alison28
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez alison28
-
Peggy wielkie dzięki:)Uspokoiłaś mnie troche i utwierdziłaś w przekonaniu,ze chyba jednak zdecyduje sie na ten szpital.Zwłaszcza budujące jest to,ze nie odsłyłają rodzacych do innych szpitali.A pytałas ile dni po porodzie zostaje sie z dzidziusiem(oczywiście jeśli nie ma żdnych komplikacji) i czy trzeba dopełnic jakich formalności jeszcze przed porodem?Chociaż Ty jesteś w troche innej sytuacji,bo płacisz za poród to pewnie inaczej o wyglada. Co do spotkania to kto wie:)mój syn ponoc jest kolosem i lekarz powiedział,ze raczej nie ma szans żeby do 40 tygodnia wytrwał.Zobaczy sie:) Nadal nie dostałam linka:(
-
Ja narazie niestety musze zostac jeszcze tu,bo czekam na aktywacje konta. Poki co spadam zrobic jakis porzadek w domu.Pa brzuszki:)
-
Matko Naan nie strasz...ja własnie tak sobie mysle,ze mój syn jest słodkim,bezproblemowym dzieckiem od samego początku....to teraz dostanie mi sie mały diabelek:)Mam nadieje,ze tak nie bedzie.
-
Kijaki ja sie leczyłam wapnem i syropem malinowym,na głowe t o apap jedynie,ale np.na mnie w ogóle nie działa.No i nie wychodz z domu z tydzien najlepiej.Wspólczuje Ci.U mnie jest jakas awaria i od wczoraj nie ma ciepłej wody i kaloryfery lodowate.Brrrr... Dobrze,ze jestescie-Wy zawsze umiecie pocieszyć:)Ja mam porównanie z poprzednia ciaza(a myslałam,ze Mati bardzo kopie:))ale to co sie teraz dzieje w moim brzuchu to jakis sajgon.Co do położenia to ja też juz nie wiem,bo teraz zaczal kopac dosłownie wszedzie wiec za chiny nie moge zlokalizowac gdzie sa nogi a gdzie reszta.W poniedziałek sie dowiem na usg.
-
No to Mróweczki mnie pocieszyłaś:) Syla ja też ciezko znosze wszelkie zmiany:)musze sie postarać z tym walczyć. Mam pytanie czy mój syn(ten w brzuchu)ma Adhd:)a tak serio czy jak dziecko tak strasznie sie wscieka w brzuchu to po urodzeniu tez bywa nadpobudliwe i nerwowe-moze mamy,które maja juz dzieci maja jakieś doswiadczenia w tym wzgledzie? Ja nie moge w nocy oka zmrużyć a i w dzien mi nie odpuszcza.
-
długo sie czeka na link aktywacyjny?bo ja juz z godzine czekam i nic
-
a ja sie nie moge zalogować!!!!!a ten kod z obrazka to niech szlak trafi!!!!!!!!!
-
Mnie tez sie duzo lepiej na kafe podoba:)chyba z przyzwyczajenia bede tu zagladac a na dwa fora to juz czasu naprawde nie starczy:)
-
Naan dobrze,ze już jesteś:)
-
Wróciłam od gina-rzeczywiscie uroczy człek:)Powiedział żebym sie szykowała na wczesniejszy poród,bo mój \"mały \"zanosi sie na niezłego kolosa i napewno nie dotrwam do terminu.W poniedziałek ide na usg-mam nadzieje,ze nie bedą pisac w gazetach,ze w Krakowie urodziło sie najwieksze niemowle swiata:)szyjka nie tragiczna,ale tez nie najcudowniejsza.Powiedział,ze jak na drugie dziecko to ujdzie w tlumie(nie wiedziałam,ze sa podziały na pierwsze i drugie dzieci).No i serduszka nie za bardzo mógł posłuchac,bo za kazdym razem jak przykładał rękę do brzucha to mały dawał mu kopniaka.Normalnie ubaw:) Jestem juz szczerze umęczona tymi akrobacjami brzusznymi i mam dosc-24/h na dobe turbulencji.Temperamentny chlopak z niego chyba bedzie... Mikolajamamo mnie też trudno bedzie sie przestawic z naszego forum na inne,ale jezeli wiekszosc tak uznała to trudno. Peggy co z ta relacja z Ujastek,bo sie niecierpliwie:)
-
Acha,mikołajamama apropos Twojego snu:)mnie sie śniło jakies dwa tygodnie temu,ze z Pirogiem robilam różne dziwne rzeczy:)On chyba jakis atrakcyjny dla kobiet w ciąży jest.)....albo podswiadomie kreci nas jego nedostepnosc...he.....he.....na zywo w ogole mi sie nie podoba....wiec nie wiem skad te głupoty w mojej głowie sie biora:)
-
HEJKA Z RANA Mnie właściwie obojętne co postanowicie,podejrzewam,ze po porodziei tak nie bede miała za duzo czasu zeby zagladac codziennie.Kurcz przeraza mnie to,ze tak sie od Was uzalezniłam:) Ja tez mam dzis wizyte.Kurcze mam nerwa,bo zmieniłam ginke na jednego z najlepszych lekarzy w Kraku.Cudem,ale sie udało.Zobaczymy czy rzeczywiscie taki dobry jest....he...he....Dawno nie byłam u faceta i tak jakos niewojo sie czuje. Moja noc jak zwykle do bani...bolało mnie całe podbrzusze-zasnełam dopiero nad ranem. Wczoraj siora wyciagnęla mnie na zakupki i kupiłam w 5 10 15 przesliczne spioszkki z weluru za 15 zł!słodziutkie sa:)
-
Peggy ja mam na 18,ale to nic nie znaczy przecież:)No to fajnie,ze idziesz tam dzisiaj.Koniecznie daj znać jak wrócisz.Powiedz jeszcze ile za usg płacisz?
