pyczys

cześć kobitki :):):):) dawno do was nie zagladałam ale to wszysko z braku czasu- tyle teraz sie dzieje w moim zyciu ze na prawde brakuje mi czasu:):) u mnie po staremu- ale widze ze wy idziecie dalej w zaparte i dietkuecie:)) mimi słuchaj jak ja bylam dzieckiem to tez u mnie wykryto ze mam dziurke jak twój synek - nie zagraza to zyciu tylko trzeba o siebie dbac, np ja musze dbac o cholesterol i nie moge sie meczyc, forsowac a tak po za tym to jes oki.dziurka ta moze sie zrosnac lecz nie jest to konieczne bo ja mam po dzien dzisiejszy.... 3majcie sie kochane, zycze wytrwałosci- moze za kilk dni do was dołacze:):):) mam nadzieje ze nie macie nic przeciwko???? buziakiii

no to fajnie ze mnie pamietacie:)) ciesze sie bardzo:)) widze ze u was efekty sa tego odchudzania... co u mnie?? hmmm... mieszkam sobie na nowym mieszkanku, wszystko jest w porzadku.... a z dieta.... sama nieweim powiem wam tak, mialam tyle stresow przez ten ostani miesiac ze nawet nie myslalam o jedzeniu... jadlam byle co....no i moi bliscy mowili mi ze schudlam zebym uwazala na siebie bo zle wygladam .... lecz ja jak to ja nie wierzylam im i wydawalo mi sie ze mnie klamia.... lecz kiedy zmusili mnie zebym weszla na wage to rzeczywiscie prawda byla po ich stronie przez 1,5 miesiaca zrzucilam 8-9 kg.... ale to zawdzeczam jedynie stresowi i braku czasu na jedzenie... biegalam miedzy praca, uczelnia, nowym mieszkaniem i szpitalem b o powaznie zachorowa moj tata:(:(:(:(i dlatego tez nie mialam czasu na to zeby do was sie odezwac wszystko bylo na mojej glowie... ale juz to jest za mna- bylo minelo.... teraz jest wszystko oki...ale i tak duzo nie jem bo strasznie skurcvzylam sobie zoladek.... tyle u mnie a co tam u was kobitki???

witajcie kochane:)) czy ktos mnie jeszcze pamieta??swoje pytanie kieruje do mimi82 , 25.08 , zuzki:):) jesli zapomnieliscie o mnie to wam tylko przypomne ze bylam z wami na poczatku samym:)) kiedy robilismy pierwsze kroczki w tej sprawie:)) a dzis zagladam co u was slychac, czy w ogole ktos jeszcze pisze i jestem mile zaskoczona dziewczynki mnie tak długo nie bylo na tym forum bo jak wiecie mialam przeprowadzke, potem remont, choroba taty no i czekalam na podlaczenie tego neta:))) jeslli ktos mnie pamieta to bedzie mi bardzo milooo:):)

czesc wam wszystkim:) ostatnio pisalam ze nas tak duzoo, ze fajnie ze topik sie rozwija a teraz wchodze a tu cisza przez 2 dniii:(( mimi nie martw sie jestem i ja:):) u mnie jakos leci, przestrzegam zasad...choc wczoraj zjadlam po 20 po pozno wrocilam do domkuuu.... a tak po za tym to oki.... kurcze laski teraz nie bede przez pare dni tu bo przeprowadzam sie i nie bede miala czasu zeby zagladac... ale obiecuje ze jak skoncze to wejdee i wam napisze jak z dietka:):):) 3majcie sie laski........!!! pozdro zUZKA:):):)

witam wszystki odchudzajace sie Panie Ostatnio rzedziej tu zagladalam a to z powodu pracy:(:( siedzialam w niej caly czas... na nic czasu nie mialam:(( no ale skoro trzeba bylo pracowac to nie ma radyy...:):):) u mnie dietka dobrze- tzn . przedwczoraj zjadlam tylko jogurt z platkiem ryzowym pozniej troche winogron a wczoraj to tylko jedna bulke zytnia z serkiem Albette i pozniej 1 banana.. wiec jadlam mniej niz powinnam... ale po pierwsze nie mialam czasu a po 2-gie jestem jeszcze chora wiec nie mam opetytu.... z ruchem nie jest zle bo bylam przez te dni caly czas w pracy wiec kalorie spalone.... mimi--> nie przejmuj sie tylmi kaloriami - dzis bedzie lepiej:):) witam wszystkie nowe kolezanki-- ale nas juz jest duzoooo:):) pozdrowienia:):)

ojj Zuzka to nie dobrze:(:(:( a jakie masz dolegliwosci??? wiesz u nas bez zmian , dni leca z ta dietka- raz gorzej raz lepiej ale jakos do przodu:):):) ja dizs ide na 2 zmiane do pracy bo wczoraj mialam wolne:):) wiec nie dlugo bede spadac bo sie musze uszykowac i ogarnac domek:):) 3 maj sie kochana, mam nadzieje ze juz nie dlugo bedziesz sie lepiej czula:):) kwiatki dla ciebie i twojego dzidziusia

juz jestem:):) musialam zrobic swojemu *** obiadek bo dzis ide na 2 zmiane do pracy a nie chcem zeby chlopina mi zmizernial:):):) zrobilam mu pyszne rizotto:):)mniam:):) czesc zuzka cio tam u ciebie???jak sie czujesz??? witam nowa kolezanke 55:):) a skad jestes??? pewnie ze ci sie uda- nie ma innej mozliwosci:):)

