ryjekkk

Cześć Czekoladko:)jeju osiemnastki ,kiedy to było:Dhohoho:D Phill a czym cie tak połechtałam :Dno napisałam co mi tam by pasowało ,ale ja to jestem bezwzględna w ocenie i czasem muszę zacisnąć zęby,żeby nie pojechać za bardzo :Onp ,fajne zdjęcia dal ten rafał to panoramiczne z górami ,choc przyznam że jakos troszkę słabo zrobione ,tzn wygląda jakby było łączone :) ja jakbym miała dać do galerii to najpierw bym jej ładnie zlała w całość by właśnie nie było takiego efektu łączenia ,to samo z tym piorunem ,pewnie on tam zrobil zdjecie z zamysłem aby tylko ten piorun było ładnie widać i że w ogóle udało sie to uchwycić ,ale właśnie ten dół jest nie do strawienia jak dla mnie :) ja bym to wyczyściła lub przyciemniła ten dół :)ale np takie tam zdjęcia dał chyba skałek do wspinaczki czy coś na ten styl ,to zajebiste zdjecia chyba dwa takie są :) Zdaje sobie jednak sprawę ,że niektóre z tych zdjęć sa po prostu tak no kurde jakby to napisać ,tak dla własnego zadowolenia ,nie zawsze dokładne ,nie zawsze idealne a jednak cieszą oko :) z resztą co ja napisze jak ja się tak na zdjęciach znam jak na produkcji szczepionek wirusowych :D Ale kurde to zdjecie z łódkami jest superowe i powiem więcej pobija ważki ,jak dla mnie . Wiesz czego tam w galerii brakuje ? Takiego zdjęcia wczesną porą poranną jak jeszcze mgła sie nad miastem unosi ,ale zapowiada się słoneczna pogoda .Coś na styl \"ryneczek o świcie \"kumasz?:D

U mnie rano była burza z piorunami :) waliło na potęgę :Oteraz mam upał dosłownie :O Wiesz to z tym kotem jest fajne :) nie chodzi mi o to że takie milusie czy coś tylko tak sie nasuwa myśl że to takie mało mieszczańskie życie przedstawia ,ten wylegujący sie kot i te drzwi fajnie przedstawione :)tam masz jeszcze takie fajne zdjecie budynku ,nie tej palmiarni tylko taki "róg"domów ,kamienic ,kurcze nie pamiętam jak się o nazywało :)ale też fajne :)a z przyrody to ładne to bajorko podpisane tAK:) wiesz ten staw z rzęsą pływającą i konarami na wierzchu:)a z kwiatków to ten ostatnio dodany co podpisałeś "na żółto ":)nawet fajna tapeta na pulpit by z tego była :Dte wodotryski też fajne :) jakbym szła po korytarzy w jakimś urzędzie to właśnie bym chciała widzieć taka różnorodność zdjęć :)

Tak mi gg zamula ,że szok właśnie dostałam wiadomośc od Bezi :O ale chyba sprzed kilku dni jest :O Czasem zapominam włączyć gg :O jak już wskoczę do lapka to szybko tylko tlen odpalam i wio na kafe :D postaram sie mieć już włączone gg:) Oblukałam nasz Ann :D i powiem wam ,że kojarzy mi sie z naszą Ulą :) Czyli bardzo pozytywnie :)śliczną rodzinę masz Ann :) A wiecie co ?Moja kumpela wstawiła fotki na nk z nad morza jak ma na szyi zajebistego węża :O na jednym zdjeciu ma go na ramionach i na udzie trzyma mordę :O na innym oplata sie po jej szyi jak szalik :O ja bym sie posrała ze strachu chyba :D wariatka jedna :D a wiosna mi pisała ,że ma atak biedronek w domu i sie ich bała a u z wężem zdjęcia lajsnęła :O

Witaj Ingridko a czemu ja nic nie wiem o żadnej konferncjii o czym żescie gadały ?czemu mnie nie było na fonii ? Pytam się łaj ?

Jeszcze kurde zapomniałam :D Ann ja ci wysłałam zaproszenie na nk ,ja to jestem ten taka zbita minę mam :D z michem jestem na zdjeciu :Dzreszta poznasz po imieniu:D Kupilam dzisiaj fasolke na obiad dwa kilo bo po 4 zeta była a ostatnio jak kupowałam to kurde po 7 zeta wołali za kilo :O kilo ugotuję a drugi zamrożę :D zawsze tak robię .Jutro pdskocze i dokupie ze trzy kilo i też zamrożę na zimę jak znalazł bedzie :D jeszcze kalafiory bym musiała kupić i zamrozić bo jeszcze ładne sa i tanie a zima warzywa będa drogie jak cholera :O przez te deszcze :(

