philozoph
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez philozoph
-
To ja już jestem po trzecim śniadaniu :) I kurcze muszę siedzieć w pracy jeszcze z godzinkę bo czekam na komisję.
-
No jest na prawdę przyjemnie :)
-
heloł ewrybady kombiniery :) Ja mam słońce:) a Wy ??
-
Pojechałaś, pojechałaś :) Ale fakt faktem że gracja jest nie do przecenienia. Ja jak mam gdzieś iść w garniturze to zazwyczaj wcześniej troszkę chodzę po domu bo trzeba sobie przypomnieć jak się w tym poruszać. Tym bardziej że ja mam takie bardziej przypasowane garnitury i żadne garbienie czy jakieś dziwne ruchy nie są do przyjęcia.
-
He he to ja mam jeszcze gorsze kryterium wyboru :) Jak założę ciuacha to on mnie musi tak przytulić. Jak nie "przytuli" to choćby był ze złota to nie da rady. Jak gdzieś pije, obciera czy coś to też odpada :) A najzabawniejsze że jak trafię taki ciuszek to i zazwyczaj wygląda jak należy i uszyty jest jak trzeba i nawet Małżowince się podoba :)
-
He he Ryjku jak byś trafiła to może bym się obraził :). Muszę Cię jednak rozczarować. Na co dzień w prawdzie noszę dżiny ale góra to golfy i sweterki. Posiadam też marynarkę ze sztruksu i zestaw dodatków do niej na kilka pór roku, oraz dwa garnitury. Jeden ślubny (po adaptacji nadaje się na strój wieczorowy), a drugi trzyrzędowy, klubowy. W prawdzie nie przepadam za wyrobami typu garnitur ( bo są niewygodne) ale czasami się odstrzelę :) He he polar też posiadam, używam jak pracuję w terenie lub jadę sobie gdzieś:) Tak czy owak za aryjskiego geja nie będę się przebierał :)
-
Aniołku bo to prawda jest że ciuchów jest dużo. Ale nie każdy facet chce wyglądać jak Fankie goes to hollywood :)
-
Aniołku byłem na 65 urodzinach mojego taty::) Co do męskich ciuchów to się zgodzę. Możesz wybierać między ciuchami dla gestapowskich pederastów, albo dla podstarzałych metroseksów. Nic dla normalnych facetów.
-
Ryjku to nie my jesteśmy więksi tylko świat się skurczył. :) Ale fakt że wspomnienia nadchodzą w różnych sytuacjach:) No to chlup :) Zdrowie nieobecnych :)
-
Małe wspomnienie lata: http://wallpaper.soa-admin.eu/show-0000000136.html
-
He he :) Chętnie Ryjku ale ja sobie sypnę Mate. Troszkę nie w formie jestem po tym maratonie:) Ale mam słoneczko:) Normalnie aż żal pracować :)
-
Cześć Piękne :) Wróciłem z wojaży :) Ryjku a może Misskę trzeba jakoś zanęcić :) koci kici, taś taś ;)
-
Bo tylko Ja potrafię zrozumieć kobiety ;) Ja spadam i wyjeżdżam do poniedziałku. Trzymajcie się :)
-
No torcik całkiem całkiem :)
-
He he raczej do ciepła niż od ujrzenia :)
-
Ryjku świat to zadupie :) Swoją drogą to ja się dobrze czuje, ale pogoda taka w kratkę. Jak wyjrzy słoneczko to jak w piekarniku, jak się schowa to syberia :) Samo życie. Ze scen zabawny to nie uwierzycie ale od jakiejś godziny osa lata mi za oknem :) Czekoladko, Czekoladko :) Shaking' Hands :)
-
krwawiaca czeresnia - dzięki:) doprawdy nie wiem czym sobie na to zasłużyłem ;)
-
Czekoladko wszystkiego najlepszego z okazji 15 urodzin. Oddaj jabola bo nieletnia jesteś ;)
-
Czekoladko ja mam 1500 lat (czasu przeliczeniowego w/g wzoru czas przeliczeniowy = 1 dziecko * 1 rok) doświadczenia w matkowaniu:) Dzień dobry wszystkim :)
-
No i po imprezce :(
-
He he no oczywiście że jestem największym zboczkiem jakiego ta ziemia nosiła :)
-
Czekoladko ty zbereźnico:)
-
Aniołku żaden pocisk nie trafia dwa razy :) Czekoladko Igorek to jednak chyba nie teges :)
-
Czekoladko słuchałaś ??
-
Ryjku tylko cejlońską, mleczko i soczek pomarańczowy.