figa84

Hey:-) Justa to się cieszę, że w Vichy nie zainwestowałam:-) Zostaję przy taniej ziajce;-) mamabelgie: ja tez jestem zła, że wszędzie piszą, że ruchy dziecka to takie pukanie, łaskotanie itp. Ja czasem jestem tak oboloła, że mam dość. Dziś mnie boli lewe żebro, a mała dawała tam wczoraj wieczorem.... Dla pocieszenia powiem, że Słonica odczuwa pierwsze ruchy płodu w 4 miesiącu, w ciąży chodzi 2 lata;-) W 4 miesiącu to takie słoniątko jest wielkości Cocker Spaniela;-) Żyrafko dobrze, że napisałaś, bo ja zapomniałam o szlafrolku. Myślałam o tym kiedyś, ale teraz to mi wypadło z głowy. a wogóle co tu tak pusto?

a na stronie nivey nie piszą nic od kiedy można używać... wiecie może czy piszą choc na kosmetykach?

hmmm.... byłam na stronie ziajki i od pierwszych dni życia, to mało co jest. Skarb matki to wszystko ma po 1 miesiącu....

magdakte: jak działają na dzieci nie wiem, ale też będę się zastanwiać na polskimi (ziajka, skarba matki, bambino). Ja mam krem na rostępy z Ziajki i sobie chwalę. Miałam zamiara kupić mustęllę albo vichy, ale doszłam do wniosku, że nie należę, do tych co to się regularnie smarują, wiec nie ma sensu wydawać kasy. Kupiłam i powiem, że używam 1 raz na dzień, czasem co drugi i nowe na szczęście nie wyskakują, a stare szybko bledną. Może i sprobuję coś z ziajki, ale najpierw muszę sie doszukać co potrzebuje i czy ziajka to ma:-)

Hey:-) u mnie tez gorąco... ale ja mam w domku chłodn - stare budownictwo. Tak się bierzecie za to pranie i prasowanie, a ja postanowiłam brać się dopiero końcem sierpnia, skoro termin na koniec września. Chyba, że i mnie lekarz nastraszy, że szybko urodzimy. Ja się w sumie do tych straszeń przyzwyczaiłam, o od 24 tygodnia szyjka na maks skrocona, miękka, ale na szczęście jeszcze zamknięta. Wczoraj na szkole rodzenia mieliśmy zajęcia z rehabilitantem i kobitka pokazywała jak można się bawić z takim kilkudniowym maluszkiem. Błagała żebyśmy nie woziły dzieci na spacer w fotelikach samochodowych:-) Spytałam o materace, i wg niej najgorsze jednak są te piankowe, bo są za miękkie i za szybko się odkształacają. Tylko co osoba to inne zdanie i każdy musi sam decydować. Dziewczyny napiszcie co z kosmetyków i apteczki kupujecie. Sama firma dużo nie mówi, bo prawie każda ma po 30 rodzajów kosmetyków.... Nie wiem co robić z oliwką i zasypką, bo oliwkę można zastąpić olejem parafinowym (dostępny w atekach i tani, a skuteczny) a zasypkę mąką ziemniaczaną:-) Podobno zasypki nie powinno się stosować w 1 miesiącu życia dziecka, szczególnie u dziewczynek. U mnie na szkole rodzenia podali, ze kremy do pupy sosujemy w 2 rodzajach. Normalnie do natłuszczania (np. linomag czy alantan) oraz drugi rodzaj jak mamy odparzenia (np. cynkowa, tranowa, sudokrem, bepanthen). Dodatkowo pani z poradni laktacyjnej powiedziała, że na odparzenia możemy spróbować smarować własnym mlekiem. Wyciskamy odrobinę i na suchą pupcię smarujemy, czekamy aż wyschnie. Podobno mleko kobiece ma właściwości kojące i regenerujące (stosuje się na popękane brodawki) i można i tego spróbować jak coś. I powiem Wam, ze nie wiem co robić....

ta ciąża to u mnie powoduje jeszcze sklerozę:-) Od tygodnia próbowałam wejść na nk, żeby dodać zdjecia. W końcu mnie oświeciło i udało mi się wejść, ale nie wziełam zdjęć. Basiu: konsultacja nic nie szkodzi, a każda ciąża inna, więc skoro lekarze chcą sprawdzić, to niech sprawdzą.

