Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

small size

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez small size

  1. dziewczyny , nie wiem czy byl ten temat poruszany , ale mam pytanie odnosnie glowki dziecka. adas od pewnego czasu nie lubi spac na boczkach, nic nie daje ze go przekladam , on tak sie wierci ze i tak zasypia na pleckach i teraz mnie kuzynka nastraszyla, ze bedzie mial plaska glowe. wiec jak to jest , przeciiez dziecko i tak wiekszosc czasu lezy, nie jestesmy w stanie nosic go ciagle na raczkach. glowka kreci we wszystkie strony no i jak zasypia to tez ma albo w jedna albo w druga. no a tarez ja sie martwie bo nie wiem jak z tym jest ... ??
  2. goge 3majcie sie, i wychodzcie szybciutko, ja sie dziwie ze oni trzymaja male dzieci jesli nie ma takiej potrzeby i wszystko ok, skoro ta grypa panuje, przeciez to strach ...
  3. wiecie ja tez po tej cesarce to sie czulam jakby mi cos odebrano, ale u mnie to porod byl 2 w jednym , bo wszystko szlo zgodnie z planem, no i nagle mnostwo krwi , ja tu chce przec a oni mojego Ł. wyprosili , mi dali papierek do podpisania ( dlugopisu juz nie dali wiec sie pytam czym mam podpisac , krwia :P ) to szybko pigula po dlugopis poleciala , no i cc . maly byl taki wymeczony ze jak go wyjeli to biegli z nim do drugiej a ja nawet pierwszego krzyku nie slyszalam, straszne :( no i przyniesli tylko na chwile, zeby pokazac. najgorsze jednak bylo to jak mnie polozyli na sali z trzema innymi laskami z dziecmi, mi kazali lezec na plasko, a mojego Adasia przyniesli dopiero na drugi dzien jak ich uprosilam tylko na chwile.mowili ze go dostane juz na noc. . no ale potem dostalam jeszcze wiekszego krwawienia i malucha dostalam dopiero rano czyli jakies 36 godzin po porodzie. nie dosc ze cesarka to bylismy osobno, czulam sie jak wyrodna matka. bo myslalam ze on tam placze a ja go nawet przytulic nie moglam :( ehhhh jak wspomne to mi sie wyc chce ... sukienke szyje w salonie, tylko musze sie w koncu zdecydowac co tam na niej chce miec. hafty czy gladka...
  4. ja czasami na noc sciagalam mleko i Ł. karmil Adasia, to on ladnie lapal, a sciagalam, bo bylam ciekawa ile on wypija, no i np.90 to malo ale juz 110 to sie naje i spi dluuugo. wczoraj tez spuscilam ale jak mu dalam to on lepek do cycusia wykrecal hihi. wiec dzisiaj juz normalnie zje. co do bujaczka to mam taki sam jak Nika , maly lubi w nim lezec, ale staram sie nie dluzej niz 2 h dziennie, zeby w nim lezal, chociaz wtedy moge duzo zrobic, bo z tej pozycji obserwuje wszystko ,a na macie to juz tak nie jest. z sukienka to jest problem , bo juz mialam upatrzona, ale to w zeszlym roku , bo slub mielismy zaplanowany na czerwiec 2009 a ze zjawil sie adas to maj 2010 no i znowu szukam, bo tamta mi sie nie podoba :P bede szyla wiec cos z kilku sciagne.
  5. czesc dziewczyny, dzisiaj u nas troche lepiej, maly wczoraj byl niespokojny przez to moje wycie, wiec dzisiaj glowa do gory i jakos to bedzie. musi byc, mam nadzieje ze szybko zleci ... dzieki za slowa otuchy, fajnie ze mam w Was wsparcie. bo nigdy tak sie nie rozklejalam , to chyba przez to ze mamy dzidziusia i chcialabym zeby Ł.byl zawsze przy nas. bylismy na spacerku , teraz maly spi a ja szukam sukni slubnej , 8 maja nasz slub :)
  6. dzisiaj to siedze i rycze, ale musze wziac sie w garsc. przeciez jest Adas. wszystko przez ten kryzys , zasrany, tak by na 2 miesiace pojechal. a tak sa 4 moze nawet 5 masakra/ nie zycze nikomu.
  7. hej , wlasnie zostalam z Adasiem sama, moj Lukasz wyplynol w rejs, na 4 miesiace. :( kurcze, niby sie czlowiek spodziewal ze zadzwonia ze ma rejs, ale myslalam ze dadza jakis tydzien na to , a tu w poniedzialek tel ,ze wyjazd w sobote, a wczoraj o 14 zadzwonili ze dzisiaj do berlina i stamtad do nowego orleanu. matko jak mi ciezko, wiecie, nigdy nie widzialam zeby tak plakal jak sie zegnalismy :( to beda najgorsze swieta chyba, bo moja mama tez nie przyjedzie bo nie dostala urlopu, dopiero 9 stycznia. dobrze ze mam Adasia, smutno ze jestesmy sami ...
