philozoph
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez philozoph
-
Kurcze ja już tak rzadko się zapuszczam poza ten wątek że nie pamiętam jak to wyglądało. :)
-
czekaj to luknę
-
Konqueror albo firefox sporadycznie opera. Kurcze ja nie zauważyłem żadnych zmian. Ciekawe :)
-
A co się stało bo nie bardzo widzę??
-
Właśnie Ryjku:) precz ze sznurkami :D
-
Miss obejdzie się bez bikini;) Przyjeżdżaj :)
-
To się właśnie schowałem:) Ale żarówa jest iście letnia. A jesień przecież :)
-
Upał prawie jak w sierpniu. Ledwo żyje.
-
A ja miałem tylko mgłę. A teraz grzeje jak nie wiem co.
-
To chodźcie do mnie. Słońce uśmiecha się pełną gębom.
-
Wiesz Ryjku ludzie jak chcą się zabić to nic nie pomoże. A pomidorki to można zrobić sok, przecier, w zalewie, koncentrat, zamrozić (ale wtedy tylko na ciepło). Kiedyś pisałem sposób na spagetti. Ja bym zszamał :)
-
Nie dziękuj tylko pomóż ściskać :)
-
Witam Ryjku trzeba wierzyć że będzie dobrze, jak by co to ja też trzymam. I na stopkach też trzymam.
-
Ja się pożegnam na dziś :) Miłego wieczoru :)
-
Ta panierka to dobry pomysł. A palenie to przede wszystkim choroba rąk. Często dopada po dłuższym okresie. Ryjku bądź twarda :)
-
1) Ryż dziki jadłem. Trudno dokładnie opisać lepiej spróbować. Smak podobny jak zwykły ryż ale w takiej skorupce i ta skorupka daje ciekawy posmak. Lubię z różnymi sosami i curry. 2) Nie jadłem. Z tego co wiem dodają aromat jaśminowy. Nie stosowałem bo nie bardzo mam pomysł do czego. Ale może kiedyś:) 3) Jeśli to jakaś gotowa panierka to bym uważał. Te panierki często są mocno doprawione glutaminianem i nie mają nic wspólnego z sezamem. Sam sezam to bardzo fajna panierka. Tak na granicy przypalenia (mocno zrumieniony) daje charakterystyczny posmak i zapach. Jadłem głównie z owocami morza typu paluszki krabowe. Sezam można też wyprażyć na taki cynamonowy kolor, rozwalić w moździerzu lub czymś podobny i dodać do ciasta w typie naleśnikowego. Około łyżka na 2/3 szklanki ciasta. Maczać różne rzeczy (typu podgotowane mięsko, zblanszowane warzywa) i smażyć na głębokim tłuszczu. Pyszności.
-
No i obie odfrunęły :( To ja tu posiedzę :(
-
Frrrrrr
-
Ryjku terapia raz na tydzień, 5000 jedna dawka, odwołanie do NFZ ustawowy termin 3 tygodnie. Dowiedzieliśmy się dopiero jak był termin dawki w szpitalu. Dobra zostawmy ten smutny temat. Coś na poprawę powszechnego nastroju: http://wallpaper.soa-admin.eu/show.php?wallpaper=0000000056
-
Moja mama miała imunoterapię. Wszystko szło dobrze, rokowania były pozytywne, ale NFZ nie dał kasy i musieli przerwać. Jak przerwiesz to nie można wznowić bo to powoduje białaczkę. Brakło jej 6 na 30 cykli. No i jak przerwali to już poleciało z górki.
-
Ryjku moją mamę też tak zabili. NFZ to mordercy.
-
Jak Dumbo, he he latający piesek :)
-
Tak Ryjku chodzi o te czarne zarośnięte olbrzymy. Kiedyś jedno małżeństwo przyjeżdżało z taki nad jezioro. Bardzo oddany i opiekuńczy piesek. No i jak trzeba to potrafi obronić :) Cóż każdy ma policzone dni, a raczysko nie śpi.
-
Kurcze jakaś zaraza chyba najpierw MJ teraz on...
-
Ja się pożegnam na dziś:) Dobranoc.