Hey:-) Asiu dobrze, że u Ciebie ok:-) Orange myślę nad wielorazówkami, ale mam dylemat. Czy kupować otulacze+wkłady w kilku rozmiarach czy może kieszonki w 1. W sumie to i to co nieco wyjdzie, a jak czytam fora o pieluchach to każda mama ma swoje upodobania. Ja reaguje alergicznie na podpaski z żelami (czyt. wyszystkie w rodzaj \"zawsze sucho\"), a u mnie w rodzinie trochę dzieci nie mogło używać pampersów... Dlatego myślę nad wielorazówkami. A która firma i rodzaj, to jeszcze przede mną. Wczoraj znalazłam sklep i widzę, że sprzedaje je Pani, która mieszka jakieś 2km ode mnie, więc spróbuje kilka zobaczyć na żywo. http://www.littlemiracles.pl/?czas-na-zmiane-pieluszki,31 I powiem szczerze, że jeszcze nie wiem co zrobię. Dziewczyny widze, że coś sporo z nas ma problemy ze skurczami... Ja chyba spakuje w tym tygodniu torbę, gdybym musiała jechać nagle do szpitala... Powiedzcie mi czy wy też macie problem z poruszaniem się? Jak chodzę to boli mnie w kroczu (tak jakby kości), a wytarcie nóg czy założenie majtek graniczy z cudem... Boli bardzo mocno jak podnoszę nogę....

Hey:-) też się martwię co u Asi... Powiem Wam, ze odzyskałam siły. W końcu jestem w stanie ugotować obiad czy zrobić pranie i nie słabnąć przy tym. Czuję sieod kilku dni jak nowo narodzona, tylko gdyby nie upałyy i skurcze..... W sumie to tylko te skurcze mi teraz przypomniają, ze mam leżeć. Wcześniej sie tak fatalnie czułam, ze i tak leżałam. I wpadłam z tymi pieluszkami. Już mam tak mętlik w głowi, ze nie wiem co wybrać....

Taki maluszek z października to tak szybko nie wyjdzie ze szpitala. Choć ja też się boję, bo w sumie jak dziecko jest w ok stanie to już 2 kilkogramowe wypuszczają, a nasze dzieciątka lada chwila do dwóch kilo dojdą... Któraś tu pisała o pieluszkach wielorazowych, że bedzie chyba kupować na ebay'u. Jak coś to prosze dajcie znać z których już macie sprawdzone.

Hey:-) u mnie też skwar... jak uwielbiam upały, tak już nie daję rady..... P.S. też czekam na wieści od Aśki

brrr.... z pażdziernika? aż mnie ciarki przeszły, bo ja mam na koniec wrześnie termin. W sumie to duży chłopiec:-) Miałam kiedyś okazję widzieć intensywną terapię nowordków i bronię się jak mogę, żeby moje maleństwo tam nie trafiło....

magdakate : jak nie jesteś na podtrzymaniu to weź 2 tabletki nospy i się połóż. Ewentualnie poszukaj pozycji w któej najmniej dokucza - ja czasem muszę siąść.

A ja patrzę na gondole. ale w sumie bardziej na specerówki:-) Dziś w sklepie spodobał mi się ten fotelik http://www.allegro.pl/item681054297_sweety_fotelik_neo_espiro_baza_do_auta_promocja.html (nie kupuje pod wózek, bo mam ała do tego).

Aśka ja eżź mam napietą skóre:-( Pochodziłam po sklepach dziś rano i tak mnie boli jakby w kroczu, ale takie bóle jak jakieś reumatyczne - kości czy co....

Hey:-) Stelka ja tez się przymierzam do elektrycznego z Medeli. Tylko nie kupuje odrazu. Mam zamiar wrócić do pracy, więc wtedy kupię, chyba, że będzie potrzeba to wcześniej. Tylko nie wiem który. Dostałam ulotkę z Medeli i oni chyba oszaleli, że wyłożę kasę na najdroższy model. Zastanawiam się czy Mini Eectric wystarczy. Basiu u mnie w sklepie o tym Twoim wózku dziś mówili, że strasznie cieżko je dostać i sami nie wiedzą co jest - być może się producent nie wyrabia. Justa ten Zus, to chyba tak wypłaca że sobie robią miesięczne okresy. Dziewczyny możecie mi poradzić jakąś fajną torbę do wózka? Do mojego wóżka można dokupić taką normalną i kosztuja 200zł, więc odpada....

basia spokojnie:-) u mnie też tak zawsze. Jak już by wszystko mogło być ok, to mnie skurcze łapią i wedy też nici z czegokolwiek. a i miło, że odezwały się dziewczyny, które kiedyś tu częściej pisały:-) Wczoraj kupiłam "Mamo to ja" i jakaś dziewczyna pisze, że u niej w szpitalu potrzebowała kosmetyków do pielęgnacji dziecka, choć słowem o tym nie wspomniano wcześniej. Jak jest u Was? Ja się muszę w takim razie u siebie zapytac...