Hej :) To styl dowolny z tymi zdjęciami ,czy twojego miasta mają być?:) Podobają mi się te łódeczki w twojej galerii ,na prawdę bardzo fajnie :) Te pioruny tez juz są :) także fajne ,tylko tam na dole niepotrzebne ten ...no kurde budynek tam jest jakiś czy coś :)najbardziej to z wieloma odgałęzieniami pioruna :) to panoramiczne tez fajne tylko ten budynek mi przeszkadza :) miła jestem wiem :D

Heloł :D Ann wysłałam ci zaproszenie na n-k na gg nie mogę się odezwać bo coś mi się zawiesza :Oco żeście za konferencje robiły?Bom ciekawa a nie chciało mi się wyświetlić :( o czym klechałyście :D A wiecie co ?U mnie dzisiaj z rana bożego ,była burza z piorunami :Ojeny jak waliło :O Muszę wyskoczyć na miasto po żarcie ,potem wpadnę do was :)

A nie ,nie trzeba gaśnicy :D chata stoi nie naruszona i moje włosy też :D A co z tymi zdjęciami ? przecież już dałeś na konkurs kilka sztuk :) czy teraz na inny chcesz puścić? Jeny jak mnie nogi bolą :( tak sie dzisiaj namaszerowałam ,że szok w trampkach :( ale cały dzionek jakoś tak fajnie minął , szkoda było siedzieć w chacie więc poszłam sobie w siną dal :D Idę zrobić kolacyjkę i zobaczę tę galeryjkę nad którą tak dumasz i dumasz :Dale najpierw wyżerka :D i marchewkę sobie wciągnę taka młodą marcheweczkę mam ,prosto z ogródka,jak ta cholera fajne pachnie :D

Robię naleśniki ze sosem pomarańczowym :O już dwie porcje podpaliłam :D raz mi buchnęło tak ,że o mały włos a bym była bez włos :D:O

O galeryjkę obejrzę z chęcią ,tylko troszkę później bo mam małą robótkę :Ozachcialo mi sie eksperymentów kuchennych i robię naleśniki w sosie pomarańczowym :O prawie sobie włosy podpaliłam jak alkohol zapaliłam na patelni :O matko pójde z dymem dzisiaj jak tak dalej pójdzie :D A co ty tak dumasz i dumasz ?:)

Napisałam się i skasowałam niechcący :D Tak szybciutko bo wląsnie naleśniki smażę to jest mój @ magda.80@tle.pl Muszę jeszcze wyskoczyć na miasto i potem wyślę zdjecia czy tam link do n-k.Całuję gorąco

Prawda ,najważniejsze ,że jest dobrze miedzy nimi i mogą spędzić razem trochę więcej czasu niż zwykle :) Ja je jestem ciekawa czy mój michu dostanie w końcu urlop :Ojuż dwa razy miał odkładany przez szefa ,teraz niby na łikend ma się szykować z urlopem ale w piątek do Warszawy jedzie na jeden dzień :Docipieć idzie z tym jego szefem :O

Hej :) No będziecie mieli latania niestety :( ale jak już będą efekty waszej pracy to wtedy będziecie się śmiać:)Najważniejsze by wszytko zrobić z rozwagą a będzie dobrze :) Jak fajnie tak chłodno ,tylko Misska pewnie pogodę wyklina :D

Cześć dziewczyny :) Leżę sobie ,aż u nagle czuje jakis zapach :D myślę czyżby kawkę na topicu ktoś stawiał?:DTak,tak !!!Jest kawka :DSzybko wstałam i czekam na tą kawkę :D Aniu to bardzo przyjemne wakacje miałaś :D a twój piesek to odważny jest ,że hoho :D ale przy tej burzy to ja bym pewnie też spierniczyła gdzie pieprz rośnie :D Uluś ,ale macie roboty:) aby tylko pieniążków z tego było dużo bo my z dziewczynami chcemy sie wpraszać do tego nowego domu na kawę :Dwięc rwij kobieto ile fabryka daje :D A gdzie jest ten nasz śpioch Bezia ?:DWstawać śpiochu jeden !!!!Ania kawę postawiła :D

No to też miałeś imprezę do połowy udaną:D A ja się naszykowałam ,placka napiekłam ,kanapki zrobiłam a potem wszytko w domku zjedliśmy :D ale co tam z tego wszystkiego tacy głodni wrociliśmy ,że wszytko zostało zjedzone :D Fajny dzisiaj mam dzień ,tak jest troszkę ciepło i wiaterek taki miły wieje :) lubie czasem taki mały chłód ,najlepiej wtedy pachnie zboże i łąki :)

