ryjekkk

Wstyd jak cholera :O

Że tak powiem ...zawstydziłam się :O

Ło to w Holandii taki wyzysk :Omyślałam ,że tylko we Włoszech takie obozy są :O moja kumpela jeździ co roku na szparagi i truskawki do niemrów ,nie powiem bo narobić sie trzeba ,teraz to nigdzie nie płacą za piękne oczy ,ale ona ma tam spokój ,mają przerwy co trzy godziny ,gospodarz do rany przyłóż .Przyznam jednak ,że jej początki tez byly trudne chyba ze dwa razy wróciła po miesiącu bez grosza przy duszy bo gośc nie wypłacił kasy :O teraz jakoś po znajomosci sobie załatwiła i spokojnie sobie robi .Tak normalnie pracuje w Pl ale jak jest wysiew w niemrach to bierze urlop i jedzie dorobić ,czasem sie z mężem zamienia ona na truskawy a on na szparagi :D i powiem ci ,że tak pomału pomału dorobili sie fajnego autka i rozbudowali dom :) ech ..fajnie ze tak im sie ułożyło :) Wiesz co ci powiem w tych czasach to nawet i u nas śa tacy wyzyskiwacze :O np.mój brachol w ciągu roku miał trzy prace :O ze wszytkimi trzema pracodawcami sie sądzi o wypłatę zaległego wynagrodzenia :O tak 8000 tysiaków ,u inneego ma chyba ze 6 tyś i teraz z obecnym to juz całkiem kasa nie z tej ziemi :O zeby nie było pracowal na normalnych umowach o prace nic na czarno :O i weź tu człowieku pokaż co umiesz ,daj z siebie wszytko jak ci taki huj nie wypłaci i co mu zrobisz :O windykator trzyma firmę w ręku a włascieciel wypoczywa w ciepłych krajach :O

Gdzie poszłam ,pogieło :O ja tu mam swój topic ,no i jeszcze inny tam gdzieś a tak to ja mogę z doskoku gdzieś bywać :D Ja tam lubię swój mały krąg znajomych :) jak to mówią "co za dużo to niezdrowo ":D Wiecie co mój michu był wczoraj we Wrocku tam na taka jednodniową delegację :D i no był w piekarni coś tam spawali czy cos kurde nie wiem :O ale mniejsza z tym :D przywiózł mi trzy bochenki chleba :D takie świeżo upieczone jeden taki ziarnisty ciemny coś ala pumpernikiel :D drugi taki swojski wiejski okrągły z mąką (kurde ale dobry "był" :D)i taki normalny :D Dzieciaki sie dopadły do tego ziarnistego i z samym masłem go jadły :D no i zeżarły cały :O

Cześć pachnidełka :D Nadal nie palę ,ale jakby mnie ktoś pytał ile to nie wiem :O:D albo minęły dwa miechy albo trzy :O tak sie zagoniłam w innych sprawach ,że zapomniałam kiedy dokładnie rzuciłam :D ale najważniejsze ,ze nie palę ,nie bąbelki :D Chata pachnie choc jak mąż przybywa to nie bardzo pachnie :O no tak sobie popalał ,ze teraz wypala znów paczkę na dzień:O chyba go wezmę na mus :O Co radzicie ,mam dwie opcje : 1Natrzskać pasem po dupie i przemówić do rozsądku ? 2Wytarmosić za ucho ,postawić do kąta i niech klęczy na grochu do wieczora :D he he he (to mi sie jakoś bardziej podoba ):D Pozdrawiam pachnąco wszystkie pachnidełka Nie palimy Pachniemy Wódkę pijemy :D

Cześć świntuszki :D Nie pobiegła ,nie pobiegła :D poszłam sobie film oglądać o strażakach :D Ale niedziela mnie zaskoczyła :) ty ty ty niuniu jedna :D gratulacje z zdanych egzaminów niedzielko :) może znajdziesz czasem troszkę czasu dla nas :) Phill wiesz co tak napisałeś o tych płatkach róż i przypomniał mi sie taki deser z telewizji coś na styl waniliowego kremu zapiekanego w piekarniku ze skarmelizowanym cukrem na wierzchu i posypany właśnie różanym\"cukrem\"czy jakoś tak :) kurcze ale tam zapach musiał być :D O i jeszcze jedno :D Ekusia miała nas podobno odwiedzić ? No i co ,nie jak na razie . Czy u was też tak słoneczko świeci pięknie ?:D

Ale gdzie ?:D Zaraz bywam chyba na trzech topicach ? zaraz policze :D laź ,dfa ,tsy yyy..hm...o czymś zapomniałam ? :D Tymi świnkami to sie podnieciłam Misska no niesprawiedliwe tym bardziej ,ze matka dziecka też lekko w życiu nie miła .

