Sonkaa

Hej, No więc u nas wszystko dobrze . Oliwia ma energii co nie miara , cały dzień biega i rozrabia :) , już tak dużo rozumie ,potrafi wskazać na wszystko co się jej zapytamy no i sama coraz więcej mówi , wie co gdzie jest , jak sie dana rzecz nazywa , jakie są odgłosy poszczególnych zwierząt , ogólnie chłonie jak gąbka . Ogromny skok w rozwoju od roczku się zaczyna , a co u Was? Jestem ciekawa jak bardzonowa sie odnajduje w roli mamy i jak jej szkrabik ?

OOOOOOOO kogo moje oczęta widzą ?!?!??! Minia ! dobrze ze jesteś , martwiłyśmy się ! U nas ok , Oliwka pełza , raczkuje , gdy ją stawiamy tak jej sie podoba ze cale dnie stęka za jeszcze , łapie sie czegoś i próbuje stanąć ale nie bardzo jej to wychodzi . Myślę ze lada dzień załapie . Za to mówi mama i tata :) Oj rosną te nasze dzieciaczki ja to juz zapomniałam kiedy Oliwka byla taka malutka , teraz juz tyle potrafi .. jest taka mądra , nawet tańczy :D Bardzonowa co tam ???? to juz chyba blisko albo i juz po?!?!

Dodatkowych sczepień chyba nie biorę ... jeszcze sie zastanawiam , .. I moja mała tez lubi światełka :) a spi w swoim łóżeczku jedynie w dzień w wózku przy odgłosach odkurzacza z youtube :P zresztą takie spanie to nie spanie , kimanie po 30 min i to co chwile otwiera oczy i zagląda co sie dzieje :0

hej , hej Maniusia ja karmie piersia , byl taki moment ze podawałam raz dziennie mleko sztuczne przez tydzień bo chyba jakiś kryzys laktacyjny mnie dopadł i miałam wrażenie ze Oliwia sie nie najada bo byl rykk i wisiała caly czas na cycku ,wyglądały juz jak wydmuszki :P ale jak przyszło do ważenia to okazało sie ze przybrała 1300!! w 4 tyg!!!! Wiec nie dokarmiam nic a nic . Ale jeszcze pokarm nie chce sie unormować , raz jest więcej raz jest susza ..:( Na szczepieniu juz byliśmy , szczepie skojarzonymi 5w1 , Oliwia była bardzooo dzielna , mimo ze była 2 razy ukłuta bo jeszcze na żółtaczkę to zapłakała przy wyciąganiu igly ale to tylko chwileczkę :) A czy myślę o następnym dziecku ? hmm może kiedyś ... w sumie to chcialam mieć dwójkę , ale nie wiem nie wiem , ciężka sprawa . Niby teraz lepiej za jednym zamachem wychować , żeby byla mała różnica i nie bawić sie znowu w pieluchy za kilka lat , a z drugiej strony z jednym jest mnóstwo zachodu i wszystko sie kreci wokół dziecka a co dopiero z dwoma , małymi szkrabami ... czas pokażę . ból porodowy chyba nie jest przeszkoda bo coraz mniej z tego pamiętam hehe :D Wtedy myślałam ze to będzie trauma na cale życie bo bol byl niesamowity i strasznie sie umęczyłam ale wiesz jak to Maniusia jest , zapomina się ... :D No chyba ze u Ciebie jest inaczej ???

Cześć dziewczyny ,ja jeszcze nie wiem gdzie będę rodzic , na pewno w jakimś szpitalu :D mój ginekolog pracuje w szpitalu do którego musiałbym jechać ze 45min , wiec nie wiem czy zdążę:D Do szkoły rodzenia nie ide. A co do ruchów maleństwa to ja czasami czuje je zaraz nad kością łonową , czyli bardzo nisko , teraz przeważnie moja niunia siedzi w prawym boku. A badania na toxo juz miałam ,i mimo ze od zawsze mam styczność z kotami (mieszkałam w domku i mieliśmy ich kilka) nie przechodziłam toxo . Jak wiadomo bezpośrednio od kota jest ciężko sie zarazić , bardziej przez surowe mięsu ,zle umyte warzywa ,owoce. Tak wiec powtórzę jeszcze raz te badania dla świętego spokoju za jakiś czas.

Nie mogę się zdecydować co do imienia : Sara , Sonia ,Nadia ,Oliwia . Bardziej Sara albo Oliwia ....... jak myślicie ? Dla syna mieliśmy tylko jedno imię - Oliwier , wiec nie byłoby problemu .

U mnie +4 kg. Co do jedzenia ...coca-cole pije często tzn były takie dni ze codziennie z 1 l później kilka dni przerwy i znowu,poza tym dużo wody gazowanej ,napojów gazowanych sok pomarańczowy i pomidorowy. Czekoladę jem jak batoniki tzn tabliczkę na raz . Duzo owoców ,szczególnie arbuza ,nektarynki, winogrono. Ogólnie jem dużo słodyczy i owoców. Wczoraj np zjadłam prawie cala (mniejsza) nutelle z chlebem . (jasnym) Kfc i mc także często odwiedzam . Wiec dużo nie zdrowego jedzenia . Oczywiście nie obżeram sie jak świnia tym wszystkim, po prostu wole czasem zjeść batona niż obiad czy jakaś zupę .... zależy na co mam ochotę . Aha co do mleka,ostatnio wypijam dość duzo ale to przeważnie do czegoś "czekoladowego" serki waniliowe tez czasem zjem. Oto moja dieta w ciąży :D:P

