ryjekkk

Jak my mieliśmy rybki, to chłopcy przynosili je ze sklepu w kubeczkach jednorazowych :D tylko ja brałam do woreczka :D

Ej marudy, co takie minki macie :D Tralalala:D

Choroba co za bijatyka :P już idę :D który ,która ?:D po czym lać ,po mordzie ,w brzuch ,czy między nogi :D Jeśli natomiast chodzi o szarlotkę to ja robię jak na cisto na skubańca ,ale zamiast śliwek daję jabłka starte :) Skubaniec jabłkowy . 1kostka margaryny 1/2 kg mąki 1 cukier waniliowy 4 jaja 1 1/2 szklanki cukru (1 szklanka do piany,1/2 szklanki do ciasta) 2 łyżeczki proszku do pieczenia 1 kg słodkich jabłek Margarynę ,żółtka ,1/2 szklanki cukru ,mąke ,proszek do pieczenia ,cukier waniliowy ugnieść na kruche ciasto .Obłożyć formę połową ciasta ,druga połowę dać do lodówki .Na isto na formie położyć starte jabłka (duże ostrze na mizerie ).Na jabłka położyć ubitą piane z białek .Na końcu zetrzeć na tarce resztę ciasta pozostawionego w lodówce (ostrze na warzywa do zupy średnie ) do piekarnika na 40 minut aż się ładnie zezłoci :D

Niop to podziękuję :D pozostanę przy zielonej :D tylko tak sie zastanawiam czy ona przypadkiem nie pomaga np. w szybszej przemianie materii :O bo mi raczej to się nie uśmiecha :O

A czy ma orzeźwiający smak tak jak zielona czy bardziej cierpki :O

Matko jedyna ślepa baba ze mnie :O miało być Kasiulka

Psieplasiam Kasilka cześć :D

Mireczko kotecku mój zdrowiej mi szybko Beziu chyba wiem o czym mówisz :O myślę ,że zerwanie znajomości czy też przyjaźni jest najlepszym wyjściem :Otrzymaj sie moja kochana i nie daj się wmanipulować w jakieś przykre sytuacje Cześć Ewcia

Dzięki pogodynko :D zależy mi tylko na tym aby tego mroźnego wiatru nie było :D trzymam za słowo :D Misska czerwona ??? a co ona potrafi? :D

Łe to moja trawa jest lepsza :D polecam :D

To jaki ona ma smak ,że taka jakaś nie bardzo smaczna ?:O

Słonko słonkiem ,ale czy ciepło będzie panie dyrektorze :D Stawiam herbatkę :D >

A niu nie dostałaś metamorfozy od myszorki :D poproś ją ładnie :D a zobaczysz jak nasza Ula piękna kobieta jest :D już o mężu nie wspomnę :PMój wczoraj oglądał ze mną :D choroba ależ się uśmiałam :D A z twoim @ miałam kotek problem :O nie mogę go otworzyć :( w jakim formacie to jest plik :( bo mi wyskakuje ,ze w nieznanym i nic nie chce mi go odczytać :(

Witajcie kobietki Cześć Anulka mój cukiereczku :D Mój michu wczoraj przyjechał zjebany jak pies ,ale na nocne harce siły znalazł :D Teraz jest w pracy na miejscu mój pracuś kochany Myszorka proszę cię powiedz mi ,jak ty zrobiłaś ,ze przeszłaś tak piękną metamorfozę :D mój skarbek też chce tak :D powiedział m,ze chce być tym tancerzem :D o księdzu nic nie wspominał :D U mnie zimkawo ,ale słonecznie :D także nie jest źle:D Specjalne buziaki ,ale Madusi trzymam kciuki za te ćwiczenia i oczywiście za takie małe jajeczko wielkanocne ,aby było w takim jednym koszyczku

Cześć

Ja też chce taką biedronkę :D Cześć laska :D powiadasz ,że czekolady masz pod dostatkiem :D Jakby inaczej :D przecież ty czekoladowa panienka :D

Na temat dzieciństwa to ja mogę napisać jedno :D teraz dzieci nie mają dzieciństwa ,za dużo wszystkiego ,za niczym nie tęsknią ,niczego nie pragną ,chyba prócz pieniędzy ,jak my byliśmy mali to się człowiek bawił wszystkim co sam wymyślił ,jak się puszczało statki na wodzie ze styropiany ,patyka i liście to serce szalało który szybciej popłynie :D teraz to motorówki się dzieciom kupuję na piloty :O

Jak to z Zeuskiem nie chce lulać toż to przecież jak na Olimpie wśród liści laurowych i winogrona , usnuci jedwabnym okryciem, będą smacznie zanurzać się w błogi sen mitycznej rozkoszy :D

Aniu możesz do mnie wstąpić zrobimy trójkącik :D

Krysiu :D jakby co ,to ten stworek zjadł ostatnie literki :D

Tak, wszyscy co do niego wstąpili :D mężczyzna nam się zabłąkał :D

Aniu dobra jestem w te klocki

Co złego, to nie ja :D

O tak Patex już kiedyś miałam w użyciu :D dobra zabieram ci kawałek tej taśmy ,może coś z tego będzie :D choć czuję ze czeka mnie kupno nowej :O ciekawe ile zapłacę ??:O

Prawie skończona robota :D jadło stoi na gazie ,jeszcze prasowanie zostało :D jednaj rzeczy nie zrobię :D nie ide do szopki :D o fuck piździ jak cholera :D byłam na mieście z mała i śnieg nas złapał ,zmrożony śnieg ??:O łeb mi pęka tak zmarzłam :O Urwałam rurę podczas odkurzania :D zajebiście :O ciekawe ile nowa kosztuje :D