aneya

witajcie ;) asica24 - zobaczysz wszystko będzie dobrze, bądz dobrej myśli. Trzymam za ciebie kciuki ;) A ja się dopisuję do tabelki II ;) Tabelka I NICK...............IMIĘ.......LATA.....MIASTO....CYKL STARAŃ...DATA@ Mama24..............Ewelina......24..........Kraków........0......... Asik25................Joanna......25..........Lubin............0...........?.. madziara............Magda.......27..........Warszawa.......0........3.12 Beciamun............Beata.......27.......Tomaszów Maz......3.......29.12 Askja.................Julia.........25.........Warszawa.........0.........?... pogodny dzień........Aga........34..........Kraków..........6.......28.12 Elunia_K...............Ela.........18..........Poznań...........1........... Anecik...............Aneta........26.........Sosnowiec........0......... Koalka27............Asia..........27...........Rybnik..........1.........3.12 Aranka...............Ania.........23..........Gdynia.........x.............? Alabamka..........Joanna.......28.........Wrocław.........2............? Joanka............Joanna........25.........Szczecin.........x.........11.12 Salome.............Gośka.........28..........Poznań..........4..........?... Madelain...........Magda........29........Jelenia Góra.......0...........? Tabelka II Nick...................Imię........Wiek....... TC................Kilogramy RRR...................Renata.........33........18....................1...... Tojaedyta............Edyta.........30........10.....................?..... Kinia25...............Kinga..........25.........15....................3..... iskierka nadziei....Sylwia.........25..........9.....................1 sweete..............Asia.............30.........4......................x koleta...............Magda..........29.........4......................? aneya .............Aneta............27..........5.....................-1,5 ;)

Heja, ;) Własnie wpadłam tu na chwile zeby zobaczyc co mi odpisalyście. Wrócilismy z męzem własnie z imieninek - moja mama jest Baśka ;) Wiecie co, pierwszy raz od dawna czylam sie swietnie na tych imieninkach. Wiecie jak to jest kiedy kolejna ciocia pyta kiedy moja mama bedzie babcia ;) ? Hihi, ale my jeszcze nikomu nie powiedzielismy, chcialam mamie powiedziec dzis w prezencie, no ale mąz doszedł do wniosku ze mama nie wytrzyma i nas wypucuje przed reszta rodziny - a my chcemy im zrobic prezent na gwiazdkę! Ubaw mialam niezly jak byly spekulacje, kiedy to moja mama bedzie babcią ;))) Bylam dzielna i z rozkoszą pogrywałam im troszke na nosie ;) Że jeszcze mam czas, w końcu mam dopiero 27 lat ze teraz robie kariere ;) No a jesli chodzi o objawy to ja nie mam zadnych i to mnie strasznie zmylalo przez te dwa tygodnie oczekiwania do testowania. Najpierw wydawalo mi sie ze mam wieksze piersi ale teraz jak na nie patrze kolejny raz to juz nie jestem pewna - tym bardziej ze nie sa wrazliwe ani bolace... no niestety nie mam typowych objawow. Po drugie to tylko wyczulam roznice gdy patrzylam kilka dni temu jakie pomozenie ma szyjka i wydawalo sie ze ze jakos jest tam mieciutko w srodku. Aha bym zapomniala - jedyny obiaw jak do tej pory to to ze nie mam @ ale jeszcze sie cykam ze moze cos nie tak z tym testem i ze ona przyjdzie. Powiem wam ze w miedzy czasie zrobilam juz dwa testy i byla jedna krecha - wiec nie mialam nadziei. Ale maz powtarzal - \"tym razem sie udalo, mowie ci\". Nie wiem skad wiedzial ale mial racje. Od kilku dni w zasadzie opieralam swoja nadzieje na jego wierze w ten cud ;) Rano przezylam chwile grozy. W lazience zostawilam test zeby odczekac te slynne 5 min i poszlam zrobic sniadanie. Slyszalam jak maz wszedl do lazienki i sie myl. Potem byla dluga cisza - mysle sobie, kurka nic nie wyszlo bo mnie nie wola, normalnie nerwówa. A ten zgasil światło, zamknał drzwi od łazienki i przyszedł do mnie i pyta \"Ile to powinno tam lezec?\" mówie \"5 min\" pyta \"A co powinno byc widac, Bo jest jedna ciemna krecha\" mowie \"Czyli nie wyszlo...\" a on beztrosko dodaje \" ale widac tez druga jaśniejsza\" ... boze jakie oni maja stalowe nerwy... no a potem byla juz tylko radosc ;) Odkąd wiem ze jestem w ciązy ... to wydaje mi sie ze czuje cos tam w brzuchu, ale mnie sie zdaje ze to moja wyobraznia. Dodam ze nigdy nie mialam zadnych bolesnych zwiastunów przed @ i wydawalo mi sie ze jak bede w ciazy i gdy poczuje jakis bol to bede wiedziala ze to ciaza, bo przeciez @ nigdy sie nie zapowiadala. A tu taka niespodzianka, natura sie zadzi swoimi prawami i nie dane bylo mi odczuwac tych wszystkich kłuć jajnika, wrazliwych piersi itp. Ale teraz to juz nie wazne, bo się udało. A takiej slabej bylam wiary , gdyby nie mąż ... ;) No ale się rozpisałam.Pewnie bez skladu i ładu no ale, wybaczcie bo taka pozna pora. No to dziewczęta, trzymam za was kciuki. Papa ;) ;)

