Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

figa84

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez figa84

  1. magdakate: Infarix DTPa jest w Polsce płatny, bezpłatny jest starszy typ DTPw. Pneumokoki płatne. A co z wzwB? W polsce pierwsza dawka w szpitalu, kolejne w przychodni. Ta bez rtęci też płatna, ale czy lepsza to już zdania podzielone. Do wyboru jest szczepić państwowymi lub płatnymi: 5w1 mają błonimagdakate: Infarix DTPa jest w Polsce płatny, bezpłatny jest starszy typ DTPw. Pneumokoki płatne. A co z wzwB? W polsce pierwsza dawka w szpitalu, kolejne w przychodni. Ta bez rtęci też płatna, ale czy lepsza to już zdania podzielone. Do wyboru jest szczepić państwowymi lub płatnymi: 5w1 mają błonice, tężec, krztusiec, hib, polio (jedna dawka więcej niż w przypadku refundowanych) i do tego trzeba dodatkowo wczepić na wzwB. 6w1 to samo co 5w1 + wzwB. W kalendarzu szczepień zalecane są dodatkowo rotawirusy, ospa wietrzna i wzw A. Ja się bałam skojarzonych, ale jak poczytałam skład i zgłębiłam się co kiedy i jak się szczepi, to chyba zdecyduje się na 5w1, bo państwowo musze szczepić na to samo (i w tych samych momentach). Różnicą jest tylko polio, gdzie dziecko dostaje jedną dawkę więcej. Co do rotawirusów to nie wiem co zrobię:-/ Tak jak pisze isia156 można nie trafić....
  2. angiolleto: nie rozumiem dlaczego odrazu tak wyskakujesz. Zauważ, że dziewczyny nie zastanawiają się czy szczepić, tylko czym szczepić. Dodatkowo w Polsce to nie mały koszt jest tych szczepionek 6w1, 5w1 i dodatkowych. Niepłatne są zgodne z kalendarzem szczepień, dodatkowo do tego kalendarza dochodzą rotawirusy (zalecane), pneumogoki i menigokoki. A te 5w1 i 6w1 są skojarzone i nie mało płatne (w dodatku zawierają więcej dawek szczepów niż wynika z kalendarza szczepień). Nie wiem co w Angli kryje się pod nazwą 6w1, być może coś zupełnie innego i kalendarz szczepień też może być inny. Koleżanka szczepiła dziecko do 7 miesiąca w Irlandi po przyjeżdzie do kraju musiała mała na co nieco doszczepiać - szczepili na co innego niż u nas i w innych dawkach. I tak jak napisałam w różnych szczepionach używane są różne konserwanty jeśli można tak napisać. Przykładowo wzw B bezpłatna zawiera tiomersalu (organicznego związku rtęci), a można kupić sobie szczepionkę bez rtęci. Rożnie podają różne źródła, niektóre że tiomersal nie jest szkodliwy (podobno metylen rtęci jest szkodliwy, a etylen (zawarty w tiomersalu) nie). Tak więc jest chyba się nad czym zastanawiać...
  3. angioletto nie zgodzę sie z Tobą. W Polsce masz wybór czym szczepisz (czy państwowo czy płatnie) i obie szczepionki niestety mają swoje minusy. Państwowe są przestarzałe, a płatne dają więcej niż trzeba dawek na niektóre choroby. Po drugie i co ważniejsze, to niestety nie wiemy jak szczepionki tak naprawdę działają na organizm. Wiadomo, że czasem się zaszczepisz, a i tak po kilku latach zachorujesz... W dodatku szczepionki zawierają różne dodatki (np. rtęć), które wiadomo, że są szkodliwe nawet dla dorosłych, nie mówiąc o niemowlętach... I co najważniejsze to ogromne zyski producentów szczepionek... niestety ale jak się ma kasę to można wszystko... nie chce pisać, że oni coś fałszują, bo tego nie wiemy, ale wiemy, że immunologia dopiero raczkuje i nawet oni mogą nie wiedzieć jakie moga być skutki po latach....
