Noelia

Ike a więc jednak drzemie w Tobie dusza wrazliwa:P poetycka:P

no wkurzona -----> pogoda rewelka!!!:P urlopik jeszcze trwa... a praca no jest, i studia tez są:P takze podaje łapiczkę i do usłyszenia później:]

wkurzona bardzo zona ----> no tak wszędzie dobrze, ale w domq najlepiej! ale pojechało banałem:p ale musiałam to powiedzieć:] mi sie tez urlop zepsuł, musiałam wrócic po jednym dniu ze wzgledu na pewne okoliczności, ale nie narzekam:P nasłoneczniam się, taplam w wodzie:P Ike to wiesz ja Ci oddam wszystkie kupne:P a Ty mi możesz dac ewentualnie te cebulę:P a od mojej wątroby...sio:P!

wkurzona no ja Ciebie tez kojarze, albo z twojego albo nie z twojego:p nicka, bo tak to chyba jednak nie rozmawiałysmy, no ale zdrowie zawsze:P

wkurzona bardzo zona ---> gdzie sie urlopujesz????

no był taki temat kiedyś, ja Ci mówię, nie pokaże Ci go, bo go juz wykasowałam...jakaś laska pisała jakies obelgi...generalnie delikatnie powiem niezbyt smaczne, ale nie wydaje mi sie jednak, że to Ty, bo bys mnie raczej zapamiętała...:P:P:P bo chyba było ostro... tak pisała ta pomarańczka, znaczy taka jakaś druga...chyba, że to ta sama

wkurzona ---> ja tam sie nie kłócę, odpowiadam po prostu, poza tym widziałam jaki tu znowu bałagan zapanował, znowu małe bagienko, nie powiem:P właśnie brałam słoneczną kąpiel i może Słońce mi za bardzo w główkę przygrzało, sorry ike, ale juz się tak postawiłas na początku, że trudno będzie mi zedrzec z Ciebie te maske, która Ci nałożyłam:p wrednej jędzy:P z resztą ja tez bywam wredna, więc może jednak się dogadamy:P

ike, jeśli go nie potrzebowałas, to znaczy, że to nie było do Ciebie, pisałam do tych osób z którymi rozmawiałam, więc przestań byc ciagle zaczepna bo to sie nudne robi natomiast widze, że wszytsko wraca do korzeni i ciagle jeden temacik na tapecie:P

dobra ja spadam:] pozdrawiam, zyczę powodzenia w kolejnych starciach:] i do usłyszenia:]

tamari, chcesz mnie dzisiaj pognebic? na tamten utwór tez poluję, ale na razie nic nie łapie się moich rączek...:P

to może Ty tez wyluzujesz i zaczniesz mnie nazywac po imieniu?:] byłoby spoko a z tym plusem to wieksza jakąs zamotka.... ale dzieki sissy:]

tamari ------> sie rozbestwiłaś:P

wkurzona ----> widze ciężko pracujesz?:PPP ja dzisiaj na lajcie...w domeczq:p pełen ful wypas...i zielona herbata:P mam jakies wina, ale zaraz musze za kółko wsiąść, a wrtualne piwq zawsze...

wkurzona bardzo zona ----> widze ekspresowo:] więc zdróweczko, nie ma to jak zacząc tak wcześnie:P

wkurzona ----> zrobilamz amówienie na piweczko juz pól godizny temu, ale jakos nie zostało zrealziowane:P

okey, bo ja sama do siebie gadałam? kiedy coś próbowałam powiedziec, a to dam Ci troche dystansu a kiedy mówiłam, żeby skończyc dołaczała kolejna osoba, więc okey, z mojej strony to koniec:]

hmm...tak to był chyba ten temat, niestety///

siissy czy ja cos do Ciebie pisałam w ogóle? słyszałam, że nie rzucacie się z pazurami na kogos kto nie zalazł Wam za skóre, a ja przeciez nic do Ciebie nie pisałam?? a jesli chodzi o ike, to rozumiem, że ona moze sadzic takie wypowiedzi? typu zgłos się (nie jestem w szkole), albo abym sobie cos przemysłała w ciszy, ale keidy ja zycze jej dystansu mam sobie iść? podwójna moralność??? tak to do Was pasuje

wkurzona:] okey, lubie jak sprawa jest jasna..:] a Tobie ike zycze jednak odrobiny dystansu:] przyda Ci się:] i naucz sie czytac pewne metafory a nie łykac wszytsko tak jak jest podanym:] pozdrawiam:]

wkurzona----? a gdzie ja napisałam, że bronisz???

dobra czy mozemy zmienić temat? czy jeszcze z wielu innych swoich kont będziecie pisac jak bardzo zasmrodziła topik? nie smródźmy go bardziej ...ja poproszę zimne piwko:]

własnie o tym mówie, różni ludzie tu piszą, każdy ma problemy większe lub mniejsze, ale dla każdego dany problem jest ogromny i własnie o tym pisałam, że nawet jesli to tylko kafeteria, to niektórzy sie przejmują, sama kiedys gadałam z taką dziewczyna, sa to pewnie osoby mało pewne siebie, ale co to znaczy? że my jeszcze im dowalmy? jesli uwazałas to za smieszne mogłas sie w ogóle nie wypowiadać naprawde osmieszając jeszcze słabsza osobę od siebie, nie robisz się mocniejsza, ja tylko o tym mówie, bo mnie wkurza, że wszyscy na siebie siadają, a wysmiewanie sie z kogos to najlepsza praktyka tutaj... tamari, o tym haremie to juz słyszałam tez wieki temu

fajnie gdyby znalazła ten topik natomiast wybaczie, ale wy nie różnicie sie niczym od Niej, jedziecie po niej, a słowo tucznik, świadczy o Tobie samej sissy

zejdzie z tej dziewczyny, ike dla ciebie to świetna zabawa, a ja wiem, że niektórych ludzi dotykaja takie rzeczy, nawet jesli to tylko kafeteria poza tym, wybacz ike, ale miała Cie pogłaskać, za taka wypowiedź? czytając co napisała, uwazam, że nie obraziła Cie niczym, sama chyba poczułas sie urazona, i to swoim własnym sformułowaniem nie mozna pogadac normalnie? bedziemy zaraz na sobie psy wieszać...

hejka,,, w odpowiedzi na topik: nikogo nie chciałabym zobaczyć, bo po co? w odpowiedzi na ostatnie wydarzenia, że się tak wyrażę, (chociaz zastanwiam się, co powinnam powiedzieć, bo zaraz mnie zjecie) niestety zgadza się co do komicznego w kwestii juz nawet nie takiej, że jest chamski itd...(bo mnie tez nieraz zaczepiał) ale takiej, że sądzi, że ma absolutna rację i monopol niekiedy naprawde na obrażanie ludzi... czasem zdarzyło mi się, że owszem coś tam pocil, ale mozna było się z tego smiac, natomiast kiedy zaczyna robić osobiste wycieczki, wtedy to faktycznie jest nie fair i momentami bywa naprawde przykre, chociaz ja się generalnie tym nie przejmuje co do wkurzonej, pamiętam taki topik, i jesli to była wkurzona ta co teraz ( bo tamta była pomarańczowa jeśli się nie mylę) to faktycznie niezbyt fajnie sie wypowiadałaś..neistety ja nie mam tego topiku w swoich tematach, bo się juz przedawnił... mam nadzieję wkurzona, że okey, ale jeśli to byłas , to powinnas mnie pamiętac z tamtej rozmowy, jesli nie, to zwracam honor... nie chce byc pieniaczem, niektórzy faktycznie przesadzaja i w jedną i w druga stronę pozdrawiam:]