  8. dziewczyny, zauwazylam w kupce adasia sluz, czy to cos znaczy ? troche sie martwie :( bo wczesniej nie bylo nic takiego.
  9. dziewczyny wy piszecie ze wam maluszki sie budza co iles tam w nocy , a moj maly od kilku dni jak zasnie o 22 to spi do 7 badz nawet 8 rano. i tak sie zastanawiam czy to normalne ??:/ nawet do jedzenia sie nie budzi pieluszka akurat jak wstanie jest pelna, nic sie nie przelewa. nie wiem czy sie martwic czy cieszyc ze sie wysypiamy. w dzien tez sobie spi.np. wlasnie zasnol na macie.zreszta ona mu sie bardzo podoba,te swiatelka i zabawki przyciagaja jego uwagem my mamy fisher price rainforest,
  10. ja karmie tylko i wylacznie piersią :)
  11. aa no i zwazyli nam Adasia , ma 7 tygodni. wazy 6800 :)
  12. czesc dziewczyny wczoraj bylismy na szczepieniu. nie wykupowalismy tych dodatkowych, szczepilam tymi refundowanymi. maly plakal przy 2 i 3 wkluciu. na szczesscie jak go tata utulil to sie uspokoil. potem spal. w nocy nie goraczkowal, ale musze kupic jakis syrop w razie czego bo jeszcze nie kupilam i nie wiem jaki, moze poradzicie ? nurofen,. panadol czy co ??? szkoda ze wyszlo tak jak wyszlo, ze ktos odchodzi i ze sie sprzeczacie. ja tez nie raz nie dostalam odpowiedzi na pytania i wydaje mi sie ze nikt o mnie nie pamieta, chociaz jestem tu od poczatku. po prostu malo sie udzielalam, moze dla tego. nie mam zalu do nikogo ,bo co jakis czas o sobie przypomne, w koncu moj nick widnieje w tabelce i troche czasu tu pisalam :P mnie sie nie pozbedziecie :P pozdrawiamy
  13. dziewczyny co macie na zime do wozka dla maluszkow? ja mam narazie taki spiworek do ktorego wkladam adasia, ale on mi do grudnia z niego wyrosnie i nie wiem co kupic, czy taki spiworek ocieplany owcza welna czy jakis kombinezon. poleccie mi cos prosze :)
  14. ja sie musze pochwalic , ze moj maly rewelacyjnie spi w nocy, jak zasnie o 22 to do 3 spokoj, tak juz od tygodnia.wiec sie wysypiam, bo jak zje to do odbicia go biore a on wtedy dalej spi . jak sie zbudzi kolo 7 to cycek i albo lezy albo spi dalej do 9 , jestem w szoku. w dzien to roznie bywa. ale generalnie jest ok. co do karuzelki to pozyczylam od kuzynki , fisher price z 3 misiami , czasem maly przy niej zasnie, lubi sie w nia wpatrywac, melodyjki tez takie sympatyczne. co do maty , to naprawde polecam ta rainforest fisher price. suuuper jest i malemu sie podoba :) a no i ostatnio coraz bardziej poszerzam moja dietke, i dalej na szczescie nic sie malemu nie dzieje. jadlam nawet smazonego schaba i nic.
  15. hej, ja kupilam mate rainforest fisher price, powinna jutro przyjsc , mam nadzieje ze malego zainteresuje, :)
  16. hej, wpadlam zeby wam napisac ile przytyl moj maly, bo bylismy na bilansie, tak wiec akurat wtedy mial 1miesiac i 4 dni i wazy 6 kg. czyli przytyl 2 kg :) dobre mleczko mam hehe, nie mierzyli mi malego, bo jeszcze wizyta u ortopedy i dopiero wtedy go zmierza. pozdrawiamy :D
  17. u nas witaminki : K, D3 I CEBION MULTIWITAMINKI. maly wlasnie zasnol a ja wymyslam jakis obiad i zero pomyslow :P
  18. hej dziewczyny, mam nadzieje ze i mnie jeszcze pamietacie ;) u nas dni leca jak szalone, maly jest grzeczny, w nocy wstaje 2 razy, zjada i spi dalej, kolek jak narazie nie ma. oby nie przyszly. jem praktycznie wszystko tylko smazonego nie, w dzien zdarza sie ze spi po 2 godzinki , albo np. od 7 rano do 12 nie spi a poznej do 16 i jakas drzemka godzinna , o 19 kapiel, cycek , wtedy gaworzy tak do 9 i spac. no a w nocy to o polnocy albo o 1 sie budzi i o 4 , potem 6 -7 godzina, wiec jest ok. nie moge narzekac bo maly naprawde jest grzeczniutki, malo placze i lubi sie rozgladac wiec nie musze go nosic, tylko lubi jak ktos jest w poblizu, w zasiegu wzroku no i trzeba cos tam gadac do niego zeby wiedzial ze jestem hehe/ za tydzien wizyta u ortopedy, dzisiaj wazenie i mierzenie. a szczepienie 5 listopada, i ciagle nie wiem czy brac te z NFZ czy zakupic ;/ . pozdrawiamy.