-
Legally romantyczna kolacja połączona z sexem napewno odpada w tym roku:)raczej spokojnie w tym roku bedzie:)
-
Peggy ja sie boje czego innego...a mianowicie,ze urodze na koryarzu w związku z przepełnionym najpopularniejszym szpitalem w Kraku:) A powiedz byłaś tam na jakichś dniach otwartych albo czy w ogóle sie wybierasz przed porodem?Ja słyszałam cos takiego,ze w drugiej dobie po porodzi wypisuja juz do domu z dzieckiem.Nie moge znależć na ten temat w necie informacji od żadnej rodzacej a to byłoby nie fajnie. Na kiedy Ty masz termin,bo nie moge sie tabelki doszukać?jest szansa,ze spotkamy sie na porodówce:)?
-
Ja pewnie tez pod koniec lutego dopiero...matko ależ mi sie dłuzy ten czas....:) Co do nog to moje sa jak dwa słupy telegraficzne:)a waga to koło 18 kilo na plusie...podejrzewam,ze pobijam rekord na tym forum...
-
Nicola,ale chyba sama nie robiłaś:)?
-
Iza ja mam 109:)kiedy masz usg najbliższe,bo ja już nie moge sie swojego doczekać...ciekawa jesem ile ten mały rozbójnik waży:)
-
no to nieżlle Wam sie trafiło z tymi urodzinami...w klasie u mojego syna sa 3 osoby włącznie z nim urodzone 31 stycznia:)
-
U mnie koło domu jest komis dziecięcy i są w nim wózki laviroo za 600zł w idealnym stanie.Ale przyznam sie Wam szczerze,ze jakos on nie bardzo mi sie podoba...choć pewnie wygodny. No Iza Twoj brzusio też juz spory..w Twoim wypadku to jeszcze dwa miesiace...... Od wczoraj brzuchol mi sie spina i teraz jestem pewn,ze to to..no i piska tez spuchnieta.....jutro ide do gina,bo ta głowa i reszta nie daja mi spokoju...musze sie upewnic,ze wszystko ok.
-
Mikołajamama fantastyczne zdjecie to z tatusiem całującym brzusio:) Ja nie mam rozstępów nigdzie na razie az dziw przy moim wielkim brzucholu,ale mysle,ze to sie dopiero wyjaśni własnie po koniec ciąży albo po porodzie.Cyce najbardziej narażone sa na rozciaganie skóry przy karmieniu niestety. Ja mam pierogi z truskawkami na obiad...i śmietanką z cukrem...mniam...mniam....:) Arleta to nie Ty pisałaś swojego czasu o tej koleżance co podejrzewali wade serduszka u jej nienarodzonego dzidziusia?Wyjaśniło sie coś?
-
pierwszego dzidka urodziłam 2 tyg przed terminem wiec zobaczymy:)A jednak cesarka Kijaki bedzie niezbedna?to ze wzgledu na ta przegrode?
-
Lutówki sie juz rozpakowuja jedna po drugiej.....za miesiac my bedziemy sie szykować....takie mi sie to wydaje nierzeczywiste jeszcze...
-
No to Mróweczki masz okazje efektywnie wykorzystać czas przymusowego lezenia:)jakos sobie poradze. Kijaki ja robie najzwyklejszy po słońcem sos spaghetti,bo taki mi smakuje..czyli smaże cebule,pózniej mieso mielone,przyprawy i koncentrat pomidorowy.Niestety dzis sie nieco przejadłam i brzuszek troche boli:)
-
Ja nie mam problemów z aktywnościa mojej dzidzi-to znaczy mam ale odwrotnie:)mały przewala sie i kopie bezstannie.Najbardziej jest aktywny miedzy 6 a 9 rano-wtedy poprostu koldra na moim brzuchu podskakuje do góry bez przerwy. Dziewczyny wydaje m sie,ze te bóle w pachwinach to sa od tego,ze macica jest dosyc nisko. A to niedobrze by bylo:( Maja kuchnia niezle odpicowana...myśle,ze to moze chociaz ciutke usprawiedliwic bałaganiarstwo Twojego męża:)