Noelia

wysłalam mój brzusio, ale poniewaz nigdy nie miałam poczty na wp, dziewczyny pzełóżcie je do tych innych zdjęc, albo powiedzcie jak to zrobić choć może zaraz uda mi się do tego dojść :) dziewczyny - podpisujcie swoje zdjęcia - bo tak to nie wiadomo który brzuch jest czyj :)

asiaż - zalezy właśnie co się komu podoba. ale rozumiem Twoje dylematy, bo ja też ciągle nie wiem - i ciągle każdy mi mówi, że to nie, a to nie bo to, a to nie, bo tamto, już mam tego dość... i każdy przyczepia się do innego imienia... już sobie obiecaliśmy, że nie będziemy nikomu nic mówić, tylko postawimy przed faktem dokonanym no ale Mama moja wczoraj "wyciagnęła" ze mnie, że myślimy najbardziej o Fryderyku, i się zaczęło że Kubuś, a że Fryderyk nieładnie i powiedziałąm w końcu, że ma pecha, i że w takim razie trudno bo, dziecko będzie się paskudnie wg Niej nazywać i ciekawe jak ona się teraz będzie z tym czuła, że powiedziała, że nieładnie... najgorsze, że ja już sama nie wiem teściowie natomiast, że Fryderyk ok, ale np Julkiem, którego też bierzemy pod uwagę "skrzywdzimy dziecko"

ale się działo :) asiaż no dobrze, że jestes dalej z Nami :) witajcie dziewczyny :) ja miałam cięzki dzień wczoraj o nocy nie wspomnę i chyba teraz to samo nie zjadłam wczoraj prawie nic, bo dopadła mnie taka zgaga, w życiu czegoś takiego nie miałam, rennie nic nie pomagało - pól nocy nie spałam a zgagę miałam dopiero drugi raz w życiu macie jakies inne sposoby na to świństwo ? oprócz rennie ? cofki, ból brzucha, jakaś masakra - dziś tylko herbata, boję się zjeść cokolwiek...

ładne brzusie :) ja swój zmaieszczę jutro, bo w końcu zakupiliśmy w niedzielę normalny aparat :)

Kama to podeslij hasło, wysłalam maila własnie z maila misiek z tlena

Imię Mateusz mi się bardzo podoba :) ale niestety mam tak parszywe skojarzenie, że nie ma opcji.... ale bardzo ładnie :)

czyli spotykamy się na tym mailu, czy na facebooku :) bo w końcu nie wyłapałam :) a ten Bartuś i Michaś w rodzinie to bliźniaki ?? może ?? :)

hejo dziewczyny :) KattiYo - tak weekend z mężęm wczoraj sezon grillowy otworzyliśmy :) a tak to dzisiaj co chwilę poleguję piersi mi się takie gorące zrobiły, choc żadnej siary jak nie było tak nie ma w nocy znów okropny ból bioder, ale myślałam , że mnie coś pogryzło, bo doszła taka wrażliwośc skóry jakby mi ktoś igły wbijał widze zmiany zmiany, więc wysyłam zapytanie o podanie hasła :) fajny pomysł :)

moja kolezanka z pracy ma termin na początek czerwca, wime, że to wczesniej niż ja ale ona jest prawdziwą ciężarówką - ogromniasty ma ten brzuch, ja właśnie myslałam, że będzie na dniach już..., a tu jeszcze póltora miesiąca... ja z takim małym brzuchem odczuwam dyskomfort przy schylaniu się, czy pomalowaniu paznokci, goleniu - a co dopiero później... nie potrafiłabym mieć brzuszka cały czas...

no dobrze, więc jak matki 1 kwartału wywalczyły, a nie będa mogły wybrać tego to już nie rozumiem ? bo jeśli kobieta urodziła w lutym lub styczniu, to pól roku wiadomo kiedy mija , więc jak ? mają zgłosić pól roku ? a póxniej jak zgłosić kolejne pół roku, skoro dopiero od 1 września wchodzi ustawa ?? ale burdel w tym kraju, no chyba że czegoś nie zrozumiałam :)

no właśnie dopóki będzie Młody spał w naszej sypialni, to też wolałabym jak najmniej gratów dzięki, zostałam utwierdzona :)

aandzik - dziękuję za odpowiedź :) czyli reszta nie kupuje przewijaka ? hmm sama już nie wiem co do wady wzroku ja mam -3,75, ale na jednym oku mam zaćmę pourazową :O , która co prawda nie pogłębiała się do tej pory, ale sama jestem ciekawa, bo teraz idę sprawdzić właśnie tę zaćmę no i plus schorzenia endokrynologiczne.. sądzę, że po przeczytaniu wielu rzeczy sama będę optować za cc... chociaż mój pierwszy lekarz mówił tylko o tym, zanim jeszcze w ogóle byłam w ciązy... teraz nie mówi nic i już sama nie wiem

aaa i donośnie jeszcze mebelkowych spraw mam zapytanie: czy kupujecie bądź posiadacie przewijak ? jeśli tak to jaki? przewijak z komoda ? przewijak sam - jako osobny mebel? czy ten taki przewijak nakładkę na łóżeczko, na który nakłada się pokrowiec? nie chcę kupować zbędnych rzeczy, ale wiem, że coś takiego by mi się przydało ten łazienkowy z wanienką uważam za zbędna rzecz ale taki przy łóżeczku by sie chyba przydał ? koleżanka mi powiedziała , że użyła przewijaka może z 5 razy a tak to przewijała na łóżku czy gdzieś tam...