Cześć Dziewczyny! ;) Nie odzywałam się długo, żeby nie zapeszać. Czytałam was cały czas i jakoś widze ze troszę tu cicho ;( Ale teraz co niektóre maja czas testowania i mam nadzieje że temat się ożywi ;) No dobra nie bedę dłużej owijać w bawełnę. Dziś testowałam i mam dwie krechy!!!!!!!!!!!!!! Jedna jest jaśniejsza ale to na pewno to ;) ;) ;) Ale jestem szczęśliwa ;) Dziewczyny zyczę żeby się ten wirus radości rozprzestrzenił wśród was ;) Buziaki ;)

Witajcie dziewczęta w ten piękny zimowy poranek ;) Slicznie wygląda śiwat otulony taką białą pierzynką ;) ... gorzej bylo z odśnieżaniem samochodu... brrr.. no i te korki ... no ale teraz jestem w pracy i popijam herbatke. Beciamun cieszę się z twoich dobrych wieści i trzymam kciuki. Ja też jestem zainteresowana jak to jest z pierwszymi 4 tygodniami, bo ja obecnie walcze z przeziębieniem, strasznym kaszlem i katarem, i w zasadzie to licze na sile mojego organizmu, bo na kazdej ulotce leków przeciwgrypowych i przeciwbólowych jest napisane \"nie stosowac w ciazy\" - wiec nic nie biore na to choróbsko na wszelki wypadek jakbym byla zafasolkowana ;). Rany jakie czekanie na testowanie jest dluuuuuuugie.... ;) Niektore z was opisuja rozne objawy, a to piersi bola a to w brzuchu cos kłuje. Kurka a ja nic nie czuje... no i najgorsze to ze zawsze moja @ przychodzi bezobjawowo i zastanawiam sie czy przy ciązy coś się pojawi czy nie... czy będę miała takie objawy jak wy. Jak za tydzień zacznie mnie cos pobolewać to będzie to fasolka a jak nic to pewnie @ zawita jak nic... zobaczymy ;)

no ładnie myslałam że was zmotywuje a tu nic, cisza. joanka - powodzenia na komisariacie ;) ja dzis tez mam przejscia z autkiem, ciagle sie wlacza alarm, tak ze nie mozna go zamknac :( ale jak wroce do domku to moj m. cos juz z tym zorobi. wracam do domu robic obiadek. wpadne tu wieczorem i jak nie zobacze zadnej wiadomosci od was to sie zaleje lzami... buuu... Trzycie sie cieplo ;) ;)

ranyyyyy ! dziewczyna jaka cisza?!?!?! spicie jeszcze? Beciamun i jak po wizycie u gina? Widze ze wczoraj zabalowałaś ... martini sie lało oj lało... ;) ;) ;) Niech któraś cos napisze bo wyglada ze ja tak sama do siebie. buu... ;(

> Beciamun - kupilam te testy na allegro od ewy.analityk. to są testy do badania stęzenia hormonu LH w moczu. tu mozesz poczytac wiecej http://www.allegro.pl/show_item.php?item=72831858 no dziewczyny do dziela!!! i za dwa tygodnie zakladamy topik \"rodzimy w sierpniu 2006!!!! \" rany ja to sie boje ze zapesze, juz czytuje sobie topik rodzimy w lipcu 2006 no ale nie zalapalam sie tam wiec moze na nastepny miesiac ;) ;) czego sobie i wam zycze ;)

Witajcie Dziewczęta w ten mroźny poranek ;) brrrr ale mnie telepie, tak jest zimno ze nie wiem. Teraz popijam w pracy ciepla herbatke, i czytam co piszecie. Ale widze ze ostatnio jakos tu cicho strasznie. Ja od dwóch dni testuje owu na razie \"-\". Ale jutro pewnie wyjdzie \"+\" i bedziemy działać ;) Trzymajcie sie ciepło ;) ;) ;)

Hej ;))) ;) ;) mam pytanie o testy owu. Na testach jest napisane zeby je robic miedzy 10 a 20. O której godzinie wy robiłyscie te testy? Dzieki za odpowiedzi, pozdrowionka i trzymajcie sie ciepło :)

Czesc Dziewczyny ;) ;) ;) Jak tam nastroje w weekend? u mnie humor dopisuje ;) Strasznie fajne są takie długie weekendy... gdy można troszkę dłużej pospac, a rano nie trzeba się spieszyć i można się przytulić do swojej połówki i jeszcze poleżakować ;) Takie chwile spokoju pozwalaja mi naladowac akumulatorki na kolejny tydzien w pracy. Pozdrawiam i zycze miłego leniuchowania ! :)

ehh... nie udalo sie wczoraj z mezem porozmawiac i poczytac ;( nawiedzili nas tesciowie i czas uciekł. ale jest pozytywna rzecz ;) telewizor nam sie popsuł ;))))) a wiecie ze moj geograf z LO tlumaczyl wyze demograficzne w latach 70-tych i stanie wojemnym, brakiem TV i czestymi przerwami w dostawach światła ;))) wiec moze ta nasza awaria TV dobrze wróży ;) to tak z przymruzeniem oka, miłego dnia kobitki, duzo usmiechu w ten ponury listopadowy dzień! ;)))))))))))))))))))