Noelia

KattiYo - mi teściowa kupiła ten turkusowy z myszkami chyba :)

co do Biedronki, i innych podobnych, wczoraj w lidlu kupilam mojemu męzowi bielizne, oczywiście wy ciagnietych 90% rzeczy z opakowań nie kumam tego skoro się wyciągnie jedno to chyba wiadomo, że reszta jest podobna ? z resztą, ja to zawsze po sobie chowam, ale faktycznie większośc "bab " (inaczej tego nie nazwę, to po prostu jak dzicz... i wydziera i zostawia...

KattiYo - heh ja też nie rozumiem :P ogólnie lubię zwierzęta, no ale :P musze się jakoś wzybierać, a dzisiaj to jestem dętka, jakiś kosmos...

Alanja - ja to robię na oślep nie widziałam zwierzatka :P, ale nie wyobrazam sobie go mieć :P

Pajulka - no u mnie nocne wyprawy do toalety, to norma... kilka razy

KattiYo - powodzenia:)

witajcie :) abcd - u mnie to juz trwa z tym przebudzaniem się w nocy i chyba będzie gorzej, bo nawet w ciagu dnia mam akcje z biodrami i kregosłupem dzisiaj nie wyspałam się wcale no ale jeszcze niewiele ponad 3 miesiące Młody ma swoje pory ruchu, ale poza swoimi porami robi to tez kiedy chce, więc czuje Go bardzo często... no ale wszystko w porządku, więc niech szaleje :)

KattiYo - bądź dzielna i tak dostałam skierowanie na glukoze :( mi teściowa robi badania, więc jak zobaczyłam jej minę :P to już mam dość... ale pierwszą pobierze mi w domu, no a później będę do niej jechać wiem, pierwsza to pikuś, dopiero później... eh ale miałam dzisiaj dziwny incydent w sklepie - kiedyś już pisałam, że mam ucisk od kręgosłupa... ból czuję codziennie, w nocy najgorzej itd, no i porobiłam zakupy i jak mnie nagle siekło "rozlała mi się gorąca woda w brzuchu" i czułam to przez około minutę, zrobiłam się czerwona i łzy napłynęły mi do oczu - lekarz mówi, że zapewne ucisk na nerw to spowodował no i niestety będzie się powtarzało...

KattiYo - bądź dzielna i tak dostałam skierowanie na glukoze :( mi teściowa robi badania, więc jak zobaczyłam jej minę :P to już mam dość... ale pierwszą pobierze mi w domu, no a później będę do niej jechać wiem, pierwsza to pikuś, dopiero później... eh ale miałam dzisiaj dziwny incydent w sklepie - kiedyś już pisałam, że mam ucisk od kręgosłupa... ból czuję codziennie, w nocy najgorzej itd, no i porobiłam zakupy i jak mnie nagle siekło "rozlała mi się gorąca woda w brzuchu" i czułam to przez około minutę, zrobiłam się czerwona i łzy napłynęły mi do oczu - lekarz mówi, że zapewne ucisk na nerw to spowodował no i niestety będzie się powtarzało...

hejo dziewczyny padam na twarz, to co się dzisiaj działo - to szał jak wyszłam na badania rano o 7, tak wróciłam o 15 30, a później pędem obiad dla męża, prasowanie itd, bo z rzeszowa pędził na wizytę na 18 teraz spakowałam Go od nowa, bo nie będzie Go dwa tygodnie :( nie jestem płaczliwa, ale dzisiaj się poryczałam :) tak jakoś wzięło mi się na wzruszenia Biedronkowe zakupy zaliczone też, ale przez moją teściowa: i tak dostaliśmy ręczniczek, kocyk :) i bodziaki ciesze się, że u Was w porządku :) ja po wizycie też ok: Młody wagowo jest trzy tygodnie do przodu, doktor poakazywał na ekranie siatkę "standardową" i mojego Młodego - jeśli będzie dalej tak przybierał, no cóż - jest szansa na duże dziecko ja mam mała anemię, tzn no zeszły mi wyniki trochę w dół, ale uwaga: przytyłam!!!! a włąściwie chyba moje dziecko :P więc w sumie jestem na +4 :D

