philozoph
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez philozoph
-
Tylko głupcy się nie boją. :) Brawo Ryjku za odwagę :) Wielkie brawa:)
-
Fajnie :) Troszkę zmęczeni po weekendzie bo mieliśmy wyjazd biznsowy. Ale tak to ok. Jest bardzo zadowolona bo lekarz powiedział żeby zrobić miesiąc przerwy. No to się bardzo cieszy że nie 3 :)
-
Żeby tylko rund nie brakło :)
-
W boksie to byś liczyć nie mogła ;)
-
Nie krzycz z rana!
-
Dzień dobry :)
-
Ostatnio (2002) amerykańce nakręcili film o ejcu i dystrybutor dał mu taki właśnie tytuł. :)
-
Ryjku jest taki niemiecki film oparty na zdarzeniach z lat 50. Tam zalało kopalnie i część górników schroniła się w nieczynnym wyrobisku. Akcja ratownicza opierała się na tym samym pomyśle. Z tym że wyciągali ich chyba z 60 metrów. Ale film rewelka. W Polsce raz go puścili na 3 pod tytułem "Światełko w tunelu".
-
A tak se gadamy. Siadaj i pogadaj z nami :) Selelne tak się zapytam, możesz nie odpowiedzieć:) Z charakteru to raczej "przebojowy" facet czy raczej spokojny??
-
Zobaczysz, odrobina chęci i wszystko się ułoży :)
-
Przejrzał Cię chytrusek ;)
-
he he liczy że do tej pory duże miasta wyjdą Ci bokiem ;)
-
he he dlaczego "jakoś" :) Więcej entuzjazmu :)
-
Spoko Aniołku :) he he teraz masz siostrzyczkę ;)
-
Tu Aniołku: http://www.hostels-botel.com/ Aż tak pięknie jak na zdjęciach nie jest, ale da się mieszkać, oszukują co do promocji i takie tam :) Chmurka: http://wallpaper.soa-admin.eu/show-0000000211.html
-
Dzień dobry :) Ryjku widzę że zdrówko lepiej. Lily tęsknota jest nieodłącznym elementem miłości. Odległość tylko troszkę bardziej uwydatnia ją. Jedyna rada jaką znam w tej materii to rezygnacja z odrobinki egoizmu. Przestać "pieścić" swoje niedostatki ( w tym tęsknotę ) i zająć się innymi, w tym wybrankiem. Czas szybko mija :) Selene - cóż tu rozwijać. Właściwie nie wiele wiem i mogę co najwyżej podzielić się jakimiś odczuciami. "Czy warto" - to źle postawione pytanie. Ludzie nadają wartość zdarzeniom a nie odwrotnie. Coś ma sens jeśli ty go w nim widzisz. Natomiast zmartwiło mnie to że (sądząc po tym co napisałaś) owy "kompromis" będzie krzywdą dla któregoś z Was. Albo On będzie cierpiał mieszkając w mieście którego nie lubi, wykonując nieznośną pracę itp, albo Ty się będziesz dusić na zadupiu rozpamiętując jaki perspektywy straciłaś. Źle to wróży. Tym bardziej że to nie są aż tak istotne rzeczy jak się może wydawać. Aniołku - Baby odeszło. Jest już aniołkiem. Także masz rodzeństwo :) My dobrze się mamy, bardzo nas to zbliżyło i umocniło. :) Aniołku ja też będę w sobotę w Stolycy :) Najtaniej jak spałem to był bootel. Barka na Wiśle z pokojami do spania. Jak na Stolyce przystało luksusów nie było ale miejsce fajne.
-
To odpoczywaj a nie pisz :)
-
Lily jak byś nie tęskniła to było by gorzej.
-
Dzięki Aniołku za dobre słowo :) Ryjku dokładnie tak. Selene dość niepokojąco wygląda ta opowieść.
-
echo....echo....echo....echo....echo....echo.... ;)
-
Wiem Ryjku. Tak w sumie wszystko jest ok. Tylko entuzjazm troszkę opadł. :| Na razie jest na obserwacji w szpitalu czy nie ma jakiś zagrożeń. Trzeba przyznać że w tej sferze wszystko było jak się należy. Zabrakło tylko tej iskry.
-
Taki mały kopniaczek od życia. Ciąża się nie osadziła.
-
Wygląda na to że zostałem ojcem aniołka :( Troszkę trudno mi się dzisiaj uśmiechać. Ale obiecuję się szybko pozbierać.
-
Nie wszystkich. :(
-
No nie wiem. Bo wygląda na to że sobie całe zabrały i się teraz opalają :(