  4. Mdrem: ja palę w kominku, ale na wieczór. Wczoraj jak mała miała akcję brzuszek, to przynajmniej ogień ją na chwilę zainteresował:-)
  5. Hey. Mam dziś mało czasu, bo od 7 rano walczę z bólem brzucha u małej:-( Misha: znam przypadek takiego samego kretyna. Nawet po badaniach świrowal, że podrobione... ale płaci:-)
  6. Hmm... moja mała ryczy jak się ją wyciaga z kąpieli... a w kąpieli jest happy:-) Hmmm... może on tak ma, że chce żeby się nim zajmować o tej porze.
  7. Magdakate: popieram Angioletto. Przecież w latach 80 większość krótko karmiła, albo nie karmiła piersią i jakoś jest ok:-) a tak po za tym, to karminie powinno być przyjemne i dla mamy i dla dziecka i moim zdaniem nie ma sensu się zmuszać. Moja mała protestuje na butle u mnie na rękach, u lubego jest ok:-), choć butle musieliśmy zmienić, bo jedna była nok. U mnie pluje i odwraca głowe do cyca:-) Dziewczyny jak podajecie vit? Ja się boje podawać prosto z kapsułki, że mi wypadnie, łyżeczką nie wszystko ląduje w buzi, a butlą z mlekiem może dać tylko tata... Misha: a on się nie boi kąpieli?
  8. Dziewczyny pisałam już, że mam 2 książke Tracy. I ona tam pisze, że tam metoda z odkładaniem to dopiero dla dzieci powyżej 3 miesiąca. Wcześniej to za wielki stres dla dziecka. Noworodka trzymamy na rękach, aż zacznie się robić senny i wtedy odkładamy do łożeczka. Mówimy "sza" i lekko poklepujemy. I tak do momentu aż zaśnie. Gdyby się wybudzał, to dalej tak samo. Jak moja mała nie może zasnąć, bo jest nadmiernie pobudzona, to przy tej metodzie w 15-20 minut śpimy. Tylko tyle trzeba przy niej siedzieć, bo przez ten czas potrafi się wybudzać. W nocy zasypia sama, ale w dzień różnie bywa... Jak mi już nie śpi z 3-4h i zaczyna marudzić nie wiadomo z jakiego powodu, to wtedy tak robię. Ja mam to szczęście, że moja mała nie płacze jak się jej nudzi - raczej popiskuje, ale wtedy wystarczy jej zmienić pozycję i znowu jest chwila spokoju. W sumie to trochę to inaczej wygląda jak luby przychodzi z pracy - wtedy mamy "tata noś, tata śpiewaj":-) Co do laktatorów to ja polecam Medelę - mam ręczny Harmony.
  9. Hey:-) U nas chyba się zaczynają problemy:-( Dopadł nas trądzik, mamy kolki i w dodatku mała ciągle głodna... siedzi 30 minut na cycu, odbije się jej i chce dalej i jeszcze z 10 minut ciągnie... pójdzie potem spać na godzinę i akcja na nowo... i nie mam pojęcia o co chodzi, ale przez to jej jedzenie, to mi aż piersi rozsadza... Zastanawiam się nad karulezą. I podobają mi się z Fisher Price, ale nie wiem czy są warte swojej ceny. Ma któraś z Was?
  10. aniabuu23: na blizne contractubex lub cepan - cepan znacznie tańszy:-) Miałam na szkole rodzenia zajęcia z pania psycholog. Powiedziała, że praktycznie każda matka ma czasem ochote wyrzucić dziecie przez okno... i nie oznacza to, ze jest sie złą matką. Po prostu mamy prawo być padnięte...
  11. z tym rowerem to naprawdę niezłe, ale najlepsze, że zadzwoniły do psychiatryka:-) Moja mama zaczeła rodzić moją siostrę nad ranem po Sylwestrze:-) Wyobraźcie sobie znaleźć trzeźwego kierowcę po Sylwestrze... samochód miał sąsiad, ale kierowcy brak... o 6 skurcze sie zaczeły, a o 8rano już się siostra urodziła.... To było 23 lata temu, więc telefonów brak... Ze mną jechała stopem z Bielska do Tychów na porodówkę:-) To też było mocne, bo najpierw musiała 3km dojść do szybkiego ruchu, żeby cokolwiek złapać.
