Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

small size

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez small size

  1. hej dziewczyny ,u nas malowanie ,wiec nawet nie mam kiedy siasc do komputera bo wszedzie cos lezy ;/ naiszcie mi prosze jakie wozki polecacie , bo my juz zglupielismy. i nie wiem co wybrac, a czas sie zdecydowac ;/ pozdrawiamy :D
  2. hej brzuchatki :D u nas dzisiaj chlodniej, da sie oddychac i wogule suuuper samopoczucie ,ale to dzieki mojemu Ł. :P pozdrawiamy i milego dnia zyczymy :D
  3. a co do glaskania to mi tez lekarz mowil zeby nadmiernie go nie glaskac bo to moze wywolac skurcze, ale to juz daaawno temu mi mowil.
  4. witam w ten piekny sloneczny upalny i meczacy :P dzień ledwo dycham taki skwar u nas znowu. co do tygodni to wiadomo, ze termin sie nie zmienia tylko dziecko jest albo wieksze albo mniejsze, moje akurat wieksze przy moim wzroscie 154 brzuch powoli robi sie gigantyczny do reszty ciala ;) ide pomoczyc nogi w basenie dla dzieci, zawsze to jakas ochloda hihi, pa brzuszki i milego dnia :D
  5. hej brzuszki :) ale wy produkujecie dziennie tych tematow czytam i czytam... my po wizycie, jestem w 30 tyg ciazy , dziecko ma nogi na 34 tydz. glowka na 32 tydz. brzuszek tak na 32 z wielkosci - tak pan doktor stwierdzil jak zobaczyl :P generalnie maly jest DUZY :) po tatusiu / ulozony glowka w dol i rozwija sie prawidlowo. dostalam zelazo bo anemia sie poglebila. mam nadzieje ze mi pomoze, bo kaciki ust mi juz popekaly a to wlasnie jeden z objawow.generalnie wszystko w porzadeczku wiec z tej radosci pochlonelam wieeeelkie lody :P do przodu juz 12 kg :D
  6. wpisuje sie na liste uzaleznionych :P Niko ta piosenka swietna, haha , musze mojemu Ł pokazac. hihi ja juz w domku posprzatalam, teraz odpoczywamy :D no a za godzinke wezme sie za robienie pizzy , fiuuu juz coraz ciezej tak sie po domu krecic i cos robic, niezle sie przy tym zasapałam ;/
  7. hej dziewczyny na szczescie w koncu mamy piatek i moj Ł. wraca do domciu :D . kurcze ale sie splakalam, bedzieci sie smialy , ale jak przeczytalam o smierci jacksona ( kiedys go uwilebialam :P) to same mi sie lzy cisnely jeszcze sobie piosenek posluchalam to juz calkiem :P dobrze ze sama w domku i nikt mnie nie widzial takiej zryczanej. normalnie to bym sie pewnie tak nie poplakala ale odkad jestem w ciazy szybko mozna mnie do placzu doprowadzic ,o czym wie moj lukasz. na kolacje robie pizze z przepisu basi :) a teraz ide ogarnac domek a no i wyspalam sie jak nigdy :D milego dnia :D
  8. objadlam sie pyzami z miesem i surowka :Dmaly az skacze tak mu smakowalo :D basiu , to smutne ze Twoj maz tak sie odzywa, powinien byc bardziej wyrozumialy ze wzgledu na Twoja ciaze, widac ma trudny charakter . mimo wszystko wyzwiska sa nie na miejscu. postaw sie i nie odzywaj, pokaz mu ze to cie bardzo zabolalo. w sumie to nawet nie wiem co Ci poradzic, ale ja to bym mu tak dala popalic ze by popamietal. glowa do gory i sie nie denerwuj bo dzidzi to szkodzi ! kurcze ja jeszcze 2 dni sama , bo misiek dopiero w piatek wraca, nienawidze siedziec sama, najgorzej wlasnie wieczorami. no ale on musi szkole skonczyc , wtedy zostaje mu obrona pracy i juz bedzie panem 3 oficerem :D. aniabuuu23 my tez sie rozmyslilismy i barracudy nie kupujemy,poszukujemy dalej. teraz rozpatrujemy espiro gtx ;)
  9. ale jestem wsciekla, pojechalam do lekarza , a tam karteczka ze ma urlop i ze jest dostepny dopiero od poniedzialku, no po prostu myslalam ze rozniose ta przychodnie,zreszta 4 tygodnie temu wiedzial ze bierze urlop, to nie mogl powiedziec zebym przyjechala za 5 tyg !!??!! a ile tam bylo kobitek ktore tak jak ja liczyly na wizyte i wychodzily z kwitkiem,grrrrrrrrrrrr najbardziej mi zalezalo zeby maluszka zobaczyc, a ta trzeba caly tydzien czekac. ide zrobic jakis obiadek, duchota u nas dzisiaj straszna ;/
  10. u nas tez dzisiaj pada , pochmurno i brzydko. szykuje sie do lekarza, mam nadzieje ze wszystko ok , bo jak zwykle przed wizyta moje obawy sa cooooraz wieksze , chociaz nic sie nie dzieje. zyczymy Wam milego dnia :)
  11. my 15 lipca obchodzimy 6 lat razem . kurcze jak to zlecialo :) basiu jesli masz jakis dobry, sprawdzony przepis na ciasto do pizzy to ja rowniez prosze bo ten ktory mam jest beznadziejny. w piatek przygotowalabym a kolacje :D a teraz juz zmykam na spacerek.
