ryjekkk
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ryjekkk
-
Pewnie szukają koda ;)
-
Oj Niedziela ,przecież nie możesz mieć stażu z UP jak pracujesz :)nawet w kursach organizowanych przez Up nie możesz brać udziału ,te wszystkie bajery są zarezerwowane dla osób bezrobotnych :) Chodzi ci o jakiś konkretny staż to załatw sama ,ale jest on wtedy nieodpłatny a ty odbywasz coś w rodzaju doszkolenia :)
-
Phill proszę cię cicho siedź, bo o mały włos bym się bułką zachłysnęła :Dhehe
-
:D nie ma to jak zacząć dzień z nutką humoru :D Phill rozbawiłeś mnie tym ostatnim zdaniem :Dhi hi :D
-
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ryjekkk odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ann mi możesz dziękować za wygląd ale tylko po części bo strzeliste róze to już twój wynalazek :Da Bezi za przepis bo na prawdę super :) No i z galaretek zrobił nam się cukiernik ;) She cóż mogę napisać ....współczuję ci kochana ,nic tak nie przygnębia człowieka jak zła atmosfera w pracy :) daj na luz słonko ,pokarz ,że sie nie dasz ;) natomiast jeśli źle się czujesz to biegu na pogotowie albo do lekarza ,ze stresem nie ma żartów często prowadzi do zawałów a w najlepszym wypadku do silnych nerwobóli oj wiem coś o tym ,objawy przypominają stan przedzawałowy ,płytki oddech ,kłucie w klatce piersiowej ,brak powietrza a czasem omdlenia i drętwienie .Miałam tak to wiem ,że nic dobrego to nie przynosi a byłam młodsza o kilka lat niż teraz więc do zwykłych zawałowców raczej się nie zaliczałam :) Kup sobie tabletki ziołowe na nerwy i bierz regularnie a odetchniesz trochę .Oczywiście leki niech doradzi ci lekarz :) No już się nie martw ,nosek do góry:) było minęło :) -
Gozgusia powiem ci ,że to co napisałaś można odbierać na różne sposoby:)i zgodzę się z Phillem,że straszny dramat z tego zrobiłaś .Tak to wszystko opisałaś jakby świat się zawalił w pewnej chwili ,ale konkretnego powodu nie podałaś :) Wiesz jak to jest, człowiek opisuje co myśli ,ale to są twoje własne odczucia i wylewasz nam je w taki sposób jak ty je widzisz . Myślę ,że są trzy możliwości zamieszania w waszym związku :) Pierwsza to może być tak ,że on być może kogoś poznał ,ale wątpię w to...no nie sądzę że to jest to ,nic prawdę mówiąc na to nie wskazuje :) Druga to to ,że być może wkradło się u niego przyzwyczajenie ,znudzenie ,nie radzi sobie ze sobą bądź inne problemy ,które odzwierciedlają jego stosunek do ciebie (no jesteś teraz taką gąbką ,która wchłania złe emocje ) Po trzecie i najbardziej możliwe ,ten wyskok na Sylwka :) wiesz alkohol może i pomaga czasem wyrzucić z siebie garść emocji ,stos pytań dręczących nasze serca ,ale powiem ci ,że jest to chyba najgorszy sposób rozmowy /przepływu informacji między ludźmi ;) Wydaje mi się ,że zasiałaś w nim ziarno niepewności ,opowiadając mu pod wpływem alkoholu ,że nie chcesz aby wasze zaręczyny były wymuszone z jego strony .Ja gdybym była na jego miejscu od razu bym pomyślała ,że masz problem z określeniem stany rzeczy miedzy wami .Sama pisałaś ,że robił podchody z stosunku co do zaręczyn :) no to jakim cudem wymyśliłaś/pomyślałaś ,że on to robi z przymusu albo bo tak trzeba ?:) Pewnie ma chłopak zamęt w głowie bo myśli ,że nie chcesz wiązać z nim przyszłości a z tego co pisałaś on pierwszy wyszedł z zamiarem zaręczyn,więc moim zdanie wina leży po twojej stronie i twoje zachowanie podczas sylwka miało wpływ na to jak to dzisiaj wszystko wygląda :) W ogóle to mnie dziwi to wszystko te twoje rozterki ,bo powiem ci ,że rzeczywiście rzadko się spotykaliście jak na osoby z związku na odległość ,ale w kraju (co innego zagraniczne rozstania