

philozoph
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez philozoph
-
He he a to ja miałem być w rozjazdach :)
-
Sorki ja dopiero teraz mam chwilkę :) Zakręcony dzionek:) Pozdrawiam. Jutro jestem w rozjazdach także nie będzie mnie na porannej herbatce :( Trzymajcie się :)
-
Wygląda na to że wszystko po dobrej myśli:) Z marynarzem :)
-
A to zależy. Bo papirów i kartonów to jest bez liku. Starczy zajrzeć do jakiejś firmy co biura obsługują i tam jest. Jeśli chodzi o taki papier powlekany (podobny do fotograficznego) to jest droższa sprawa. Tak koło złotówki za kartkę A4. I wymagają inngo tuszu. Jak zdjęcia nie mają być za duże to może warto sprawdzić ceny w punktach gdzie wywołują. Czasem są intratne promocje na jakiś format. Jak duże (czyli więcej niż 10x15) to warto kupić papier. A tak nawiasem to Wam troszkę nakapuję na Matkę Założycielkę :) Chwilowo nie jest smutna. Znalazła pracę i się przeprowadza na swoje :)
-
Daj Ryjku podmucham :) Ja zarzuciłem pomysł z fasolką bo miałem dużego brokułka. A jakoś dzisiaj tak wchodzi:)
-
Dzięki za uznanie :) fakt ten się może i spodoba publice :)
-
Nie będę gorszy od Czekolady i też się pochwalę demotywką :) http://demotywatory.pl/1857866/Jakim-autem-mozna-tak-parkowac-
-
No i co wykombinowałaś ??
-
Można jeszcze spróbować w cieście. Przyprawić ciekawie ciasto i jak placki z jabłkami. Tylko wcześniej trzeba ugotować szynkę. Ewentualnie bardzo cienko pokroić w plasterki. Bo inaczej może się nie usmażyć.
-
Ja dzisiaj robię schaboszczaki z fasolką szparagową :) (_)? Herbatkę raz proszę :) Jeszcze jeden dzień i ruszam w świat. Chyba pojadę nad odrę. Może jakieś barki uda się sfotografować :)
-
Można jeść i pić do woli :) Bo w upały się nie chce :) Herbatka, kawka na dzień dobry ??
-
Nie wiem co ja z tą oponą. Jakiś monotematyczny jestem;) Właściwie to jest taka połowa piłki plażowej. Jakieś 10 m średnicy. Ja tak średnio lubię soki do wody. Ale akrobatykę lubiłem. No nie wiem. Jak dla mnie to takie troszkę bez polotu. Choć to pierwsze przesłuchanie więc jeszcze trudno określić. Ale na kolana nie rzuciło:)
-
Dzik to ja pamiętam z wioski. Taki niby motor z furą. Może w miastach też były ale ja się wtedy rozbijałem po wsi :) Dobry rower był to i osiągi dobre :) No i forma zdecydowanie lepsza. A wiesz że dzisiaj testowaliśmy nasz park wodny?? W sumie całkiem przyjemnie. Duża przestrzeń atrakcji. Przebojem jest tama olbrzymia poduszka którą pompują jak dętkę. Z góry leje się woda. Wchodzi się po linie na górę i można wywijać salta i fikołki. Lecisz prawie 3 metry w dół odbijając się od niej i wpadasz do wody. Jest zjeżdżalnia najdłuższa w europie (podobno). No i troszkę próbowałem na ściance wspinaczkowej, ale rączki to mam zaniedbane, słabiutkie. Trzeba potrenować. Słabe punkty to ma zdecydowanie dwa. Basen sportowy to jednak za mały. od 1.20 do 1.80 i tylko 25 m długi. Czyli potrenować to tak średnio można. No i nie zrobili strefy gdzie się można wytrzeć po wyjściu spod prysznica. Albo musisz się wycierać jak woda na Ciebie leci, albo tak jak ludzie robią lecisz mokra do szafki. Skutkiem czego jest masa wody w szatni. Ale ogólnie fajnie. Ludzi nie za wiele jak na taki obiekt. Można potrenować i zrelaksować się, pobawić. Będzie dobrze :)
