Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kffiatki3

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kffiatki3

  1. Ja miałam biały. ale faktycznie 0d owulacji do @ jest tez taki sam. trudno wyczuć.
  2. zdaję sobie sprawę. Poza tym chciałabym juz strasznie, zeby sie udało i zakończyło pozytywnie. Choc nie ukrywam ,że sie boję...
  3. poprzednio udało sie w 6 cyklu. Obecnie tez leci 6 :)
  4. Dziewczyny, ja tak sobie czytam na tym topiku te wszystkie działania w kierunku zajścia w ciążę i stwierdzam, że chyba jestem inna;) W życiu nie miałam robionego wykresu, badań i nie robiłam testu owulacyjnego, że o mierzeniu temperatury nie wspomnę... Ja po prostu nie chcę się w tym kierunku nakręcać. Pocieszam sie myslą że jak udało się raz to powinno udać się i drugi. A te wszystkie działania wpływają przecież na psychikę, człowiek się nakręca, przestawia na liczenie i okreslanie dni w cyklu i właściwie tym żyje... A wiadomo, że im bardziej chcemy tym trudniej :(
  5. I jeszcze jak bierzesz ja regularnie reguluje cykl i poprawia śluz. Widzę znaczna poprawę w tym cyklu, a czy będą jakieś oczekiwane efekty - zobaczymy :)
  6. Czesc dziewczynki :) Avw ja również biorę luteinę już 3 cykl. Jeżeli zaczęłaś ją dopiero brać to mogą się pojawić plamienia, ale zawsze po odstawieniu powinien pojawić się normalnie okres - u mnie pojawia się ok. 3 dni po odstawieniu. Biorę tak jak Ty od 10-26 dnia cyklu. Plamienia sa skutkiem działania luteiny, która w żadnym przypadku nie jest szkodliwa. Ułatwia zajść w ciążę i jak sie uda to służy jej podtrzymaniu :)
  7. Witam dziewczynki ;) Ja wczoraj byłam u mojej p. doktor i niby wszystko oki, tzn. juz po owulacji, brać luteinę, a antybiotykiem sie nie stresować, bo brałam przed owu i nie miało to ponoć wpływu. To czekamy :)
  8. Wierze cały czas. Dlatego nie naciskam. Wszystko w swoim czasie. Jak będzie trzeba - poczekam. Majka Tobie tez życzę powodzenia i trzymam kciuki :)
  9. Bardzo bym chciała :) Ale mój mąż chyba bardziej, bo często pyta się czy to jest ten tydzień kiedy musi wziąć się porządnie do roboty ;)
  10. majka - moje staranka jakieś bezowocne od 5 cykli. Teraz jestem w trakcie owulacji i sie staram, ale nie jest to mój priorytet :) Jak Bóg da, to bedzie.
  11. Ale myśl pozytywnie - będzie dobrze, bo nie ma innej opcji :)
  12. nusia_la - u mnie dokładnie tak samo :( A teraz znowu te starania tak idą, że poezja śpiewana. Ale faktycznie może organizm sam wie kiedy moze. Tez wole czekać, niż znowu przechodzic to jeszcze raz.
  13. ale powiem Ci, że trzeba znowu dojrzeć do następnych starań. Wszystko siedzi w głowie i nie jest łatwo pozbierać się i zacząć od nowa.
  14. majka - faktycznie przerwa jest potrzebna. Trudno tak sobie znowu czekać.
  15. mało chętnych do pisania dzisiaj normalnie, pracują czy co ;)
  16. dzięki :) Data................NICK...............WIEK....CYKL STARAŃ.......Data @ 1] 21.07.2008.........NUSIA_LA.......23 ...........3..........27.09.2008 2]25.07.2008........ PINKI79.........29............4...........26.10.2008 3]25.07.2008........ .MIESIA* .........24...........wstrzymane........... 4]26.07.2008 ........ANGELA24 .......26 ...........3...........30.09.2008 5]27.07.2008 ........*CZARNULKA*....24.........chyba passs............ 6]27.07.2008........KASIENKA123 ....28 ...........2...........27.09.2008 7]27.07.2008 .......GABI_82 ..........26 ..........10...........07.10.2008 8]28.07.2008..........MOT...............27..........2. .........20.10.2008 9]30.07.2008.......AGA.23krak.........23..........4 ..........19.10.2008 10]8.08.2008...........DOROTA_.........2.........na razie pass......... 11]19.08.2008.........PROMYK141......24.........16... .......7 .10.2008 12]20.08.2008.....REPETYTORIUM......23......pass... ......22.10.2008 13]24.08.2008 .......SUMMER.............26.........2..........03.10.2008 14]01.09.2008.....NIUNIA86..............22..........3.. .. ....? ? 10.2008 15]02.09.2008........NYNY............. ..23..........3. .......11.10.2008 16]17.09.2008......ANGELA0909.........21.........5.... ......13.10.2008 17]17.09.2008......Myszka24............25.........16.... .......7.10.2008 18) 01.10.2008......kffiatki3.............28.........5.............17.10.2008 BRZUSIOWATE MAMY [ w końcu ] NICK............Wiek....ILOść ...Dzidzia....Miejscowość.TYDZ...Poród ...........................STARAń................... ........................... 1]INKA.................24......2.........???...Pszczyna. .13....1.04.09 2]*NADZIEJKA*. . ..21 ........4.............................9............... 3]WIOSNA24 ......27.........4...........Łódź.............8........05.05 .09 4]MONIA382........23........1... ......Ostrołęka........7.......12.05.09
  17. do Majka Wiem co przeszłaś i jakie teraz myśli Cię meczą :( Bardzo współczuję, bo miałam podobnie. A niesprawiedliwość tego świata dotarła do mnie juz na sali szpitalnej, kiedy to siksa w 16 tc stwierdziła, \"że na cholere jej ta ciaża...\" Miałam ochotę ja zabić - serio. Trudne to nasze życie. I jeszcze te niepowodzenia w staraniach... Ale po to chyba jest xle, zeby mogło byc juz lepiej. Nie mogę dłużej pisać bo jestem w pracy i zaraz konczę :) Zaglądam z doskoku i będę jutro. Pozdrawiam :)
  18. Hej :) Jest z kim popisać może???
  19. jestem jeszcze ja :) ale juz znikam. Będę w poniedziałek. Pozdrawaim starające. PA!
  20. Starałam sie poprzednio 5 cykli. Udało się w 6. Nie nacieszyłam sie długo bo w 6 tyg. ciąża obumarła, miałam zabieg łyżeczkowania. Potem jakąś torbiel krwotoczną. Gdzieś od 3 cykli zaczęłam ponownie myśleć no i powolutku działać. Ale nie jest to mój priorytet. Bo już wiem że życie i tak pisze nam swoje scenariusze. Dlatego spokojnie, bez szału no i z nadzieja :) Więc laski, wrzucic na luz i głowa do góry. Uda się bo musi - tylko w swoim czasie i tyle. :)
  21. Znam receptę :) Faktycznie mam trochę problemów w życiu osobisto-rodzinnym i chyba jeszcze trochę blokuje się po stracie poprzedniej ciąży. Zdaje sobie sprawę, że nie będzie łatwo. Ale nie zwracam już uwagi na liczenie dni itp. Tylko robię swoje jak mam ochotę - z nutka nadziei, ze może tym razem... :)
×