  12. a przytylam jak narazie 10 kg wiec juz 62 kg:) kurcze pierwszy raz mam taka wage zawsze 48 - 54 najwyzej , kregoslup to odczuwa.
  13. ja juz wysprzatalam caly domek, pranie zakonczone. teraz tylko prasowanie, obiadek i leniuchuje bo wraca moj misiek z uczelni , jutro idziemy na roczek to sobie podjem, ostatnio mam wiekszy apetyt.a maly ciiiiiagle skacze wiec chodze niewyspana.jak sie uda zasnac okolo 1 w nocy to jest dobrze, nad ranem (kolo 4 -5)jak wstaje siku to ide powolutku zeby sie nie obudzil i nie wiercil ale przewaznie to sie nie udaje i ze spania nici. a ja taka zaspana mu tlumacze ze tak rano to nieladnie budzic to az mi bokiem nozki wypycha hihi :D
  14. ciezko mi bylo to wybaczyc , 2 tygodnie schudlam 6 kilo bo nic nie jadlam tylko pilam wode. caly czas spalam i wylam. jakos nam sie na szczescie ulozylo, tylko jak ja widze to mam ochote oczy wydrapac choc juz tyle czasu minelo. a kare to mial niezla , celibat baardzo dlugo :P co do prezentu fajnie byloby cos dostac , w koncu 9miesiecy nosimy brzuszek, stresujemy sie, niedosypiamy , jestesmy obolale. wiec sie prezencik chocby malutki nalezy. ale znajac zycie beda kwiaty, chociaz taki ladny pierscionek i wisiorek aparcie widzialam :P moze mu cos zasugeruje ;)
  15. my jestesmy 6 lat razem, mieszkamy razem juz 4 lata. zdazylismy sie dotrzec. 3 lata temu byl powazny kryzys( umowil sie z inna ,ktora zawsze miala na niego chrapke - niby sie tylko calowali, bo w pore sie obudzil i z placzem wrocil - dla mnie zdrada ewidentna dla nioktorych tylko pocalunek ) ale to umocnilo nasz zwiazek , i od tego czasu to juz jest fajnie. wadomo kazdy sie kloci. ja mam charakterek on tez. ale szybko dochodzimy do porozumienia ,czasami fajnie sie tak poklocic - bo fajnie jest sie pogodzic :P
  16. wlasnie przyszlo zamowione lozeczko :) zastanawiam sie teraz nad kolorem poscieli , hmm ciezko wybrac. jest tyle fajnych a ja chce jeden duzy komplet i 3 zmiany poscieli. u nas dzisiaj pogoda taka nawet znosna, wiec pralka w ruch no i podlogi zmywam, a btak mi sie nic nie chce. w nocy juz malo spie, bo kazda pozycja albo dla mnie albo dla szkraba niewygodna. i tak pol nocy wojujemy zeby zasnac. zamowilam sobie spodnie biale uzywane na allegro h&m sa swietne, posluza mi na pewno do konca ciazy a kosztowaly niewiele, takze jestem zadowolona, juz nie musze nic kupowac bo tyle co mam to mi wystarczy rzeczy. pozdrawiam :)milego dnia
  17. kurcze jak mnie kregoslup boli. ani lezec, ani siedziec ;/ cholipaaaa
  18. co do cisnienia, to generalnie mam bardzo niskie. ostatnio np 100 / 50 . a jak jestem u lekarza to jak nigdy ksiazkowe ,czyli 120 /80. najbardziej mnie te uplawy zmartwily.no nic za tydzien wizyta to sie wyjasni.
  19. no wlasnie mam anemie, taka slaba. nie pomyslalam nawet ze ta krew z nosa to dlatego moze .
