ryjekkk

Kurde :( to pisz co ci jest :( samotna czy co :(

O nie do ciebie nie pójdę :O ty mnie okolczykujesz :O

O shit !racja :O zawijam moje różki , domek na pleckach i zapierdalam na łąkę :O O shit !nie ! nie mogę ! bociany niedługo będą grasowały :O Przesrane jest życie ślimaka :O

Anuś Ula robi sobie włoski :) właśnie pisał na konferencji na gg :D

Aluś nie wiesz jak :) obejrzyj kilka dramatów na dvd jak mąż zostawia żonę z dzieckiem bo się zauroczył inna kobietą :) Przejdzie co moment :) Będzie wszystko ,pierwsze ukradkowe spojrzenia ,pierwsze rozmowy ,pierwsza namiętność ,potem wyrzuty sumienia u faceta (gdy tylko żona się dowiaduje )kochanka zakochana na amen ,robi wszystko nawet wbrew sobie i jakimkolwiek zasadom ,on ją rzuca z myślą że wszystko będzie dobrze w domu i nikt nic nie wie ,a potem ból i cierpienie .:) Ala pomyśl ty masz przeczucia co do niego ,ze jednak on może czymś więcej cię darzy a nie myślisz o tym że być może jego żona może mieć odczucie ,że on się zmienia ,jest zamyślony, gdzieś błądzi wzrokiem :) Pamiętaj żona to też kobieta ;) swoje uczucia ma :) Chyba zapomniałaś już jak to jest tęsknić za nim jak on jest w pracy ,ugotować mu obiad jak jego ulubiony ,obejrzeć razem film wieczorem wtuleni.To wszystko czuje i chce kobieta która jest prawdopodobnie z nim :) Pomyśl spokojnie :Czy jesteś w stanie unieść ciężar rozbicia małżeństwa ?:) Czy to jest zgodne z twoimi zasadami?:) Sama przez to przeszłaś :) prawda :) wiesz jak to boli ,jak serce rozrywa ,jak zżera każdą cząstkę człowieczeństwa,jak każdy dzień spędzony jest na wyrzutach sumienia czy mogłam coś zrobić nie tam ,może to moja wina :) Czy chcesz aby może i jego żona była tą kobietą błądzącą ze swoimi myślami ,targającą się ze swymi uczuciami ? Tak jak ty przed laty ":) Alu dziesięć ,sto głębokich wdechów i pomyśl co czułaś jak to ciebie tyczyło . Mam nadzieję ,ze jednak on jest sam ,tego ci życzę :) ale jednak jak ma co między wami być ,zrodzić się to czekaj sama na jego ruch . Jęsli w trakcie wyjdzie ,zę nie jest sam to niestety zrobisz co uważasz ,ale przed jakąkolwiek decyzja pomyśl ,pomyśl ,pomyśl .

O nie :O atomowy to lepiej nie :O bo jakiś mutant ze mnie by mógł być :O

Kajka :) ja nie namawiam Ali do podrywu :) sama jestem przeciw :) i zgadzam sie z toba ,ze jednak jak facet sam nie zaczyna dyskusji to chyba o czymś świadczy :) Nic się jednak nie stanie jak będa do siebie mówili dzień dobry lub nawet czasem pogadają o dzieciach swoich :) W przedszkolu wielu rodziców ze sobą rozmawia :) czasem na zwykłe tematy choć przyznam że także przy okazji :D jak wywiadówka czy coś:) Ogólnie wydaje mi się ,ze facet nie jest sam :) bo niestety nie ma co ukrywać ,ale dzieci najczęściej są przy matkach nawet jak są po rozwodzie a jeszcze Ala wspomniała że jakaś kobieta (chyba matka dziewczynki) czasem z nim jest to samo świadczy o sobie :) Tak czasem bywa kobieta po prostu może szybciej idzie do pracy i dlatego małej nie odprowadza a mąż za nią czyni tą służebność :) Alu myslę ,ze dobrze by było jakby on był z tą kobietą i zobaczysz czy powie ci dzień dobry przy niej :) jeśli nie to samo da ci do myślenia :) Chyba wystarczająco wytłumaczyłam :) Jak juz wcześniej napisałam, emocje to zły doradca pod każdym względem :) więc doprowadź się do porządku i nie biegnij za nim bo nie wiem czy wiesz ,ale może się to po jakimś czasie wydać dziwaczne także i jemu :) Gość może być po prostu miły i dzień dobry mówi :) No tatusiowie juz tak mają :D jak prowadzą swoje dzieci do przedszkola to są sami jak te małe dzieci :speszenia ,nieśmiali itp . Dla ciebie może to wyglądać ,ze on darzy cię jakąś sympatią a on może być po prostu miły .:) Blaszka a ty mnie o takie zberezieństwa oskarżasz a sam wczoraj a ufoludkiem się puściłaś :D