-
Pamiętam ten wynalazek :) Oj wiejski życie :) Mnie też kiedyś złapali na radar na osiedlu. Ograniczenie do 50 a ja przycinałem 74 :) Ale pan policjant uznał moje tłumaczenie że nie mam wskaźnika i nie wiedziałem ile jadę :) Wtedy zrobili taki fajny asfalt a na kolarce po prostej to do 50 umiałem nadeptać. Potem była górka i dodało 24 no a na końcu dwópasmówki stał sobie radar :) Pan policjant nie mógł uwierzyć że to rower :) Myślał że zatrzymuje jakiś motorek :) Ale czad :)
-
He he jakbym Dzidka widział. Ten zawsze robił MTB. A nie daj Boże jak na dolomity pojechał (nieczynna kopalnia odkrywkowa). A Mody (mój brat) za nim. Ja to spokojnie. Szosa, dróżka, równe tempo i kilometry stukają. Ale za to mam rekord prędkości 102km/h i to jeszcze na kolarce zrobiony. Za tirem. Ostro było:) Kurcze ale wiesz jakie to piękne uczucie że jeszcze chwilka i cała okolica będzie w zasięgu. Prawie całe województwo. Piękne. :)
-
Pewnie że da :) Wiesz Ryjku na tych można przejechać ponad 100 km dziennie i następnego ruszyć dalej. Jakbym jeździł tylko po mieście to z pewnością starczyłby rower który mam teraz. Swoją drogą do momentu kiedy kupiliśmy pierwsze rowery to jakieś 20 lat jeździłem na szosówce z czasów Szurkowszkiego. W sumie trudno powiedzieć ile na niej przejechałem ale były to już dziesiątki tysięcy kilometrów.
-
Ryjku spokojnie ja delikutaśny jestem ;) Mój będzie taki: http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/expression/4699/39377/ a Małżowinki taki: http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/expression.w/5759/39422/ do tego liczniki, koszyczki na bidony, sakwy + sprzęt do drobnych napraw, zapięcia, pomki i parę duperelek. Fajne rumaki co nie ?? Jak wyskoczę na miasto to wszystkie frelki moje ;)
-
Ryjku jak zobaczysz taką akcję to będę na stówę ja :D http://www.youtube.com/watch?v=c5C1o1bX8rE
-
Ryjku wypatruj ramy w bardzo głębokim kolorze czarny mtalik. Naprawdę piekny kolor :) Miss jak się lubisz przypalać to musisz pocierpieć :) Coś za coś :)
-
W prawdzie dopiero w środę będą na miejscu, bo teraz je przygotowują ale myślę że mogę się pochwalić. ROWERKI będziemy mieli. Prawie takie same jak te co ukradli ale lepiej wyposażone. Oto phil pogromca szos nadchodzi ;) Ja mam kapelusik z rondem. Polecam. Uszka i nosek nawet opalone nie są :)
-
Oj ta wróżka może jakiś denial of email jej zrobię :) Dobranoc wszystkim :)
-
Łoj ale dzisiaj daje. :)
-
He he bułka z pasztetem jest niezawodna :) Lubię saunę co tu dużo gadać. Zatoki mam po tym czyste, stawy lepiej się mają, nawet upał lepiej znoszę no i cera jak u niemowlaka:) to eR to chyba od czegoś innego ;)
-
To się Wam na razie pochwalę czy innym. Wczoraj byłem na suszi i w saunie. Fajni było. Tylko makrelka troszkę w brzuszku buszowała:) Ale żeście temat zapodały z tymi skórkami. Może spróbujemy wywabić Czekoladę z ukrycia:) MAM PYSZNĄ BUŁECZKĘ Z PASZTETEM !!! PYSZNA JEST !!! JAKI DOBRY PASZTECIK !!!
-
A wiecie co?? Kurcze tak mnie korci żeby się Wam pochwalić. Ale boje się zapeszyć i muszę poczekać jak już będzie po, to Wam wtedy powiem.