Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Noelia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Noelia

  1. KattiYo - no tak to samo, bo to samo pewnie szkodzi ale piszą o serach właśnie niepasteryzowanych i o farbach z amoniakiem, a że każdy salon poiada balsamy koloryzujące i farby bez amoniaku, które można spokojnie używać :) więc wszytsko się zgadza ja przed ciążą używałam takich bezamoniakowych, więc zostaje jak jest :)
  2. Olcia30 - ja też bym chętnie kupiłą coś tańszego, ale zalezy mi na wielofunkcyjnym no i "wypasionych" kołach - to już prawie zboczenie hehe zrezygnowałam już z teutonii ten x lander jest dużó tańszy :) no i planujemy kolejne bobo, więc oby się udało KattiYo, - pewnie, każdy robi wszytsko w swoim tempie, ja powolnym, oprócz wózka nie szukałam jeszcze nic :)
  3. http://kobieta.onet.pl/dziecko/ciaza-i-porod/czego-nie-wolno-kobiecie-w-ciazy/7x8re a to dziś znalazłam na onecie pewnie wszytskie to wiemy, ale :)
  4. Olcia30 --- hehe :) noo niezłe szprychy widziałam ten wózek, ale moim typem jest coś pośredniego z tej marki http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://pramsworld.ie/foto/102430230211expander_all.jpg&imgrefurl=http://pramsworld.ie/?main%3D3%26sub%3D22%26item%3D44%26lang%3D1&h=600&w=600&sz=87&tbnid=Ci-YzEWIPqjowM:&tbnh=90&tbnw=90&zoom=1&usg=__o8yrPeSdjQ1Ksqs6w_CfdhK5Q7U=&docid=Cff1pJqMNaZSeM&sa=X&ei=0f5CUeD7N4vZPJH2gNgD&ved=0CFEQ9QEwBg&dur=1287 sorry za paskudnego linka, ale jest tam jest
  5. KattiYo - ja wiem, że wózek chyba warto kupić wcześniej, bo się dośc długo na niego czeka (tzn to też zalezy w jaki sposób się go kupuje) dlatego to jedyna rzecz na której się na razie skupiam co do tego "czasu dla organizmu" myślę, że wszytsko zależy właśnie od ciąży, od organizmu itd moja Mama rodziła rok po roku: córki 83,84,85 ;) niestety zostałyśmy 84,85, a Mama miała po 84 zabronione zachodzenie, ze względu na cesarkę, ale nic się nie podziało ja planuję zrobić rok przerwy, ale to tylko i wyłącznie dlatego, że sytuacja w pracy tego wymagać będzie... u mojego męża mamy tez rok po roku były dzieci
  6. Olcia30 -- tak i ja z tego co pamiętam - to brałam pod uwagę któryś model z marki Bebetto mi znowu te kółka nie pasują :D ale wózek fajny
  7. rolada - ooo pozytywnego myslenia mi nie brakuje :) tylko nie umiem patrzeć na to jak się męczy no ale jesteśmy na to skazani :) będzie dobrze, wiem co do wózków, KattiYo szukałam właśnie na allegro, ale tej wersji x1 nie ma w opcji, któa by mi opdoiwadała i w ogóle jest ich niewiele inne modele owszem, a tu kicha....
  8. rolada --- taaak, znam te założenia, ale w lipcu kończę 29, więc się nie wyrobię :)
  9. muszę ten wózek obejrzeć na żywo jesli będzie ok, jestem zdecydowana :)
  10. Olcia - zalezy od sklepu, też się naszukałam jest kilka opcji, w zalezności od fotelika, lub jego braku, a także bazy do fotelika do auta i wiadomo gaondoli, spacerówki i innych gadżetów ceny są różne ale widziałam w necie od 2300 - 2800 to już po przecenach
  11. rolada - my ślub braliśmy w lutym 2012 o ciązy dowiedzieliśmy się w wigilię 2013:) był cudowny prezent dla nas i rodziny - najbliższych :) ale starania rozpoczęliśmy przez ślubem na początku wiedziałam, że nic nie wyjdzie, miałam różne problemy w rezultacie na kwasie foliowym jechałam już nie wiem ile, ale pewnie 3 lata się uzbierało :) ciekawostka jest taka: że tuż przed ślubem mój mąż schudł osiem kilo i wylądował w szpitalu (podejrzewałam go nawet o sabotaż :P ) hehe, żartuję - okazało się, że jest chory, nie da się tego wyleczyć, ale można z tym żyć - raz jest lepiej, raz gorzej teraz nastąpiło pogorszenie znów i zaczynam się martwić :O ja trzy dni przed ślubem odebrałam wyniki rezoznansu i okazało się , że kolejny guz mam - mikrogruczolak w przysadce mózgowej (niby nic, ale wiadomo skąd prolaktyna wysoka i kolejna przeszkoda do zajścia w ciążę) o reszcie pisać nie będę no ale udało się :)
  12. rolada, no ja też właśnie zaczęłam zwracać uwagę na wielkość tej spacerówki ale ta jest dość duża, i można ten wkład wyciągnąć i robi się jeszcze większa KattiYo - jak już pisałam mieszkam w domku, na lesistym terenie, więc nie będę go musiała nigdzie wynosić itd... włąśnie będeę sprawdzać wymairy bagażnika, ale to już może jak odkopię mój samochód, jak zwyzdrowieję (obecnie snieg sięga już klamki od drzwi)!!!! do męża samochodu na 100% się zmieści ja mam sportowe auto, ale może damy radę :)
