philozoph

Pokonam siebie, Pokonam siebie, Pokonam siebie, Pokonam siebie, Pokonam siebie, Pokonam siebie, Pokonam siebie, Pokonam siebie, Pokonam siebie, Pokonam siebie, Pokonam siebie, Pokonam siebie, Pokonam siebie, Pokonam siebie, Pokonam siebie, ;)

He he no wpadła na chwilkę, przeczytała i teraz gdzieś łazi:)

Ryjku spasuje, dzisiaj jakiś taki dzień że już za dużo dobrego.:)

Ryjku każdy scenariusz jaki napisałaś jest móżliwy. Niestety w Polsce spotkałem tylko dwie firmy które rozmawiały ze mną "pokaż co potrafisz" większość chciała papierów. Za to zagraniczne firmy robią na odwrót.

Ryjku zawsze można. Pytanie tylko czy się komuś chce.

Ryjku mój rowerek umie fruwać;)

spadam do domku:)

Miss dzięki ale zazwyczaj radzę sobie bez kółka:) Ten Szwed to też musiał być jakiś burak. Ja tam znam kilkudziesięciu Szwedów i jest spoko:) Ale fakt faktem przeważnie jakieś buractwo robi nam opinię.

He he no dobra już Ci nie będę głupot gadał:) W prawdzie w romansidle jest sporo listów (nie było esemesiaków maili itp) ale to tak na podstawie własnych doświadczeń jak mi jedna laska wysyłała zwierzenia do kumpeli bo jej się numerki telefonów pomyliły:)

he he no ciekawe :) może ktoś ma taki adres i dostaje Twoją korespondencję miłosna;)

;)

he he ktoś się podszywa:) Może menżunio sprawdza czy są amanci na priv;)

he he trzeba sobie radzić :)

Hm no i tu jest zgrzyt. Gościu pochodzi z Karaibów a tam były silne wpływy hiszpańskie. Jest Florentina Ariza, Juvenal Urbino, Fermina Daza i reszta ekipy

He he to wbrew pozorom mogło by Ci przypasować. Historia ma trzech głównych bohaterów, dwóch facetów i jedną babkę. Babka jednego rozkochała w dzieciństwie (biedny urzędnik pocztowy), wyszła za drugiego (dziany i szanowany lekarz) i ten pierwszy czekał (i przygotowywał się) 51 lat aż jej mąż umrze by ją na nowo w sobie rozkochać :) Tak w skrócie:) Chociaż gość ma nieznośny zwyczaj rozwodzenia się na 4 strony z powodu mydelniczki itp. :)

Tak Ryjku to jest romansidło i jeszcze dostało nagrodę nobla:) Jest ciężkie i momentami przynudnawe :)

Miss ratuj Aniołek chce mnie utopić. Aniołku to jest noblowana książka. W sumie coś pomiędzy romansidłem a obyczajówką. Gościu ma strasznie przydługawe opisy ale pewne rzeczy bardzo ciekawie postrzega.

he he Angel na wodzie do kostek będzie ciężko mnie przytopić. A czytam \"Miłość w czasach zarazy\" Mrquize

Dzieńdobry, Posiedzę sobie znowu w samotności, poczytam itp.

No dobra idę bo co będę tutaj sam siedział:(

Obiecały basen i same se poszły:(

śmiechowo :) trafiłem cztery piątki:)

delicje wiśniowe

Ryjku bez obaw:) nie wiem czy sprawdzałaś ale szczypior pływa;)

Bo też nie polana:)