Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bez nazwy żadnej

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bez nazwy żadnej

  1. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    hej dziewczyny. juz umylam i uspalam dzieciaczki. ufff to jest lepsze niz aerobik :P wypilam jeszcze koktajl arbuzowy (kawalek arbuza zmiksowany z cymamonem) pewnie zjem jeszcze salatke z pomidorka i serka wiejskiego no i jeszcze rowerek mi zostal ale narazie musze odpoczac :D stokrotka moją ulubiona potrawa jest barszcz czerwony z uszkami i pierogi :) napewno sobie nie odmówie. tylko ze zjem 2 uszka i dwa pierogi a nie pol michy :) majwyzej potem zrobie podwójny dystans na rowerku :)
  2. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    hej laseczki gratulacje dla wszystkich ktorym waga pokazala mniejsza ilosc kg niż dotychczas :) ja juz po sniadaniu i obiadku: sniadanie - jogurt plus platki fitella obiad- 1/3 mrozonki wazywnej ugotowanej na parze plus kawalek piersi kurczaka na parze :) Pozdrawiam.
  3. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    ja wam macham i ide na przejażdżkę rowerową :D:D:D
  4. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    olbrzymko ja coi odpowiem jako mama :) dla mojego szkraba kupuje parowki cielece (których nie lubi) i z indyka. wieprzowych nie kupuje. sama cena mówi za siebie. cielece- 27 zl za kg. a wieprzowe... hahaha :) parówki to jedenw ielki syf ale ja swojej lali pozwalam raz na czas zjesc parówke bo je uwielbia :) za to ja ich nienawidze wiec mam klopot z glowy :D widomo ze cielecina jest zdrowsza od wieprzowiny dlatego jesli juz to bym te cielece wybrala ewentualnie drobiowe... a tak naprawde to parowki to zmielone swinstwa ze zwierzat ktorych juz nie dalos ie wykorzystac do żadnych innych wedlin- to jakieś skóry, chrząstki, pelno ulepszaczy i odrobinka mieska, o ile wogole ejst tam mieso... fujjjj sory ze wam obrzydzam ale moze to i dobrze :D
  5. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    olbrzymko do końca życia do nie :P ale jeszcze przez jakiś czas :P:D:D:D:D ale mam lenia dzisiaj :D
  6. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    a co do poczty to ja po spięciu z olbrzymką usunęlam moje fotki :) ale jak chcecie mnie zobaczyc to na naszej klasie- mamuśkaM i sylwia maja mnie wśród znajomych :)
  7. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    a u mnie ok :D Moje strasze dziecko jeszcze spi!!!!! a młodsze sie bawi wiec chyba dzis dzien dobroci dla mamy :D a dietka? wczoraj mialam jakis napad glodu ale mimo ze zjadlam wiecej niż zwykle stalam sie nie zjesc niczego z pólki pt "nie wolno". wkoncu po wieczornym grejfrucie poszlam spac. mam okres i czuje sie jakbym wazyla 100 kg i wcale nie schudla... brzuch mnie boli, łykam nospe... ale dziś już troszke lepiej. Tez dostaląm rowerek "pod choinke" tylko ze troszke wczesniej :D i sobie na nim jeżdże :D postanowilam tak 30 km dziennie. na poczatku planowałam 50 ale to mi nijak nie wychodzi. moze z czasem zwieksze dystans narazie nie ma szans. pierwszego dnia zrobilam 70 i padlam zakwasy mnie dobily :D mój rowerek ma baaardzo niewygodne siedzonko wiec sobie musze poduszke pod dupcie podklądac bo inaczej boliiii :D jeszcze ostatnio nabylam super balsam do brzucha i posladków expresso z serii aa oceanic. naprawde jest boski. ja juz widze efekty po kilku uzyciach! nie mówie o odchudzaniu bo w to nie wierze ale skóra jest tak nawilzona. No i balsam pieknie pachnie kawą :) superrr. kosztuje 11 zł więc raczej nie majatek. jest wiele produktow z tej serii ja wybrałam ten bo brzuch to moja główna zmora. :)
  8. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    hej dziewczyny Czytalam caly czas wasz temat i strasznie mi glupio ze tak wyskoczylam wtedy :( ale sie wkurzyląm na olbrzmykę :D Olbrzymko :P:D Już sobie wszystko wyjaśnilyśmy i bardzo się cieszę bo, mimo że to \"tylko internet\" to było mi strasznie przykro. Nie lubie się z nikim kłócić. Jeśli nie macie nic przeciwko chciałąbym do was wrócić, no a jeśli macie to sobie tylko będę czytać :) jakoś tak od początku tu byłam i nie mogę sie rozstać z tematem :D a co do pomaranczowych- radze olać i wogóle nie komentowac. nie jestem temat na kafeterii już \"umarł\" dzięki ich zabiegą. Moglabym na ten temat dużo napisać, ale po co? Nie warto wogóle zwarać uwagi :) Pozdrawiam o poranku z nad miski płatków :D
  9. bez nazwy żadnej