bo to się liczy w miesiącach :))i że chłopak wyszedł sam z zaręczynami toż to cud :) widać ,że cię kochał ponad wszystko ,ponad te stałe rozłąki . Chciał ci podarować odrobinę pewności w związku (tu mówię o zaręczynach ) a ty zasiałaś w nim ziarno niepokoju ,które z tego co widać zakiełkowało i odbija się na waszym związku :) Myślę ,ze szczera rozmowa oko w oko jest najlepszym wyjściem i tym razem daruj sobie procentowe podbudowanie ,mów to co na sercu leży ,ale tak nie tylko to co czujesz z twojej strony ,ale i z jego strony . Co do muzyki to przepraszam ,ze tak piszę ,ale czy nie masz większych problemów ?Co ma piernik do wiatraka ? Jakbyś napisała ,że ze spokojnego gościa zrobił się kawał chama i damski bokser wtedy bym się zaniepokoiła ,ale to ,ze zmienił sobie rodzaj muzyki ,którą słucha to prawdziwe szukanie dziury w całym :) A niech słucha jak mu dobrze ,może i słucha później tego Myslowitza czy jak mu tam ,w ogóle bezsens ... No i nie masz co przepraszać ,że dużo napisałaś bo nikt tu za to nie bije a forum chyba jest od tego aby na nim pisać ,są posty z mieszanką liter nic niemówiące i nie wnoszące i są posty na całą stronę :) jak ktoś będzie chciał to przeczyta a kto nie ten i nie odpowie ;) A teraz przepraszam ,ale zrobiłam sobie kaszkę bananową dla dzieci i już mi slinka cieknie na nią także idę jeść :D
-
Ma wży bo to kod od człowieka :D Idę się pogonić na miasto :) moze jakąś włóczkę sobie kupię :)
-
Łihihihi:D kod się szwenda :D łihihihi a to było dobre :D
-
Kiedyś miałam podać książeczkę spawalniczą koledze mojego micha ,który właśnie jechał do Hiszpanii do niego (jakies uprawnienia europejskie robił czy cuś ) no i podałam książeczkę plus list (w liście napisałam coś co się raczej na codzie sobie nie mówi ,takie troszkę wylewne ,ale wszystko w sensie pozytywnym tak dla podbudowania micha i złagodzenia skutków naszej rozłąki (a wtedy mieliśmy rozłąkę na 6 miesięcy :()i wsadziłam mu jego ulubione cukierki Michałki , Kasztanki,Tiki Taki i batonika Pawełka :Dw esp tego nie ma a to jego ulubione słodycze :)powiem ci ,że listem był tak zaskoczony jak nigdy :) chyba mu miło było poczytać takie coś na rodzaj wyznania" miłosnego ";) Możesz wsadzić swoje zdjęcie :) co tam ,że pewnie ma ich dużo ,ale zawsze nowe zdjęcie to co innego :) Ooooo i może to romansidłowo zabrzmi ,ale ja bym spryskała list swoimi perfumami :D serio :D Czasem jak micha nie było to sobie jego koszuli powąchiwałam z szafy :Ohehe fetyszystka cholera jasna :D ael jak miło się od razu robiło ,wszystko wracało jak byliśmy razem ;) Fajnie ,że mu takie niespodzianki robisz :)
-
Oj boziu boziu a,ale miałam teraz robotę :( znów mi pasek spadł w pralce i to teraz cały :( matko jakie zdarte łapy mam od tego obciążenia co jest przy bębnie :( gorzej jak piling chemiczny :( ja to mam szczęście jak chłopa nie ma to robota zawsze się znajdzie :(dobrze ,że chociaż naprawiłam bo dopiero bym się wkurzyła :Oech złośliwość rzeczy martwych :O
-
Cześć :) Niedzielo a co to za paczka ,prócz tego ,że niespodzianka ?:) W ogóle to wysyłasz mu paczki ?:)Hmmm pierwsze słyszę takie coś :) Co najczęściej wkładasz do takiej paczusi ?:) Jej u was też jest tak ciepło ?Dzisiaj jak szlam do szkoły to było + 5 na termometrze a słonko juz świeci jak szalone :) oj będzie piękna pogoda :)
-
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ryjekkk odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
