ja raz w miesiącu mam i wizytę i usg, myślę, że wystarczy, no chyba, że coś by się nagle zaczęło dziać, to wtedy lecę na zbity pysk, ale tak, bez stresu.
Odnośnie wyprawki, to dopiero zaczęliśmy remont pokoju dla małej, ale ja już pomału zaczynam kompletować. Niestety mimo tego, że mój Tymek ma 3 lata i wózek powinien zostać, sprzedałam go, bo miał być jedynakiem. Dlatego teraz jestem na etapie wybierania farb do pokoju i wózka dla małej. Tak w połowie października chcemy zacząć za mebelkami jeździć.
Dużo ubranek odziedziczy po córeczce mojej siostry no i po Tymku, przynajmniej te do 5 miesiąca, bo kupowałam neutralne kolory.