    Pomocy! Nie moge sie wysikać

    buhaha bez przesady jaki pecherz peknie? przeciez mozna dluzej nie sikac niż 2 godz i nic zlego sie nie dzieje. idz do lekarza i powiedz ze cie boli i nie mozesz sie wysikac. i nie stresuj sie. dostaniesz jakiś urosept i po klopocie :)
  10. bez nazwy żadnej

    Pomocy! Nie moge sie wysikać

    moze to zapalenie pecherza? albo przyziebienie? polecam gorącą kąpiel a potem "nasiadowke" z rumianku.
  11. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    ok dziwczyny. ja sie z wami chyba pozegnam :) Macie swoje zdanie ja mam swoje i wiem do czego dąże. szczerze to wole miec niedowage niz pisac : "7.00 dzis sie odchudzam zjem tylko jabłko warzywa i bede cwiczyc zobaczycie... godz 14... oj dziewczyny juz sie nie odchudzam bo zjadłam 3 pizze pół kg frytek i 5 litrów piwa... godz 20... wiecie od jutra sie znów odchudzam... albo moze od soboty,.. tej za 3 tygodnie..." według mnie to jest głupie :) juz od dłuzszego czasu czuje ze tu nie pasuje ale zyczed wam wszystkim jak najlepszych rezultatów i pozdrawiam.
  12. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    olbrzymko do anoreksji to mi duzooo brakuje i zdecydowanie mi nie grozi. a swój cel osiagne. ja mam tak ze jak odpuszczam to ok ale jak sie zawezme to nie ma mocnych. nie wiem ile mi to zajmie ale dam rade :D bo wiem ze warto. Dzis uslyszałam tyle miłuch słów od rodzinki i meza ze az pekałam z dumy. stałam czerwona jak burak :) Najmilsze slowa usłyszałam od siostry ze ona wie ze osiagne to co postanowiłam bo tak juz ze mna jest :D:D:D a wogóle wszyscy mówili ze jak po 2 ciązach rok po roku to super sobie radze i podobało im sie wszystko. urzadziłam dzis takie przyjecie dla najblizszej rodzinki i naprawe prawie sie poryczalam od tych wszystkich słów jakie usłyszałam- ze w domu ładnie ze dzieci zadbane ze ładnie wygladam ze sa dumni ze sobie radze i nie zawaliłam studiów :) to był najpiekniejszy prezent na mikołaja jaki dostałam- pokazali mi ze we mnie wierza i ze doceniania to jak sie staram :) Siedze i rycze ze wzruszenia :) echhh to sie wygadałam. Ide spać bo jutro kolejny dzień- niespodzianka :) bede rysować, budować wieże z klocków, rozmawiac w jezyku \"aguuu\", bawic sie w teatrzyk kukielkowy i układac misie spac w wózeczkach :) Fajnie być mamą... to troche tak jakby znów było się dzieckiem :) Dobranoc.
  13. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    hej :) to ja tez sie pochwale co zjadlam: \\sniadnaie: musli z mlekiem (fitella) obiad- pół piersi z kurczaka pieczonej z łyżką oliwy z oliwek i przyprawami do tego pół warzyw gotowanych i sos z połowy kubeczka jogurtu naturalnego i 2 kostek czosnku :) kolacja: zupa pomidorowa z torebki. nie wiem ile w sumie. myśle że nie wiecej niż 1000. nie chce mi sie liczyc :D pozdrawiam laseczki
