riplej42

j...w... uuuppppssss......sory...;) Ona: On: WODNIK RAK Bywa różnie. Liberalna i tolerancyjna Wodniczka nie ma większych problemów z zaakceptowaniem w swoim kręgu Raka. Ale do małżeństwa z tym panem nie bardzo się kwapi. On też nie jest pewien sowich uczuć co do niej. Jest co prawda ciekawa i intrygująca, ale ma problemy ze zrozumieniem jego raczej wrażliwej natury. Uczuciowy Rak poszukuje ciepłej i kochającej partnerki. W tej kwestii nie bardzo może liczyć na Panią Wodnik. Ona nie jest stworzona do zbytniej ckliwości. Z resztą do spraw miłości podchodzi z rezerwą. Rak nie wymaga od partnerki zbyt wiele, w zamian za to oferuje sporo. Zależy mu głównie na prawdziwej miłości i zrozumieniu. Gdy Wodniczka okaże mu trochę serca i zainteresowania, może z jego strony liczyć na wsparcie. Jego ramiona zawsze są gotowe by ją przytulić i pocieszyć. Gdy Rak zechce wyjść ze swej skorupy, przy jej boku ujrzy uroki tego świata. Czasem odkryje u siebie włóczęgowską naturę i okaże się, że lubi być tu i ówdzie. Intelektualny typ Raka, ma szansę nawet przebić się do serca Wodniczki, bowiem droga do jej serca prowadzi przez rozum. Romantyczny i subtelny, potrafi rozbudzić, tlącą się w każdej kobiecie namiętność. W sprawach seksu powinni dogadać się bez większych przeszkód. Posiadacie odmienne natury i oczekiwania, jednak, gdy wyjdziecie sobie naprzeciw odnajdziecie drogę do siebie. Ty Wodniczko pamiętaj, że Twój wybranek należy do wrażliwych i kochających mężczyzn. Ty Raku daj jej tyle swobody, ile oczekuje.

j...w... proszę bardzo, czekam na obiecaną muzyczkę jutro ;) dobrej nocki... Ona: On: SKORPION SKORPION Eksplozja seksu. Treścią ich życia będzie seks - przynajmniej w pierwszej fazie. Miesiąc miodowy spędzą w łóżku. Mogą więc spokojnie nie planować podróży. Potem przerobią wszelkie możliwe podręczniki i poradniki seksu. W wolnych chwilach pójdą do pracy i zatroszczą się o bliskich. Potrafią stworzyć ciepły i przyjazny dom, który jest dla nich azylem bezpieczeństwa i jako takiego spokoju. Jeśli to w ogóle w tym związku będzie możliwe - obydwoje są osobami zaborczymi i zazdrosnymi. Chcą zawładnąć swoim partnerem lub przynajmniej przejąć nad nim kontrolę. Będą więc patrzeć sobie na ręce, ciągnąć za język, "wypuszczać", a w razie konieczności wynajmą detektywa. To właśnie dzięki Skorpionom niektórzy z tych panów mają zajęcie. Para ta nie będzie zbytnio martwiła się o pieniądze, Skorpiony bowiem umieją je przyciągać. Pomnożyć to przez dwa i wyjdzie szczęście to pieniędzy. Jeśli same "nie przychodzą" potrafią się o nie zatroszczyć. Zawsze znajdą sposób na zdobycie pokaźnej kwoty, niekoniecznie przez hazard czy grę w totka. Oni po prostu umieją prowadzić interesy. Czujność i przebiegłość oraz inteligencja i świetny plan strategiczny to połowa sukcesu. Dobraliście się "jak w korcu maku". Stanowicie dobraną parę. Obydwoje jednak macie dość trudne charaktery co powoduje, że związek Wasz nie będzie łatwy, ale z pewnością przyjemny.

j...w... a ona ??? bo mam sklerozę ;)

cześć Zuzia ;)

Stella, czy to przy Twoim nicku, to tabletka przeciw bólowi głowy ? :P

witam wszystkich little lamb a, ja czegoś tu nie chwytam 6 lat bylo ok. i nagle w ten rok po ślubie zaczęło się coś złego dziać???, czy aby nie wcześniej??? coś musialo to spowodować. Niczego wcześniej nie zauważyłaś? Piszesz,że nie kobieciarz, olewus, zamknięty w sobie, który w dodatku Cię kocha ...i on tak nagle rwie się do romansu ??? Nie pił, nie bił, podawał kawę do łożka....sory zastosujcie mi łopatologię, bo nadal nie kumam. Dziewczyny i chłopaki zastanówcie się, czy da się jeszcze uratować związek, w którym kobieta straciła dziecko przez występki faceta??? Ona mu przecież tego nigdy nie wybaczy!!! przemo przyszła z adwokatem, bo czuje się słaba i w momencie konfliktu będąc sama nie wiedziałaby co zrobić i powiedzieć.......przerobiłem to na swojej pierwszej lekcji.....identyczna prawie sytuacja, rozwód bez orzekania......a tu proszę- ona z \"papugą\" ;)