  20. hej, egzamin teoretyczny zdalam ( 0 bledow ) teraz praktyczny 21 lipca, szybciej sie nie dalo ;/ z takim wielki brzuszkiem pojde to moze sie zlituja i dostane to upragnione prawko. co do opieki nad malym na pewno do 2 roku zycia bede w domu. moja mama mieszka za granica, lukasza rodzice nie zyja ( moj tata tez) wiec jest tylko jedna babcia i to daleko. maz marynarz. 2 miesiace na morzu 3 w domu. nie ma innej opcji. troche mnie to przeraza, bo jednak kontakt z ludzmi w pracy fajna sprawa, a tu na wsi straszneee nudy, i ciagle to samo. dziewczyny mam pytanie wczoraj wycieklo mi troche jakis plynow, (po zrobieniu siku) doslownie tak poczulam jak wylatuje cos , no i zaraz biegiem do lazienki , nie byl to mocz, moze zlapalam jakas infekcje i to dlatego takie wodniste uplawy ? pozniej bylo ok. troszke sie martwie , wizyta zatydzien. a pozatym zacla mi leciec krew z nosa. jak smarka to krwia, a nos ciagle zatkany ;/
  21. basiu poloz sie na plasko na lozku, moj maluch w tej pozycji zawsze sie rusza no i na lewym boku tez jest aktywny. srobuj , no chyba ze juz tak robilas, moze sie rozlwniwil, nie martw sie na zapas
  22. my zdecydowalismy sie na coneco barracuda. niedlugo bedzie do kompletu fotelik, wiec czekamy z zakupem do sierpnia. kolor - pomaranczowy niebieski badz limonka ( ciezko nam zdecydowac :P) odebralam wlasnie wyniki, glukoza 73 po wypiciu 114.to dobrze ?> nikt mi nie powiedzial, dali wyniki i do widzenia. u nas dzisiaj piekna pogoda, a ja siedze przed kompem i ucze sie na teorie , bo mam jutro egzamin na prwo jazdy, teoretyczny, i dopiero jak zdam to mi termin na praktyczny wyznacza, a ze nie zdalam juz 3 razy praktycznego z blahych powodow i minelo pol roku musze jeszcze raz te testy zdac. mam nadzieje ze bedzie ok i termin mi wyznacza na lipca. a wtedy to moze moj brzuszek ich przekona, bo jezdzic potrafie, tylko oni sie tak czepiaja. co do samochodow to mamy forda mondeo , hatchback/ bardzo pojemny bagaznik, generalnie duzy jest. i nawet sie nie psuje, chociaz chodzi opinia ze ford gowno wart :P pozdrawiam :)
  23. hej, co do ruchow maluszkow, to kazdy jest inny. moj bardzo mocno sie rusza, nozki i raczki w kazda strone wypycha, smiesznie to na brzuchu wyglada, a np coreczka mojej kolezanki baaardzo spojojna, malo ruchliwa, no chyba ze z rana badz wieczora, wiec sie nie przejmujcie. wazne zeby zdrowe bylo, moj maluszek tak sie czasami kreci ze spac nie moge pol nocy, w dzien tez mnie nie oszczedza, widac taka jego natura hihi. zastanawialycie sie nad szczepionkami > ?? rotwirusy, pneumokoki itp? wszedzie pelno ulotek, w sumie nie wiem czy szczepic czy nie, w mojej rodzinie nikt nie szczepil, a z kolezanek tylko jedna i chyba tylko na rotawirusy . co myslice ? ? bo troche one kosztuja. pozdrawiam, milego dnia :D
  24. MDream ja tez mam te spodnie, krotkie i dlugie, jestem z nich b zadowolona, tylko mi sie udalo kupic z wyprzedazy u sprzedawcy bo za dlugie 37 a krotkie 19 + przesylka, zaluje tylko ze nie kupilam wiecej par krotkich w innym kolorze,teraz chyba sie jednak skusze bo cale lato przed nami, a ja mam 3 sukienki tylko i 2 pary spodni ciazowych. mialam dzisiaj badnia, ta glukoza - gdyby nie cytryna - wyladowala by w toalecie :P ohydnie slodka , pani pielegniarka powiedziala ze mam przyjsc za godzine, ale pisalyscie ze nie mozna chodzic bo wtey wynik bedzie zafalszowany wiec siedzialam na dworze na lawce i meczylam sie z glodu :P maly tez sie upominal. wyniki dopiero w poniedzialek, mam nadzieje ze anemia sie nie powiekszyla no i ze nie mam cukrzycy , najgorsze to czekanie , ale tak to jest na wsi, ze wyslaja do laboratorium i dopiero za 2 dni sa wyniki;/ . goraco pozdrawiamy :D
×