Smof

eeeeeeeeeee tam wymyslasz lubie

w holdzie MISTRZOWI Teatrzyk Zielona Gęś ma zaszczyt przedstawić dramat z życia wyższych sfer towarzyskich pt. "Kominek zgasł" Występują: Baron Baronowa i wierny, ale cyniczny służący Miejsce: Sala indyjska, Czas: Północ, Baron Ręce masz iak lód, Idalio. Baronowa Boś ty trupa uczynił ze mnie, Ignacy. Przez osiem lat konsumowałeś napoje wyskokowe z szantrapami, puszczając w niepamięć mnie, twoją ongiś psychologicznie wyśnioną bogdankę, Spójrz na ten kominek. Baron patrzy Baronowa Tak samo jak on wygasła z dniem dzisiejszym ona... Baron Kto? Baronowa Nie kto, tylko co. Moja miłość. Kominek zgasł. Baron Idalio, przebacz! pada na kolana Baronowa Wstrząsana wichurą nierzadko sprzecznych namjętności, przez zęby O, nie! Niech ci Bóg przebaczy, biedny Ignacy. Ja ci już przebaczyć nie mogę. siada przez pomyłkę na dzwonku elektrycznym Wierny służący Pani dzwoniła? Baronowa Nie. Ale możesz wejść, Pafnucy. Bądżże i ty świadkiem mojej tragedii. Widzisz, wszystko się we mnie wypaliło. Kominek zgasł. Wierny służący podchodzi do kominka Cholernie mokre drzewo, pani baronowo. K U R T Y N A

z zarem to ostroznie, jeszcze sie na chalupe wysypie i bedzie pozarhttp://www.youtube.com/watch?v=aOEGrz02nbo

i co?? kominek zgasl?? ehhh nie przybedzie general na bialym rumaku oj zycie, zycie :D

niee, no Ironia milosci ma niedosiegla lozko poczeka najpierw na blat w kuchni i tylek w gore :D:D:D a serio dobranocki, (i kto tu jest maruda?? )

oj tam od razu wyprowadzilo choc fakt debilne forum, to i dla debili powinienem miec cierpliwosc, w koncu kto z jakakolwiek wiedza bedzie robil dla tlenu?? pierwszystopien kariery i spierdzielaja gdzie moga

dawaj Ir, dawaj nie ma litosci :D nie wymiguj sie :D

k***a kretyn, debil, matol, idiota imbecyl nastoletni, syn matki polki i nieznanego zolnierza, po prostu tuman pisal ten filtr niby anty spamowy bark slow po prostu walnijcie sie w te puste dekle szanowna moderacjo, bo to jest tak tragicznie zenujace, ze chyba tylko wylaczanie obslugi jawy, zeby nie ogladac waszych reklam dla kretynow jest z tym porownywalne banda maloletnich idiotow programisci, k****, od windowsow

nic sie nie zawali, podobno buda stoi juz prawie 60 lat (tak arie twierdzi) to tak od razu sie nie zawali a kacik przygotowany, ksiazka jest, piwo jest , fajki sa, nawet barszczyk czerwony w kubku, poduszki z fotela, podstawka pod kopyta nic tylko lezec i kwitnac :D

no widzisz Ir rwij goscia, bedzie akurat zeby zapomniec o tragicznych uczuciach :):) a ja sobie pojde poplakac w kaciku, moze jeszcze gdzies pomarudze :D

w przypadku puszystosci, nie istnieje takie cos jak zdrowie psychiczne ale fakt, jak jedno placze a drugie skacze to jest kurde sam "life" :(

no patrz "lowca skor? ", kardiochirurg??, lowca organow?? podly dran lej go w pysk :):) a co do marudzenia, to co puszystosci pozostalo?? poza tesknota?? tyle mojego co sobie pomarudze :D:D (no dobra czasem lubie podokuczam, ale Ona mnie nie kocha:( i nie chce byc obiektem dokuczania) buuuuuuuuuu

Ir ty serca nie masz, chcesz misiu pozbawic jedynej rozkoszy w zyciu??

dziwnie to bedzie jak mi sie uda zaplacic karta w biedronce a tu jest jak jest :) omg wszystko mnie boli , niech ktos przytuli styranego misiaczka

no nie misiowi sie tez geometria podoba lubie , nooooooooo poka :D

nic im nie bedzie poza tym znudzilo mi sie, powydurnialem sie wczoraj i na razie wystarczy, chyba sie starzeje:D

no nie lubie, kochanie gdzie sie szlajasz zolzo jedna?? po jakis obcych tematach a misiu tu kwitnie i teskni

ha alez ja sie nie bede krepowal, krepujac cie wrecz przeciwnie :D .......eeeee cos mi wena ucieka, mam jednak wciaz syndrom dnia wczorajszego :( pomarudze i podraznie Cie pozniej :) na razie milosci ma niedosiegla :D

ojjjjj tam, szczegoly, drobiazgi, takie tam marudzenie polubisz :D:D a tak w ogole, to mowilem o tym, ze bielizna cie niepotrzebnie ogranicxza :D a nie o prazkach :D

ojjj tam koroneczki, paseczki prazki, itd itp sie zrobi :) sliczne i sine :P:P po cholere bielizna?? :D a tak w ogole to sluchaj stasihttp://www.youtube.com/watch?v=xKAJcRzHyps no dobra bylo, ale prawdziwe:D tak wiec nie marudz niech w tylek idzie, zeby bylo miejsce na klapsanie :D:D

po co ci stanik :) tylko klopot ze zrywaniem, a potem jeszcze bedziesz marudzic, ze ci droga bielizne "zepslem" :D

lubie muzo moja, skarbie moj najslodszy, milosci ma niespelniona, koteczku, gwiazdo gorejaca na fimamencie mego zycia, nimfo ma piekna (no moze i blotno bagienna :P, ale zawsze nimfo) jedz te paczki jak cie prosze:D, jedz, ale tak, zeby poszlo w tylek i cycki :D:D posluchaj sie siersciucha :D

cos sie za slodko robi to ja sie pozegnam, pojde po pol litra i sledzia, dla rownowagi w koncu dzis czeka mnie nierowna walka milego dnia

skoro uczynilas juz ten pierwszy krok to pora przejsc od wyobrazni do praktyki hmmm ciacho, futrzaste?? nieee to jednak by nie bylo to :D

ciacho powiadasz?? sorry ale jestem zajety, wiec musisz szukac dalej :D lubie to wszystko tylko dla twojego dobra corko nie moge patrzec jak bladzisz skup sie na drugim czlowieku :D, a nie tylko o sobie myslisz :)