Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Frania2506

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Frania2506

  1. Czesc dziewczyny:) Ja tez wpadlam tu z ciekawosci:) Sylwia gratuluje!!! Ja 3 sierpnia urodzilam drugiego synka :) I rowniez mam z czego zrzucac. Obecnie na wadze 80kg:( a musi byc przynajmniej 70kg do lata:) Od zeszlego tygodnia chodze na lekcje zumby, ale tylko raz w tygodniu, bo z czasem kiepsko. I powiem szczerze, ze ciezko jest sie podjac diety. Narazie karmie piersia, wiec musze jesc racjonalnie, ale ciezko mi nawet z czekolady zrezygnowac. Fajnie byloby sobie znow z wami popisac. Pozdrawiam Was serdecznie
  2. Czesc dziewczyny:) Pamietacie mnie jeszcze? Nie odzywam sie, bo czasu brakuje. Jestem od miesiaca w Polsce i jeszcze tydzien tu pobede. Tak to szybko zlecialo i wcale sie nie nudze:) Waga pokazuje 70 kg i ani drgnie w dol, czasem tylko w gore:( ale wsrod tych wszystkich polskich smakolykow trudno jest mi chudnac. Pewnie ciezko bedzie wracac do Holadnii :( Paulina piekna historia milosna :) rozumiem Cie dokladnie co czujesz, teskniac za Polska :( Mi samej ciezko sie z tym pogodzic:( Dziewczyny super chudniecie, podziwiam Was i mam nadzieje jak wroce do Holandii to ostro wezme sie za siebie i napewno zapisze sie na silownie :) Pozdrawiam i mam zamiar czesciej tu zagladac, bo odrazu motywacja wzrasta! Dzieki!!!
  3. Hej dziewczyny:) Paulina wiem dokladnie co czujesz, ja rowniez tesknie do Polski, a najbardziej za ludzmi ktorych w Polsce zostawilam :( Za niecale 1,5 tygodnia jade do Polski i zostane tam moze nawet 5tygodni. Raczej nie schudne tam, bo tak jak piszesz tyle tam smakolykow i trudno sobie odmowic. Ostatnio ciezko idzie mi z ta dietka, czuje sie jak pekaty balon, tak samo jak bym wazyla tyle co wczesniej. Kilogramy nie chca juz spadac, ale mam nadzieje, ze znajde w sobie tyle sily, aby dalej walczyc o figure. Ostatnio mam duzo stresu co nie pomaga mi w diecie i w porownaniu o czym musze sie teraz martwic to waga jest malo wazna :( Chcialabym, aby sie to juz wreszcie skonczylo!!!!!Trzymajcie prosze kciuki!!!! Mam nadzieje, ze bedziecie czesciej tu zagladaly! Buziaki
  4. Witam:) No ja sobie znowu na ciut wiecej wczoraj pozwolilam, niestety. Nie jest jednak tak zle, bo waga pokazala 70,5 kg. Sniadanko juz zjedzone- dwie kanapeczki z wedlinka, pomidorkiem i ogorkiem:) Pogoda dzis dopisuje, chociaz jak na czerwiec to nieciekawie, wogle to lato jakies beznadziejne :( Dobra uciekam, wpadne do Was pozniej!!!!! Pozdrawiam
  5. Czesc dziewczyny:) Dobrze, ze jeszcze ktos tu zaglada;) Kluseczko no ja tez widzialam zdjecia, super widoczki no i Ty jak pieknie wygladasz :) Mimi no to zagladaj czesciej na forum, ja teraz tez waze troche ponad 70 kg i moglybysmy sie wspierac, bo i mnie motywacji brak!!! Tak pieknie mi szlo, bylam silna kazdego dnia a teraz coraz gorzej. Przeciez chcialabym jeszcze z 5kg schudnac i utrzymac wage. Kluseczko mnie sie tez lampka wlacza, ale jednak ciezko sie zmobilizowac :( Pozdrawiam
  6. Witam :) Karolinita wielkie GRATULACJE!!!!!!! Super, ze udalo Ci sie osiagnac swoj cel. To kolejny dowod na to, ze jednak mimo trudnosci mozna schudnac, a to jest bardzo motywujace:) Milo sie czyta takie wpisy ;) Widze, ze nie ja jedyna uwielbiam platki owsiane;) Ja jadam je rowniez codziennie, ale na drugie sniadanie. One sa takie delikatne i pyszne mniam.... chyba mi sie jeszcze dlugo nie znudza!!!!!! Pozdrawiam
