Czerwona_Róża

Rozmawiając z tą kobietą miałam ochotę włączyć telefon, nagrać to wszystko i wrzucić do neta. Pomijam, że psychika tej kobiety jest bardzo słaba, momentami zastanawiałam się czy ona nie blefuje, jak to możliwe że jest aż tyle trudności w jednej rodzinie? Wyobrażam sobie jednak, że jest to możliwe. Za kolejnym razem kiedy ma się pod górę ludzie się poddają, stają się słabsi, nie mają już siły ubiegać się o pomoc. xxx Wracając do tematu dziewczyny, która popełniła samobójstwo jest to bardzo smutna historia. Efekt braku zrozumienia i akceptacji wśród najbliższych Rozprawianie nad tym co sie wydarzyło nie wróci jej życia Lepiej Nadziu zapamiętac ją taką jaka była przed depresją

teraz widzę wszystko napisałaś do gościa w rodzaju żeńskim nie wiem czy to nie był "on" Współczuję Ci tego co teraz przechodzisz, ściskam mocno

Nadziejo bardzo smutna to wiadomośc Coraz więcej samobójców wg tego co mówi kongres zdrowia psychicznego Najbliżsi nawet nie wiedzą co się dzieje w głowie tych osób

Nie mogę spać... Nie ze wolno Osobiscie pierwszy raz spotykam sie z takim stwierdzeniem, nie jest to powszechne myślenie Chodzi o to ze ja na marginesie się nie skupiam Ale jest to ważny sygnał, nie chce widziec co by było jeśli inni pójdą w ta stronę

Nie chce spamować ale mam fajne linki :-p http://psychologicznie.com.pl/druga-wizyta-top-12-mechanizmow-obronnych-z-gabinetu-psychoterapeuty/

W opisanym przeze mnie przypadku,otoczenie sensownie doradzało. Xxx To już efekt wspoluzaleznienia Żadne otoczenie nie przemówi do rozsądku kiedy w głowie wypaczona miłość i lęk o jutro

Ujęły mnie słowa Anki Lewandowskiej. Mocna odpowiedź na postrzeganie kobiet przez niektorych mężczyzn "Pamiętaj... niezależnie od wieku, wagi, wzrostu, życiowej roli, przede wszystkim jesteś KOBIETĄ! Mądrą, silną, wartościową i nigdy o tym nie zapominaj!"

Różyczko, sorry to przemoc jest efektem braku miłości i wsparcia :) Wiem, że to miałaś na myśli. Xxx Oczywiście ;)

No i mamy blokadę tropika znów

Wypij kawę i naparzaj:)) No ja wiem ze jestem trudnym przypadkiem do dyskusji i czasem upartym Ale nie to że nie słucham argumentów innych Mogę też zmienić zdanie jeśli dowiem się czegoś więcej Może moje otoczenie wyksztalcilo we mnie takie wyobrażenie Swoją drogą ciekawie Muti przedstawiłes nauczycielkę WDŻ u Nadzi;) Ja w dzień kobiet dostałam cała masę kwiatów od kochanych facetów i tak chciałabym spędzać dzień kobiet :) Mój mąż jak do niego zadzwoniłam zapytał od razu "Ile kwiatów już dostalas?? " :-p

Różo jest takie hasło "Solidarność kobiet ma sens" baaaardzo je lubię i jestem jego zagorzałą propagatorką Xxxx Ma sens pod warunkiem że rzeczywiście dzieje im się krzywda :-p w państwie jest wiele dysfunkcji, wiadomo że pieniądze idą na kościół zamiast do potrzebujących, chorych, w trudnej sytuacji finansowej i rodzinnej To się dzieje od lat. Nie stawiamy tego w kategorii praw kobiet, a w kategorii praw obywateli, społeczeństwa itp. Prawda jest taka, że mężczyźni rowniez są dyskryminowani, np. nie rozdają ulotek na targach międzynarodowych :-p Ten podział wynika z natury. Jeśli jakaś kobieta ma potężna siłę, męskie predyspozycje fizyczne czemu nie może pracować w męskim zawodzie? Może. Prowadząc Tira sama moze wymienić koło. Takich kobiet prawie nie ma Pracodawca nie musiałby zatrudniać wylacznie męskiej ekipy lub mieszanej 2 facetów i jedna kobieta, cała ekipa mogłaby się składać z takich kobiet :-)

Nadziu takich kobiet jest bardzo dużo nawet w miastach, one nie są wcale pozbawione dostępu do informacji Sa odcięte od tej edukacji ze względu na otoczenie, w którym się znajdują, otoczenie to wpływa na ich świadomość i postrzeganie rzeczywistości Ten problem nie pojawił się dziś Edukacja seksualna to coś więcej niż odcięcie od rozmnażania się.

