skubi

hej mateczki Pewnie piszę juz tu ostatni raz.Nie to że teraz długommnie nie było to znnowu znikam bo sie wyprowadzam.Wielka szkoda.Malutkarosnie jak na drożdżach jest zdowiutka i w miare wesolutka.Wysyłam na pożegnanie jej zdjecia. Trzymajcie się cieplutko.I zapamiętujcie każda chwilę z dziećmi bo bardzo szybko czas nam leci. do zobaczenia gdy w końcu kiedyś zaloże neta na pewno się odezwę Pozdrawiam

Hej kiedys juz na ten temat pisałyscie ale jestem leniwa i nie chce mi si,e szukać.Więc dziewczyny jaki krem ujędrniający biust polecacie,bo jesli czegos nie zacznę stosowac juz teraz to marnie sie widzę gdy skoncze karmienie malutkiej.Proszę, proszę, napiszcie coś.

Grzywa pisałaś że kąpiesz w krochmalu.napisz jak go przygotować Niestety wyprowadzamy się ze Sląska pod koniec wakacji i waracamy na Warmie do swojego domku.Przez ten rok gdy mieszkalismy polubiłam to miasto(mimo syfu w powietrzu).u siebie nie mam neta czego też bardzo będzie mi brakować bo strace porady ktrych udzielacie.Kurcze jestem w rozterce.tam mam bliżej do rodziny i znajomych więc nie wiem czemu tak przywiązałam sie tu do tego miejsca. Moja mała też ma jakies krostki na buzi.jedne widocvzne pod swiatło inne podobne do potówek.Raz wyłażą a raz ich nie ma tak dużo.cholera bierze od tego Za tydzień chrzciny(na Mazurach)my to sie najeżdzimy po kraju. W ciąży przytyłam 14kg.Przy porodzie 22.05 straciłam 6kg a w ciągu pierwszego m-ca po porodzie 4kg.No i zostały 4

hej Mam takiego ostatnio lenia popołudniami że nawet nie chce mi się laptopa rozkładać i podłączać.Opieka przez cały dzień nad dwójką dzieci jest bardziej wyczerpująca niz mi się zdawało na początku.Nie mam nikogo kto mógłby mnie wyręczyć oprócz męża ale on jest w domu dopiero wcczesnym wieczorkiem.Na szczęście w weekend to sobie odbijam(mąż pilnuje pociech) a ja nabieram sił na kolejny tydzień Pozdrawaim was wszystkich

Cześć W końcu wróciliśmy potygodniu z odwiedzin na mazurach Ola spisała sie rewelacyjnie podczas podrózy (8 godz) w jedna stronę jak i w gościach. Brygidko chcę ci osobiście pogratulować synka.Jest bardzo śliczny. Musze iśc dzieci wzywają

No wreszcie się doczekałaś Brydgidko!Wielkie całusy i gratulacje dla Ciebie i małego!!!!!!!!!!!!!! Odnośnie karmienia.Moją Wiktorie karmiłam równo rok bo ktos mi powiedział że wtedy najłatwiej odstawic dziecko od piersi.I rzeczywiście bez problemu poszło.Nawet nie płakala za cycusiem.Natomiast gdy jakis czas później odzwyczajałam ja od smoczka to myślałam że nie przetrzymam tego ale wyrzuciłam wszystkie smoki i nie poddałam sie.

BRYGIDKO-pewnie jestes już po.Wszystkie jesteśmy z tobą. Wkurza mnie jedna rzecz.A mianowicie to że ludzie gdy dowiaduja sie eCdrugą córkę wręcz mi współczują.dobijaja mnie swoimi komentarzami.Nikt mnie nie pyta czy może chcieliśmy mieć dwie córeczki.Każdy zakłada że powinenien być syn do pary. A ja już dawno temu byłam w pierwszej ciązy i poroniłam-synka.nikt o tym nie pomySli.Dobra koniec z tym wylewaniem zalu.ale to wszystko czasewm mnie przerasta Trzymajmy kciuki za Brygidę

Mam jeszcze jedno pytanie do was.czy zdałyło się którejs z was że krocze sie pięknie prawie zagoiło nie ma szwów a czuję ciągnięcie blizny no bo co innego moze tak bolec co jakis czas.I jak to zwalczyć.

Odkąd pojawiła sie Ola nic mi się juz nie chce robić wieczorami.Nawet wyjąć laptopa i go podłączyć żeby sprawdzić co tu słychać.Niby mała grzeeczna ale mając dwie pannice ciągle muszę uważać aby starsza nie próbowała brac na ręce albo całować i ściskać za mocno młodszej.Licze że to w końcu minie. Brygidko ty nasza pocieszycielko.trzymam kciuki za ciebie bo wiem co to znaczy przenosić(poprzednio to mnie spotkało i miałam wywołanie).Bądź dzielna-zresztą i tak jesteś. dziewczyny próbujecie juz powoli wracać do formy z przed ciązy? Pod tym względem brakuje mi błogosławionego stanu bo jadłam co chciałam ni eprzejmując się figurą.A teraz koniec. pomijam juz to czego nnie powinam jeśc ze względu na Olę.Gdzie sie podziało moje samozaparcie.

Dziewczyny napiszcie mi gdzie mogę kupić jakiś pas wyszczuplający.I w jakiej cenie moze być.Czas wziąć sie za to co pozostało zbędnego na brzusiu

hej dawno mnie tu nie było ale na pierwszym spacerku przewialo mi jedną piers i zapalenie gotowe.nikomu nie życzę także pilnujcie \"mleczarni\" hi hi.już prawie mi przeszło więc mogę się teraz z tego pośmiać.

Brygida alez jesteś wytrwała!!!!!!!!!!1

dość długo ten czop odchodził.Miałam już regularne skurcze co 10 min.więc poszłam poleżeć w wannie.Teraz mam co 5 min. z małymi odchyłami.Chciałam poczekać aż odejdą wody,ale siostra mówi że nie zawsze odchodzą i czasem trzeba przebijać.Poczekam jeszcze ażbędą jeszcze częstsze i już wogóle ciężko będzie jej znieść. Jestem spokojna.W końcu to ból w szczytnym celu. Jeśli jutro po 17.00 nie odezwę się to będzie znaczyło że po wszystkim. Idę się powoli pakować.Mam nadzieję że nie nadarmo

Wielkie gratulacje dla Grzywy.W końcu się doczekała. Brygida a my? Urodzimy w tym m-cu czy nie??????????????????????????????

Grzywa, moja siostra też robiła sama w domu lewatywę ale jak nire mam pojęcia.Pamiętam tylko jak mówla że po zrobieniu jej tak okolo po 5 min. poszla na kibelek polecialo co miało polecieć i już była \"pusta\".Pewnie że zrób sobie w domu sama.