Poddaje się. 2 dni mnie nie było i czytam już 2h - dzisiejszy dzień nie doczytałam, bo musze się połozyć, a to oznacza iść do domku;-( Dzięki za odpowiedzi o Zusie, chyba sobie do nich przedzwonię, jak nie będzie pieniędzy w ciągu kilku dni. Mi lekarz kazał liczyć ruchy od 30 tygodnia 3 razy dziennie po 1h. Ręce na brzuch i liczymy. Jak będzie mniej niż 5 na godzinę, to zjeść coś, poruszać się i liczyć kolejną godzinę. Podobno maluchy będę coraz mniej ruchome, więc mam nie wpadać odrazu w panikę, bo to może być też kwestia pogody czy tego, że mała chce spać. Moja niunia potrafi przez 2-3 dni nie dawać mi się wyspać, a w kolejne 2-3 jest spokojna:-) U mnie w kilku sklepach drożej niż na allegro (masakrycznie drożej) w innych są te same ceny, bo i sklepy na allegro wystawiają:-) W sumie pieluchy flanelowe, kolorowe kupiłam za 4zł. Ja uwielbiam tą stronkę, ale to ze względu na zdjecia, apetyt mi rośnie jak sobie oglądam:-) http://www.kwestiasmaku.com/

Szkrabek i aska.osa: mam to samo łóżeczko (kolor mocca) z szufladą. Jak je zobaczyłam, to już nie chiałam innego:-) A miało byc najzwyklejsze w świecie. Dziewczyny jak Wam Zus wypłaca pieniądze? Mi ma ZUS płacić, ale nie wiem kiedy zacząć się martwić, ze nie wypłacił.... Normalnie mam pensje do 10, a tu sza...

I znowu zapomniałam. Ja w 27 tygodniu miałam 6kg na plusie i jakoś się boję, ze trochę mało, bo mi nigdzie nie przybyło i brzuszek też mały. Lekarz twierdzi, że jest ok, a mała miała 980gram.

hey:-) nadrobiłam:-) A propo diet to u mnie na szkole rodzenia Pani z poradni laktakacyjnej stwierdziła, ze mamy jeść dosłownie wszystko tylko z umiarem:-) Po co odrazu wcinać 2kg węgierek. Moja mama jak rodziła 5 lat temu, to tak im kazali wszystko ograniczać, a kolezanka, która uodziła niecały rok temu dowiedziała się, ze ma jeść wszystko to co w ciąży, bo dziecko juz się do smaku przyzwyczaiło. A ograniczać, jak się coś będzie działo. A tak po za tym, to miałam zamiar co nieco popisać i posiedzieć na necie, a tu nadrabiabnie zajeło mi 2h:-) Wie któraś z Was coś może o tych meblach? Jak to się sprawuje w użyciu: http://meble.meblopol.pl/go/_promotion/index.php?column=zespol_prod&ktora=57&nazwa=vero&page=3 U siebie w mieszkaniu mam Syriusza z BRW i nie chce więcej brw widziec:-/ Jakieś takie cienkie i mało solidne.

Ania mała: kup sobie z 2 opakowania wielkich podpasek. Są takie http://www.allegro.pl/item673368173_podklady_poporodowe_dla_kobiet_bella_gratis.html U nas w szpitalach to polecają.

magdakate: też słyszałam, że różnie może być z tymi ubrankami w szpitalu. Może spakuje 1 komplet, na wszelki wypadek:-) O kolkach nie pomyślałam:-) Ja się wogóle w tym wszystkim gubię. Mam dość przy ubrankach, a tu jeszcze proszki, kosmetyki, pieluchy...

Hmmm.... potrzebne są butelki jak zamierzam karmić piersią? Może niech doświadczone mamy się wypowiedzą:-) Ja ostatnio w sklepie dostałam listę wyprawki dla malucha z cenami jakie sa w sklepie. I tam było napisane, że 1-2 butelki mogą się przydać nawet jak się karmi piersią, ale nie wiem po co. U mnie w szpitalu też mają tetry, ale miło widzą jak się ma pieluszki:-) Ubranka też mają, ale można mieć swoje. I nie wiem co robic. Brać dziecku z domu czy wystarczą te szpitalne? Jak wezmę swoję to po powrocie odrazu wszystko do prania, a tak mam 1-2 dni spokoju:-)

Ja na dzień dobry mam zamiar kupić po 1 małym opakowaniu pieluch różnych firm i zobaczyć jak sie sprawdzają, bo podobno niektóre dzieciaczki różnie tolerują. Zastanawiam się jeszcze poważnie nad pieluchami wielokrotnego użytku (czyt. tetra lub formowane). Zastanawiam się tylko, czy dam sobie radę....

hey:-) rozpisałam się i mi strona wygasła;-( Dziewczyny jak Wy sobie dajecie radę z tymi remontami? Ja mam dość;-( Cały czas cos się dzieje, a że luby pracuje i teraz się w polu robota zaczeła to idzie to strasznie wolno... Już codziennie łapie od tego doła... Dziś mam co nieco lepszy humor, bo luby przywiezie łóżeczko:-)