Dziewczyny nie rozśmieszajcie narodu,że nie możecie stać w kolejce.Wasze matki,babki normalnie pracowały w ciąży w różnych zakładach pracy,a rolniczki w polu.ciąża to nie choroba to stan fizjologiczny.Nie udawajcie obłożnie chorych.
Wyjątek stanowią kobiety z zagrożoną ciązą,ale te leżą w szpitalu lub w domu,a nie biegają po mieście i stoją w kolejkach.
Sama urodziłam dwoje dzieci i pracowałam do końca ciąży.