Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

v34

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez v34

  1. pojęcie szczescia jest względne tak jak czas u Einsteina :D:D
  2. czy może* przepraszam za bład
  3. .. ale często czytam wzdychania że starsi faceci to jacyś bardziej szarmanccy, kulturalni a panie kiedyś były wierniejsze, gospodarniejsze, zaradniejsze ... xxx skąd taki generalizator?
  4. mat---> aby mnie pozbyc iluzji warto podac przykład lub kontrargument moich tez. Ty tez uzyłes generalizatorów uznajac że wszyscy rozmówcy są z innego niz ty[w podtekscie gorszego] pokolenia. Zmien formę argumentacji zmienie ją i ja :)
  5. a masz swiadomosc że foch to tez agresja?:)
  6. rozumiem że postrzegasz mnie jako niewygodną konkurencję w dyskusji o słoneczku buziaczkach i dumaniach nad idelanym facetem, którego zapewne nie ma na świecie? Przesłanie zrozumiałam i znikam
  7. 42 w orzeciwienstwie do Ciebie nie potrzebuje wsparcia na forum by umiec wyrazac swoje własne poglady...zarzucasz mi ze rozmawiamy tylko o moich...sama sie w to wplątałaś zadawałas pytania[poniekad głupie] ja na nie odpowiadałam zgodnie z moim swiatopoglądem
  8. A Ty mnie nie obrażasz?:) nawet mówienie do mat wpisujac mnie jako obiekt twojej kpiny ja mam właśnie dystans ;) o który sie tak mocno upominasz:) Mozesz sobie pisać o mnie co chcesz:) w ptrzeciwienstwie do Ciebie nie biadole i nie focham sie
  9. 42--> mówie że dla mnie są niewłasciwe "chore":) Ty mozesz mysleć inaczej
  10. czterdziestka dwojka ;) V34, a gdzie Ty tu moj swiatopoglad widzisz? ...bo mnie sie wydaje, ze glownie o Twoim gadamy xx przecież go widze...tylko sie z nnim nie zgadzam czy mam prawo? czy nie?:D Moja zgoda na Twoje postrzeganie oznacza dla ciebie to ze je widze? czy podnosi twoją samoocene?:) Jesli coś dla mnie jest niewłasciwe to nie bede mówic że jest własciwe:P
  11. 42 wiesz jakie ja mam wrazenie że szukasz kogoś kto odealnie wpasuje się w Twoje zycie bedzie czuł jak ty, domyslał sie co ty czujesz, widział jak ty, funkcjonował jak ty....skazana jestes albo na samotnosc albo na wiecznie toksyczne zwiazki z takim mysleniem ;)
  12. Nie krzyczalabys, ze zostawia zone z dziecmi, z obowiazkami, a sam bedzie sie k... na plazy? xxx podjełam ogromny trud w moim zyciu by nie krzyczeć:) spedzanie czasu z moimi dziecmi nie jest dla mnie karą. Mam takie momenty kiedy bywam z nimi sama bo mój facet wybywa na wedkowanie :P pogimnastykuj się mocniej bo przykład nie trafiony
  13. mat twoj wizja twoja sprawa. Czesto podajecie mi tu przykłady zony żołnierzy czy matki dzieciom. Ja podam dwa znane z życia publicznego Korzeniowski zostawia żonę która była dzwignią jego kariery sportowej, poświeciła sie by on mógł odnosić sukcesy. Skąd to znam?? Czytałam jej wywiad. Czuje sie oszukana i wykorzystana:P czemu?? bo zamiast zadbać o siebie poświeciła życie komuś kto nie widziął potrzeby się odwdzieczać:P czy oceniam Korzeniowskiego? Nie, jego życie jego wybory...kazdy je ma:) Z tego co wiem z nową żoną jest szczesliwy. To samo były premier zostawiający żonę z 4 dzieci. Po co mam sie uczyć na swoich błedach? wystarczy zobaczyć życie innych ;)
  14. ...moje zrozumie ktoś kto będąc sobą, bez zaciskania zębów pojedzie z mężem w góry, nie dlatego że mąż ją zmusza, nie z poświęcenia, ale po prostu dlatego że go kocha, chce spędzić ten wolny czas z nim, wie że on pragnie tego samego. xxx nikt mnie nie pytał czy pojade w góry bo chce spedzic czas ze swoimi bliskim...zapytanie było czy pojade jesli nie mam ochoty na góry czytam zawsze wprost nie nadinterpretuje :P WEidze że niektórzy mają we krwi odwracanie "kota ogonem"