Nie mam na myśli WDŻ bo nawet przy super obsadzie nauczycielskiej wiele dzieci wypisuje się z tych zajęć, w sumie robią to za nich rodzice, którzy nie chcą takiej edukacji. Mają do tego prawo Rozumiem, że chodzi o strach dt.aborcji, obawy przed skazaniem za naturalne wybory, decyzję ratujące zycie Sprawa jest złożona

I może jest to jak utopia ale jakie prawdziwe Brak miłości i wsparcia jest wynikiem przemocy

Zgadam się z tym co napisaś kochana Niektórzy mają duże braki w rozumieniu na czym polega szacunek do drugiej osoby, na czym polega wolność wyborów, tolerancja odmiennych poglądów, wsparcie medyczne, opieka terapeutyczna, pelne bezpieczeństwo. To są tematy, które są aktualne od wielu lat. Nie urodziły się dziś Moim zdaniem to się nie rodzi nawet na górze, szacunek wynosi sie z domu. Jeśli będzie panował szacunek wśród ludzi którzy nas otaczają żadna władza nie zniewoli kobiet, ani ich nie poniży

Ona nie oglądałam tego linka, bo sama wypowiedź tego kto to napisał jest stanowiskiem w sprawie Ja osobiscie nie czuje, że ktoś coś mi się narzuca z góry Mam wpływ na to co robię i to mi wystarczy mam poczucie, że nie dzieje mi się krzywda, wiec na protest nie poszłam Nie zarabiam mniej od mojego męża, a nawet więcej od niego zarabiam Nie zarabiam nawet mniej od moich kolegów na tych samych stanowiskach Nie uważam, że nalezy walczyć o dostęp do edukacji seksualnej Każdy ma do niej dostep, są książki, informacje edukacyjne, medyczne Także jak zwykle odstaję od grupy z tym moim podejściem;) I nie uważam że jestem wyjątkiem

A lata siedzenia na kafe to lata doświadczeń, których nie zdobędziemy w żadnym innym zaangażowaniu społecznym:)

Muti dziekuje Ci w tych oto słowach Bystrzak, niosacy super pomoc w każdym przypadku, nawet w beznadziejnych wypadkach :-p a do tego ciepły i zyczliwy człowiek ;)

Uratowales świat :) Trzeba było tak od razu, bo jak nie siłą to batem :)

Próbowałam porozmawiać ale mąż unika odpowiedzi, z wyjątkiem zadania, że jak dorosnę to zrozumiem :-o Jednak na domysłach wszystko. Tu właśnie chodzi o rozmowę, a w sumie jej brak. Typowy facet. Nie lubi rozmawiać

Nocuje tam od piatku non stop. Dziś przywołałam go do obowiązku by zrobił że mną zakupy ale i tak pojechał do matki. Pytam go jak długo to potrwa mówi że tyle ile będzie trzeba i że może zrozumiem kiedyś że tak trzeba Najmłodsza córka powiedziała tacie że ma on siostrę i ona też może go zmienić. Odpowiedział ze nie rozmawiał ani z siostrą ani z bratem. Ja mu powiedziałam że tydzień jest u matki i teraz niech ktoś inny pobędzie z nią Jednak czuje ze szybko się nie zmieni ten stan On nas wkręca żebyśmy jutro przyjechali tam na noc. Ja się pytam czy on nas do siebie zaprasza bo chyba mu się coś pomyliło Przemilczal On też cierpi po stracie ojca, to trudna sytuacja dla nas wszystkich Tylko czy ich zachowanie jest normalne bo ja czuję że nie

Teraz jestem na etapie rozłąki z mężem, bo od piatku mieszka u swojej matki, która po śmierci teścia nie chce być chwilowo sama. Ja niestety widzę to w czarnych barwach. Teściowa nie ma już wokół kogo biegać, całe życie opiekowała się dziećmi i pod koniec życia teściem chorym na raka. Nie żyła niczym innym. Została sama w pustym mieszkaniu. Nie potrafi się odnaleźć. Boję się żeby nie przyzwyczaila się do życia z synem... Zawsze musi być ktoś komu może uslugiwac by czuć się potrzebna, jak jest użyteczna to poprawia swoje poczucie wartości Rozumiem że to jest dla nich trudny czas Jednak mąż przesadza bo nie wraca po pracy do domu tylko jedzie do matki... My na drugim planie teraz. Jego siostra chciała zabrać matkę do siebie ale ona nie chce. Brat pije i ćpa więc nie może pomóc, a zresztą jakby poszedł to oni musieliby zobaczyć co się dzieje z drugim synem. Przynajmniej mogą żyć w poczuciu że wszystko ok Jestem zła, smutna i zastanawiam się czy powinnam się nie odzywać, czy odzywać tylko sluzbowo, bo on nie myśli o nas. Uważa że sobie poradzimy. Poradzimy jako osobna rodzina zapewne

widzialam te memy przeciwko Wośp. Nie bawią mnie, ani te przeciwko, ani te oswiadczenia za

No właśnie Muti. Mi wygląda na to, że nie chodzi o tą samą dokumentację, było jej bardzo dużo. Sąd napisal w uzasadnieniu o braku jakiejs dokumentacji, to znaczy ze dokumentacja byla niekompletna. Nie moge opierac swojej opinii na tym wyroku. Nie sprawdze pracy sadu, ani tej dokumentacji. To jest cos, co sprawia ze w tak kluczowych kwestiach nie ma mozliwosci zweryfikowania prawdy. Mozna sie opierac dalej na swojej opinii i tego co na ten temat myslimy, a nie na tym co wiemy.

Jakby nie patrzeć nic fajnego takie sprawdzanie i patrzenie na ręce. Faktem jest, że Owsiak dużo zrobił dobrego. Odsetki przeznaczał na zorganizowanie imprezy masowej A ze potrafi prowadzic biznes to sie chwali. W Polsce ludziom szkoda, gdy ktos ma lepiej Mysle, ze opinia na ten tematzalezy od wiedzy Mozemy zmieniac zdanie jak tylko dostajemy nowe dowody