  12. Dziewczyny czy smarowałyście czymś ranę po cc? Chodzi mi o to, żeby się ładnie zagoiło i blizna się duża nie zrobiła....
  13. Hey:-) U mnie po staremu, tzn. mała je śpi i czasem sie rozgląda. Mamy co prawda problemy po południami... ale krótkie jak ma problem zrobić kupkę. Potrafi popłakać, ale maks 20 min i potem jest ok. I zaczeła płakać jak się ją wyciąga z kąpieli.... uwielbia się kąpać, słucha jak woda plumka:-) ale jak się tylko ją wyciągamy to jest wrzask... Trąbka: co ile zmieniasz małemu pieluchy? Nie wiem czy ja trafiłam na takiego sikacza, ale tetrę po 1h to mogę wyciskać... wczoraj bambusową załatwiła w 1,5h... otulacze z IV są mokre po jednej pieluszce.... i nie wiem czy moja to taki sikacz, czy to tak już po prostu jest z noworodkami...
  14. Koteczek problemy z pępuszkiem u takiej dużej dzidzi? magdakate: zapodaj jaką tą hustawkę kupiłaś;-) trąbka: a Ty miałaś jakąś wprawę w chustowaniu? Ja się boje chust tkanych, że trzeba mocniej dociągać. Szukałam właśnie na chustoforum info o chustach elastycznych i w nich podobno się nieźle grzeje... I nie wiem co robić. W dodatku mam problem z rozmiarem... Ja 1,64, a mój chłop prawie 2....
  15. Orange: dzięki za odp:-) Co do kolek, to już tak jest:-/ Co byś nie robiła i tak mogą być.... tak więc proszę mi się nie obwiniać.
  16. Hey:-) Zauważyłam dziś rano, że mojej małej pod pieluchą zrobiły się jakieś krostki;-( Wsadziłam ją w wielorazówki i jest już ok. Po pierwszej zmianie było lepiej, a teraz już nie ma po tym śladu. Chyba już sobie tych wielorazówek nie odpuszczę;-) Porobiłam dziś zakupy na necie tego co nam pasuje i będziemy się wielorazować. Szkrabku: wielka ze mnie szczęściara:-) Dziecko zdrowe i w dodatku wyjątkowo spokojne;-) kobieta z forum: ja nie pomogę, bo jak już pewnie zauważyłaś, nas problemy omijają. Dziewczyny, które mają chusty. Jak Wam się sprawują i jakie macie? I jak wygląda przepuklina?
  17. Moja mała na cycu, wiec jedynie zagęszczacze wchodzą w gre.... Raz mi chlustała, a teraz jak dłużej siedzi na cycu to aż cała drże... Musze ją długo trzymać do odbić a i to nie zawsze wychodzi. Śpi tylko na podwyższeniu i uleje czasem po 1h;-(
  18. Hey:-) Angioletto: ja tak sobie myślę, że Twoja mała może mieć teraz skok wzrostu i temu tak je. Tak czy inaczej ja na Twoim miejscu tez bym podała butlę. W szpitalu leżała, że mną dziewczyna, która musiała zacząć dokarmiać dziecko. Kazali jej go dostawiać do jednego cyca, potem drugi i po butla. W pierwszy dzień dała kilka razy, w drugi już tylko na noc, a trzeciego jak go na noc nakarmiła, to się wydawało, że jej piersi po 4h rozerwie, a mały nie chciał jeść. Tylko ona po nakarmieniu po około 1h próbowała jeszcze laktatorem popracować i trochę jej sie udawało odciągać (dawała to małemu po cycu). Moja mała zaczeła siedzieć dłużej na cycu. Do tej pory 7-12 min wystarczało, a teraz siedzi 20-25 i potrafi się po 2h znowu dopominać.... I tez nie wiem o co chodzi. Ona przez te 20 minut cały czas mocno ciągnie i mleko leci nawet jak ją odstawie... Dziewczyny a ten Debirat to tylko na kolki? Ja problemu z kolkami nie mam, ale mała ma czasem problem zrobić kupę. Pręży się i płacze.... Z diety musiałam już wyeliminować pomidory i mleko, bo po tym jest gorzej. Ania Mała: ja trądziku nie mam wiec nie pomogę... Basia: Mi na szczepieni kazali przyjść w 7 tygodniu. Koteczek: a co robisz na ten refluks? Mała Ci tylko trochę ulewa, czy masz coś od pediatry zapisane? NikaP: współczuję. Mam nadzieję, że mały szybko wyzdrowieje. A wogóle, to dziewczyny nie obrażać się, że ktoś na coś nie odpowiedział. Ja tu siędzę, bo małą wstawiam w wózek i jest ok, ale nie każde dziecko takie spokojne jak moje. A problemów narazie nie mam, więc nie wiem co komu można poradzić. Musimy się dotrzeć z tymi maluchami;-) a i mi Was brakuje, bo jakoś tak raźniej, jak się Wie, że jest się do kogo odezwać.