Franiu--> ja jem co 2-3h czyli dziennie wychodzi mi 5 posilkow( o malych porcjacnh) i w zupelnosci jestem na jedzona- nie chodze na glodzie:):):):) ahhh.... pewnie ze sobie pozwalamy na grzeszki-tylko wiesz takie nie duze--> uwierz ze zdarzaja sie czesciej niz bysmy tego chcialy:):):):)

czesc wszystkim wczoraj nie moglam do was zajrzec wieczorkiem bo cos z netem mialam nie tak:(( ale dzis juz jestem:)) mimi--> rzeczywiscie cale szczescie ze nic tobie sie nie stalo(ufff):):) wczoraj sie wazylam i bylo pol kilo wiecej:(:(:(:( -ale sie zdenerwowalam:(( ale to moj blad bo wazylam sie zaraz po obiedzie moze to dlatego-- musze sie bardziej wziasc za siebie:)) a kochane musze wam powiedziec ze od 7 pazdziernika mnie nie bedzie z wami:(( przez 2 tygodnie bo bede pracowala po 12h bo szefostwo wyjezdza na wczasy a ja przejmuje paleczke wiec nawet nie bede miala sily wlanczac tego laptopa:(:(:(ale przez ten czas i tak bede na diecie wiec pozniej do was i tak zajrze:):):):) dzis na sniadanko zjadlam jogurt trus+wafel ryzowy:):) pozdrawiam wszystkich, nowe kolezanki rowniez:):)-witajcie na wojnie z kg:):):):)

witajcie kobiteczki:) Sorrki ze wczoraj nic nie napisalam wieczorem ale uwierzcie mi ze nie mialam czasu:):):) ja niestety wczoraj zjadlam 1kromke razowca a na kolacje 2 kawalki pizzy:(:(:(:(:(nie moglam odmowic bo moj ukochany tak nalegal zebym je zjadla to sie skusilam... ale powiem wam ze jakos nie smakowala mi:):) a tak po za tym to oki... dzis na sniadanko zjadlam bukle z pomidorkiem i z almette jogurtowym:):):) 3 majcie sie dziewczynki...PoZdRoWiEnIa:):):):)

Zielonkawa-- pewenie ze mozesz:)) napisz nam cos o sobie... jak masz na imie, skad pochodzisz, ile wazysz ile masz wzrostu lat itp:))) pozdrawiam... u nas jest fajnie

mimi no zobaczymy co on tam wymyslil:):):) oliwka--> witaj moja imienniczko:)) poczekaj jeszcze troche, to jest normalne ze waga ci nie spadla, badz cierpliwa... zawsze tak jest ze na poczatku nic a potem galopuje na dól- uwierz:):):) kurcze ale jestesmy rozwalone po Polsce, myslalam ze moze mieszkamy blizej siebie a tu nie..!! mimi- mozemy wypic ale wirtualnie.... ja pije wlasnie nestea wiec zdrowko za poznanie sie:):):):)hihih:)

mimi82 --dzieki juz ci mowie:)) mialam rozmiar 40 a teraz weszlam w 38!!!:)):):)boze cieszylam sie jak glupia a babki w sklepie nie wiedzialy o co chodzi:):):):):) mimi a ty siedzisz w pracy teraz??? ja czekam na 17 godzine bo moj ukochany ma dla mnie dzis niespodzianke przygotowana:):):) gdzies ma mnie zabrac:))- ciekawe co znowu wymyslil:):):)

to ja tez napisze cos o sobie:):):) mam na imie Magda(22 lata), mieszkam w miasteczku kolo Poznania... na codzien pracuje i studiuje... mieszkam ze swoim facetem.. nie mam jeszcze dzieci...ogólnie jestem szczesliwa, sympatyczna kobitka:))

czesc kobitki sorrki ze jakos przez ostatnie dni rzadko tu zagladam ale naprawde jestem caly czas w biegu:)) wczoraj bardzo malo zjadlam:otóz sniadanie 1 kromka chlebka z serem, 1 jablko i podwieczor zjadlam 2 kromki z warzywami!!!bylam wczoraj na zakupach: kupilam sobie kilka par spodni, bluzeczki i torebke:)) i cio??? przymierzam spodnie w rozmiarze tym co zawsze kupowalam i sa za duzeee:):):):)):):)weszlam w spodnie o rozmiar mnniejsze:))dzis fajnie sie czujee:jakos tak lekko, do tego wystroilam sie, wloski zrobilam slicznie:):):) a dzis z rana szefowa zrobila mi mila niespodzianke:)))) dostalam podwyzke:):)):)wiec nic nie jestw stanie popsuc mi humoru:))) dzis zjadlam na sniadanie- jedno jajko ugotowane na twardo z pomidorkiem:):):):) a co tam u was laseczki slychowac??? witam wszystkie nowe kolezanki:):):):):)