  7. Czesc kobitki:) Tyle pisania i wszystko mi skasowalo :( Ja dzis tez mam cos pysznego na obiad. Moje ulubione golabeczki, dopiero skonczylam je przygotowywac i musialam sie juz skusic na jednego. U mnie dietka jakos slabnie, waga ani drgnie a ja trace motywacje :( Co robic? Sceri, Mimi mnie po ciazy zostala luzna skora na brzuchu a co do kg to przed zajsciem w ciaze wazylam wiecej jak po urodzeniu synka, co mnie ucieszylo :) Chcialabym jeszcze popracowac nad moimi piersiami, bo sa nieciekawe po ciazy:( Sylwia no jutro to napewno Ci wszelkie przesilenia mina ;) Milosc dobra na wszystko... A ja tez ostatnio juz zyje wyjazdem do Polski co poprawia mi nastroj. Za tydzien o tej porze bede z rodzinka i przyjaciolmi :) Tylko dietka pewnie spadnie na dalszy plan. Zycze milego dnia
  8. Czesc dziewczyny :) I ja jestem, moj synek ma ospe i zle ja znosi, wiec nie mam zbytnio kiedy cos nastukac. Teraz chwilka dla siebie, maly usnal:) Ja nadal na diecie, mozolnie daze do tego aby w koncu wymarzona 6 z przodu ujrzec. Waga stoi uparcie na 70,5kg od kilku dni. I tak nie jest zle, bo od jakiegos czasu nie cwicze ( zawsze cos wypadnie ). Pozdrawiam
  9. Czesc dziewczyny:) U mnie nastapil jakis trudniejszy czas, bo wczoraj i dzisiaj nie potrafie byc na diecie:( Boje sie, ze zaczne znowu tyc:( Gdzie sie podziala moja motywacja? Super Wam idzie dziewczyny:) Ja to chyba najciezsza z Was wszystkich ;) Fajnie byloby 6 z przodu zobaczyc na wadze. Pozdrawiam
  10. Czesc dziewczyn :) I ja sie melduje :) Mialam gosci z Polski:) Ale wszystko co dobre szybko sie konczy. Za dwa tygodnie i ja jade do rodzinnego miasta i chyba uda mi sie osiagnac moj cel. Chcialam wazyc 70kg jak pojade do Polski i jest to realne:) Dzis waga pokazala 70,5kg:) Ciesze sie bardzo, ale w miare jedzenia apetyt rosnie i moj kolejny cel to 68kg. Chociaz juz ludzie mi mowia, abym wiecej nie chudla. Sylwia super sukienka, bedziesz cudowna panna mloda:) Ilona nie zalamuj sie duzo juz schudlas i mozesz wiecej. Jak masz ochote siegnac po cos co nie jest w Twoim jadlospisie to idz na spacer lub do kolezanki. Zajmij sie czyms innym, aby nie myslec o tym batoniku, ktory lezy w szafie. Ja jesli jestem czyms zajeta to raczej nie podjadam, ale jak poloze synka do lozka i mam chwile dla siebie to juz zaczynam weszyc;) Trzymaj sie! Uda sie! Pozdrawiam
  11. Czesc dziewczyny:) Dzis poraz pierwszy sie nie zwazylam;) i ciekawa jestem jutro co waga pokaze. Wiem, wiem RAZ W TYGODNIU!!! :) Wedlug mnie takie warzywa konserwowe nie maja duzo kalorii a zreszta mysle, ze na wszystko mozna sobie pozwolic w niewielkich ilosciach:) Aga ja pije taki goracy kubek raz dziennie, bo lubie je prawie wszystkie a barszczyk oczywisie uwielbiam:) Mysle, ze to nie tuczy. Przeciez nie mozemy sobie wszystkiego odmowic;) Paulina kiedy dokladnie wybierasz sie do Polski? Ja tez sie juz nie moge doczekac :) Pozdrawiam
  12. Czesc dziewczyny :) Ile z Was wraca do dietki i z jaka waga zaczynacie? Ja dzis wracam, chociaz ciezko jest sie oprzec niejedzeniu:( Dzis waga pokazala 73,5kg, czyli przybralam pol kg. Nie jest tak zle. Powiem Wam, ze nawet nie jadlam duzo w te Swieta, poprostu szybko czulam sie syta. To chyba dobrze znaczy. Teraz juz odliczam do wyjazdu do Polski i chcialabym te 3,5 kg schudnac do tego czasu! Aga gratuluje wyniku 6kg to duzo, super!!! Co do stopki to musisz wejsc w preferencje tam zaczernic sobie nick ukrywajac go pod dowolnie wybranym haslem i wtedy mozesz sobie robic stopke:) Pozdrawiam
  13. Czesc dziewczyny :) Co tutaj taka cisza? Chyba nie zrezygnowalyscie z dietki?! Pewnie przygotowania swiateczne zabieraja czas;) U mnie kolejny kg stracony, ale dalsze chudniecie bedzie trudne, bo jak tylko troszke wiecej zjem to waga sie zwieksza. Jejus boje sie efektu jojo, chyba juz cale zycie bede musiala zyc na 1000 kcal. Pogoda u mnie niestety typowo holenderska :( a mnie jeszcze lamie w kosciach i gardlo boli:( Pozdrawiam
  14. Czesc dziewczyny:) Nie odzywam sie, bo moj synek chory i nie schodzi mi z rak. Na dworze taka piekna pogoda a my w domu na kanapie przez caly dzien. Teraz spi od 3 minut ;) Z dietka chyba dobrze:) Uciekam cos zrobic w domciu!!! Pozdrawiam
