

philozoph
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez philozoph
-
Żeń szeń to może jeszcze nie koniecznie :) Wiesz już jest lepiej, głowa przestała boleć, czuje się dobrze ale lekko skołowany. W zamian wymyśliłem dzisiaj świetny produkt na którym oprzemy nowe przedsięwzięcie:) No Misseczka przepadła bez wieści. Damy jej parę dni a potem będzie trzeba wysłać jakąś misję ratunkową do tego jej J.
-
A tak w ogóle to wczoraj miałem takie niebo o zachodzie: http://wallpaper.soa-admin.eu/show-0000000128.html
-
Spoko na placek i malowanie to się mogę zgłosić, ale prasować to nie :) Ryjku praca to nic poważnego. Nawet mi na rękę bo będę mógł się zająć poważnymi sprawami. Ale to czas na odchodzenie rodziców mojego pokolenia. No i ostatnio żniwo było spore. Do tego dwóch rówieśników. No i nie najlepiej się czułem wczoraj. Skończyło się na tabsach:) Na szczęście te stany nie trwają długo :)
-
Dzięki Ryjku za zupkę :) Troszkę dużo śmierci wkoło od kilku tygodni :) ale spoko nie pierwszy nie ostatni raz :)
-
Wiem wiem Ryjku, ale 5% kumpli ze szkoły już jest w innym wymiarze ponad połowa się leczy na serce, płuca, nowotwory. A mnie nic poważnego (dzięki Bogu). A kalafiorową lubię. Nawet bardzo.
-
Ryjku wszystko jest zdrowe do puki nie zaszkodzi :) Na szczęście serce mam jak dzwon (pomimo mojego wieku) resztę ciała w całkiem niezłej kondycji:) Możesz zaczynać pasienie. :)
-
No mówiłem że jestem za chudy :( Jak chcesz żeby warkocz zadziałał to musisz najpierw mnie podpaść do jakiś konkretnych wymiarów ;)
-
Ty co się nie znasz na pierogach:) To jest pudło :)
-
Ryjku moja odpowiedź : http://www.nextar.eu/?karton-klapowy-520x260x350,23 Witam wszystkich :) U mnie jesień :)
-
Jeeee Matka Założycielka :) Niedzielo opowiadaj co tam dobrego u Ciebie Albo lepiej nie, lepiej kochaj swoje kochanie :)
-
dyzys id :D
-
Działa, działa :)
-
he he bo wiem co mówię. A warkoczyka się nie boję bo jestem za chudy żebyś trafiła ;)
-
he he tam se możesz z tym warkoczykiem ;)
-
Tak se to tłumacz :)
-
A co Ty tam wiesz ;)
-
Ja smaruję wodą brzegi. Lekko miękną i się doskonale sklejają. Jak chwilkę poleżą to się robi jedna masa z łączenia i nie ma siły żeby puściły:)
-
No ja tam bardzo polubiłem taki klejenie. Do tego stopnia że teraz buduję modele, a nawet skleiłem kilka prawdziwych łodzi. Pierogi też lubię, tylko to bardzo żmudne, ale za to jakie pychotki :):):)
-
Ryjku ja jestem dobry w klejeniu. W każdej formie :)
-
Dzień dobry :) Boska miłość jest decyzją. Co nie oznacza że to musi zakończyć się rozpadem. Musisz tylko zdecydować czy potrafisz zaakceptować to co masz.
-
Boska w tym co napisałaś są wszystkie odpowiedzi. Przeczytaj uważnie :)
-
Dzień dobry :) Saro cóż tu powiedzieć.
-
Dzięki Ryjku :) Jakoś sobie poradziliśmy. No mogła by nasza gadułka coś napisać :)
-
To ja mam leczo (czy jak kto tam woli) takie na resztkach z lodówki:) Nawet nie mam ziemniaczków, chlebka czy ryżu do tej potrawy :) Pozamiataliśmy kuchnię do czysta :) Za to po przekąsce idziemy na zakupy to będzie się czym dzielić :)
-
Cześć łobuziaki :)