Nosz kurcze nie wypadało by nie dać głosu na autorkę topicu :D Jako następna z wielu podnoszę rączkę i oddaję głos na Bezie :D Wiecie co dziewczyny robicie konkurencję :D i co ja mam biedna począć hm... trza produkowac nagrody bo konkurencja duza a wyróżnienia też trzeba jakieś dać :D

Wiesz mi najbardziej to szkoda mojej kuzynki ,widzialm jaką katorgę przechodziła ze swoją choroba :( No niby za małego miła operacje ,ale potem było coś w rodzaju rehabilitacji i do dziś nie mówi dobrze . Naprawdę jej współczuję ,pewnie nic nie mówiła mi bo się wstydziła (to taka osoba co dusi wszytko w sobie a serce ma kochane jak nikt inny ) Ech ale co sie będziemy smuciły przecie to ani nic jej nie pomoże ani nam ,nie . Teraz tylko trzymać kciuki by mała przeszła operacje dobrze i żyła nam długo ,długo długo . Na dwór z nią wychodzi i malutka sobie słodko śpi ,nawdycha sie powietrza świeżego to lula jak misiu :) taka mała blond stokrotka :D

Magnolio nie ta poczta to inna :) jak to mówią tego światu jest pół kwiatu :D szkoda nerwów na takie głupoty :) De-a no kula sie nawet fajnie :) mi też ostatnio komp siadł :D ale ja to miałam generalkę że tak powiem :D Masz chyba słabego antywirka jeżeli tak ci przyjmuje wirusy na skrzynkę :) Dobra nie przeszkadzam wam, piszcie sobie dalej spokojnie :) Ciao bąbelki

Nic z tego :D Tylko rozśmieszyło mnie twoje stwierdzenie ,że może was nikt tu nie czyta ,nikt nie widzi :D a ja weszłam na wasz topic przez przypadek akurat w tym czasie jak to napisałaś :D o ironio :D Widzę ,żeś zestresowana coś ,ale mnie nie musisz sie obawiać :)

Hłe hłe hłe ,wszystko czytam i prawdopodobnie połowa kafe :D Cześć Desznik :D Czy te @ pod twoim nickiem to nie twoje ?:D

My jak te Kargule i Pawlaki :D jeszcze tylko ziemi w woreczku i wio w drogę :D Moge załatwić fajne kury nioski :D chcesz Beziu ? taka mała fermę ci zrobimy :Djak sie jaja skończą to potem w łeb i na rosół :D Wpadniemy z dziewczynami pióra wyskubywać :D

Beziu nie stresuje sie :Dbyłam u dziadków po prawdziwki i takie tam cudenka przecie z pusta ręką do ciebie nie pojadę :D a jaja wiejskie chcesz ? mogę ci jeszcze marchwi z pola nawieź :D wiesz dobre bo polskie :D U mnie pogoda cudna ,słonko wyszlo ,ciepełko ,ale zaduchu nie ma .Deszczyk padał od rana i teraz jest takie boskie świeże powietrze :) A chciałam sie spytać :) Gdzie Mireczka sie podziewa ? Ja za friko nie będę złotej trzepaczki dawała :D

Byłam sobie na dworze bo pogoda boska sie zrobiła ,potem wpadłam do babci i dziadka i kurde wiecie co? mam całą torbe prawdziwków wszystkie takie zajebiste malusie w sam raz do słoiczków w occie bedzie zagrycha do wódy jak nam sie rocznica topicu zbierze :D Angel to gdzie ty jedziesz ,ze bilet taki drogi ? mój michu to latał samolotem i to jeszcze do niemrów musiał gnac na lotnisko a bilet ponizej 200 euro nie schodził :O do tego przewoźnik do niemrów 170:O A czym jedziecie autobusem czy autem ? A co bedziecie tam robić ? Na zbiórkę jedziecie czy do konkretnej roboty ? Teraz chyba sezon na pomidory i truskawki do tego w niemrach chyba szparagi sie bedą sypały .Pojechałabym sobie nawet do niemrów na te truskawy zawsze jakaś kaska by wpadła do budżetu domowego :O Kurde wiecie co ? Tak mi sie smutno zrobiło ,z enie wiem :( byłam u babci i gadałam o tej mojej kuzynce co ta malusią księżniczkę urodziła (wiecie co wam pisałam ) i kurde ta malutka jest chora a ja nawet nic nie wiedziałam :( ma chore serduszko i będzie operowana :( jakies niedotlenienie serca czy cos takiego :( jeszcze ma krzywą piętkę do rehabilitacji i najgorsze chyba ma rozszczep podniebienia :( Nie pisałam wam ,ale ta moja kuzynka takze miala rozszczep i jeszcze kilka takich przykrych spraw :( i nawet jej przez myśl nie przeszło ,ze mała moze też to \"odziedziczyć \" Ale powiem wam że dziewczynka jak dąb taka duza i silna to mam nadzieję ,ze wszytko sie pieknie wyleczy u niej

Chodziło mi jak kto woli ,lub jak kto zna :D czyli albo manieczki albo ekwador :D

No dobra zboczuszki już sie tak nie tłumaczcie Idę posłuchać manieczki albo ekwador ?