  19. Koliban wpadnij czasem się pochwalić co u Was słychać:-) Wczoraj doszła do mnie książnka: Zaklinaczka dzieci. Jak rozwiązywać problemy wychowawcze. I powiem Wam, że jak dla mnie super, bo ta książka rozwija wiele spraw, które w Języku niemowląt były traktowane po macoszemu. Np. kwestia zasypiania jest rozbita na wiek dziecka. Noworodka nie odkładamy po tysiąc razy do łóżeczka, tak robimy z niemowlęciem powyżej 3 miesięcy. I karmienie też jest rozbite na to jaką wagę miał noworodek. Otóż wcześniej pisała 40min, a teraz moja mała powinna mieć cyca przez 25-30 minut, chyba że efektywnie je to i krócej. Omawia trochę jak postępować z dzieckiem przy refluksie i co wg niej to kolka. Ta druga książka powstała po tym jak po pierwszej Tracy dostała maile z pytaniami. Jak Wam się podoba ta pierwsza, to tą drugą warto przeczytać. A my dziś znowu same:-( Luby musiał iść do pracy;-( Myślałam, że będziemy mieć chwilę dla siebie i pomoże mi dom ogarnąć, a tu nici... Mała w dzień ucina sobie tylko godzinne drzemki, więc wiele sama nie z działam..... W nocy została wyeksmitowana z naszego łóżka do wózka obok. I zniosła to całkiem nieźle. I teraz się zastanawiamy czy nie kłaść jej do łóżeczka na stałe. I tak się rzadko budzi (co 4-5h), więc nie wiem co robić... brakowało mi jej przy mnie, ale przynajmniej się porządnie wyspałam, bo tak to takie czuwanie....