tak to dziecko czuje, że je głaszczemy mnie jak mocniej kopnie to delikatnie dotykam w tym miejscu palcem i dziecko mi oddaje :) i można, bo pytałam a jak wypycha główkę i tworzy mi się garb bardzo delkatnie przesuwam reką i On się wtedy chowa i zaraz znowu "wyskakuje" no tak się bawimy :) :P choć abcd tez ma rację, no ale u mnie teraz nie ma żadnych skurczy i szyjkę mam odpowiednio długą

witajcioe dziewczyny :) czytam Was i czytam :) ja teraz siedze na allegro od wczoraj i poszukuję koloru łóżeczka lalka_tereska pamiętam, że mówiłaś, że kupiłaś tego sundvika w kolorze wenge ? mówiłaś że wygląda prawie jak czarne (ja mam czarne półki w pokoju) myslę, czy jak kupię białe nie będzie się to gryzło ? czy ten sundvik wygląda ok ? co do głaskania, to może wywołać poród, ale to nie jest tak, że u każdej kobiety rozmawiałam z lekarzem i ja na początku przy tych skurczach faktycznie nie głaskałam brzucha teraz kiedy się wszytsko unormowało, nie mówię, że cały czas Go głaskam, ale robię to lekarz powiedział, że tylko przy ciążach gdzie istnieje ryzyko przedwczesnego porodu nie wolno tego robić

taka j> - witamy na forum :) mam nadzieje, że będzie u Ciebie w porządku, ja niestety nie umiem Ci pomóc czy doradzić

lalka_tereska - prawie się popłakałam ze śmiechu, jak czytałam Twój komentarz :D :P haha nie no nie przesadzałabym z tym romantyzmem, mój mąż rzadko bywa romantyczny ale jeśli już to na maksa sam mówi, że musi mi dawkowac powoli, żebym miała co wspominać, bo inaczej nie będę tego doceniać :) może ma i rację :) ale akcje niektóre robił naprawdę szałowe :) a ponieważ jest nich niewiele to faktycznie pamiętam dokładnie :P rolada my też za rok i też we trójkę :) ale pomarzyć można już teraz :D

rolada - Własnie miałam pisac to co abcd, zurawit sobie bierz trzy razy dziennie :)

Alanja - no ja zwiedziłam wszystkie :) nie udało się z Kosowem, bo akurat wtedy były jakieś protesty, zamieszki, uznaliśmy, że może to być za duże ryzyko ale Albania :D Serbia, Macedonia i nawet Bosnia i Hrcegovina - prawdziwa perełka, niestety akurat w tamtym roku byliśmy w okresie tych wielkich pożarów... a wiadomo zaminowane pola, kraj górzyty - straż pożarna miała nie lada wyzwanie... a mi się płakać chciało jak to widziałam Chorwacja taaak :) ale w celach sportowo - rekreacyjnych, odkryliśmy niezłe bazy do kitesurfingu :) to był wtedy mój pierwszy raz i chociaż boję się ciągle tego latawca bo On częściej robi ze mną co chce, niż ja z nim, no to złapałam bakcyla :)

Alanja - no ja zwiedziłam wszystkie :) nie udało się z Kosowem, bo akurat wtedy były jakieś protesty, zamieszki, uznaliśmy, że może to być za duże ryzyko ale Albania :D Serbia, Macedonia

rolada - nie martw się, też to miałam jak się leczysz, to ok

Olcia - dziękuje za info, oczywiście nie pomyślałam o pępuszku :O

no u mnie też różnica teraz mam 90 cm z rana z resztą jak mówicie, widać gołym okiem, że pod wieczór brzuszek jest większy :) co do podróży, my z mężem jesteśmy niespokojne duchy : wszędzie nas nosi, bliżej dalej i to raczej są takie włóczęgi, w tym roku z wiadomych względów niewiele wyjdzie, ale już za rok, planujemy Młodego wdrażać od początku :) czekam na wyjazd do mojego miejsca numer dwa - do Gruzji :) i chociaż znam i Francję i Włochy i mase innych miejsc nic mnie tak nie "podnieca" jak kraje bałkańskie :) ich trudna historia, obyczaje, kultura i ludzie :) krajobraz po wojniie sąsiadujący z pięknymi budynkami nowoczesnego Sarajewa, czy reżimie komunistycznym w Albanii, tam do dzisiaj obok pięknych hoteli nad brzegiem morza rozciagnięte są druty kolczaste eh mogłabym godzinami :) a do Włoch musze się wybrać dopiero teraz byłam dawno, ale teraz pojechałabym w celu odkrywania prawdziwej kuchni włoskiej, wina :) nooo się rozmarzyłam

aaa jeśli o oświadczynach mowa :) mój mąż oświadczył mi się w Albanii :) ja uwielbiałam ten kraj już wcześniej i On się śmiał, że jest zazdrosny o tę moją miłość do Albanii więc powiedział, że teraz już na zawsze będzie mi się ona kojarzyła z Nim :)

Gosia dzięki z ainfo, może przy okazji wpadnę :) co do tych przeczuć, ja jak pisałam później nie miałam już żadnych, ale lalka_tereska ciesze się, że napisałaś, to co napisałaś bo mi wszyscy przepowiadali dziewczynkę, że pasowałaby do mnie, że coś tam itd i gdzieś tam jak tak się tego osłuchałam to jak doktor na usg powiedziała, że chłopak - potrzebowałam paru sekund na to, zeby to do mnie dotarło za chwilę juuż miałam łzy w oczach i się cieszyłam :) ale mąż wyłapał na mojej twarzy ten obraz zaskoczenia i myślał, że się nie cieszę a mi naprawdę było obojętne :) ale minęło podobnie jak u CIebie trochę czasu, żebym się jakoś przestawiła, nawet miałam z tego powodu wyrzuty sumienia, a przecież tak się cieszę, że dziecko zdrowe :) i że to Młody :) zastanwiamy się włąśnie jaki będzie :)