  14. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    i jeszcze tabelka KTO...............WZROST.....WAGA....... CEL.......UBYŁO.....JEST forbes...............170..........68.......... 58..........3...........65 rymcymcym........181..........83,1.........68.........0, 8........82,3 jessica..............171.........105.......... 60..........5..........100 mamuśka............172.........103..........75 .........3..........100 mon.maja...........165.........110...........65......... 1...........109 bez nazwy .........165.........105...........68.........30......... 75 stokrotka3333.....175.........68............59........3, 5.........64,5 misia19..............180.........95........... 70..........4..........91 kasiulak.............173.........67............ 60.........0..........67 Nadiya26L..........157.........83............57......... .0..........83 Mała Czarna***.....181.........67............60.........1,5...... ...65,5 majo .................165........87.............60.........0... ......87 Shogunica26........170........100...........60.......... .5.........95 olbrzymka...........170........95............60......... ..10.........85 jabluszko............170........86............70........ ...0.........86 studentkawroc.....168.........95............70.......... 0.........95 po_lka................168........75........... 65..........2,2.......72,8 TakaRybniczanka...170........92...........68.......... 0.........92 Malutka nutka.......168........84...........65...........5........ 79 anulka_33............160........103..........80......... ..3........100 sun867................167.........70...........63....... ....0........70 pulpecik..............172.........95...........69....... .....0........95 beciaaaa.............166........104...........65........ .....26.......78 sylwusia_24.........168.........93.............62....... .....0...........93 i nowa stopka
  15. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    hej dziewczyny. ja zmienilam taktyke. jem 3 posiłki dziennie. na jednym dziennie juz nie wyrabialam. ale jest dobrze. kg nadal leca. juz jest moje wymarzone 75. czyli cel \"do świat\" osiagniety. teraz kolejny cel- 68 czyli koniec nadwagi. daje sobie czas do 14 lutego- do walentynek :D jak mi sie uda to na walentynki kupie sobie taka fajna koszulke nocną :D:D:D mój nowy jadłospis: sniadanie platki i mleko (muslialbo jakies tam fity- zadnej czekolady :P) obiad- mieso plus warzywa (bez ziemniaków) kolacja- serek albo jajka albo wedlina z pomidorkiem w zaleznosci od tego na co mam ochote do picia woda mineralna niegazowana i herbata z cytryna i miodem- odstawiłam zupelnie cukier- zamienilam go na miód. łyzeczka miodu jest zdecydowanie zdrowsza niż łyzeczka białego cukru. jak po kolacji czuje sie głodna (ale raczej sie nie czuje) to wypijam zupke z torebki - to akurat zdrowe nie ejst ale ma 64 kcal wiec moge sobie pozwolic. dziennie nie przekraczam 800 kcal. Pozdrawiam
  16. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    hej. u mnie nic nowego. nadal dieta. Dziś waga pokazała 77 :) Do świąt napewno bedzie 75 :D Pozdrawiam was.
  17. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    jabluszko ja jestem z krakowa
  18. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    a ja zjadlam dziś 211 kcal :D poszalalam. jutro sobie zrobie coś na cieplo bo dawno ine jadlam. Mam ochote na pierś kurczaka z warzywami i z ryżem.
  19. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    ostatni raz pisze wrrr od 3 to samo co tu napisze to mi sie kasuje :) stokrotka narobilas mi smaków na kapuste zaraz powiem mezowi zeby mi kupil ja uwielbiam taka doprawiona marchewka i kminkiem ja nadal jestem niugieta i choc waga ani drgnie - 78 to sie nie poddaje powiem wam ze mnie calkiem odrzucilo od miesa i wedliny. dawniej jadlam te 5 pklasterkó dziennie a teraz mam odruch wymiotny. serek wiejski odtluszczony, pomidorki i oliwki to podstawa mojego jedzonka a do tego czasem kukurydza, groszek, ogórki, papryka, brokuły :) róznie :) dzis zjalam pomidorka serek i 5 oliwek zielonych i jeszcze zjem ta kapustke mniaaaam :) pozdrawiam was dziewczynki.