  15. Czesc kobitki :) No to sie weekend skonczyl, a tak przyjemnie bylo. Oczywiscie malo dietkowo weekend spedzilam, ale ja dalej chudne, dzis waga pokazala 73,8 kg. Z jednej strony bardzo mnie to cieszy i motywuje, a z drugiej strony troche sie boje. Moje dolegliwosci nadal sa i bylam dzis u lekarza skierowala mnie od razu na badania. Podejrzewja tarczyce. W srode wiecej sie dowiem. Flos_ona super taki wypadzik z pracy. Mysmy z mezem byli ostatnio w teatrze na musicalu Dirty Dancing i tez super bylo, w koncu to moj ulubiony film ;) Gratuluje zakupu wagi :) Wczoraj bylam z mezem na ogrodowych zakupach a wieczorkiem poszperalam troszke w ziemi. Az sie przyjemnie robi jak sie zza okna patrzy. Dzis ma byc u nas 13 stopni a pod koniec tygodniu nawet uwaga uwaga 19 :D Ilona fajnie, ze inni zauwazaja zgubione kg. To motywuje i wiesz, ze to co robisz nie idzie na marne:) Mnie tez juz kilka osob powiedzialo, ze schudlam,milo sie robi:D Sylwia przyjemnego sprzatanka:) Oh ja tez musialbym sie juz za to zabrac ;) Pozdrawiam Was serdecznie
  16. Halo jest tu kto? Ja dzis znow weszlam na wage a obiecalam sobie, ze tego nie zrobie. Waga stoi i to dobrze, bo wczoraj to sobie pozwolilam :( Dzis jestem znowu silna jak narazie, ale wieczorem urodzinki sa :( Pozdrawiam
  17. Flos_ona no to sie kuruj bidulko. Polecam trzy razy dziennie sok z swiezo wycisnietej cytrynki. Prawdziwa bomba witaminy C. To jest kuracja mojego meza ;) Gratuluje wejscia w rozmiar 36:) ja to narazie przy 42 jestem;) Jeszcze raz pozdrawiam
  18. Hej dziewczyny:) U mnie dzis malo dietkowo, cos we mnie peklo:( Mam nadzieje, ze to chwilowe. Od jutra musze znow wziasc sie w garsc!!! Co do wazenia to ja to robie codziennie rano przed sniadaniem. Wiem, ze to niedobrze, ale to jest jakies silniejsze ode mnie. Najlepiej wazyc sie raz w tygodniu o tej samej porze dnia:) Odezwe sie jutro :) Pozdrawiam i zycze milego wieczorka
  19. Sylwia tak trzymaj i nie martw sie schabowym, przezylas duzy stres i Twoj organizm potrzebuje wiecej kcal. Ilona no ja tez mysle, ze wode pic i jeszcze proponuje duzo kiwi na dzien jesc i sliwki suszone. Mam nadzieje, ze dolegliwosci szybko mina!!!! Pozdrawiam
  20. Jeszcze tylko zmiana stopki na lepsze ;)
  21. Czesc dziewczyny:) U mnie sie ladna pogoda zapowiada co nastraja mnie pozytywnie i mam wiecej energii do walki z kilogramami. Dzisiaj moge pochwalic sie osiagnieciem kolejnego celu, waga pokazala 75kg:) Ciesze sie niezmiernie, ale jednoczesnie boje sie, ze jednak nie dam rady wiecej schudnac, a co najgorsze boje sie powrocic do zlych nawykow. To jest jak jakies uzaleznienie :( Sylwia mam nadzieje, ze jednak dasz sobie rade. Wiem, ze to latwo sie mowi, ale mysle czas sprawi, ze poczujesz sie bezpieczniejsza. Trzymam kciuki Paulina Tobie rowniez dobrze idzie:) Zazdroszcze umiesnienia, bo u mnie zadnych miesni nie widac:( Pozdrawiam
  22. No mimi do 72kg to mi jeszcze brakuje, ale dziekuje. No i wracaj szybko do zdrowia i do nas!!!!!!!!!!1 Buziaki
  23. Czesc laseczki:) Karolinita dziekuje za wypowiedz:) Mnie sie tez nie podoba, ze tu sie tak pozno obiady jada. Ja wlasnie jak tu przyjechalam to przytylam 25kg w dwa lata, bo pory jedzenia sa inne:( Dlatego czesto rezygnuje z obiadu :( lub jem tylko same warzywo. Dzis waga pokazala 75,2kg :) Teraz popijam sobie zielona herbatke:) Pozdrawiam
  24. 25.08.08 mialo byc oczywiscie ;)
  25. Karolinita gratuluje spadka wagi, ja jak sobie pozwole na cos wiecej wieczorkiem lub w weekend to niestety waga przestaje spadac, ale podejrzewam, ze Ty wiecej cwiczysz. Ja tez juz pol roku na diecie i dziwie sie sama sobie, ze wytrzymuje. Tyle jeszcze nigdy nie schudalam. Mam tylko problemik, bo zauwazylam, ze mam malo energii i czesto jest mi slabo. Czasem w trakcie aerobiku tez mi niedobrze. Mysle, ze jest spowodowane dieta, ale nie wiem jakie skladnika moze brakowac w moim organizmie?
×