Ja też jestem :D tylko kolacyjkę mojej armii zbawienia zrobie i możemy poplotkować :D Co do problemów to nie bardo my je mamy tylko ktoś nam sprawił problem ,któory prawde mówiąc nie jest nasz :D no ale po trochu nas dotyczy i albo bedziemy mieli bobu ,albo pomoge i po problemie i może wjazd nie będzie potrzebny :)z resztą mam to w dupie :D ja sobie jakby co poradze ,gorzej z osobą która nam sprawia problem :D Aniu a jak wczasy? Fajnie było ? Te zdjęcia co wysłałaś na @ sa świetne :) widać ,że dobrze sie bawiliście :Doj tam już o tym komandoskim kulaniu z górki nie wspomnę \\:D

Aniu moja Aniu ,nic na razie nie wiem :)może pojedzie może nie :D Prawdę mówiąc czekamy na zgodę jego byłego szefa :)wiesz ma dylemat bo michu wyjechał stamtąd chory i pewnie obawia sie ze znów go złapie :) Mnie tam za bardzo to sie nie widzi taki wyjazd ,ale miały być tylko na rok :)więc nie tak źle :) No nie wiem jak to będzie :) coś tam załatwiam tutaj jeszcze by troche komuś pomóc przez kogo mamy właśnie te kłopoty i ten wyjazd by musiał być :) Cholera wie :D A ci współczuję wiesz ,boś nasiedziała się do późna w robocie przed urlopem zeby wszytko zostawić zapiete na ostatni guzik a tu znów masz pełne biurko roboty :O premie ci powinni dać :D może napisze pisemko jakies do twojej szefowej ,ze bardzo mila pracownica u niej robi i trza by to było jakoś wynagrodzić :D

No widzisz i łikendzik ci ładnie minął :) My za to wczoraj pełną para wybraliśmy się nad wodę ,juz nawet nie myśleliśmy aby się kąpać ,ale chcieliśmy połazić po stawach ,zrobic jaakieś fotki ,ogólnie tak powłóczyć się chcieliśmy z dziećmi i wio jedziemy pełną parą nad stawy ,wio wio wio na naszym koniku :D a tu nagle chmura jak rodem z horroru i burza ,ulewa i wszytko razem :O To sie nam wycieczka udała :D

Ło matko Beziu a ja myślałam że teść w pl i dlatego albo wy albo on a tu takie klocki :D

Puk puk jest tu kto ?:) Czekoladko masz jeszcze tą czekoladkę bo ja bym także z chęcią uszczknęła kawałek :D

Hej dziewczyny:D Beziu jak to nie jedziesz do PL bo teściu przyjeżdża do ciebie ,czy nie jedziesz bo nie ma do kogo?:ONic nie zrozumiałam :( Cześć Aneczko nasza W końcu jesteś na miejscu:)czekam na relację z pobytu:D

No będziemy opowiadać śmieszne historie z dzieciństwa :D ja cie tam straszyć nie będę ,nie chcę cię mieć na sumieniu jak zawał dostaniesz :D Z tą Moda na sukces przypomniałaś mi moja babcie ,też sie z tego śmiala ,ale żadnego odcinka nie przepusciła :D

Czekolada :D jakaś ty ładna na zdjęciu na n-k :D jak przysłowiowa uczennica :)nie poznałam cię :D Też bym sobie zjadła torta :( U mnie ostatnio wpadla do pokoju ćma wielgachna jak autobus :O ale nie miała szans w starciu z wiatrakiem na suficie :D Phill ty sie śpiesz budować dom ze stawem ,nie będziesz się prosił nikogo a ja chętnie wpadnę z dziewczynami na ryby do ciebie :Djakby co ponton mam ,koła do pływania też się znajdą i motylki od małej pożyczę :Da potem ognicho zrobimy i będziemy straszne historie opowiadać :D

Hej:) No masz rację :) tylko pusto nam się na topicu zrobiło :( Ekusi jak nie widać tak nie widać ,Anegel wyjechała ,Czekolada ..no wskoczy raz na jakiś czas ,Misska wiadomo za dwa tygodnie będzie :( Może tak kogoś zwerbujemy ?:D A właśnie niedziela nasza ,też jej nie ma :( Smutno u będzie :( Myślisz ,że jak nastąpi jesień to więcej nas tu będzie ?:)

Ło to ładnie się trzymasz :) ja chyba rzuciłam 21 marca ,albo kwietnia :O wiesz ,że nie pamiętam :D jakoś mi lepiej jak nie liczę co do dnia :) Bo tak co dzień coś się robi i tak dzień po dniu mija i czasem sobie przypomnę :jeny to już maj ,to już czerwiec itd :D Tylko ostatnio tak mnie złapało ni z gruchy ,ni z pietruchy:) ale trzymam się ,bo szkoda zdrowia ,kasy,w ogóle szkoda :)