cześć przemo cyt. ci co uczciwie placa chcia buziaka .....od żony, czy komornika??? :D :D :D

i dobrze że walczą, nie to co moja "ż" honorowa i dumna....alimenty na jej dziecko z pierwszego małżenstwa......uwaga!!!.....STO ZŁOTYCH POLSKICH...

tak, fundusz w razie czego wypłaci agnieszce, ale komornik jej gnomowi nie popuści...

agnieszk, jesli jeszcze nie śpisz piszesz że była już sprawa o alimenty, czy zostały już zasądzone???- jeśli tak, to jak on je będzie spłacał? skoro nie ma i nie szuka nawet pracy? moim zdaniem oszczedzisz sobie dużo zdrowia i nerwów rozwodem bez orzekania, a jeśli nie będzie płacił alimentów, to ścignie go najpierw komornik, a jeśli nic z niego nie \"ściągnie\" to dostanie za długi do odsiadki..tym samym też dostanie za swoje....mało??? cześć katie.....i pomarańczowe ;)

witam wszystkich ....mój ulubiony na rozgrzewkę ;) http://pl.youtube.com/watch?v=ucw3k2HRkaU

przemo nie to chodziło....hmmm .....na gg nie często jestem, wole skypa.....ok. pogadamy???...jestem dostępny na gg

jubelko nie będzie łatwo...pomijając jeden wpis reszta mnie \"olała\"...za co ???

witaj katie :)

przemo gdyby naprawdę poczuwał się do roli ojca, to kochanka mogłaby mu "skoczyć" ...nie pozwoliłby na to, by stanęłą między nim, a dzieckiem

Witam wszystkich Cześć Agnieszko :) ... całkowite pozbawienie praw rodzicielskich jest możliwe, jednak trudno jest dowieść przed sądem jakich zaniedbań dopuszcza się ojciec, by wydał taką decyzję. Najważniejszymi czynnikami są tutaj znęcanie się fizyczne i psychiczne. Zakładam, że fizycznie się nie znęcał, lecz jak dowieść i czy wogóle sąd uzna, że brak jakiegokolwiek zainteresowania i kontaktu (nawet telefonicznego) jest znęcaniem psychicznym. Pewne jest, że po rozwodzie opieka zostanie przyznana Tobie, automatycznie więc jego prawa zostaną ograniczone, lecz nie odebrane. Musiałby się ich dobrowolnie zrzec, a tego pewnie nie zrobi. Porozmawiaj najlepiej z prawnikiem. Jest jeszcze jeden aspekt sprawy, pomyśl czy kiedyś w przyszłości dziecko nie będzie miało do Ciebie żalu i pretensji o utrudnianie takich kontaktów. życzę wszystkim miłego wypoczynku

antychryst więc co, będziemy się teraz obwiniać nawzajem???...... mi darujcie ja się przyznaję......MEA CULPA...

rozumiem....tylko czarni tryskają jadem.....:D

następny/a ze zrytą psychą ???

wiesz.. i na tym polega ta zas***na pseudo siła anonimowych- myślę tu o tych złośliwych, to taka swoista walka z \"wiatrakiem\" który ma zrytą psychę ....mam się zaczernić BO TY TAK CHCESZ- to jedna z wypowiedzi do mnie.....hehe...boimy się zaczerniać, bo wtedy bierzemy odpowiedzialność za swoje słowa, a tak można wpaść, szczeknąć, ugryźć i w te pędy obserwować zamieszanie na topicu za winklem...

hej katie, co się dzieje???, gdzie są wszyscy...:o

..........:)............ http://pl.youtube.com/watch?v=I_esJmpDcLM

żartowałem tylko.... http://pl.youtube.com/watch?v=i7BOo_yhYdQ

......ufffff ...nareszcie poszła spać....;).."bez Ciebie"...:P http://pl.youtube.com/watch?v=vOR_jq9M53c

wiem już..... a teraz zmykamy spać, bo nam tu jutro,... a raczej już dzisiaj "dołoży " ....pomarańczowe jak ja, lub czarne jak Ty...:P