 
			 
					
				
				
			philozoph
Zarejestrowani- 
				Zawartość0
- 
				Rejestracja
- 
				OstatnioNigdy
Wszystko napisane przez philozoph
- 
	ale ja niewinny jestem;)
- 
	frytki chętnie. Ta drużynka to miejsce gdzie z porządnych dzieci robiłem żeglarzy.
- 
	ups a ja nie mam ubranka do ochrony przed osami;)
- 
	złośliwe ostatnio te aniołki
- 
	Prowadziłem kiedyś Harcerską Drużynę Wodną i to jest jedna z moich wychowanek.
- 
	Kurcze normalnie muszę się pochwalić http://www.mmsilesia.pl/2452/2008/7/30/alicja-erfurt-jeden-projekt-dla-jednej-osoby-wywiadfoto?districtChanged=true to jest moja wychowanka. :D:D:D:D:D:D
- 
	Spoko ona sama tak mówiła:d Kurcze ja mam dopiero 170:(
- 
	Moja żona pojechała na "zlot czarownic" (kongres księgowych);)
- 
	Spoko, chata wolna, możemy zlot urządzić;)
- 
	Niedziela wieczór:) Do rana mogę poimprezować, a potem :) posprzątać i czekać na Małżowinkę w gotowości:D
- 
	oooooooooojjjjjjjjjjjjjjjjjjjj będzie się działo;)
- 
	Jak tam poranna kawa.??
- 
	No i Małżowinka pojechała sobie, wypiła kawkę i pojechała:((
- 
	nigdy nie mów nigdy:) Ja będę uciekał:) Dobranoc:)
- 
	Te nazwy to kawy:) z tym że kupowane jako czyste gatunkowo. Krounig, thibo, itp to tylko nazwy handlowe mieszanek.:) Ja tam nie ufam mieszanką:)
- 
	Pogniewałem się z panią w sklepie i chwilowo mam małe problemy z zaopatrzeniem. Teraz mam tylko Medeline supremo z kolumbii, a zawsze miałem jeszcze indyjską malabar i etiopię harrar. W prawdzie nie pijam kawy bo mi nie smakuje ale lubię zapach. Codziennie rano mielę ręcznie i przyrządzam w kafeterce ku uciesze mojej żony.:)
- 
	Indyjskie, chińskie a nawet kenijska i tajlandzka:) No i troszkę aromatycznych:)
- 
	Czyli przybiegniesz z herbatą. :) No szkoda bo mam całkiem niezłą kolekcje, a to najwyżej następnym razem:)
- 
	e no coś pomieszałaś przecież to Ty biegniesz;)
- 
	he he no wiem;) Jak ty znasz moje IP to ja chyba mogę sprawdzić GPS'a;)
- 
	Ło to masz ze 100 km truchtem:)
- 
	Zapadła taka cisza że się przeraziłem.
- 
	łups chyba znowu coś palnąłem.....
- 
	A żebyś wiedziała. To naprawdę nagroda za wszystko co od kobiet wycierpiałem. Choć pewnie jak bym nie wycierpiał to nie potrafiłbym przyjąć tego daru.:)
- 
	Oby bo ja dla organów państwowych jestem okrutny:) Chociaż pod wpływem mojej poukładanej i żyjącej z urzędami w pełnej harmonii Małżowince troszkę złagodniałem:)
