voltowna84

No nie wiem sprawdzałam go mi się otwiera

No teraz jest jeszcze ładniejszy bo ma miedziany dach i odnowione przypory a w środku na podłodze marmur.

Lubelskie. Jestem z Turobina, ale mieszkam w Zamościu teraz bo tu pracuję.

To jest link do mojego Kościoła http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://www.turystyka.lubelskie.pl/img/atrakcje/turobin/2b.png&imgrefurl=http://www.turystyka.lubelskie.pl/index.php/lrt/page/244/&h=602&w=395&sz=485&hl=pl&start=2&um=1&usg=__KlaulmH4q72Eus6jjlPBnVfcFK4=&tbnid=HlKAtsxWiS_a

Promyczku, mój Kościól jest pod wezwaniem św. Dominika i ja nic o nim nie wiedziałam :( Teraz jak będę w domu to się specjalnie do niego pomodlę.

No Promyk mnie uprzedziła. Niusia ja wiem że ty przez to przeszłaś i rozumiesz ale ja właśnie nie miałabym odwagi.

No wiem tylko Dominiczka napisała że nie bierze żeby sobie nie zaszkodzić. Angela!! no w końcu coś wiem! castagnus brała moja szwagierka. Ona ma problemy z miesiączkami. Ma bolesne, wymiotuje i nie może chodzić. Jej gin przepisała bo mówiła że to ziołowe i nieszkodliwe. Po 1 miesiącu brania @ stała się dla niej łagodniejsza. Nie wiem natomiast na jakiej zasadzie to działa, ale zaraz poszukam

To wcale nie jest tak że ja tą swoją koleżankę potępiam, przykro mi tylko, bo nie rozumiem. Ja wiem że bez względu na to jaką mialabym sytuację w życiu i ile lat nigdy nie zrobiłabym tego. Może dlatego też ze mam duże oparcie w rodzicach i tak mnie wychowali

No dla mnie też jest to trochę dziwne, bo nie wiem nic o skutkach ubocznych foliku. W takiej dawce jaka jest dostępna w aptekach nie powinien być szkodliwy, no chyba że w interakcji z innymi lekami

No widzisz dacie radę....

No ja jestem cały czas!!!

No cześć Promyczku! a jak tam Twój mąż? powiedziałaś mu o wyjeździe?

No folik to podstawa

Domi ja też mam taką koleżankę, której nie podejrzewałabym o sex a tu kiedyś do mnie zadzwoniła i powiedziała że wzięła wczesnoporonne. Byłam w szoku! przy okazji się dowiedziałam że ona się sexi. A teraz też mam takie zdanie że dzidzi to taki skarb, a są kobiety które robią wszystko żeby go nie mieć lub się go pozbyć. Przykre to

Już taka nie jestem. uspokoiłam się ostatnio, ale wczoraj byłam wyjątkowo wściekła. Wiele czynników się na to złożyło choćby to, że nie mogłam spać. Ja folik łykam już z pół roku. A przed zajściem w ciążę jeszcze jakieś inne witaminki przydałyby się?

no mój właśnie dzwonił, ale nie odebrałam i nie mam zamiaru odbierać dziś. Mój mąż jak jeszcze nie był moim mężem to jak do mnie przylazł pijany to dostał z liścia tak, że mu krew z nosa poszła ale to było dawno . teraz nie uskuteczniam tak przemocy bo to i tak nic nie daje.

Dominiczka ale Ty masz bojową rodzinkę!!!:D

No właśnie to chciałam powiedzieć tylko Kamyczek to ładniej ubrała w słowa. Ja mam problem ze składnią chyba. A z tymi rodzicami to tak jest. Mój mąż pokłócił się ze swoimi i oni się do niego przez jakiś czas nie odzywali a jak brat zadzwonił żeby mój mąż pomógł mu robić malowanie u rodziców to gotowy był tam pojechać. Mimo iż kłótnia wyszła od teściów i z ich winy. ciężko zrozumieć.

Jak ja wrócę to jeszcze dziada nie będzie, ale jak przyjdzie to ma prze.....

Jak do ginka po ważne wieści to i w urlop wstałabym bez problemu. Mów co powiedział

Cześć Angela!!! No Dominiczko to musisz z nim poważnie pogadać. Może on boi się wyników wiesz jak to z tymi mężczyznami jest. Gdyby się okazało że oni panowie i władcy nie mają sprawnego warsztatu to takie upokorzenie dla nich.

No widzę właśnie że panowie dzisiaj nie spisali się wogóle bo wszystkie jesteśmy złe.

Nadziejko cały problem tkwi w tym, że ta moja podła świnia mnie okłamała bo nie było żadnego pępkowego. On mi powiedział że jest bo wiedział, że nie będę miała wtedy nic przeciwko. No a wcale nie było pępkowego i potwierdzam regułę że kłamstwo ma krótkie nogi bo po tej imprezie przyprowadził znajomych do domu i jak zapytałam gdzie jest ten ojciec szczęśliwy to się jego kumpel wygadał że szczęśliwego tatusia nie było i że to była tylko taka bajeczka dla żon!No i wyszłam na debila. Oczywiście że się focham. a co! Wyślę go na biegun razem z @!

Nie było żadnych urodzin! Podła świnia z niego i już. Nad dosypaniem mu czegoś pomyślę...

No pewnie że jak w rodzinie :) Ja nie gram w totka bo nigdy nic nie wygrałam i chyba jakaś pechowa jestem.