  20. Hey:-) My mamy dziś dzień spania. Mała budzi się jak jest głodna, więc zmieniam pieluchę, karmię, odkładam do wózka i śpi. Przynajmniej mam chwilę czasu dla siebie. Co do pieluch. Nie używam narazie wielorazówek, bo mała jest do nich za mała:-( Czekam aż trochę podrośnie. Mam tylko 4 takie na nią i je zakładam, a tak to niestety jedziemy na wielorazówkach;-( U mnie w sumie wszystko się sprawdza, choć najbardziej lubie pampersy. Są najmiękciejsze;-) Odparzeń nie mamy, ale zmiana co 2-3h maksimum i smarujemy się alantanem. Przedwczoraj mała mnie załatwiła w wannie;-) Umyłam ją, chce wyciągać, a ta w tym momencie robi kupe;-) I taka błogość na twarzy. Luby się śmieje, że mam dziecko na mnie dziwnie reaguje. Jak marudzi, bo nie może się wypróżnić i on ją bierze na ręce, to jest wrzask, a jak ja to odrazu jest kupa. Przy karmieniu tez często, jak przewijam to już kilka razy;-) Cieszę się, że nie mam chłopca, bo sikanie na mnie to też standart. Wczoraj chciałyśmy się trochę przewietrzyć przy zmianie pieluchy, więc ją rozebrałam umyłam i po pupę pielucha. Po 15 min zrobiła siusiu i się rozglada. Umyłam i ubieramy się. Ubrałam, biorę na ręce i znowu kupa:-/ A co do przewijania. Czego używacie do podmywania dzieci? Co bym gdzie nie przeczytała, to piszą albo samą wodą, albo wodą z mydłem dla dzieci. Ja przemywam samą wodą i płatkami kosmetycznymi. Czy u Was też jest taka beznadziejna pogoda? U mnie dziś przynajmniej nie sypie i ten śnieg zaczyna się topić, ale wczoraj to tu było normalnie jak w zimie:-/
  21. mała: uważaj na te twardnięcia brzucha. Mi w 18 tygodniu tez brzuch twardniaj, a potem miałam juz często skurcze:-( Jak te twardnięcia są lekki i rzadko, to ok, ale ogólnie jakbyś tak miałam je częściej to daj znać lekarzowi. A to jakby miało Ci coś wypaść, to pewnie przez to, że dziecko jest nisko i Cię obkopuje na dole:-)
  22. W tym refundowanym jest DTPw jest krztusiec pełnokomórkowy, a w szczepionce DTPa krztusiec acelularny. Podobno powinno się zastępować DTPw, tym DTPa. Obie to tylko błonica, krztusiec, teżęc, przy czym DTPa płatna.... Ten sam jest w 5w1 i 6w1, ale wiadomo, że tam dają jeszcze inne szczepionki dodatkowe.... W sumie, to za pierwszym razem wypadałoby by zrobić DTPa+wzwB+Hib, a potem można by było 5w1 2 razy, bo wyjdzie na to samo - w ten sposób oszczędzamy na niepotrzebnej dawce Polio w 6 tygodniu. Przynajmniej ja to tak rozumiem zgodnie z tymi kalendarzami;-) MMR zacznę się martwic jak mała skończy rok....
  23. Trąbka: ile płacisz za ten energix? Ja nie chec szczepić na pneumo i menigokoki. Właśnie się poprzygladała tym 5w1 i 6w1 i one zawierają większa dawkę polio.... Mi małą zaszczepili Hepavaxem:-/ brrr.... mogłam się wcześniej tematem zainteresować. A teraz szukam info czy Infanrix DTPa jest ogólnie dostępny i ile kosztuje, bo z tym krztuścem w refundowanych też coś nie gra.... a tak może by się udało kalendarzem szczepień, ale bez tych 5w1 czy 6w1:-) a nad rota też się zastanawiam....
  24. aśka też sie zastanwiam nad farbowaniem:-/ Wiecie co. Moja pediatra miała trochę racji jeśli chodzi o krztusiec:-/ Te co dają bezpłatnie też rewelacyjne nie są.... http://commed.pl/ile-szczepionek-mozna-podac-dziecku-przy-jednej-wizycie-vt18830.html Normalnie odlecę z tymi szczepieniami...
  25. Moja pediatra twierdzi, że różnica w skojarzonych i nie skojarzonych polega na szczepionce przeciw krztuścowi. Wg. niej ta z sanepidu jest gorsza i daje więcej skutków ubocznych niż ta w skojarzonych. Reszta podobno ta sama, tylko w 6w1 mamy dodatkowo wzw A. Z tego co się czyta po necie, to można zgłupieć..... No i dodatkowo jeszcze są rotawirusy, pneumokogi i meninokogi (chyba tak się to pisze....). I szczerze mówiąc nie wiem co zrobić.... Chyba poszukam info o zawartości rtęci w tych szczepionkach skojarzonych.... Co do zasypiania, to przed wczoraj tu na kafe ktoś pisał o takiej książce/artykule. Ja zaczełam czytać i co nieco jest logiczne, trochę inaczej niż Tracy w języku niemowląt. Może komuś się przyda, więc daje link: http://vanilka.republika.pl/usnij.htm
×