śluz

Juz od dłuższego czasu czuje taki intensywny zapach . Ale widocznie wszystko jest ok , na kontrolach gin zawsze mówi ze wydzielina w porządku ...

zaczerwieniłam się :o

i wydaje mi się ze zapach jest dużo intensywniejszy ... albo mi się węch wyostrzył:P

hahahha Dzidzia świntuchu hihih odkąd zaszłyście w ciąże , bo ja właśnie czuje ze jest teraz tego dużo więcej. :P

Tez mam dzisiaj kotlety z piersi kurczaka . p.s dziewczyny jak sie robi takie kwiatuszki i serduszka?

również sprawdzam maila

Cześć dziewczyny widzę ze tu twarde dyskusje ma temat prywatnego forum , nie mam co się wpraszać ponieważ za krótko tu jestem i nie często się wypowiadam , wiec mam nadzieje ze będziecie od czasu do czasu wpadać na to stare. A u mnie samopoczucie takie sobie , jestem senna , nic mi się nie chce , zabrałam się za sprzątanie ale bardzoooo ciężko mi to idzie . Brzuch mam jak balon (wzdęcia) i moja kruszynka cos słabo daje o sobie znać . I jeszcze do tego moja teściowa doprowadza mnie do szału . Ahh w ciąży tak to czasem bywa ze dopada nas chandra.....

Elwirka właśnie dzisiaj tez byłam w tym sklepie butik chodzi ci o taki różowy z logo snoop'y ?? nie widziałam żeby były jakieś promocje , ale tez za bardzo nie" sznupalam" po wieszakach . Wiem ze tam czasami można kupić fajne rzeczy za małe pieniądze. PAGI to chyba będziesz miała dużego dzieciaczka skoro w 15 tyg byl taki jak u mnie w 17 ufff :)

hmmm mi powiedział lekarz wtedy ze jakby postawić mojego maluszka:) to miałby 20 cm, wiec może jest ok. Zresztą gin mówił ze wszystko w normie. A co do rozmiarów bluzek to przeważnie kupowałam 38 , teraz wiadomo ze względu na rosnący brzuch i piersi na pewno ten rozmiar będzie większy.

beija flor Twoje dzieciątko ma w 17 tc 17 cm? Super! ja byłam ostatnio dokładnie w 16 t i 5 dni i mój maluszek miał dopiero 11 cm , od głowy do pupy. Taka kruszynka malutka :(

Cześć dziewczyny :) niedawno wróciłam z małych zakupów tzn miały być wielkie ale okazały się małe :/ Szukałam jakiś przewiewnych ciuchów odpowiednich dla ciężarnych iiii nic nie znalazłam . Tak ogólnie nie lubię chodzić po sklepach za ciuchami i szlag mnie dzisiaj trafiał , rzeczy ktore mi się podobają maja przeważnie jakieś zameczki guziczki , za sztywne i obcisłe gumki a wiadomo nie mogłam kupić czegoś co będzie opinać mi brzuch lub gdzieś mnie uciskać . Pozostają już mi tylko sklepy dla ciężarnych by kupić coś z odpowiednia "gumka" . kupiłam parę pierdół w Rossmannie , no i poprawiłam sobie humor zakupem klapeczek w CCC. Co do obiadu to miałam dzisiaj ; ziemniaczki z koperkiem , rybkę smażoną (filet) i pyszne buraczki :) mniam pycha . Jutro chyba zrobię gęsta zupę z grzybów kurek!!!! aż mi ślinka leci . Dziewczyny mowie wam rewelacja!!!!!!

a gdzie te linki na nk?

Ja za to dużo jem owoców , szczególne parcie mam na arbuza, winogrono , nektaryny lub brzoskwinie w puszce . Aha były takie dni kiedy musiałam codziennie wypić trochę coca coli, już mi troszkę przechodzi chęć na ten niezdrowy napój ale w lodowce muszę mieć , w razie czego :P

Ja na swoja teściową to czasami patrzeć nie mogę, irytuje mnie jak mówi, jak się porusza , jak coś robi ,dosłownie wszystko mnie w niej wkurza !!! To ja jestem wręcz dla niej niemiła , jak coś do mnie mówi to ja się ograniczam do słowa "no" Najlepsze jest to ze ona mi nigdy nic nie zrobiła i nic głupiego nie powiedziała. Nie wiem skąd u mnie takie zachowanie...

Ja osobiście mam ogromna ochotę właśnie jechać gdzieś nad wodę , popływać , poleżeć na trawce.....mmmmmm

Jeśli chodzi o ból i kłucie to nie utrzymuje się cały czas ale kilka razy na dzień na pewno. Chyba zaczynam odczuwać ruchy maleństwa , od jakiegoś czasu jest jedno charakterystyczne (teraz już wiem ze to nie jelita ) a od wczoraj dzieją się cuda a to burczy, bulgocze , puka ...:):) i tak myślę gdzie tam moje dzieciątko ma miejsce na takie wygibasy :) ooo teraz właśnie mnie tak jakby coś dźgało:)

Cześć dziewczyny:) właśnie sobie uświadomiłam ze zaczął mi się 5 miesiąc ciąży :):) ciężko mi w to uwierzyć ponieważ mam maciupeńki brzuch! tylko ja go widzę.. I małe pytanie , czy wy tez czujecie ból , klucie w pachwinach i w dole brzucha???