  20. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    hej u mnie dzis 3 łyżki kukurydzy konserwowej, maly pomidor i 5 plasterków wedliny wczoraj bylo to samo co dzisiaj plus na obiad salatka z pomidora, kukurydzy groszku oliwek i serka wiejskiego na wadze 78 i ani drgnie, a tak bym juz chciala 75 :D ktos pytal jak schudlam- najpierw porod a do reszty dieta. Czasem mysle ze porwalam sie z motyka na slońce. Mama mi mówila zebym szla do dietetyka bo co innego zrzucic 10 kg a co innego 50! Ale zawzielam sie i powiedzialam ze sobie poradze. zostalo mi troche ponad 20 czyli już jestem za pólmetkiem. No ale zaczelo sie to czego najbardziej się balam- brak cierpliwosci. Chcialabym, zeby to bylo JUŻ. tylam 3 lata, a schudnac chcialabym w 3 miesiace. Bez sensu i wiem o tym, a jednak coś we mnie się buntuje i krzyczy \"szybciej\". Tylko, ze szybciej się już nie da. musialabym calkowicie zrezygnowac z jedzenia, a to niemozliwe bo musze miec sile żeby zająć się dzićmi. Mam nadzieje, ze mi to minie i dalej bedę podchodzila do odchudzania z cierpliwością :) i bede sie cieszyla każdym kg w dół. Pozdrawiam
  21. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    hej laseczki. ja dziś zjadlam salatkę: 2łyżki zielonego groszku i kukurydzy konserwowej, pomidor, oliwki i serek wiejski. no i to wszystko. Wpadlam w obsesje. siedze na allegro i szukam sukienek. Tak dawno nie mialam na sobie sukienki (nie licząc wczorajszego wyjscia do sklepu gdzie wymierzyląm wszystkie jakie mieli i w zasadzie nie wygladalam tak najgorzej :D ale to nie to co bym chciala) Pozdrawiam was :)
  22. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    witam ja tylko na chwileczke bo uciekam do łóżka dzisiaj serek wiejski i guma do rzucia Pozdrawiam
  23. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    i nowa piekna cudowna stopka :D
  24. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    hej ja dzis porcyjka gotowanych warzyw i to wsjo :D dziewczyny znalazlam sobie taką piekną sukienke i albo sie zaglodze na śmierć albo do niej schudne. wiem ze na swieta to nie ma co marzyc, ale moze do wielkanocy :D ale do tej sukieneczki to 50 kg musze wazyć jak nic :D powiem wam że cel na listopad zostal osiagnięty. jest 78 kg :D:D:D:D no to teraz nowy cel- do świąt 75 :d jak szaleć to szaleć a do nowego roku 70 :D i tym sposobem to w marcu juz wyskocze w mojej pieknej kiecce :D Pozdrawiam
  25. bez nazwy żadnej

    Waże 100 kilo...

    no i tak jak napisalam rano serek z oliwkami i wędliną a wieczorkiem sorbet owocowy... 3 galki :D ale pysznosci :D:D:D poszalalam ale co tam. raz na 2 miesiace mozna sobie pozwolic :D licząc ze 100 gram sorbetu ma 130 kcal a 3 galki to 200 gram (myśle ze wiecej napewno nie) to ten moj sorbet mial 260 kcal a to tyle co mój normlany posilek- serek plus szynka wiec nie wyjechala poza granice normy dobrze to ja licze? oki znikam do spanka Pozdrawiam i piszcie cos bo tu takie pustki.
×