A nie macie może jakiegoś bali karnawałowego w przedszkolu :) Dobre by było jakby przy takiej okazji się spytać :) co za śliczny strój ma pana córcia :)kto wpadł na taki pomysł:) Wiem ,ze to głupie :O jak podchody nastolatki:O ale nie wyskoczyć prosto z mostu z zapytaniem "ej ty mnie tam pożądasz jak ja ciebie :O " Nie od razu musiasz zagadać :O Raz tam kiedyś powiedz mu dzień dobry i ładnie się usmiechnij :) Innym razem jak coś zobaczysz ładnego na jego córce (płaszczyk czy coś z ubrania ) to o strój kto jej taki śliczny sprezentował :) Może wasze dzieci są w jednej grupie :) to jeszcze lepiej by było :) możesz zapytać jak córci jego idzie nauka ,czy coś związane z ich przedszkolem :) Tylko proszę cię nic na siłę ,na już .Jeżeli gość miło odpowie ,ale nie będzie zbyt wylewny to daj spokój . wyjdziesz na wścibską babę . Jeszczę pomyśli ,ze jesteś jedną z tych plotkarek miastowych .:O Ogólnie spokój tak jak na co dzień byś rozmawiała ze sprzedawczynią w sklepie .Krótko zwięźle i na temat z małym uśmiechem ot tak dla sympatii . Nic więcej ci nie mogę poradzić ja kocham swojego męża nad życie i jeszcze nigdy nie miałam jakiegoś zauroczenia kimś innym ,dlatego nie potrafie w pełni wczuć się w twoją sytuację . I nie daj ponieść się emocjom bo to najgorszy doradca . O nie ! zapomniałam ,przecież jest mój big love :DJean claude van damme :D

Witajcie kobiety i naszą nową koleżankę też :) Wczoraj już nie miałam sił napisać :D to dzisiaj się wyskrobię ze słów :D Alicjo :) najlepszym sposobem było by po prostu zagadanie do gości :) przeciez i tak widzicie się co dzień :) wsiądziesz z nim do autobusu któregoś dnia ,może uda się że siądziesz przy nim i zagadasz :) nic bulwersującego :) proste pytania niby na poziomie koleżeńskim :) a ty po prostu obadasz sytuację :) możesz zapytać czy to jego córcia co prowadzi co dzień do przedszkola :) czy jest zadowolona z przedszkola :) takie tam zwykłe sprawy :) może sam rozkręci sie i coś więcej powie ,w jakiej sytuacji teraz jest :) Jeśli wyczujesz ,ze jednak ma żonę to porostu możecie pozostać na stopie koleżeńskiej :) my w szkole też mamy duzo mam i tatusiów co przychodzi po dzieci :) gada się o wszystkim i o niczym :) Jęsli ma żonkę to nic się takiego nie stanie gdy z nim zagadasz ,uznasz waszą rozmowę jako typowo koleżeńską i skończysz z maślanymi oczami :) często tak bywa ,ze jak pierwsze zakochanie po tylu latach to człowiek bierze sobie każde spojrzenie za jakiś gest miłosny :) widac brakuje ci kogoś bliskiego i pragniesz z kimś być ,ale sama wiesz nie za wszelką cenę :) Jeśli nie ma żony lub jest takze po rozwodzie ,możesz "zagaić " do niego ,ale też umiarkowanie :D nie jak zdesperowana kobieta szukająca gorących uczuć :) Trzymam kciuki ,że wyjaśni się twoja sprawa :) I pamiętaj :) ;Nie czyń drugiemu co tobie nie miłe :) Ogólnie to panowie strażacy się spisali :D pobudka była o 7 :D a z podniecenia robota tak pięknie mi z rana szła ,ze zapomniałam kompusia włączyć :D Beziu dziękuję ci ślicznie za tak miły budzik :D

Jak to (śli)maczek:O przecież mi robota pali sie w rękach :O Jeszcze nie widziałam takiego szybkiego ślimaczka :D Jestem ślimaczek szybkościaczek :D

Ja jestem maczek polny:D

Ej ej ej co to za rozgrzewanie :D Cześć Wam :D

Dobra :D to czekam z rana :D znaczy będę ładnie spała :D tylko wcześniej się pomaluję i włoski jakoś uczeszę :D Dobrej nocki dziewczynki nie gwałcie sie przypadkiem :D

Bezia to ty po drabinie żeś szła do niego :D Muszę iść już nynu :( bo mężuś ostatnio zastrajkował i nie budzi mnie :O Powiedział ,ze za długo siedze przy kompie :O i mnie dobudzić nie może potem :Oustawiłam sobie komórke ,budzik elektroniczny ,telewizor ,wieżę i budzik w kuchni ,żeby tylko mnie obudziły :O

Mnie też zatkało :(wpadło mi do ust :( Smacznego :D

Śmieją sie dzieci gdy mi z nosa smarek leci :(nie wiem czemu :( Czy dwie zielone jedyneczki pod noskiem są brzydkie :(

Z nosa mi leci :(

Ale mi już tak leci ze dwa dni :( :D

Kurwa :D zaraz popuszczę w gacie :D:D:D

Hahahaha:D:D:D Anka zboczanka ,Anka zboczanka :D Bezia też :D

Otwierać !!!Policja !!!:D

Zabezpieczona w plamoodporne prześcieradło :D

Teraz zaliczam się do tych "zabezpieczonych" :D

Mężuś od najmłodszych lat wie ,ze to mój love :D big love :D

Kurde szkoda ,ze męża nie ma bo od samego patrzenia się napaliłam :D moje ciasteczko jest the best:D