ryjekkk

Witam :) Phill co ty taki cyfrowy się zrobiłeś ?:D jakieś liczniki masz czy coś :D ale ciepło na dworze :) jest super :)

Cześć kobiety Na początek napiszę ,że bardzo ale to bardzo się zdenerwowawszy na Mireczkę :O jak tak można wysyłać zaproszenia innym koleżankom na n-k oglądać ryjeczka ale ryjkowi to już nie wysłałaś :( to ja sobie po chamsku sama wysłałam zaproszonko do ciebie Myszorko ty to się wytańcujesz kochana na imprezach że hoho :) Ann myślę ze to bardzo dobry pomysł z przeróbkami starych ubrań :) powiem ci ,że ostatnio moja matka szyła Paturce sukienkę na bal i wiesz co po części wchodziło w jej skład ?:D Sukienka sylwestrowa z cekinów :D miała taka długą wąską ,liliową sukienkę na sylwka (sama szyła jak zwykle ) jak ją zobaczyłam to mi kopara opadła taka zaczepista :) matka ani razu w niej nie była ,pożyczyła koleżance na imprezę a ta jej zaciągnęła na dupie suknię i się troszkę przetarła i kilka cekinów odpadło :O (swoją droga chamsko postąpiła bo nawet się nie przyznała :O)i że suknia już nie bardzo do przeróbki to moja sroczka skorzystała i kreację miała z niej uszytą :D Swoją droga chciałam zapytać :masz maszynę do szycia w domu,ze tak sam sobie przerabiasz ? Ja planuję zakup maszyny ,bo czasem coś mam do zrobienia i muszę do matki specjalnie lecieć a śmiało mogłabym sama zrobić :) oglądałam na alllegro maszyny i nawet nie sa drogie ,fakt faktem żadna marka ani żaden szał ,ale zwykła polską do domowego szycia to znalazłam za bagatela 250 zl :)chyba się skuszę :) W ogóle nie mówiłam wam ,moja matka ma prace w zakładzie odzieżowym :) już od listopada pracuje ,ale powiem wam marne grosze i istny obóz pracy :Oale zawsze lepsze to niż nic ,prawda :( Dzisiaj przywieźliśmy produkty ze świniobicia ,wiecie kiełbasy ,zboczusie ,szyneczki (kaszanki nie lubimy to nie robimy :O) i jak te bydło każdy padł do skrzynki z kiełbasą i do łapy i sio do pokoju żarliśmy :D prosiaki normalnie :D Ja tak sobie dzisiaj siedziałam i myślałam w co by się ubrać na komunię Kamila i kurde nie no :(takiego popaprańca jak ja to chyba nikt nie widział:O boziu co ja mam ubrać to nie wiem ,to nie ,tamto złe ,takie za krótkie ,to za bardzo wygolone ,tam za chude nogi ,tu nie umiem w obcasach :O masakra ,chyba w dresie pójdę i zapodam nową modę luzzz control :O Ech szkoda gadać :( a w ogóle to się ważyłam u matki i kurde jego mać :O 50 kilo w ubraniu :O jeju jak dziecko wojny :O Kiedy ja zdołam nabrać tych kilogramów ,jak ,czym :O No ,ale co tam będziemy się smucić :D jak nie będzie wichury to będzie dobrze :D

Qrde Misska urodziny ma ?Nic mi o tym nie wiadomo :O Ooooo to trzeba pomóc jak nic :D Misska dawaj ,dawaj temat będziemy pisać U mnie sypie śnieg jak szalony a słońce to chyba najbliżej wiosny ujrzę :D

tirli tirli laila :D

ale czego to mieszanka ?:OJa chcę cukierki czekoladowe :O michałki najlepiej :O Niech ktoś skiknie do sklepu co cuksy :O A z resztą dawajta co mata :O ważne że słodkie :O szybko szybko bo już na cukierniczkę spoglądam :O Jak byłam mała to wyjadałam tacie cukier w kostkach :D tata dwie do kawy i ja dwie do buzi oczywiście po kryjomu

Mój Kamil ma 25 bal karnawałowy ,chce być lordem waderem :) muszę mu maskę z kartonu wyklepać ,ale łatwo nie będzie bo to ma być kask i maska razem ,na alllegro są ,ale w cholerę drogie :O nie ma bata nie kupie takich drogich rzeczy na jeden raz :O Musze tylko poszukac w necie jak się robi takie trójwymiarowe maski i będzie git majonez w najgorszym wypadku będzie kościotrupem :O Właśnie sobie myślę czy by nie sprzedać na allegro stroju sprzed roku ,w którym był mój Kamyk :) to była małpka :D wszystko jest tylko banany zjedzone :D

Chcę coś słodkiego :( Dajcie coś :( Już już już natychmiast :O Dawajta coś słodkiego :O

No to sobie pijemy http://www.mojegotowanie.pl/var/self/storage/images/zdjecia/kawa/45292-1-pol-PL/kawa_popup.jpg fajna czarna bez dodatków ,kaweczka :) Jako ,że nie mam nic słodkiego to ja sobie zatkam pysk łyżeczką cukru :O Młoda była elfem :) szkoda tylko bo włosy jej na wałki zrobiłam wieczorem a po południu już się jej wyprostowały :( a tak fajnie wyglądała w kręconych :( chyba ma za ciężkie te swoje kłaki ,nawet lakier nie pomógł :Oale zabawa przednia nawet jej pani była przebrana za chinkę czy tam japonkę

Witam ,witam i o zdrowie pytam :D My po balu ,wczoraj mała szalała na tańcach wygibańcach :D ja się kawki napiłam w gronie mam ,wciągnęłam kilka czekoladowych wafelków wróciłyśmy wymęczone ,ale wesołe :) Ogólnie to jest spokój i panuje harmonia idę zrobić kawę :D Jak ktoś chętny to łapki w górę :D