  13. Goosiaa2 -- wskakuj do łóżka, ciepła hierbatka a wózek, właśnie idealny dla mnie :) dla Boba mam nadzieję - też
  14. rolada - fajny... :) mi te kółeczka nie pasują ale ja wczoraj znalazłam taki i póki co jestem zdecydowana - tylko muszę go obejrzeć na żywo http://x-lander.pl/produkty/52/x1/
  15. witajcie kobietki :) zima pełną gębą, zasypało mi samochód po klamkę :!!!! szok i tak nigdzie nie jadę, no ale śniegu do połowy uda mniej więcej jest pięknie co do Boba wczoraj wieczorem trochę szałało, a dzisiaj cisza my jeteśmy z mężem jakby troche podobni :) blondyni i niebieskie oczy, więc to chyba mamy z głowy nogi po tatusiu - ma naprawde długie piękne, nie krzywe i tak proporcjoanlne, że mu zawsze ich zazdrościłam :) oczy i rzęsy po mnie - olbrzymy :) ale i tak się śmiejemy, że co się stanie, jak będzie córa i to do męzą podobna? wtedy wszyscy patrzą na męża i wybuchają śmiechem. choć mąż jest przystojnym facetm,, ale właśnie tak jakoś po męsku :) tego, jestem ciekawa, co tam od nas poszło :)
  16. Goosiaa2 - i tak radośc, zgadza się :), ale tak jak pisałam, z każdej chwili :) w końcu na to czekałam a jeśli na razie nie śpieszy mi sie do rozwiązania, to nie znaczy, że się nie cieszę :)
  17. lalka_tereska - dzięki za info :) Goosiaa2 - właśnie miałam pisać, że ja mam tak cały czas ale jak czujesz, że Cię coś bierze, to leż :)
  18. właśnie widzę, że niezła girl power :) za 3 tygodnie zobaczymy, która drużynę zasilimy :)
  19. z tego co wiem od koleżanek, to trudniej jest z tym doczekaniem, im bliżej rozwiązania z resztą Goosiaa2 - jak pisałam, cieszę się każdą chwilą, zmianami w moim ciele, które świadczą o bobo w brzuchu, tego jak się zachowuje na usg :), i rozmowami z moim mężem, jego reakcjami, które są rewelacyjne może dlatego, że nie wiedziałam, czy będę mogła mieć dzieci i może dlatego, że coś tam po drodze się wydarzyło teraz jestem cierpliwa :)
  20. no ja jestem taką osobą, która nie ma parcia jestem spokojna, założyłam od początku, że będzie dobrze i tego się trzymam :) z resztą ja do wszystkiego zawsze tak podchodziłam każdy przecież jest inny i satysfakcjonuje mnie to, że po wizytach jest dobrze, że bobo się dobrze rozwija, wiadomo, że w jakiś tam sposób się martwię, jak każda matka i ja np tez nie rozumiem sytuacji, w której jak nie czuję boba (bo od wczoraj nie czuję go wcale) to miałabym iść na usg, ale któras z dziewczyn pisała, że tak zrobi (nie pamiętam juz która), i choc ja tego nie rozumiem, to akcpetuję, że dla spokoju tej mamy tak będzie najlepiej tak samo choć już widać byłoby płeć ja czekam na to usg połówkowe ale czy to znaczy, że jestem jakaś gorsza ? :) a poza tym po ciąży może się pojawić coś takiego, pomimo całej wiedzy jaką posiadamy :) http://www.ciazowy.pl/artykul,syndrom-baby-blues-czym-jest-skad-sie-bierze-i-jak-z-nim-walczyc,1280,1.html polecam Wam w związku z tym komiksy o tym tytule, niexle się ubawiłam :)
  21. Goosiaa2 - no i tak trzeba wydac kupę kasy i tak, a ja np wiem, że dziadkowie jedni kupują wózek, drudzy łóżeczko z komodą i przewijakiem siostra moja, aż się pali też, a ja odkładam kasę na konto, więc na jedno wychodzi co do tego zdecydowania się i wiedzy ja na razie nie mam żadnych lęków, huśtawek, niepewności ale podobno to normalne, więc nie ma cco się dziwić młodzi sie decydują, a później pojawiają się niepokoje, czy sobie poradzą, że poród itd... sama piszesz, że dopadają Cie niepokoje, więc nie rozumiem zdziwienia
  22. lalka_tereska - bo nie znalazłam informacji pwoiedz mi, czy do tego łóżeczka jest możłiwośc dokupienia baldachimu ? dziewczyny właśnie sobie uświadomiłam, że będę musiała zakupić jakąś siatke na drzwi balkonowe w sypialni - w lecie są często uchylone, a mi się już raz zdarzało spać z owadami, w tym raz z szerszeniem ::O
  23. nie jestem specjalistą, ale też mam wizytę w poniedziałek, a usg mam 3 tygodnie później, mniej więcej teraz jestem w 17 tc więc akurat usg wypadnie mi gdzieś na przełomie 20/21 tc i tak jak pisze abcd - pewnie z powodu takiego, że lepiej widac, no i nie bez kozery nazywa się to usg polówkowe lalka_tereska - będzie właśnie po drugij stronie, więc może się nie bedzie rzucać :)
×