie pyta gdzie ta jego dzidzia jest ???? Dziś czuje sie koszmarnie jakieś skórczyki sie pojawiły malenkie i sennosc,może to jakiśobjaw porodu,nie wiem. Wszystkim mamusiom co sie rozpakowały serdecznie gratuluje i bardzo zazdroszcze ze juz macie malenstwa przy sobie i je przytulacie. Oki teraz musze odpoczac i cos przekasic,pa pa
  18. Hej wróciłam wczoraj ze szpitala ,lekarz wymyślił mi jakąś opuchlizne ,której nie było widac,przetrzymalimnie 3 dni i wypuścili.Normalnie az mi sie odechciało rodzic w tym szpitalu. Idziemy lulac z krzysiem do jutra pa pa
  19. Aneczkojakci sie udałoprzez tak długi czas odseparowac Krzysia od całej rodziny?????? Ja marze o tym by chociaz przez pierwszy tydzien nikt do nas nie przyszedł na ogledziny,bo juz bardzo dobrze wiem jak to jest.Jak urodził sie mój Krzysiu to jeszcze nie mineły 2 godziny od porodu a juz na sale bez mojej zgody i wiedzi wpóscili tesciowa tescia moja mame i tate tylko ze kazdego z osobna.To był seans ok 1,5godzinny.Nie było w tym dla mnie nic przyjemnego ,ja chciałam byc z moim pierwszym dzieckiem sama i odpoczac po porodzie.Poród miałam cieżki,bo po porodzie zaczełam mocno krwawic i okazało sie ze kawałe łozyskazostał mi w macicy i musieli mnie skrobac.To był gorszy ból od porodu. Wiec nie wiem co mam teraz zrobic.Czy jak poprosze pielegniarki by mi nikogo nie wpuszczały to dotrzymaja słowa????Zmieni sie zmiana i co mam latac po korytarzu i szukaz kazda i jej to mówic????Nie wiem co mam robic. Ale to jeszczenie koniec,bo ledwo przyjechałam z dzieckiem do domu to cała rodzinka męża sie zleciała.Tesciowa koniecznie chciała kąpac pierwszego wnuka,no to jej dałam.Po tygodniu podziekowałam aona nadal przychodziła.Te rodzinne odwiedziny 5osób trwały okmiesiaca.A wygladały tak ze przychodzili siadali pili kawe gadali ja ta kawe im musiałam robic i przynosic,potem kolacja i tak cały miesiac.Zmieniłam godziny kąpieli i nadeszłocieplutkie lato wiec jak pare razy przyszli to nas w domu nie zastali i sie w koncu oduczyli. Ja nie chce przezywac tego koszmaru jeszcze raz??!! Macie może jakiesrady dla mnie????PROSZE!!!!
  20. Olka dzieki za życzonka,jak chcesz mozesz wziąc nasze auto ja juz prawie nigdzie nie jeżżdze bo mi ciezko :) wiec stoi sobie i rdzewieje na podwórku. Uciekam na sniadanko i kąpanko pa pa
  21. Hallo Dziękuję za życzenia,goście zjawią sie dzisiaj o 16.00 was równieżzapraszam bardzo serdecznie na ciacho kawke i tort roboty mojego męża :):):) Krzyś właśnie wstałwiec matka koniec piania zajmnij sie dzieckiem ;)
  22. Witam!!! Gratulacje dla nowo upieczonych mamuś i ich maleństw Ja podobnie tak jak reszta jeszcze nierozpakowanych lipcówek czekam na poród.Wiem co mnie czeka alei tak bardzo sie go boję :( Uciekam kąpku i śniadanko zjesc póki młody jeszcze śpi.
×