a co do porodów: no najczęściej jest tak, że jest ten czas, ale moja koleżanka ostatnio rodziła 5 godzin, kolejna 2 godziny nie wspomnę o przypadku gdzie dziewczyna ledwie zdążyła dojechać do szpitala nie ma reguły KattiYo - w dalszym ciągu nie rozumiem, po co oglądasz tzw "trudne przypadki" :) na pewno będzie dobrze. i jak się czujesz ? jak Kubuś ?

co do kosmetyków dla dzieci i dla matek ceny w aptekach mogą przerażać ale trzeba szukać okazji: ja za kosmetyki, których cena w aptekach, w których pytałam była 250 złotych to w necie znalazłam okazje i zapłaciłam 175 złotych z przesyłką no ale trzeba trochę spędzić czasu

Pajulka - trzymam kciuki, nie potrafię sobie wyobrazić co przeszłaś... jak się czujecie dziewczyny ? ja dzisiaj na 18 mam wizytę, a teraz pędzę na badania z krwi: poza standardem, muszę moje hormony porobić i toxo kolejną zastanawiam się kiedy mnie skierują na tę glukozę (może dzisiaj?), bo jeszcze nie byłam jak dzis będzie cisza, zrobie to i tak dziś startujemy z Młodym z 26 tc :)

moja teściowa jest naprawde świetna :) za to bratowa mojego G - piekielna!!!!!

hejka dziewczyny - dorwałam internet właśnie :) przepraszam, widze, że Was znowu zaniepokoiłam, ale jak piszecie, może to nie do końca mój styl... ale nie miałam możliwości wcześniej także nie martwcie się nigdy, bo ja się w końcu odezwę :) a teraz jestem w pracy u męża i dorwałam się do neta :) na majówkę jednak wyjechałam: pojechaliśmy do znajomych, a teraz przedłużam urlop :) choć mąż pracuje i jestem u Niego w Rzeszowie... będe dostępna od poniedziałku :) na stałe :) podostawałam za ten czas dużo paczke: kosmetyków, ciuszków wczoraj tez buszowałam po sklepach :) w końcu aaa z Młodym jest super, jeździ mi w brzuchu, wypycha główkę, pupkę, wali nózkami mój G to teraz przyklejony do brzucha :) i codziennie rano głaszcze jak wstaje, często w nocy też czuję, że głaszcze :) bo niestety zaczęlo się : nie sypiam w nocy - biodra i kręgosłup po prostu szaleją KattiYo - jak tam ? dziewczyny w ogóle pozdrawiam Was wszytskie i dzieciaczki :) aaa moje dziecko dalej bezimienne

ah oczywiście Mania gratulacje córeczki :)

witajcie dziewczyny :) heh jak to dobrze, że kafe zwariowało - miałam mniej zaległości :P ja już od 3 miesiąca mam uciski na nerwy z kregosłupa, póxniej bywało lepiej, ale teraz jest już gorzej, promieniuje do pośladka... i jak jest mąż pomaga mi się przekręcić, czy nawet wstać :P ale jak Go nie ma... no coż radzę sobie. ale cięzko dziwne jest to, że brzuszek mam mały i wczoraj Was uspokajałam, a dzisiaj sama zaczęłam się martwić, bo mam wrażenie, że zrobił się mniejszy moja waga ciągle ani drgnie nie mówię, że mam na przymus przytyć, ale dziecko powinno teraz przyspieszyć wzrost, więc żeby chociaż ten brzuch się powiększał pojawiły mi się takie bóle ciągnące jak przed okresem... jak poleżę, przechodzą i nie trwają długo sama nie wiem a co do wyników DOmonika, oczywiście skonsultuj je z lekarzem, natomiast wiem, że czasem norma u kobiet w ciązxy jest jakby inna :)