Tak patrzę i czytam to ta metodologia jest stosowana na co dzień np jako ankiety itp,zależy w jakiej dziedzinie ,tak ? Jak w ścisłych np biologia ,chemia ,matma to znów inaczej ,przedstawia się jako działania ,metody ,wzory i... coś tam :D Czyli coś jak przeprowadzanie badań w różnych dziedzinach ?:D No dobra i tak nie bardzo rozumiem ,ale za to poznałam nowe słowo metodologia hmm ...:D Misska a z czego piszesz magisterkę ?:) Napisz a na pewno ci pomogę ty wiesz ,że ja wiem :D Phill mądralo ty jedna :D

Widzę że ktoś Wikipedię nam podczytuje

Dobry :D:P:):Dale mnie pogięło :D Wytańczyłam się kurde :( no jak nie jak tak ,przeca w klasie mojej córy jest na 23 osoby ,17 chłopców Oho to ta metodologie czyli coś tam z logiką to dla mnie ja zawsze tak logicznie wszystko tłumaczę i w ogóle super ,naj itp :D

Wytańczona ,wyszalana ,cała ja wracam do was Misska ja mam propozycje co do tej pracy Phill tam komuś składa co nie ,to ci podeśle pracę tego kogoś i po ptokach bo kto to będzie widział czyje to co z tego ,że nie na temat ,ale za to jak dużo tego będzie pomysłowy ryjek wam się ukazał :D Co to jest metodologia ?Czy to przedmiot z metod samoobrony ,masażów czy leczenia ?:O

Jeju Misska masz palce grzebalce ? Ja nie wiem czemu się denerwujesz,urlop to tylko się cieszyć :) Idę teraz na imprezę z małą potańczę sobie ,a co se kurde będę mury podpierać znajdę jakiegoś ochotnika wieku lat 6 :D

Dobry :) Czekolada :) rozwaliłaś mnie z tymi jabłkami :D czuję się inniejsza bo często robię w biedronie zakupy :D Angel nie bardzo wiem co mogą oznaczać te koszmary ,bo nie wiem jak je tłumaczyć :) To jest po prostu chore i popaprane :D Phill co tam tak cię zbiło z stropu ?:)

Nie poszło ,ale pójdzie inną drogą ,już ja wiem co robić :) ale dzisiaj mi się nie chce :O jutro sobie poużywam :O Ostatnio mam bardzooo dłuuuugie dni:O i nocki nieprzespane :O Jakieś koszmary mi się śnią ,matko aż myśleć o tym nie mogę :( masakra i to już po raz setny jedno i to samo mi się śni :( Czasem sobie myślę czy ktoś na mnie złego uroku nie rzucił :Ochoć nie wierzę w takie rzeczy ,ale ...zawsze jest jakieś ale :O

Gorzej z wagą ,ale to nie do nas :D Widzę ,że jedna z naszych dziewczynek ma podły nastrój (wyczytane po opisie na gg więc robię zaczepkę w tym kierunku i powiadam MISSKA MA WSZY I DŁUBIE W NOSIE

No właśnie jedz zupę jak iepła to to samo co pij mleko będziesz wielki :D

Czekolada może ty zamiast pasztetu smalcem bułki smarujesz ? Kurde smalczyk ze skwarkami ,świeży chlebek z mąką ,sól i ogórek kiszony ułłłaaaaa jak ja to lubię Phill zgadzam się z tobą w całej rozciągłości :D Czekolada powinna się nauczyć ,że my nie czekamy z jedzeniem bo zimne jedzonko to nie jedzonko a my lubimy ciepełko w brzusiu ,oj lubimy

Ja nie przepadam za makiem :) Z tym pasztetem to mi się wydaje ,że jest możliwe jedno wyjście :D zaczęłaś obrastać w piórka

Nie jadam grzybowej z makaronem ,wszystko inne podpada pod mój gust :D

A co ?masz jakieś herbatniczki do pochrupania ?:D

O żesz wy :( ale ja mam inny śnieg :( mój jest z mojego dachu wy takiego nie macie :(:D po prostu jest inniejszy nooo :D

Heloł :) Beziu wyczekane -nagrodzone :D Wiecie co ?Zrzucają nam dzisiaj śnieg z dachu na podwórko :D no i mamy kochane wy moje Alaskę :D taaaaka górka jest na podwórku chyba na 4 mety wysoka ,w sam raz na zjazd na nartach ,więc jakby co to zapraszam :D nawet kawkę i herbatę do termosu zrobię ,tak na rozgrzewkę dla nas :D Dzisiaj mam na obiad łazanki :D ojeju jak mi się chciało łazanek :D

Dobry :) Ja tam nie wiem jak mogę ci Sylwio doradzić :)nawet jak mojego męża nie było to zajęcie zawsze miałam :) dzieci mam :) No ,ale pustka pozostaje niema co ukrywać :) my dużo do siebie pisaliśmy smsów :D nawet w czasie pracy drukowaliśmy a jak mąż miał przerwę na obiad to dzwonił :)nie było tak źle do póki się człowiek do łóżka nie kładł :) wtedy brakowało kogoś z boku do przytulania :) Jak przyjeżdżał to bardzo rzadko gdzieś jechaliśmy sami ,chyba nawet w ogóle :) zawsze robiliśmy jakiś remont w domu :D to było nasze wspólne spędzanie czasu :) Teraz jesteśmy już razem od roku ,czasem tylko wyjeżdża na tydzień lub kilka dni ,ale jak wspomniałam mam co robić :) Może coś więcej ci dziewczyn napiszą :)