Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

philozoph

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez philozoph

  1. philozoph

    Kto jest w związku na odległość??

    Któregoś pięknego wczesnojesiennego popołudnia zamelduję się pod balkonem z barokową orkiestrą kameralną i pięknym czystym barytonem (już ćwiczę) odśpiewam arię "Nesun dorma" z opery Pucciniego "Turandot":) Już gadałem z dyrygentem jest chętny na taki numer:) Ale będzie jazda:)
  2. philozoph

    Kto jest w związku na odległość??

    Ryjku ze względów logistycznych oświadczyny mieliśmy dość marne. Za to sobie odbijam co jakiś czas, bo kto powiedział że nie można tak robić z własną żoną:)
  3. philozoph

    Dochodzę do wniosku, że mężczyźnie...

    Miłego wieczoru, tylko nie wpakuj się w coś zaraz na starcie;)
  4. philozoph

    Kto jest w związku na odległość??

    Małżowinka pojechała na ten zlot czarownic. Dokładnie teściu ją zawiózł. Spotkałem jej szefa (sprzedają samochody) i tak się zgadało na temat że teść ją zawiózł własnym samochidem, za jej własną kasę. Kolo jest naprawdę wpożo:) Popukał się po głowie i mówi tak: słuchaj wózki stoją, podejdziesz w sobotę, mamy własną stację to nalejemy do pełna i pojedziesz po nią. No to postanowiłem złapać Boga za nogi. Mają taliego super wypasionego seata leona. Czarny metalik z głębokim połyskiem, jasna skóraza tapicerka, srebrne wykończenia (auto testowe), no i się zapytałem czy może być ten. Nie mam jeszcze prawka to wynająłem teścia, więc mam furę z woźnicą. :D Ale Małżowinka się zdziwi, spodziewa się zielonego, powgniatanego punciaka:). No to postanowiłem iść za ciosem. Hata na wysoki połyski z dodatkowymi świeczkami i dekoracjami. Obiadek z deserkiem w wersji full exclisive. Zarezerwowałem budżet na kwiatki, jutro ja na wysoki połysk i .... Rzut na kolana w miejscu publicznym z wielkim bukietem kwiatów:) jjjjeeeeeeeee........ Jacie pylę, ale wyczesana akcja:)
  5. philozoph

    Kto jest w związku na odległość??

    No to od razu lepiej:) Ja muszę się zająć przygotowaniami do zapylistej akcji;) A jest co robić, jak się uda to będzie lepszy efekt niż zaręczyny:)
  6. philozoph

    Kto jest w związku na odległość??

    CIIIICCCHOOO, CCCIIIICCCHOOOOO Aniołku bo mi optymizm siądzie, a ja tu realizuję taką zapyliście wyczesaną akcję na powrót Małżowinki że HO HO. Takie smutaski to sobie poczytam w zimowe wieczorki;) "Dobrze że wróciłaś" ........ :):):):)
  7. philozoph

    Kto jest w związku na odległość??

    Toś z tego zrobił piosenkę:) fajowo sobie śpiewać: "Dobrze że wróciłaś Kwiaty w wazonie Znów oswojone Cicho piją wodę " Zwłaszcza pierwszy wers:)
  8. philozoph

    Kto jest w związku na odległość??

    Dom mój ostatnio Ledwo stał na nogach Stół nawet przechylał się Kiedy jadłem obiad Podłoga grzbiet prężyła Klepki aż trzeszczały Jakoś tak nie mogłem Złapać równowagi Przechylił się mrocznie Mój dom na chwilę I mieszkałem kątem Na równi pochyłej Dobrze że wróciłaś Kwiaty w wazonie Znów oswojone Cicho piją wodę Ano taki mi ten wierszyk pasuje do nastroju:)
  9. philozoph

    Kto jest w związku na odległość??

    To ja się pożegnam na dziś:)
  10. philozoph

    Dochodzę do wniosku, że mężczyźnie...

    Ja uciekam na dziś:) I tak za dużo gadam z maszynami:) czas na ludzi:)
  11. philozoph

    Dochodzę do wniosku, że mężczyźnie...

    Ło posiliłem się troszkę:)
  12. philozoph

    Dochodzę do wniosku, że mężczyźnie...

    Sorki, ale jestem facetem i nie umiem działać na głodniaka:) idę coś przekąsić:)
  13. philozoph

    Dochodzę do wniosku, że mężczyźnie...

    "Bóg zesłał Ci łaskę, a ty patrząc na ten boski dar chcesz się czuć wielki..... marny człowiecze."
  14. philozoph

    Dochodzę do wniosku, że mężczyźnie...

    He he he he no tak............ Aż coś chce się powiedzieć ............... tylko wyjdę na maniaka religijnego.
  15. philozoph

    Dochodzę do wniosku, że mężczyźnie...

    Hm niestety jest i taka opcja. To zależy tylko od Ciebie czy pozwolisz żeby się wypaliło czy będziesz dorzucać do pieca.
  16. philozoph

    Dochodzę do wniosku, że mężczyźnie...

    Aleś Ty narwana:) Spokojnie, najpierw jest ból i gniew i musi się to wypalić.
  17. philozoph

    Dochodzę do wniosku, że mężczyźnie...

    Najpierw musi zrobić się kolorowo:)
  18. philozoph

    Dochodzę do wniosku, że mężczyźnie...

    :) To jeszcze nie to :) Bądź cierpliwa :)
  19. philozoph

    Dochodzę do wniosku, że mężczyźnie...

    Tak patrząc po twoich dzisiejszych słowach to ocierasz się o granicę. Pogodzenie i przebaczenie też są wspaniałe. Ale to może później.:)
  20. philozoph

    Dochodzę do wniosku, że mężczyźnie...

    Czekaj bo to jest piękny moment, tylko bądź uważna żeby go nie przegapić. Kurcze ale ten świat jest wtedy piękny.....
  21. philozoph

    Dochodzę do wniosku, że mężczyźnie...

    Kurcze czasami to bałem się że zostałem jakimś masochistą bo zdzierałem łapy do krwi. A któregoś dnia przyszło ukojenie i świat zrobił się taki kolorowy:) Wszystko cieszyło, ptaszki, kwiatki, deszcz który zmoczył do suchej nitki:) To wszystko było takie piękne.:)
  22. philozoph

    Dochodzę do wniosku, że mężczyźnie...

    Wiesz, oczywiście każdy przechodzi to inaczej, więc nie mam szans poczuć tego co Ty. Raz to tak mnie kuło że przez ponad rok nie mogłem patrzeć jak ludzie obdarowują się czułościami. Starczyło że ktoś kogoś przytulił, uścisnął, ło a jak pocałował to ja szedłem znajomemu rąbać drzewo, bo taki byłem wściekły i tak bolało. Gościu jeszcze chyba nie dał rady spalić tego drzewa;). Ale w którymś momencie przyszło ukojenie, pogodzenie, wybaczenie i nagroda:). Oczywiście nie piszę się więcej na to ale wybacznie i nagroda to coś cudownego.
  23. philozoph

    Dochodzę do wniosku, że mężczyźnie...

    No tak może nie dokładnie to ująłem. To mnie przestawano kochać. A ja musiałem się z tym pogodzić. Bolał jak holera.
  24. philozoph

    Dochodzę do wniosku, że mężczyźnie...

    Na szczęście tylko 4. :) Przy czym byłem w tej gorszej pozycji bo to mnie porzucano.
  25. philozoph

    Dochodzę do wniosku, że mężczyźnie...

    osobiście czy empatycznie??
×