Gosiaaa :) alez nie uraziłaś mnie :) hah! ale wyszło nie pamiętałam, która z Was to napisała, ale wtedy smiałam się z tego okreslenia, i teraz dlatego sama je zacytowałam :)mi się przypomniało Gosiaaa :) mam sporo dystansu do siebie mi tez nie udziela się sytuacja w pracy, no ale jak mówicie zawsze jakiś parapet się trafi co do imienia Zuzia, mi się podoba smile :) tak ja tez poznałam takiego fajnego Julka i z biegu mi się spodobało :) no ale zobaczymy

KattiYo - no to ja nie jestem aż tak drażliwa, bo wiem, że każdemu się może podobać coś innego jak mówimy o Julku słyszymy, że "król Julian" ale to nic, moja koleżanka dała synkowi na imię Rysiu i "usłyszała, że ten z klanu " więc mnie takie coś śmieszy w sumie bardziej, ale jesli chodzi o rodziców, to mnie to denerwuje akurat, bo najpierw ah sami wybierzcie, a później, noo jest jak napisałam więc sok nie jest zły :) KattiYo - no wiem, zartuję przecież :) aaa już Cię widzę :) ładny brzusio adres mailowy: mamy2013@wp.pl

doremi25 - a który to Twój brzuszek ? bo ja otwieram jako całość, tzn te miniatury, bo niestety nie zawsze chcą mi się otworzyć całe dlatego mój ponowny apel :) podpisujcie fotki dziewczyny :) będzie to myślę ułatwienie dla wszytskich i wiesz doremi - ja też ciągle tego słuchałam, że za mały brzuch, że za mało na pewno jem, że nie widać, a teraz mam to już gdzieś, Młody rozwija się prawidłowo, wagę ma odpowiednią a nawet na + ja się nie głodzę, mam zróżnicowaną dietę a przytyłam 2 kg, teraz waga moja cały czas stoi KattiYo - taaak, jem coraz więcej fasoli, czy tam kapusty :P a gdzie Twój brzuchatek ?

zwłaszcza, że krytykę ze strony koleżanek czy coś znoszę okey :) nie każdemu się musi podobać to samo a tu dziadkowie mówią, że to my mamy sobie wybrać, po czym dawaj :D na Młodego wołają "kubus" i choć podoba mi się to imię i bierzemy je pod uwage, to jest w Nas jakiś bunt teraz a Oni sobie nie zdają sprawę, że sami sobie szkodzą :P

ale jestem zła!!! ja znowu nie widziałam postów, a tu nagle wow, się rozpisałyście :) witam nowe mamusie :) i co do imienia to oczywiście macie rację, ale wkurza mnie to tzn wiecie, niech powiedzą, że może nie do końca ich bajka, czy coś ale jak zaczynają mówić o skrzywdzeniu dziecka albo wymyślają swoje wersje to mnie już wkurza no ale :) dobra dostałam kolejną paczkę z ciuszkami, więc jest dobrze :) za chwilę wejdę na maila posprawdzac brzusie :) dzięki za rade na te zgagę, zjadłam po prostu chleb, migdałów trochę a teraz spróbuję z zupą :) na razie ok :)

lalka_tereska i aniolek - sprawdzę te migdały :) dzięki dziewczyny

lalka_tereska - dziękuje za pomysł, ale boję się tego mleka, nie lubię mleka, wiadomo teraz zmuszę się do zjedzenia go z płatkami _ dla Młodego ale zawsze ciepłe, a jeszcze zimne ???? hehe dopiero mam cofkę :P wczoraj wypiłam natomiast zimną maślankę, nie wiem czy to po niej, ale na pewno mi nie pomogła, bo czuję ją do dzisiaj

ok udało się :) ładne brzusie dziewczyny :) i każdy inny :)