No jasne ,że śpią mała wtryniła się do mojego wyra a chłopaki patrzyli z zawiścią :O nie dogodzisz ,no nie dogodzisz :O Pozwoliłam im zrobić bunkr w łózka piętrowego :D mam nadzieję ,że się w nocy nie poduszą :O Tak magnolia i śliwka albo czekolada ,marzy mi się ,tylko meble nie pasują :O to już by musiały być jakieś fajne ciemne :) a ja mam takie http://www.bodzio.pl/1,2-18-1,3461meble.html jakaś jabłoń :O a mówiłam swojemu ,ze chcę ciemne i całkiem inny styl to nie ,nie ,nie on taki zacofany :O -
Ej no ,drugiej dziewuszki nie mam :( to może tego młodszego w sukienki ubierać :Don ma taka delikatną urodę :D a jak ma włosy dłuższe to robią się takie blond pierścionki :D no córa będzie jak ta lala :D
-
No i fajno teraz tylko sprawy organizacyjne :D wysyłać ekonomicznym czy priorytetem?:D No panienki dalej mam jeszcze dwóch przystojnych chłopaków obaj blondyni Po mamusi jeden oczka niebieskie królewskie ,małe jak iskierki ,zadarty nosek i dwie wielkie królicze jedynki w uzębieniu ,które dopełniają całość zwany jest potocznie "kaleczniakiem "często wpada na wszelakie słupki ,słupy a nawet potrafi na prostej drodze się potknąć:Dhehe ps.młody lubi marchewkę :D drugi ma duże oczka ciemno brązowe ,mały nosek ,kilka piegów na polikach ,ładnie umięśniony(ćwiczy zapasy ) uzębienie pełne ,kilka mleczaków nawet by się znalazło ,szczepiony ,nie odrobaczany :D zwany potocznie "biznesmen " sprzedał by matkę z kapciami :D No zareklamowałam chłopców decyzja należy do was :D
-
ojeju... jak chcecie to wam po jednym z moich mogę odstąpić :D pieluchy ,kupy i mlekowe hafty już będziecie mieli za sobą no i noce nie przespane ,ale moje to grzeczne były ta więc nie ma co straszyć jeśli natomiast bardzo chcielibyście poczuć zapach maleństwa ,to wysmaruję moje gady oliwką bambino :D doczepię obrączki na nóżki i rączki bo mam na pamiątkę zostawione :D no i może jakbym dobrze pokopała to i pępuszek /pępowinka by się znalazła :O:D no kto chce rozdaję za darmo :D dwaj mężczyzni i jedna kobieta do wydania :D
-
Phill chyba masz dużo na głowie bo z rana tu byłeś a południem się witasz :) Co tam z tym napastnikiem jest ?:) Coś słyszałam ,że duża część gwałtów i napadów wręcz zmyślona ?)
-
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ryjekkk odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Heloł robaczki :) Beziu speszyl for ju różyczki i ich wykonanie :D http://www.wielkiezarcie.com/recipe43241.html wychodzi na prawdę dużo różyczek :) wystarczy po przekrojeniu i ułożeniu na blaszkę rozłożyć płatki troszkę i hop lala mamy takie rarytaski :D ślicznie wyglądają na stole ;) z tej porcji ciasta na którą mi przepis podałaś wychodzi chyba z 50 różyczek :D mój michu zachwalał ciasto ,że pyszne maślane w smaku :) a ja wpadłam na pomysł aby nie tarkować i nie mielić sera to kupiłam taki śmietankowy zmielony z kostce :Draz dwa wygniotłam z margaryną i mąką :) super przepisik ,bardzo ci dziekuję za niego Mój michu pojechał w delegację dzisiaj ,miał we wtorek zgłosić się na komisję o odszkodowanie ,ale delegacja wypadła i musiałam przełożyć wizytę :) kurde mam nadzieje ,że dadzą mu coś za te paluchy ,wszak zus do hojnych nie należy :Oekhm:D Idę dalej pucować chatę :) a powiem wam ,ze wieczorem miałam śnieżycę na dworze a teraz słonko świecie i mam +5 stopni :)powietrze iście wiosenne ,aż chce się pracować :) -
Dzieńdoberek w ten jakże piękny słoneczny dzionek :) Niedzielo powiadasz ,ze złapałaś tę złotą rybkę ?:D Hmm a życzenia spełnia ?:)
-
Bo wiesz jak ty teraz masz inżyniera to tak jakbyś była rangą wyżej od niego albo i lepiej :D ja bym tam mu kazała do" się "mówić pani magister inżynier :D I to dużymi literami pisane czy mówione :P a co się będzie marynarzyk wywyższał :D jak zacznie się buntować to wędkę mu do ręki podasz o powiesz "idź złowić złotą rybkę marynarzyku , co by ci życzenia spełniała ":D albo nie bo od iskry do pożaru nie daleko :O Jej no idę spać bo rano nie wstanę :O