  19. a no i Adas ma mocny odruch ssania, wiec smoczka czasmi ciumka :)
  20. hej dziewczyny, gratulacje dla wszystkich rozpakowanych, nie mam czasu za bardzo czytac , nawet wam nie opisalam porodu, wiec w skrocie napiesze ze wszystko juz bylo na drodze do rodzenia sn ale zaczelam mocno krwawic - przyczyna - peknieta szyjka, a maly odwrocil twarzyczke tj. odmiana potylicowo tylna no i szybka akcja na cesarke. maly dostal 7/10 potem juz 10/10 , troche za dlugo czekali bo maly wymeczony niesamowicie. ale wszystko dobrze sie skonczylo. ja juz nosze spodnie sprzed ciazy :D z czego sie ciesze :P./ maly jest cichutki i spokojniutki, najada sie z cyca i grzecznie spi, albo lezy i mruczy hihi. w nocy wogole rewelacja ( jak na razie ;)) wiec mam nadzieje ze kolki jak najdluzej nas omina. sutki mam duze wiec maly sie nimi doslownie zapycha. wogole to moj Ł. strasznie mi pomaga i jakos dajemy rade.wogole to jest suuuper :) pozdrawiamy.
  21. no duza, duza, ale 2 tyg temu bylo 3500 a teraz niby 4300. wiec duzo przybral .no ale usg tez sie myli, ja sie tak wystraszylam tej cesarki, sama nie wiem czemu,. no ale licze teraz na to ,, ze to co ze mnie wyplywa to czop no i ze akcja sie rozkreci, a wogole to lekarz mnie wypuscil do domu na te 2 dni, zebym wspolzyla, wspolzyla i wspolzyla, czyli 3 x S ze wskazaniem na SEKS, duzo seksu. jak nie pomoze do czwartku to kroją zapewne.
  22. hej, ja jestem juz 7 dni po terminie no i dzisiaj lekarz stwierdzil ze zostawi mnie na oddziale jesli ktg wyjdzie zle, bo dzidzia ulozona do porodu , wszystko gotowe, ale szyjka nie chce za bardzo pracowac, rozwarcie na jeden palec. wiec zrobil mi masaz, i usg. na ktorym wykazalo ze maly ma 4300 wiec lekarz sie przerazil ze bedzie ciezko. no i po ktg powiedzial ze mam sie stawic w czwartek na oddziale. wiec jak nie urodze to bedzie cc. ale po tym masazu wychodzi mi krwista wydzielina, moze mi poruszyl i zaczela pracowac ? jak myslicie??
  23. hej, my sie dalej kulamy, mam nadzieje jednak ze to godziny a nie dni dzila nas od spotkania z Adasiem. u mnie zaden ruch nie dziala, znaczy sie nie przyspiesza akcji ;) wczoraj uczylam chrzesniaka na rowerze jezdzic, nabiegalam sie , i nic, wiec ja juz nie wiem hi hi , maly indywidualista, wyjdzie kiedy bedzie chcial, tylko ze mi juz tak ciezko, ehhhhh. jak mnie cale krocze i pachwiny bola to jest szokkkk. gratulacje dla rozpakowanych no i oby dzisiaj sie cos u ktorejs rozkrecilo, taka data ciekawa :D ZMYKAM, buziakiiiiii, (komp dalej nawala , i mam kontakt ograniczony :( a tu takie ciekawe tematy ;( )
  24. hej dziewczyny, ja z doskoku , bo komp mi calkiem pada, wiec kuzynka mi na chwilke uzyczyla u siebie, z tego co przejrzalam to nadal sie zadna nie rozpakowala. czyli pelnia na nasze wrzesnioweczki nie podzialala ;/. ja bylam dzisiaj na ktg i maly ruchliwy ze hoho, no i najwazniejsze serduszko ok. teraz juz od godziny lata po calym brzuchu, juz nie wiem co mam zrobic zeby troche sie uspokoil, nawet taty nie slucha ;) . lekarz kazal uzbroic sie w cierpliwosc i czekac , latwo mu mowic, jak kazdy chce swojego szkraba przytulic. dobra spadam bo glupio tak siedziec u kogos niby na kawie a pisac na cafe :P hehe/ jakby co to mam numery do basi i puchatka, wogole dzieki dziewczyny ze odpisalyscie, pozdrawiam :D aaaaa no i od 2 dni jestem taaaaaaka obolala, caly dol mnie ciagnie, i wogole. ehhhhh. normalnie MASAKRAAA. :)
  25. hej, wlasnie wrocilam, rozwarcie na opuszek palca, maly glowka juz bardzo nisko, lekarz mowi ze to kwestia tygodnia. kazal przyjechac w sobote na ktg do szpitala. no ale mowi ze moze szybciej sie tam spotkamy , generalnie to wszystko ok :) po badaniu gin boli mnie caly dół, mam nadzieje ze naprawde w ciagu tygodnia wszystko sie rozwiaze i maluszek bedzie juz z nami :) a co do wagi to 3300 , wiec kolosem nie bedzie, chociaz nozki ma dlugie :)
×