Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

voltowna84

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. hej, Wiosenko współczuję, no ale macie już to za sobą, teraz będzie tylko lepiej. Miesiu ja wiem że to z dobrego serca oszołomie Ty :) pół roku szybko zleci tylko jak już się tam trochę zadomowi i zechce zostać dłużej to niech zabiera Was do siebie, nic właściwie w Polsce Cię nie trzyma więc lepiej być razem Aga, no więc mam nowe sexy z nowym facetem :) zakochałam się, on się dla mnie zmienił, znosi moje paranoje porozwodowe więc może coś więcej z tego będzie no ale narazie bez zapeszania i z dystansem, choć jestem szczęśliwa :) a ostatnio muszę na kilka godzin raz w tygodniu chodzić tam gdzie pracuje mój ex no i on traktuje mnie jak powietrze nawet cześć nie mówi no nic kompletnie hehehe a ja tam się zachowuję normalnie :) a no i mam HPV :( i żadnego lekarza który pomógłby mi profesjonalnie się z tym uporać
  2. Cześć Dziewczynki, Gramka wszystko będzie ok choć wiadomo że stres związany z zabiegiem jest ogromny zwłaszcza że to taki mały szkrab, ale musicie być dzielne Miesia rozwaliłaś mnie tym tekstem hahaha sexy w porzo aż czasu na nic nie mam :) Kochana trzymaj się rozumiem co znaczy tak tęsknić choć ja to w całkiem innym kontekście przeżywałam, początki są trudne no ale z czasem się człowiek przyzwyczaja tylko trzeba pielęgnować uczucie żeby odległość go nie zniszczyła no ale w Waszym przypadku to będzie dobrze :) U mnie to się właściwie nic ciekawego nie dzieje, w pracy były nieprzyjemne sytuacje bo obniżali wypłaty, zwalniali ludzi no ja się jakoś narazie uchowałam ale zobaczymy jak to będzie. Teraz czekam na @ za tydzień mam dostać. Już mnie tak cycki bolą że oszaleję chyba no ale przynajmniej wyglądają jak cycki :) kurde jeszcze 1.20 do 16stej a mi się tak chce spać strasznie ehhhh pozdrawiam Was serdecznie i ściskam mocno papa
  3. Hejka, Miesiu kurde no całuję Cię gorąco domyślam się jak Ci jest ciężko związki na odległość są bardzo trudne no ale dacie radę trzymam kciuki a czas szybko zleci. Z tym szukaniem pracy to wogóle jest w dzisiejszych czasach fatalnie. U mnie w firmie szykują się jakieś drastyczne zmiany tyle że nikt nic oficjalnie nie mówi wszystko pocztą pantoflową. Podobno dziś jakieś spotkanie ale i tak narazie nic nie wiem więc czekam na info... miłego dnia, buziaki
  4. Hejka :) Aa mnie pominęłaś Ty niedobra Ty :P nie no żartuję sobie, gratuluję ślubu i wszystkiego naja naj Ja to teraz mam tak wypełniony każdy dzień że tylko w pracy w wolnej chwili mogę coś skrobnąć. No ale u mnie nic ciekawego się nie dzieje zaraz kawę będę robić Kurde to widzę że teraz to druga tura idzie staranek w takim tempie topik nigdy nie podupadnie :)
  5. Spoko Gabi jak coś to pytaj bo ja w sumie nie mam doświadczenia w tych rozmowach ale właśnie mogę popytać kogoś kto ma i masz rację na siłę to nie ma co trzeba sobie znaleźć coś żeby Ci sprawiało przyjemność a nie od samego początku być zrażoną do szefa ;) Winetka w nimfomanię wpadniesz ;) nie no żartuję, korzystaj korzystaj :) a jakie ciasto masz? bo ja w pracy siedzę zjadłam już wszystko co miałam a do 16stej jeszcze kupa czasu normalnie chyba nie wytrzymam
  6. heja :) Niunia ja pierdzielę super :D cóż tu więcej napisać brak mi słów tego u nas jeszcze nie było :)
  7. mogę zrobić więcej, mam jeszcze sałatkę i draże czekoladowe jak ktoś chce :)
  8. Hejka, nie no wiecie my się nie staramy o dziecko tylko po prostu nie uważamy jakoś specjalnie dlatego nie mam presji ani stresu :) Fafina ja Ciebie doskonale rozumiem moja szwagierka jest też znów w ciąży a ja jestem chrzestną ich pierwszego dziecka więc to wypadło mniej więcej wtedy jak sama się z "jeszcze niby mężem" starałam i tak mi było dziwnie no ale wiesz jak zobaczysz dzidzię to zapomnisz że sama nie masz w końcu chrzestna to też matka :) No a co do pracy to masakra. Dobra praca moim zdaniem to już taka która pozwala żyć spokojnie nie martwiąc się że nie starczy Ci do końca miesiąca, a i o taką ciężko idę robić kawę
  9. no i się rozwinęła że umieram z bólu bo przylazła, no ale mam jasność ;)
  10. kurde Gramka ja już nie wiem np z godzinę temu zaczęłam plamić no i polazłam po tampony, przychodzę do domu no i czysto i bądź tu mądry ale brzuch mnie pobolewa
  11. Hejka, a gdzie Wy wszystkie się podziewacie? ja dalej nie mam @ IRYTUJĄCE miłego dnia, buziaki
  12. Hejka, no ja wiem że w swoim czasie, ale @ jeszcze nie ma wczoraj trochę plamiłam ale potem już było czysto więc nie rozumiem o co biega jak nie dostanę do niedzieli to idę do lekarza bo skoro to nie ciąża to może znów coś na nic ze mną :/ Miesiąc temu byłam u lekarza i miałam usg i wszystko było ok żadnych torbieli itp. nie wiem o co chodzi z tą @
  13. no więc zrobiłam test i oczywiście negatyw, tak jak myślałam więc czekam na @
  14. no samo czekanie tak szczególnie jak się człowiek nie doczeka ;)
×