Zboczeńce jedne :O

Yh yh eh no tak jest jak sie źle przeczyta :O teraz kapuję to w kotle :D Mi sie podobają takie stare chatki w górach ,wszytko wtedy ze sobą współgra ,najs:D

Beziu kurczaczki jak ja bym tam z tobą tą trawkę pokosiła i jeszcze tak w ogródku poplewiła :( zaraz wezmę rower między nogi i pojade tam do ciebie :D Moja familija zażyczyła sobie ogórkową i znów chcą te naleśniki amerykańskie :O Patrzcie jaka fajna stronkę znalazłam ,oglądałam chyba wszytkie pokazy wypieków drozdżowych aż mi ślinka ciekła :D http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_francuska/czekoladowe_brioche/przepis.html kurde chyba te bułeczki zrobię w któryś dzień :D

Tak patrze na ten drogowskaz i patrzę i myślę sobie :D\"Komu do licha potrzebna skrzynka na listy na dworze ?\" :O A to jeziorko to nie bardzo rozumiem :O jak w jeziorku są dwa mniejsze ???:O Można o wytłumaczenie jak dziecku :D Ta chatka jest bardzo fajna :) to jakiś taki zwykły domek był do odpoczynku w czasie marszu czy normalna chatka do mieszkania ?:)bardzo łady widok :) A i te pierwsze czy raczej ostatnie promienie słoneczka, chyba był już wieczór ? Misska jak juz tak piszemy o ubrankach przytulankach to ja mam koszulke nocną z misiami moje misie, nie oddam nikomu :D

Ale za co ty przepraszasz ?:D dobry pracuś z ciebie to i pochwała sie należy :) po urlopie idź do szefowej i powiedz ,że przemyślałaś jej ostatnie słowa i chcesz podwyżkę :D U mnie już nie pada :D

Dziendoberek :) Ann ja również trzymam kciuki za dobre wyniki i za zdrówko bo ono jest najważniejsze :) U mnie dzisiaj leje na całego :D ciekawe czy później sie rozpogodzi bo ciepło jest ale niestety pada :D Kasiu ciesze sie niezmiernie ,że wybierasz sie na studia :) kolejna mądra głowa przybyła na nasz topic :) i podziwiam cię z tą decyzją i powiem szczerze ,że zazdroszczę ci jak cholera :D kurde no ale masz fajnie :D Ja juz obiad gotuję aby później mieć czas na prasowanie :) i chyba dzisiaj sobie podłogi wypastuję :D przydałoby sie też okna umyć ,ale jak pada to chyba bez sensu tym bardziej ze w okna wali deszczem :D jutro ma być pogoda to sie zabiorę za mycie okien :D

WIDZĘ !!!!! Jeszcze musiałam iść z futrem na dwór i po śniadanie a ten ogier naskoczył mi na dżiny i uwalił cale błotem ja sie tak nie bawię Misska piszesz ,że masz owieczki ? moje chyba też owieczki bo barany to rogi mają nie ? :D Powiem wam coś na ucho :D mam nowy rower muszę po cichu mówić bo jeszcze złodzieje usłyszą i znów zapierniczą :D

Misska :D łi!!!!jak milusio i ładniutko sie zrobiło :D z resztą wpadł mi ostatnio tu topic z twoim udziałem :D o tym jak to pewna dziewczyna chodziła w dresach i kapciach kudłatych po chacie a chlopakowi sie to nie wiedziało :D a ja tam lubię kudłate kapcioszki :D sama mam takie baranki niebieskie puchate ,cieplusie ,milusie kapciusie :D ja to na ten przykład przechodzę katorgę w wszelakich garsonkach itp :O normalnie jakbym w kokonie siedziała miedzy kaktusami i pokrzywami na stercie klocków drewnianych :O o takie to wygodne dla mnie :O Patrzyłam na all i są fajne krotkie spodenki z adka ,nawet cena ciekawa ,ale na tej gościówie co je pokazała to jakaś porażka przez duże P :O