  15. [zgłoś do usunięcia] matuzalem0325---> Ty mnie kompletnie nie rozumiesz co ja do Ciebie pisze Związek nie jest jakimś polem walki i udowadnianiem kto ma racje. To nie terytorium do bitwy czy przeciągania racji na swoją stronę. Ja dbam o swoje potrzeby sama nie jest mi do tego niezbędny mój partner on mi po prostu towarzyszy. I ja mu daje prawo by nie miał ochoty robic dokładnie to samo co ja oczywiście sama pilnuje by nikt nie wymuszał na mnie zycia wbrew mnie. Mozesz mi tu podawac przykłady jak to żony marynarzy czy żolnierzy muszą godzic sie na swój biedny los i iśc męczeńską drogą poświecania się dla dobra...[wpisz co chcesz] Mnie nikt nie przekona że najwazniejsze by zadbać o siebie i to nie w sposób egoistyczny kosztem innych, tylko w sposób taki by inni czerpali z tego równiez garściami, jest po prostu bycie sobą. Moja złota zasada to "ja mogę jedynie chciec i niczego nie muszę". To mój wybór. 42 odwołała sie do mojego sumienia podając przykład dzieci, które chcą wakacji w górach. To ich wybór jak pojadą tam z tatą to nie tylko bedą się dobrze bawic odpoczną, ale równiez nie stanie im się krzywda. Paradoksalnie bowiem moze sie okazać, ze przez te kilka dni nawet nie pomyślały co tam u mnie sie dzieje daje im ponadto przykład, że niczego w zyciu nie nalezy robić wbrew sobie i kazdy ma prawo być przede wszystkim sobą. Nie bede szczesliwą kobietą, żoną, matką koleżanką jesli bedę musiała udawać, że to co czuje nie jest tym co czuje, że to co mysle nie jest tym co myslę, bo innym to nie na rękę. Stąd w zwiazkach tyle zakłamania bo zamiast byc sobą zakładamy maski dla celów wyższych podpinając to pod slogan "poświęcenie" dla dobra innych Odwołam się tu jeszcze to pewnej umiejętnosci, która notabene albo sie nauczymy albo wyniesiemy z domu nie rodzimy się z tym to "asertywność" ta niezwykła umiejętność daje nam jeszcze jedną możliwość...mozemy byc asertywni kiedy chcemy nie musimy być asertywni zawsze ;) jesli jednak jesteśmy asertywni jako rodzice mamy gwarancje, że nasze dzieci również takie będą. Przy czym asertywność to nie tylko umiejętność powiedzenia "NIE" ale również umiejętnosc przyjęcia odmowy innych czyli nadawanie sobie prawa AMEN sprw&potw Boszz ja nigdy nie pisze takich wypracowań:O
  16. 42 wiesz dlaczego mase kobiet po rozwodzie szuka desperacko drugiego faceta?? bo nie potrafią znieść samej siebie w samotnosci ...są tak nudne i mdłe że sie nudzą same ze sobą..teraz naprawde znikam
  17. czterdziestka dwojka ;) V34 rozmowa o tym, ze zycie nie jest proste jak rownanie matematyczne, to nie jest tak, ze 1 plus 1 zawsze da dwa. Nie bardzo rozumiem Twoj tekst o...portkach..? Jakos ja sie zadnych nie czepilam. Co nie oznacza, ze nie rozumiem owych "portek" racji. A przynamniej co drugiej racji xxx skoro się nie czepiasz to po kiego diabła ci one na plazy?:P sama sobie przeczysz a mnie oskarżasz ze tylko medytuje:P
  18. [zgłoś do usunięcia] czterdziestka dwojka ;) V34 ciagnijmy temat dalej, prosze. Zalozmy, ze owej parze rodza sie dzieci, dorastaja i...nagle okazuje sie, ze wszyscy, oprocz kobiety, wola wakacje spedzac w gorach..? Ona znow ustepuje, choc nie znosi wspinaczki. Co Ty na to? xxx nie wiem jak wypopczywac w miejscu którego nie znosze? co tym dzieciom da matka stękająca niezadowolona że została przymuszona do bycia własnie w górach? sama nie wypocznie i popsuje radosc innym...to jest dobre?? czy lepiej uznać ze spedzamy wakacje tam gdzie kazdy bedzie zadowolony lub osobno;)
  19. matuzalem0325 matuzalem0325@tlen.pl'; v34 - jezzzzzu ja chyba na prawdę nie z tej epoki jestem xxx nie, ty jestes zwyczajnie niezdiagnozowany
  20. czterdziestka dwojka ;) jesli ja chce spedzic wakacje nad morzem, a partner nie cierpi plazy, za to uwielbia gory, to jesli zgodze sie na wyjazd w Tatry nie ustapie mu? Jak nazwac inaczej takie rozwiazanie? Skoro kazde nieco zrewiduje swoje poglady? Np.on zgodzi sie na tydzien latem nad morzem, xxx pieknie to ujęłaś zgodzi się ;) a nie ze zostaje do tego zmuszony ;)
  21. po raz kolejny sprowadzasz kompromis do roli ustępstw a ja po raz kolejny ci mówie ze to nie o ustępstwo chodzi a nadanie prawa innym do własnych odczuć mysli, sposobów na nude, pasji :) jesli oboje ustawiają swoje granice i respektują granice innych to mamy kompromis idealny ;) mało tego kazde jest szczesliwe spełnione i wolne
  22. i powodują wypychanie sie kolan:) są szorstkie w dotyku Nosze tylko samonosne z domieszką lykry. W zimę takie grubsze:)
×