-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Czerwona_Róża
-
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
Niestety film sie nie otwiera -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
Nic na sile bo to bardziej szkodzi niż wspiera i pomaga Myśl o sobie pozytywnie. Jesteś piękna i możesz mieć piękne ciało jak zechcesz Dobranoc -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
I gotowe -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
I jeszcze trochę -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
Pchamy -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
Nadziu a nie próbowałas jeść mniej i częściej Albo więcej tego http://zszywka.pl/p/jak-zaczac-jesc-zdrowo--zamienniki-20525461.html -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
I widze ze napisaliśmy w tym samym czasie Obawiam się ze politycznie macie rację Mutku mam prośbę znajdziesz mi ten film za free? http://m.cda.pl/video/120546a0 -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
Nadziu domyślam się ze dieta to temat drugorzędny ale jakże wazny przechodzący w przewodni :) Nadziu wiem ze potrafisz jak chcesz :-) ale wiesz tez ze raczej działa pozytywne myślenie o sobie i zmiana nawyków żywieniowych niż sama dieta cud na chwile Ja mam fazy na raz mnie więcej raz mniej i dobrze mi z tym :) nie stosuje zadnych diet a zdrowe odżywianie i *******le też pozwalam sobie na chwilę przyjemności bez przesady -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
p.s. a na szkoleniu z poprzedniej pracy mieliśmy szkolenie ze znakomitą panią psycholog, serio mogę ją z całego serca serdecznie polecić - mega kobieta Szkoliła nas o tym że mózg nie uznaje słowa NIE i jeśli mówimy coś w sensie" nie jest to moim problemem" to oznacza, że w sferze podświadomości JEST TO MOIM PROBLEMEM To tak na marginesie sama sobie postawiłam diagnozę:))) bo powinnam powiedziec - dam sobie z nią radę :) -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
nie chodzi o pieniądze, chodzi o moją odwagę i konsekwencję Po 16 latach pracy w jednej firmie, odważyłam się iść w nieznane do pracy gdzie nikogo nie znam, rozwiązałam umowę bez okresu wypowiedzenia, pożegnałam się z pracownikami i przełożonymi, którzy serdecznie pożyczyli mi szczęścia, a na drugi dzień byłam w nowej pracy. Nie wiedziałam na ile mnie zechcą zatrudnić i po tygodniu pracy usłyszałam, że tu jest praca na lata i że dobrze zrobiłam, bo zostanę tu na długo. To tylko świadczy o tym, że warto umieć zadbać o siebie i zamykać rozdziały bez przyszłości. Poczucie własnej wartości daje tę moc, inni nas bardziej szanują za to jak traktujemy sami siebie:) Jest w pracy jedna dziewczyna, która próbuje się wywyższać i już mi powiedziały dziewczyny że ta pani tak ma, ale nie jest to moim problemem :))) -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
Najpierw twierdzil ze nie ma problemu, potem ze ma, potem ze nie ma, potem ze pójdzie się leczyć jak go sadownie wezwą, a jak przyszło sadownie wezwanie to mówi ze pójdzie do więzienia :-p -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
Sam nie chciał iść to mu wezwanie przyszło -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
(_)> maż mojej siostry ma sadowne wezwanie na leczenie -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
Kawusia dla wszystkich (_)> -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
Ale co się dzieje Dotyku? Bez synka? -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
-
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
-
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
https://youtu.be/Um7pMggPnug -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
Wracając do tematu matek, bo niebawem ich święto, tak sobie myślę, że tylko nasze dzieci mogą ocenić jakimi rodzicami byliśmy. Rodzice często uwazaja, że jak poświęcają sie swoim dzieciom, to one powinny pozniej zwrocic ten dlug. I to jest problem. Zamiast ofiarować dziecku bezinteresowna miłość, rodzice fundują handel wymienny. Drugi problem to fakt, ze rodzice spełniają glownie swoje potrzeby sądząc, że robią coś dobrego. I potem rozczarowanie, dlaczego dziecko ich nie docenia. Moim zdaniem nie powinniśmy sie wstydzic tego, czy szanujemy swoja mame, swojego tate. To jak traktujemy rodziców jest odzwierciedleniem jak rodzice traktują/traktowali nas. Ja np. miałam bdb relacje z moją babcią, uważam że lepsze niż z mamą. A to dlatego, że ona mnie zawsze akceptowała, kochała i wspierała nawet wtedy gdy coś przeskrobalam. Do końca życia będę ją wspominać jako dobra i kochajacą kobietę I to jest piękne -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
Nadziu zaczelam ćwiczyc w domu i to mi w sumie odpowiadało, nawet nie myślałam o tym, żeby ćwiczyć w klubie. To moja sąsiadka z nudów wymyśliła, bo narzeka na brak zajęć, więc tak wyszło. -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
A w ogóle zapisałam się do centrum rekreacyjno-sportowego, byłam już na zumbie i wczoraj na ćwiczeniach "płaski brzuch " o ile zumba była ok, to płaski brzuch dał mi niezly wycisk. Pocieszam się tym, że to dopiero pierwszy raz. Są też zajęcia na zdrowy kręgosłup. Popatrzę co jest w ofercie i później będę chodzić na to co mi najbardziej odpowiada. Fajnie bo chodzę z sąsiadką. Maz nie wiedział, że planuje się z sąsiadka zapisać, bo nie bylo go w domu tak dawno ze nic nie wiedzial. Akurat wracaliśmy wszyscy razem do domu, więc mówię do męża że my miałyśmy jeszcze w jedno miejsce podjechac i czy wejdzie z nami do klubu czy poczeka. Stwierdził, że wejdzie. Kiedy ja z sąsiadka stalyśmy przy ladzie i pani nam objaśniala gdzie są szatnie to mój mąż stał z tyłu i patrzył w stronę sali, na której ćwiczyly kobietki i nagle instruktorka mu pomachała. On nie wiedział że to do niego, więc instruktorka miała mikrofon na uchu i krzyknęła: cześć sąsiad! Wtedy mąż ja poznał. Nasza siasiadka będzie nas uczyła zumby ;) I spotaklysmy tam jeszcze jedną nasza sasiadke ;) I jeszcze zapisze się z nami córka sąsiadki, bo skoro mama chodzi to ona też chce. I jeszcze jedna koleżanka sąsiadki;)))) -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
odsłona cz.4 -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
odsłona cz.3 -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
odsłona cz.2 -
Terapia itd. czyli święto na naszej ulicy :)
Czerwona_Róża odpisał ja jestem nadzieja na temat w Życie uczuciowe
odsłona cz.1