-
Czyli musisz mu salutować ?:D No tak na zakończenie dnia kolejny dżołk :D Dobranoc nocne marki :)
-
hehe ołówka :D chodziło mi o połówkę :)
-
No no no co ja tu widzę :) pogaduszki jakieś ?:) Tak z nutką humoru to ja napiszę że z Torunia i z nim związane to ja lubię pierniki toruńskie :D a tam ...taki dżołk :) Nie wiem jak z przeznaczeniem ,ale czasem mam takie jakby deja vu :) i to bardzo często tak mam ,jak pamiętam najdalej to za czasów małej smarkuli 10 letniej :) Za dużo ie napiszę dzisiaj bo moja ołówka jutro wyjeżdża ,więc musimy się przygotować do drogi ;) Niedzielo twój luby jest marynarzem w jakieś jednostce wojskowej czy coś na ten styl czy bardziej "przewóz"towaru bądź połowy np. rekinów :D
-
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ryjekkk odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Hej :) Paulinowo ja tak troszkę spóźniona jak zawsze wszystko zwalam na sklerozę :Dale z mojej strony najszczersze życzenia urodzinowe ,samych pogodnych i z uśmiechem na twarzy dni :) dużo dużo zdrówka bo ono najważniejsze i co .....kurde kasy jak w sejfie bankowym :P:D A tu mały upominek :)http://www.kokartki.pl/zobacz-kartke/142/Kwiatki.html Właśnie skończyłam ten cholerny sweterek ,nawet nie prany ,ale za to ciepły jak piec :D no takie coś stworzyłam http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/56f4be0204a029e4.html modelka wszak nieuczesana ,ale za to co za poza :D a tu jak wygląda oryginał http://4.bp.blogspot.com/_m7MhAMkq40M/SD_pe-KfhqI/AAAAAAAAAcw/zI3VVqaexks/s1600-h/eva.jpg :D Ann zgadzam się z tobą im dłuzej siedzi się ze starszymi tym bardziej chory człowiek wychodzi z rozmowy choć przyznam ,że ostatnio młodsi rocznikowo ode mnie także zaczynają marudzić na zdrowie ,czasem gorzej niż stetryczałe emerytki :O ja lubię ludzi z powerem :D nadają człowiekowi zapędu do działania :) chociaż chwile wyciszenia to ja lubię a niestety czasem mi takiej chwili brakuje :O e tam nie będziemy narzekać :) Jak się czujesz tak się zachowujesz :) -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ryjekkk odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Noo i są :Dróżyczki serowe http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/26e972951453e695.html :D tam data jest inna bo baterie musiałam naładować chwilę i daty nie ustawiałam :D Beziu ciasto pierwsza klasa przepis od dziś będzie moim ulubionym :) -
Żony , matki i kochanki po 30-stce łaczmy się ...
ryjekkk odpisał Kokosowa beza na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Cześć dziewczyny :) Sobota mija nieubłaganie :0 ja znów miałam przemeblowanie ,ale tym razem małe :) źle na się spało przy ścianie na której stało wyro i przestawka była :) Obiad zrobiłam ,zjadłam i teraz piecze się w piekarniku .....takie cudo :) ciasto Bezi ,pomysł czyjś tam :) jak nie wyjdzie to to to ..kurde się zdenerwuję i po co to komu :D no ,ale trzymam kciuki ,że wyjdzie :) Dzisiaj mam skończyć sweter małej ,już pozszywałam tyko kołnierz do zrobienia i guziki przyszyć :) jakbym miała więcej czasu to już w zeszłym tygodniu byłby gotowy a tak pieprzenie na raty czego nienawidzę jak cholera :Oech idę robić co swoje ,w końcu mam chwilę dla siebie :) She podaj rączkę ,zastanawiam się nad jakimiś tabletkami na nerwy tak mnie czasem jebnie za przeproszeniem ,że ni gruchy ni z pietruchy najbliższa mnie osoba staje się celem strzału :O ale czekam jeszcze może to wiosenne przesilenie :) Witam nową koleżankę :) mam nadzieję ,że miło spędzisz z nami chwile :)