Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

amelllka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez amelllka

  1. hej dziewczeta! :)...ale Wy chyba jeszcze nie spicie co.?..Gosia z tym przepisem na farsz , to Ci nie pomogę..bo ja wbrew pozorom jestem kiepska kucharą :)...jakies tam podstawowe dania robie..ale tak naprawde to wolę sprzatać , piec, i prasować..ale czasami nie ma wyjścia , i pierogi musze zrobić , jak się ma takich dwóch chłopa w domu to nie ma wyjścia :)..ale za to przepis na ciasto mam super, bo zawsze wychodzi choćby niewiem co....jest 15-ta..a ja o 16-tej mam być u kolezanki a jeszcze totalnie nie wyszykowana....dziś testujemy jakies fajne drineczki ponoć..aż się boję..hehe.ale i cieszę..:)Rower powiadasz..fajna sprawa..nie mam z kim jezdzić, ale jakbym miała to bym tez popedałowała..ale tak czy siak ruszam się tyle , że w inny sposób..wiec nie mam za bardzo sobie nic do zarzucenia...zmykam zatem i miłego popołudnia rzycze..paa
  2. witam:) .....dziś pracowity dzień mialam....ponad 200 pierogów ruskich zrobiłam :) z tym , ze razem z siostrą..bo sama bym chyba ocipiala..ale powiem Wam , że bylo super...bo dołączyła do nas jeszcze jedna kolezanka..( moja sąsiadka)..i tym oto sposobem..one lepiły a ja donosiłam im placuszki....farszu miało być na 100 pierogów...ale wyszlo nam na ponad 200 jak się potem okazało :)..no i non stop ciasto dorabiałam :)...one do tego winko sobie spijały....a ja duchowo im towarzyszylam w tym :) ...skończyłysmy dość pózno..pierozki wyszły pyszne ...potem sprzataniem zajęłam sie kiedy już dziewczyny poszło...no a wieczorem zabrałam za leczo..takie do słoików...tylko , ze tak się wkurzyłam, bo w przepisie było...dwie łyzeczki papryki ostrej dodaj...wiec zrobiłam to...i co?...i myślałam , że spłonę......Z pomocą przyszła kolejna kolezanka, która wymysliła, ze dokupimy produktów wiecej..i połączymy wszystko z tym piekącym...mam nadzieje ze coś z tego wyjdzie :) ale to dopiero w poniedziałek....poki co ..powiem Wam, że ledwo zywa jestem , wiec i ja również zmykam spać...dobranoc
  3. szok!..wczoraj jak kończyłam na kafe siedzenie...to odchodziłam jako ostatnia...i było bardzo pózno..a dziś!...ło matko...czytam , czytam i końca nie ma....ale to super..coprawda, różne te wpisy były...ale mam nadzieje, że te mniej przyjemne ,to tylko przejsciowe....Dobranoc :)
  4. a mi zimno jak diabli jest...mimo slońca za oknem...dobrze , ze kawka grzeje chociaż...
  5. dzieńdobry wszystkim:) ulala....sporo wpisów od wczoraj..poczytam wieczorkiem teraz nie mam czasu....Dziewczęta blagam..tylko mi się tu nie pozabijajcie :)..
  6. a z Sipp się zgadzam w zupełnośći ( chodzi o konflikt pomarańczy z kwiatkiem)...cieszmy się do licha, że Topik jest. Raz jest lepiej raz gorzej..ale jest i ja się z tego cholernie cieszę...wiele razy samo bycie tu..na forum , pomagało mi przetrwac trudne dni jakie mnie dopadały, fakt . Niewiele się udzielam,ale to dlatego, ze taka już ze mnie malo piśmienna osobka jest, ale za to czytam wszysto od dechy do dechy :) .................Mania! zostajesz...filarze nasz nowy :)Ty Kwiatek tez rzecz jasna:)...a co do pomarańczy to coś mi się zdaje, że być moze chwilowo cięta jest na pleć męską...stąd te frustracje..( gdzieś tam ją rozumiem )..ale u ogólnianie wszystkich..też nie ma sensu..
  7. kurde...tak sobie teraz pomyślałam, że za nie dlugi czas....Sylwester :(i nowy rok...i znow strasza bede niż jestem ..echh..nie nie! doła nie mam napewno :)...tak tylko sobie to napisałam
  8. jesuuuuuuu!!! sied!!! tyle napisalam do Was...jak nigdy dotąd! i co? :( i poszło w kosmos...buuuu :(
  9. uwaga...sprawdzam się jako czarna amelllka czy nie...:)...aaa i dobrywieczór wszystkim :)
×